Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
pani w toyocie yaris |
tak jak w temacie chcę pozdrowić panią w toyocie yaris (ciemno szarej) która na ulicy zawadzkiej nie ustąpiła pierwszeństwa wyjerzdzała z porucznika łagody do niemcewicza nawet nie spojrzała się w prawo czy coś jedzie.o mało nie doszło do kolizji,
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: pani w toyocie yaris |
Czego sie czepiacie!!! Przeciez ta pani jest niewidoma. Nie zwracacie uwagi na biala laske przed samochodem trzymana w rece wystawionej przez otwarte okno. WSTYDZCIE sie waszych pretensji!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: pani w toyocie yaris |
a znasz zasade ograniczonego zaufania? Może nawet na drodze zacząć lądować UFO i masz to przewidzieć ---------------------------------------------
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: pani w toyocie yaris |
Jak by ci np. dziecko ucierpiało w wypadku spowodowanym przez taką zakręconą osóbkę, to ciekawe czy byś ją pozdrawiał. Tępić idiotów, zabierać prawka, za małe kary dla nieuków.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: pani w toyocie yaris |
Ucierpiane dziecko to nie koniec świata, gorzej jakby auto ucierpiało :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: pani w toyocie yaris |
Trzeba było ją gnać,w końcu by się gdzieś zatrzymała,i nawrzucać jej
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: pani w toyocie yaris |
W takim razie ja pozdrawiam chłopaka, który w zeszłym tygodniu wymusił pierwszeństwo i z pasa do skrętu w prawo pojechał prosto. O mały włos nie doszło do kolizji. A Pan pewny swoich racji strąbił mnie i nakręcił się głową. Kolego, chciało mi się śmiać, a na kolejnych światłach miałam ochotę zatrzymać się obok Ciebie i przypomnieć o czymś takim jak znaki drogowe (pionowe i poziome). Wstyd!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |