Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
max burger na starym rynku. |
W dniu wczorajszym wstąpiłem do ww. przybytku na piwko przed koncertem. Przywitała mnie niemiła, opryskliwa obsługa. Zaserwowano mi piwo, po którym bolał mnie brzuch. Szczytem nędzy było podanie piwka w plastikowym kubku, co to za gwno, za 7 PLN. Żenada.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Ojej i coś się stało Ci z tego powodu ? Haha
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
konkurencja nie śpi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Ja byłem tam z miesiąc temu. Piwo dostałem w butelce. A burger był bardzo dobry. Nie mogę narzekać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Cytat: Nie pij piwa. Szkodzi Ci i w dodatku nie stać Cię na takie wydatki. Bez żenady zostań wieczorkiem w domu, wypij herbatkę, zjedz kanapkę, porozwiązuj krzyżówkę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Właśnie . Burgery pyszne !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
znam kolesia który nie pije piwa bo jak to mówi woli wódkę,w barze wypił dwa piwa i źle się czuł następnego dnia ale jak nie raz dostał od kogoś piwo to brał i nie patrzył na nic
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Alkohol jest dla ludzi, ale nie każdemu służy. Trzeba było kupić piwo po 1,40 w Biedronce lub Lidlu, to byś miał w puszce, a nie w kubku i brzuch by pewnie cię nie rozbolał. No chyba żebyś za te 7 pln wciągnął od razu całą czwórkę. To wtedy nie tylko ból brzucha, ale i ból głowy murowany!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Byłam tam raz i nigdy więcej. Burger był niezjadliwy, bułka przypalona a mięso strasznie przesolone. Możliwe, że kucharz miał gorszy dzień, ale drugi raz nie zaryzykuję. (stoliki czasami wypadałoby pozmywać)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: max burger na starym rynku. |
Zgadzam się również nie polecam, według mnie najlepiej jest zacząć przyrządzać sobie samemu posiłki, przynajmniej ma się pewność, że nie są one nafaszerowane konserwantami i mają jakąś rozsądną ilość kalorii. Jakby ktoś szukał jakichś ciekawych przepisów to zapraszam do internetowej bazy sporządzonej przez naszych użytkowników Przepisy.pl Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |