Droga a raczej tor saneczkowy tak można nazwać odcinek drogi Nowogród-Łyse.
Nawierzchnia tej trasy to jedno wielkie lodowisko, brak jakiegokolwiek zainteresowania przez służby odpowiadające za utrzymanie przydatności do użytku. Jadąc w dniu 10 stycznia do Gdańska a wracając dnia następnego odniosłem wrażenie że ten wymieniony odcinek to chyba już nie Polska.
Panowie kierowcy ostrzegam przed jazdą tym odcinkiem. Rozumiem że wieje i można nie nadążyć z odśnieżaniem ale w tym przypadku to zwykłe lekceważenie użytkowników którzy płacą ciężkie pieniądze na cele związane z motoryzacją.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży.