4lomza.pl/

Czy to normalne, że w nowym budownictwie grzejniki mimo, że są zakręcone zaczynają grzać? Wietrze mieszkanie, na zewnątrz temp tak jak dziś poniżej \"zera\", otwieram w całym mieszkaniu okna a grzejniki tak wówczas grzeją, że dotknąć nie można, mimo że są zakręcone? Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją i czy to jest normalne?

deweloperowi sie pieniążki nie zgodziły i dorabia na lewo.

Pomysłowo.

Zawór nie trzyma

mar

To jest normalne , gdyż weźmy przykład np wyjeżdżasz sobie gdzieś , i zostawiasz grzejniki zakręcone , okej są oszczędności ale , może mieć to powikłania np gdzieś popęknie rura .spółdzielnia mieszkaniowa nie może sobie na to pozwolić

I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką.

Ja mam zakręcone i nie grzeją. Zawór jest w porządku. Napraw swój.

to jestt normalne, zawory sa z termostatem i jak jest za zimno to same sie otwierają żeby nie pozamarzały grzejniki. :D

Tak jak napisał ci speed w kazdym grzejniku jest termostat .Po to aby jak spadnie temp ponizej zera zeby grzejnik nie zamarzł

Ale one zaczynają grzać przy temp mniej więcej 18 stopni, kto mówi o temperaturze poniżej zera...

W mieszkaniu przed wietrzeniem jest ok 23 stopni, przy otwartym oknie zmniejszy się do ok 18 i już grzejnik robi się bardzo gorący.

Mam termometr elektroniczny w pobliżu grzejnika, także widzę jak to się zmienia.

Może masz żle nakręconą głowice na zawór. Odkręć i ustaw na maximum i dopiero nakręć na zawór.

Pod glowica jest na zaworze jeszcze regulacja nakrętką, albo mozesz zawor powrotny zakrecic. u dolu grzejnika na imbus

Ktoś ci już wcześniej to próbował wyjaśnić. W nowych zaworach jest blokada. Nie da się ich całkowicie zakręcić. Dlatego kiedy temp. spada do tych 18 stopni to zawór się otwiera. Dzięki temu masz w domu te 23 stopnie. Ja mam stare zawory, które można zdławić na maxa, u sąsiadów grzejniki pozakręcane i o takim cieple w mieszkaniu jak u ciebie mogę tylko pomarzyć! O wysokich rachunkach za ogrzewanie już nie wspomnę!

dziekuje...dobranoc
fachowo i na temat

Kruger cioto piszesz bzdury. Co to jest \"popęknie rura\".Szanowny Panie \"Corvinus\"jest to machlojka, żeby rąbać kasę od uczciwych lokatorów. Ja mam zawory termostatyczne firmy ........( nie będę reklamował firmy) i działają następująco: Posiadają zakres regulacji temperatury od 1-5. U mnie jest w tej chwili na 3. W kuchni grzejnik mam ustawiony na 0 i nie grzeje, jest zimny. Owszem jest taka opcja, że się grzejniki same uruchamiają, ale jak temperatura spadnie poniżej 10 stopni. Zapobiega to przed zamarznięciem i popękaniem od mrozu, przy poniżej -10 stopniach. Podsumowując mój post. Musi Pan sam sobie wymienić zawory i nikomu nie mówić. Koszt takiego zaworu to 100 zł. w naszych hydraulicznych sklepach. Jeszcze jedna taka mała uwaga. Nie trzeba spuszczać z pionów i grzejników wody, bo wymienia się same zawory, a nie głowice.

Baron, jak wymienić zawór bez spuszczania wody? haha jak zawór montowany jest bezpośrednio na połączeniu rura zasilająca-kaloryfer?
a głowica termostatyczna mocowana jest ( pózniej) na korpusie zaworu.

Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!

zakręć całkowicie zasilanie i powrotny, zawory powinny trzymać i całkowicie odcinać wodę
od regulacji temp jest termogłowica
nie słuchaj bzdur, mam \"swoje\" ogrzewanie gazowe z własnego pieca, zawory i głowice termostatyczne f-my superComfort zakres regulacji 0-6 , względnie nowe, instalowane 5 lat temu i trzymają tak jak trzeba, jaką temp ustawię, taką mam, termogłowica sama steruje temp , jak w pomieszczeniu spada poniżej zadanej, sama się włącza i MOGĘ CAŁKOWICIE wyłączyć ogrzewanie!

PS: spotkałem się z sytuacją, że ktoś do nieodpowiednich zaworów zamontował termogłowice innej firmy i to nie działa

Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!

Nie trzeba być specjalistą, żeby się domyślić, że jednak coś jest nie tak. Skoro sam mówisz, że masz zakręcone kaloryfery, a nadal wydzielają duże ilości ciepła to być może są najzwyczajniej w świecie popsute. Problem może być o wiele poważniejszy i cała instalacja może być niesprawna. No chyba, że celowo indywidualne grzejniki mają odłączoną możliwość kontrolowania temperatury, ale to by było bez sensu. Zapytaj we wspólnocie o chodzi i czy inni też mają podobny problem.

koleś, jak kaloryfery mogą być zepsute? bzdura!
ludzie jak nie macie zielonego pojęcia o temacie, lepiej nie wprowadzajcie ludzi w błąd ,
instalacja niesprawna? haha pod jakim względem? nie zasila?
jak indywidualnie grzejniki mogą mieć odłączoną możliwość kontrolowania temperatury? BZDURA!

Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!

oj, co tu za matoły się wypowiadają, najlepiej zasięgnij opinii u wykwalifikowanego hydraulika , z renomowanej firmy a nie co \" mówiła ciotka zielińska\"
np: firma JEMIELITY , SMOLIŃSKI - nie najtaniej, ale profesjonalnie

Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!

poważny problem, cała instalacja do wymiany !!!! hahah
ZAWORY CI NIE TRZYMAJĄ ! NIE DOMYKAJĄ , dziwne , ale ile masz tych niewłaściwie działających kaloryferów ?

Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!

Po pierwsze czujniki ciepła ustawione są tak, by grzać gdy spadnie wokół nich temperatura poniżej (z tego co pamiętam) 18 stopni celsjusza. Takie grzanie jest z tego co sobie liczę bardzo drogie, warto zainwestować w grzejnik pokojowy, zwłaszcza gdy mowa o starszych osobach przebywających w jednym pokoju przez dłuższy czas. Zużycie prądu niewielkie więc i koszty nie są jakieś znaczne

Jeśli zdemontujesz grzejnik, a on dalej będzie ciepły to widocznie jest to grzejnik letni. Niz tylko zamontować grzejnik zimowy.

MOC z Wami, ale potencjalnie utrzymujcie równowagę.

Dziwne, coś musisz mieć zepsute.

Czy to - http://www.puresun.pl/109-glowice-termostatyczne w sensie jakości, ma jakiekolwiek znaczenie dla precyzji i dokładności wyników? Lepsze rozwiązanie to lepsza precyzja?

O menda kempa się obudzila

Nowe glowice termostatyczne na * maja ustawiona temperature 15 stopni po to zebys za bardzo nie wychlodzil mieszkania i nie musiał podgrzewac Cie sasiad za sciana !W starych generacjach było 7 stopni celsjusza .

Miałam podobną sytuację, jak miałam w domu zwykły termostat. Grzejniki wariowały, zaczynały grzać w różnych momentach, gdy nie były odkręcone. Pół roku temu zdecydowałam się na termostat elektroniczny i wszystko jest ok. Grzejniki nie włączają się same, w dodatku mogę sprawdzać sobie zużycie energii. Tutaj na stronce jest sporo ciekawych info o termostatach elektronicznych http://pomyslynadom.info/dom/artykuly/zalety-elektronicznego-termostatu-grzejnika/

Chłopie co się głowisz zgłoś do spółdzielni i tyle,chyba to najbardziej kompetentna firma może udzielić tobie informacji,skoro to ich blok.

jakiś troll wygrzebał rogiem stary temat by zasrany link z reklamą dać a termostay elektroniczne to dziadostwo bo jeszcze prąd pobierają i gdzie tu logika. Od 100etek lat są zwykłe i się sprawdzają więc co tu kombinować sieczka dla durni