4lomza.pl/

Ostatnia kontrola Państwowej Inspekscji Pracy w Browarze przyniosła rezultaty.Pracownicy od dawna skarżyli się że są wykorzystywani i zastraszani. Dyrektor pionu technicznego i jego zastępca zostali ukarani karami pieniężnymi.Pytanie brzmi czy jeśli im udowodniono działanie na szkode pracowników i ich wykorzystywanie nie powinni oni idejśc ?.Dodam że kary pienięzne są śmiesznie małe a kierownicy boją się teraz że dyrekcja będzie się starała zrzucic wine na nich.

browar łomża ? a inne firmy? stokrotka ? tmt? wiomar? i tym podobne? których własciciele myślą ,że jak dadzą troszke kasy co miesiąc to maja pracownika na własność?? naprawde sie nie dziwię ,że ludzie(szczególnie młodzi) jadą szukać pracy na Zachód!! ostatnio byłem na Litwie - na ulicach pusto . młodzieży mało. wszyscy pojechali. zostali tylko nieroby i ci ,którzy się do prac nie nadają. to samo nas czeka jeśli nic się nie zmieni. szczerze mówiąc współczuję ludziom pracującym w pseudo ,,dużych,, łomżyńskich firmach:( chciałoby się krzyknąć -zbojkotować je . a kierownicy z browaru powinni -jeśli mają troszke honoru sami odejść!!

bigi2004

Witam,dlaczego pisze sie tylko o dwóch dyrektorach ? dlaczego nikt nie napisał o Panu S. kierowniku działu fermentowni, który swoimi działaniami doprowadził swoje pracownice do tego ze szukają pomocy u psychiatry ?Dlaczego nikt na to nie reaguje?

Raczej powinne iść do prokuratora i właśnie do inspekcji pracy ..,

generalnie podobnaie dzieje sie w wiekszosci zakaldow