4lomza.pl/

Pierwszy pociąg do Włoszczowy

Pogłoski, że PiS nie potrafi rządzić są mocno przesadzone. Za sprawą Przemysława Gosiewskiego pociągi ekspresowe zatrzymują się teraz w 10-tysięcznej Włoszczowie w Świętokrzyskiem.

O 6:05 z warszawskiego Dworca Centralnego wyjechał ekspres do Krakowa, który do tej pory zatrzymywał się tylko na stacji końcowej. Kasjerki w Warszawie nie wiedziały, czy pociąg rzeczywiście stanie we Włoszczowie. Co więcej, nie wiedziały tego nawet panie w informacji. - Nic powiedzieć panu nie mogę - usłyszał reporter RMF.

I stało się! O 7.34 pociąg przerwał biało-czerwoną szarfę, rozwieszoną nad torami we Włoszczowie. Na nowiutkim peronie czekało na tę chwilę prawie 200 osób, wśród nich minister Gosiewski, prezes PKP SA i proboszcz kolejarskiej parafii. A z pociągu wysypały się... dwie osoby, w tym reporter RMF. Postój trwał dwie minuty. Do Krakowa chętnych nie było. Posłuchaj:Audio

W sumie nowy przystanek na trasie Centralnej Magistrali Kolejowej kosztował prawie 3 mln złotych: na remont torów wydano ponad 1,5 mln złotych, 800 tysięcy złotych kosztowała budowa peronu, 350 tys. zł dorzuciła gmina. Minister w Kancelarii Premiera Przemysław Gosiewski jeszcze jako przewodniczący klubu parlamentarnego przekonał do tej inwestycji szefów PKP.

Oto, co działo się wczoraj na dworcu we Włoszczowie. Posłuchaj:Audio

Jak powiedział na spotkaniu z kolejarzami i mieszkańcami Włoszczowy Przemysław Gosiewski, "to, na co czekano od 30 lat, zrealizowane zostało w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku". Stało się możliwe dzięki "solidarnej współpracy" kolei i lokalnych samorządów, a także dzięki parlamentarzystom, którzy wspierali przedsięwzięcie.

Źródło informacji: RMF/PAP

Wybaczcie nie moglem sie powstrzymac... a ile by kosztowala inwestycja w nasza kolej?

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

a po co nam ta kolej??? nierentowne przedsięwzięcie... tereny po kolei trzeba zagospodarować... a nie modernizować istniejącą infrastrukturę...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

SaneOne, chociażby po to, żeby ludzie dojeżdżali do pracy do pobliskich miast!!
Żeby u nas były pociągi typu TGV, to w pracy bym był po ok. 20-tu minutach. Już nie powiem o oszczędnościach płynących z tytułu płacenia przeze mnie za stancję i wyżywienie. Zarobione pieniążki mógłbym wydawać w Łomży, a nie w Białymstoku.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

infrastruktura drogowa i kolejowa to przyszłość! bez tego nic się nie zmieni nigdy

bigi2004

w Łomzy nierealne bo przede wszystkim w Łomży jest tylko odnoga.Poza tym tory sa na drewnianych podkladach i pociag po nich moze jechac tylko do 30km/h.Juz predzej w Sniadowie by to wypalilo.Tak jak ktos wyzej napisal trzeba sie zastanowic czy potrzebne nam pkp w takim stanie jak jest bo tereny sa atrakcyjne i zadluzone.

Radni z gminy Włoszczowej potrafili załatwić, żeby znalazły się 3 mln zł...

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

Proponuję zawezwać Gąsiewskiego do Łomży. Jak obieca to może i zrobi, że będą latały ekspresy do W-wy, B-stku, Olsztyna itd.

ciekawe jak ktoredy beda te ekspresy jezdzic i poczym wez mape i zobacz jak te tory sa rozmieszczone i zobacz jak wygladaja niemuwiac o tym ze sa bez linii elektrycznych.Przypomnialo mi sie ze kiedys do Łomzy taki szynobus zajechal na pokaz i Sroczynski czy tam inny muwil ze bedzie taki jezdzil.Cos niewidac.W Ostrolece jezdza szynobusy.Ale faktem jest ze by sie utrzymal taki szynobus powiedzmy Lomza-Sniadowo-Czerwony Bor i jesli sie da na Zambrow ,albo Łomża-Sniadowo-Ostroleka bo do pracy i szkoly duzo ludzi by jezdzilo ale cuz.....

U nas dróg nie umieją dobrych robić to może chociaz te polączenie osobowe do ostroleki mogli by zrobic.....


____
^_^

Z Łomży do Warszawy jest ok. 140 km
Autobus jedzie według rozkładu do dworca Warszawa Stadion 2godz.45 min.
Do rzadkosci należy dojazd zgodnie z planem.
W piątkowe popołudnie czas temn wydłuża się do 3- 3,5 godz.
Daje to srednią predkość 40 km/h.
W niedzielę po godzinie 15 NIE MOŻNA Z ŁOMŻY WYJECHAĆ. - pomimo dodatkowego autobusu , czasem dwóch lub jak w ubiegłym roku po wszystkoch świętych sześciu lub siedmiu dodatkowych autobusach.
Nawet przy prędkości 30 km na odcinku do Sniadowa, 4o na odcinku do Tłuszcza czas przejazdu byłby porównywal;ny do komunikacji autobusowej.

Chore jest niszczenie możliwości rozwoju miasta poprzez rozbudowę infrastruktury kolejowej i zastępowanie jej bezsensowną zabudową przez kolejnych lokalnych "biznesmenów", którzy kosztem wszystkich mieszkańców anektują tereny, które miastu mogłyby rozwój zapewnić.

Jeden z głównych rzeczników "zagospodarowania" terenów kolejowych siedzi w areszcie w Lublinie. Czy nie pora abu dołączyli do niego jego mocodawcy? Oczywiście nie - są oni sztandarowymi kandydatami w nadchodzących wyborach samorządowych.

W dwudziestoleciu międzywojennym władze w Białymstoku nie dopusciły do modernizacji linii kolejowej. Po drugiej wojnie światowej władze wojewódzkie w Białymstoku nie dopuściły do odbudowy zniszczonego przez niemców dworca. A w czasach wojewódzkiej łomży, dyrekcja kolei w białymstoku, w gestii której była linia Łapy-Ostrołęka z odnogą do Łomży zaniechała elektryfikacji tego szlaku. Był to koniec. Ale tamte decyzje zapadały poza naszym miastem. Decyzję o zniszczeniu rezerwy na kolej, która została utworzona jeszcze przed 1915 rokiem podjęło kilku ma..łów z obecnej rady. Podziękujmy im za zniszczenie potencjału rozwoju infrastruktury miasta Łomży.

Odpowiedzmy na kilka pytań:
1. PO CO W ŁOMŻY KOLEJ?
2. PO CO ŁOMŻY OBWODNICA?
3. PO CO W ŁOMŻY COKOLWIEK?
4.PO CO W OGÓLE ŁOMŻA?

(........)

moim zdaniem lepiej zainwestować w dobre drogi... np. w obwodnicę...

kolej mi np. zupełnie nie jest na rękę, bo przechodziłaby zapewne przez moje osiedle... nie zdzierżyłbym tego hałasu...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Jacek16 - tradycyjnie - nic dodać, nic ująć.

Nie zapominajmy o białostockich złodziejach we władzach wojewódzkich dzięki którym w dużej mierze w Łomży jest jak jest.

Z tą rezerwą pod kolej to też trochę dziwna sprawa. Szkoda, bo miasto z tak bogatą historią i potencjałem zasługiwało na przerzucienie kolei dalej w stronę Mazur - w kierunku miasta Pisz (kiedyś jeździła wąskotorówka).

waskotorowka niejezdzila na mazury tylko przez nowogrod do pisza,ktos wyzej w sumie dobrze uzasadnil czemu kolej byla by rentowna i w gruncie rzeczy ma racje .Szynobus by mogl do sniadowa 30km/h jechac a od sniadowa owiele szybciej bo tam juz sa betonowe podklady pod tory.Koleje Mazowieckie wpuscily na trasy kilka szynobusow.Gdzie byly wtedy wladze ?Najlepsze jest to ze od pilsudzkiego gdzies odchodzi odnoga i prowadzi do bawelny (przez wiadukt)tam juz tory sa lepszej jakosci.Jak wiadomo na bawelnie prace ma znalezc kilkaset osob po jej zagospodarowaniu czyli chetnych by niebrakowalo zeby wysiasc pod samym zakladem pracy.Ale i tak to nierealne

Ogolnie wystarczy zerknac na mape kolei na obszarze polnocno-wschodniej Polski... widac gdzie byl zabor rosyjski a gdzie niemiecki. dworzec osobowy mogby byc przeciez tu gdzie jest, natomiast glowna nitka moglaby pewnie biec dalej juz przy ew. obwodnicy. Sadze, ze czesc turystow pedzacych na mazury latem na pewno wsiadla by do pociagu zamiast do autobusow... no i te slynne korki w okolicach Wyszkowa... Ale pomarzyc sobie mozna

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

heh p.Gosiewski z tego co wiem kiedys za kare startował z łomzy do sejmu. chyba na pewno przepadl :P

co do wołoszowej to :
1) ciekawe kto za to zaplaci, i ciekawe kto mialby zaplacic za kolej do kazdej wiochy ktorej zamarzyla sie kolej.
2) ta wiocha jest po drodze i jedyne co zrobiono w rozkladzie tak naprawde to to ze ten pociag tam sie zatrzymuje i tyle. nie polozono nowych torow, nie zrobiono nowych polaczen . po prostu zatrzymano pociag gdzies, gdziekolwiek
w tym wypadku w woloszowej
3) zblizaja sie wybory wiec teraz kazdy buc sie bedzie tego "sukcesu" trzymal jakby to byl 9 cud swiata. ja mam 2 pytania co do tego cudu. ile bedzie to kosztowalo? i czemu zlikwiduja to jeszcze przed wakacjami?

tyle, wciety jestem, nie kce mi sie pisac na watek i tak zapomniany zaraz za chwile

kororowych
set