4lomza.pl/

witam! Poszukuję towarzyszki na rekreacyjne przejażdżki po łomżyńskich ścieżkach rowerowych. Ja K40+

Do Jednaczewiaka :)

Na łomżyńskich ścieżkach rowerowych niema rekreacyjnych przejażdzek, jest gehenna podskoków i centrowania kół na przejazach przez ulicę i rozkosz wyskakujących nagle z podwórek samochodów co jest następstwem głośnych wizwisk zaskoczonych kierowców, że pojawił się rowerzysta na ścieżce :)

Miłej rekreacji życzę :)

marudo to już nie marudzenie jest bredzenie...
ścieżek jest coraz więcej i są coraz lepsze... co prawda konczą się i zaczynają doś nieoczekiwanie ale na pewno jest lepiej... z roku na rok lepiej...

jakie centrowanie kół ... Twoje fantazie nocne ???

gorzej jest z ludźmi ...

kierowcy - większość wie, że nie ma pierwszeństwa nigdy !!! ale zdarzają się tacy co nie wiedzą...

piesi - po czterdziestce 80 % nie wie dlaczego chodnik jest dwukolorowy, małoletnie bydło w stadzie nie kontroluje kolorów, psi milośnicy zasrani sadzą, że to oni mają pirwszeństwo

no i co głupsi rowerzyści co muuuuuuuuuuuszą jechać równolegle, bo są parą !!!!

dzięki Bogu Łomża jest tak pięknie polóżona, że codzienie można sobie wyjechać z miasta w inną stronę....

ludzie kiedyś dorosną, się dowiedzą a i ścieżek przybędzie !!!

Zapytaj Pana Dzierzgowskiego jak kończą się takie przejażdżki rekreacyjne z towarzyszkami. http://www.fakt.pl/polityka/wojciech-dzierzgowski-pobity-pobity-wicewojewoda-w-lomzy,artykuly,493121.html