4lomza.pl/

Napewno co niektórzy zauważyli że lokalni "biznesmeny" łupią nas niemiłosiernie nawet na paliwach ... przykładowe ceny oleju napędowego:
BP - 3,83
Statoil - 3,85 (najdrożej)
Orlen w Piątnicy - 3,75
Orlen Kurpiewski 3,83 (chyba)
Pryma - 3,81
stacja w bazie PKS - 3,74 (najtaniej)
W Białymstoku (ok. 80 km) ceny paliw na stacjach firmowych
(Shell, Statoil, Orlen) ceny ON oscylują wokół 3,69 zł. W Olsztynie na jakiejś stacji widziałem tydzień temu olej napędowy po 3,55. Niech się u nas zbuduje np. JET to wszyscy wyżej wymienieni pójdą z torbami ... A tak wogóle to wygląda to na jakąć zmowę żeby trzepać łomżyniaków ... potrzebna jest im niezależna konkurencja ...

11 groszy na 1 litrze to róznica !!

ptysiu gamoniu skoro jeździsz rowerkiem to po co wogóle się wypowiadasz ?

Czym bliżej Warszawy tym ceny paliw są mniejsze...

w dudy z nami kierowcami walą kurp, statoil i bp narzucają ceny na całą Łomżę podlasie najbiedniejszy region w polsce duże bezrobocie zarobki skandalicznie niskie za to ceny najwyższe. i dlatego te nasze pseudobiznesmeni(wyzyskiwacze) boją się hipermarketów stacji benzynowych itp. bo konkurencji nie znoszą a tak walą nas jak tylko mogą
mam nadzieję że te hipermarkety i stacje powstaną to się tym frajerom trochę ukruci

Też mam taką nadzieję. Swoją drogą takie międzynarodowe firmy jak Statoil, BP czy nawet Orlen powinny dbać o swój "wizerunek" a one widać pozwalają na ceny z choinki na "swoich" stacjach. Chociaż są "swoje" i "swoje". Taki Orlen w Piątnicy to jest Orlen a nie jak Kurpiewski z tabliczką Orlen. Tam cena 3,75 a tu 3,83 (chyba). To samo BP - to prywatny interes pewnego pana + umowa z BP. To samo Statoil i Lotos na Nowogrodzkiej. Wszyscy ci krwiopijcy walą nas po kieszeni równo.

Że Łomża jest najdroższym miastem w regione to wiadomo od lat.

Cena gazu w Ostrowii Maz. - 1, 98
cena gazu w Łomży - 2,17 na BP, Pryma - 2,15, a na bazie b. WZSR "tylko" 2,04, czyli można i w Łomży obniżyć
Trzeba olewać krwiopijców, czyli łomżyński antybiznes

WZSR - to to przy Piłsudskiego? Za torami?

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Ptysiu,z tą twoją racją to czas najwyższy żebyś ten ktimat zmienił albo nie wypowiadaj się wcale klepiesz swoje dzieło,zastanów się nad tym????????

Niestety stacje ze znanym znaczkiem budza wieksze zaufanie i za to rowniez sie placi (nawet jesli paliwo nie jest lepsze). Na Prymie ani w WZSR nie bede tankowal nawet po 3zl (mam fatalne doswiadczenie z Pryma, mechanik silnik chcial rozbierac ale wystarczylo "wylac do kanalu" cale paliwo zatankowac gdzie indziej).
Jesli w Piatnicy jest rzeczywiscie taniej, trzeba tam i tylko tam tankowac. Gwarantuje, ze za 3 dni wszedzie bedzie taniej.

Oni nawet ni wiedzą ile tracą przez swoją głupotę.
Ja rzadko tankuję w Łomży, bo zawsze trafi się okazja zatankować gdzieć gdzie jest taniej. Np. przy Auchan w Białmstoku litr Pb-95 kosztuje 3,65 zł, tyle ile w Łomży i okolicach najtańszy olej napędowy. To wyjątek, bo na zwykłych stacjach poza Łomża jest taniej o 8-10 gr na litrze. Niby nie dużó, ale w moim przypadku to około 300 zł na rok różnicy.
A przecież wolałbym dać zarobić naszym. Tylko dlaczego mam na tym tracić?
Takich jak ja jest wielu, więc pewnie łomżyńscy szejkowie tracą więcej na takich jak ja niż zyskują na wysokich cenach. A jeśli coś zyskują to pewnie z rzadka i niewiele. Oto obraz krótkowzroczności naszego handlu.

P.S. A hipermarket podobno nie jest nam potrzebny. Tak przynajmniej twierdzą biznesmeny łomżyńskie.

Jeszcze dorzucę parę cen oleju napędowego NIE w Łomży:
Auchan Białystok 3,55
JET w Częstochowie 3,46
Petrochemia Płock w Kisielnicy 3,69
Niech się "nasi" udławią ...

Ok. Tylko jak jest ze zużyciem paliwa ??? Ja, jak zatankuje jakieś badziewie to mam zużycie 5-10 % większe, co stanowi 16-38 groszy na litrze czyli i tak wychodzę na swoje. Mam dwie pewne firmy i tylko tam tankuje, a cena jak widać jest względna.

Oj, dzieci, chyba jednak mało jeździcie, albo jakowaś mgła na oczy wam pada. Ja akurat sporo jeżdżę w różne świata strony i ta nasza wioseczka wcale tak z nas nie zdziera, nie beczcie.
Popatrzcie choćby Warszawkę, albo południe Polski.
A'propos marketów, to normalne. Dajmy na to we Francji też najtaniej jest przy Auchanie, czy innym Leclercu. To jest chwyt, żebyś tam przyjechał, a jak już jesteś, to może przy okazji wpadniesz z żoną na zakupy, która do wózka naładuje za minimum 500 zł ( wersja optymistyczna:jesteście bez dzieci, bo wtedy...uch...)
~hooltay ~ pisze, że zaoszczędzi 300 zł przez rok. Powaliło mnie.
Może ja jakaś mocno pogięta jestem, ale czy Ty to chłopie naprawdę odczujesz?

ohoho, akurat w warszawce paliwo jest tansze niz w lomzy :)

Ostatnio jadąc do Warszawy, tankowałęm gaz na Stacji Orlenu (czyli stacja firmowa, płacę więc ekstra za sam komfort tam tankowania, wyższą jakość gazu, paliwa, progam lojalnościowy itp, itd) cena gazu 1,94. Ceny benzyny też były sporo niższe, ale nie zwróciłem na nie uwagi.

I tak jeszcze na marginesie. Pan Kurpiewski (chyba?) właściciel stacji Orlenu na ul. Piłsudksiego otworzył stację w Kolnie. I ceny benzyny i gazu są sporo niższe od cen na jego stacji w Łomży (rzędu 20 groszy na litrze). Tylko się cały czas zastanawiam skąd się bierze taka różnica. Czyżby podróż tego paliwa przez dodatkowe 30 km wpływała cudownie na jego cenę?

Ptysiu,z tą twoją racją to czas najwyższy żebyś ten klimat zmienił albo nie wypowiadaj się wcale klepiesz swoje dzieło,zastanów się nad tym????????

nemo, rzeczywiście w Kolnie jest ORLEN Kurpiewskiego, ale ceny u niego i tak są najwyższe w Kolnie, a co masz na myśli mówiąc o komforcie tankowania, bo ja tankując nawet na jakieś podrzędnej stacji nie odczułem żadnej różnicy

frotka

Nie odczułbym tych 300 zł. Ale mimo, że mnie na to stać, nie będę dokładał do paliwa, jak nie muszę. Zatankuję zawsze gdzieś taniej przy okazji.
Ja też jeżdżę po kraju i nie tylko. Najrożej jest w okolicach rafinerii, to taka dziwna prawidłowość (centralna Polska, okolice Gdańska i Krakowa-Jedlicze i Czechowice) no i w Łomży). Na 80% obszaru kraju jest taniej.
Nadal podtrzymuję moją teorię, że oni więcej tracą niż zyskują.

Ludzie zacznijmy od tego że p.Kurpiewski sam sobie otworzył stacje benzynową bo go na to stać więc nie wiem o co ta wojna . Klienci sami sobie otworzli stacje i oni rządzą cenami . Bo to ich biznesy.Jeden chodzi po bułki do Stokrotki drugi do Okruszka. Jeden tankuje na orlenie drugi z karnistra .Ci panowie o których tu mowa"biznesmeni" dorobili sie w swoim czasie i muszą gdzies lokowac pieniądze. Chwała im za to że się rozwijają. Ceny ?? ceny jak wszędzie takie jest prawo wolnego rynku.
Najlepiej jest pojechac komuś po gaciach a moze sami weźmy sie do roboty .
Jak ktos z was otworzy własny biznes to zrozumie na czym to wszystko polega.

loko

Ty chyba czegoś nie rozumiesz.
Tu jest mowa o tym, że ceny paliw w Łomży są bardzo wysokie. I tyle.
Jeśli uważasz, że zdzieranie z klienta ponad miarę jest w porządku, to albo jesteś jednym z tych "biznesmenów", albo się z choinki urwałeś.
Skoro paliwa w innych miatach są ok. 6-10 gr tańsze, to znaczy, że w Łomży są wyższe marże.
Ale jak już pisałem dwa razy - to ich strata, ci którzy mogą, zatankują tam gdzie taniej. Trzeba nie myśleć, żeby uważać, że lepiej sprzedać 100 l paliwa z zarobkiem 70 gr na litrze niż 200 l z zarobkiem 60 gr na litrze (na przykład). Prosty rachunek dowodzi, że lepiej sprzedać więcej. I nie mów mi, że ich marże są niższe. niż te 60-70 gr. To i tak chyba zaniżone kwoty.

Warto obliczyć o jaką kasę chodzi

Założenia:
- w Łomży jest zarejestrowanych ok 20000 samochodów osobowych i dostawczych, z czego 30% jeździ na gazie.
- średni przebieg roczny - ok 15000 km (skromnie licząc).
- średnie spalanie - 9 l/100 km (większe samochody, zwłaszcza dostawcze, które mają większe przebiegi, mają większe zużycie paliwa)
- cena wyższa w Łomży o 8 gr na litrze
- pomijam przejednych, bo to się wyrównuje z łomżanami tankującymi poz Łomżą.
- w Łomży jest 7 liczących się stacji benzynowych
- pominąłem też mieszkańców okolic Łomży - żeby ktoś nie mówił że zawyżam rachunki.

20 000 x 0,7 x (15000/100) x 9 x 0,08 / 7 = 216 000 zł rocznie na jedną stację

Co roku mercedes E-klasa dla każdego nafciarza gratis

Tankujmy poza Łomżą, to się czegoś może nauczą. Jak ktoś słusznie zauważył, mamy wolny rynek, więc tylko takie mamy możliwości.

P.S. Jestem świadomy oburzenia, jakie wywołam u niektórych forumowiczów, ale jak by nie weryfikowaać te wyliczenia to i tak chodzi o poważną kasę.

ja tankuję albo w Piątnicy za motelem, albo na trasie
w Łomży nie zdarza mi się (czasem na fadomie - ale rzadko)

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Chodzi mi o to że 70% ludności w lomzy tankuje sie tylko w łomzy i nie wystawia nosa poza nią. Więc jaki sens jest jechac za te 10gr. na litrze do ostrołęki czy gdzieś indziej bo nie rozumiem.Tu chodzi o fakt że większość uczestników ruchu drogowego nie widziła pełnego baku od dawna.Bo poprostu na to ich nie stać. To po co wogle im te samochody skoro nie stać ich na utrzymanie. jak sam stwierdziłeś hooltay mamy wolny rynek więc otwieraj stacje i sprzedawaj paliwo taniej.co z twoich obliczeń wynika że ich stać jest na furę a nas nie i tyle.
wyobraz sobie małolata który ma 100 zł na paliwo. i co ma jechac do białego zatankować? Bo bedzie Taniej??? po co żeby pół zatankowanej wachy zjadła mu fura po drodze??? na tym polega cały biznes z paliwem w łomzy . oni ustalaja ceny bo są jedyni na rynku i czy ci sie podoba czy nie i tak zatankujesz i tak. BO MUSISZ.

otwierajmy swoje biznesy to sobie bedziemy rządzic i narzucac ceny buhahahahahaha.

na tym polega cały biznes z paliwem w łomzy . oni ustalaja ceny bo są jedyni na rynku i czy ci sie podoba czy nie i tak zatankujesz i tak. BO MUSISZ.

Oj moj drogi, te zdanie mi sie nie podoba...

i to co jest napisane świadczy o tym ,że nie prawdą jest ,żę to rynek sam wszystko ureguluje bo gdyby pozwolić panom biznesmenom to paliwo byłoby po 5 zł, pamiętacie co było przed wyborami bencynkę po 4,50 - wystarczyła rozmowa przemiera z kartelem paliwowym i opłaca im się sprzedawać o złotówkę taniej

Do władz Łomży :,
Za przykładem jednego z miast w Polsce - jedna miejska stacja paliw z ludzkimi cenami spowoduje zmniejszenie cen paliwa w całym mieście - u nas taką stacją jest ta przy PKS tylko odrobina chęci

Ja teraz przeważnie tankuję gaz w Piątnicy za motelem- wolę jechać tam specjalnie, niż tankować w Łomży. Nawet jeśli samochód spali mi więcej gazu podczas dojazdu i wyjdę na zero, to i tak będę to robił dla zasady, bo wolę dać zarobić temu, który stara się być konkurencyjny. Proponuję tak robić każdemu, to może się coś w tej Łomży zmieni, bo ceny paliw w porównaniu do wielu innych miast są CHORE!

Chyba niektórzy "byznemani" czytają to forum i potrafią liczyć:
BP 3,78 (ON)
Pryma 3,75 (ON)
a niektórzy chyba śpią:
Statoil 3,85 (też ON) - buahahahahaha...

Biznesmeny się dorobili kosztem zwykłych ludzi.
Gaz w piątnicy za motelem jest do kitu (słabej jakości dlatego jest tani).
Dobrej jakości i niezadrogi gaz jest na ul.Woj.Polskiego obok hurtowi meblowej. Gaz w Wzgsie-słabe osiągi samochodu, śmierdzi coś jest nie tak.
Paliwo benzyna nawet ponad 10 gr. różnicy w cenie Stacja Orlen w Jedwabnem. I niech ktoś mi powie, że zmowy nie ma to jeb*** klika nic więcej..

Bądż twardy po to aby zmienić siebie, zmieniając siebie nie niszcz tego co dore, podążaj ścieżką Pana aby osiągnąć doskonałość..
-=marCino=-

nie przesadzaj

Wcale nie przasadził, tylko dosadnie to ujął ... Między łomżyńskimi pompiarzami zmowa jest i już ... nikt temu nie zaprzeczy ... jeden drugiemu patrzy na tablice. W gruncie rzeczy to te same paliwa z Orlenu, bo chyba nikt nie wierzy, że te zagranczne koncerny same je dla siebie importują. A klient buli za "programy lojalnościowe", punkty, karty Vitay czy BP i temu podobne pierdoły. Pożytek z tych kart jest taki że jest czym skrobać szyby zimą ...

dzisiaj pojechałem na Piłsudskiego za tory (jadąc od Południa) i zamiast do Kurpiewskiego w lewo (2,19) skręciłem w prawo w bramę - jakieś 150 metrów dalej zatankowałem gaz za 2,04 . 15 groszy różnicy na litrze, a odległość raptem 200 metrów! :D

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Kefas - ale gaz innej jakości...

sprawdzimy.... :)
...ale czy aby na pewno...? ...co oni niby, wody dolewają? :D

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Dużo ludzi boi się tam tankować , powiedz czy normę przejechałeś. Gaz tak jak i paliwa płynne może mieć różną jakość , czy się z tym nie spotkałeś?

Witam!
Oto dzisiejsze ceny paliw na stacji ORLEN Kurpiewskiego w Kolnie: ON 3.79, LPG 2.07, bezołowiowa95 3.80. A jak jest dla porównania w Łomży u Kurpiewskiego?

LPG w Orlenie u Kurpiewskiego w Łomży- 2,19 . Ktoś tam jeszcze tankuje? Jeśli miałbym już tankować w Łomży za takie pieniądze to wolałbym w BP ze względu na ich program lojalnościowy....

Golenia ciąg dalszy:
Wczoraj w B-stoku olej napędowy na Orlenie 3.61, w Lotosie 3.59, Przy Auchanie 3.49, shell 3,62
A unas BP 3.79, pryma 3.75, statoil jeszcze więcej... więcej nie będe sprawdzał ... mam ich w dupie ... żeby się udławili ...

Golenia ciąg dalszy:
Wczoraj w B-stoku olej napędowy na Orlenie 3.61, w Lotosie 3.59, Przy Auchanie 3.49, shell 3,62
A unas BP 3.79, pryma 3.75, statoil jeszcze więcej... więcej nie będe sprawdzał ... mam ich w dupie ... żeby się udławili ...

A CO TY PAN I WŁADCA BUHAHAHA TANGUJ SOBIE W BIAŁYM JA CI NIE PASUJE
JAKI TYP JEŹDZI I SPRAWDZA BUHEHEHEHE JEZU JAKI TYP.

Ostatnio staram się omijać stacje w Łomży. Przykład sprzed kilku dni: rano "dolewka" w Łomży w Statoilu po 3,91 a wieczorem tankowanie "pod korek" w Warszawie też w Statoilu po 3,52. Najtańszy w Warszawie jest Statoil na Radzymińskiej, tuż za wiaduktem kolejowym w kierunku na Łomżę. Inne stacje obok i aż do Makro w Ząbkach też bardzo tanie.

Polakom brakuje samodyscypliny, w przeciwnym razie powiodłaby się akcja sprzed ok. roku. Polegało to na tym, że każdy każdemu znajomemu przekazuje informację i raptem b. duża liczba kierowców zaczyna tankować na stacjach tylko jednego koncernu. W ten sposób pozostałe szybciutko zostałyby zmuszone do obniżki cen. Co wtedy? Zmiana koncernu - wszyscy zaczynają tankować w tym, gdzie obniżka była największa. Spodziewany efekt, to kolejne obniżki u konkurencji. Kilka takich obniżek i mamy najtaniej w kraju. Szkoda tylko, że to utopia. Nie wyobrażam sobie jak zorganizować Polaków do takiej akcji. Ale może warto spróbować w Łomży? W skali kraju nie wyszło - Łomża jest "trochę" mniejsza...

A ty loko co taki wesołkowaty ... fajnie dawać się dupczyć ze śmiechem na ustach, no nie? Taki typ z ciebie ... Pompowym jesteś czy masz własną rafinerię? A może zapierdalasz na rolkach do przedszkola ?

A jak nie tankowale w Lomży od 3 miesięcy. Zawsze zdarzy sie okazja zatankować taniej. Pompiarzy strata. IDIOCI!!!! (pompiarze)

proponuje umowic sie na konkretny dzien i jezdzic non stop przez stacje paliw w ta i powrotem, blokada gwarantowana i nic nie moga zrobic :D

pozdrawiam

Wszędzie ceny paliwa są złodziejskie i nie zapowiada się póki co żeby było lepiej. Tak przynajmniej wynika z prognoz\" http://www.inzynieria.com/m/143/cat/93/mag_id/9/c/wydawnictwo/Paliwa%20i%20Energetyka

Aleś wykopał!!! 3,8 zł za ON teraz to okazja!!!! hihi a w 2006 złodziejstwo było

To troll który wkleil link za kasę.Dla nich nie ma znaczenia czy temat jest aktualny czy nie

Ale trzeba przyznać że ceny robią wrażenie co? 10 lat a taka różnica!!

temat stary lecz w Łomży aktualny do końca Świata , dlatego tankuję gdzie indziej i wielu znajomych też

na stacji pana Kurpiewskiego nie tankowałem i nigdy nie zatankuję , gdy powstawała w/w stacja poinformowano mnie :

1-kto był patronem[wspólnikiem?]
2- kto wydał pozwolenie na budowę stacji paliw przy torach !!!!
3- kto trzyma pieczę nad całym dochodowym biznesem w Łomży

nie zdziwiło mnie gdy usłyszałem odpowiedż 3x sadowa ,

skoro sadowa ma nad czymś \"opiekę\" to ceny muszą być wysokie

sami swoi

Cóż można rzec - rozbój w biały dzień.

Ceny jak ceny, coraz wyższe, dlatego ja kupuję paliwo hurtowo z dostawą. Jeśli też chcesz się uniezależnić od cen na stacjach, w artykule pod linkiem https://galon.com.pl/3-zalety-dostawy-oleju-napedowego-do-klienta opisane są 3 zalety dostawy oleju napędowego do klienta, a najlepszą dla mnie, jest możliwość negocjacji cen. Zastanówcie się, bo warto.