4lomza.pl/

Otóż wczoraj dowiedziałem się o tym że, św. Jan Paweł II został wysłany do domów i mieszkań obywateli miasta Łomża. Tzn. jego relikwia, ale to przecież jakby on sam we własnej osobie.
Oczywiście po to, aby umocnić \"owce\" w wierze. A przy okazji nieco przystrzyc.
Może i zrozumiałbym duchowe posłannictwo takiego kroku, gdyby nie sakwa na banknoty, lub koperty z banknotami, którą musi ze sobą targać. Jak gdyby w jakimś rajskim Tesco, zrobili mega-promocję, a świętym brakło gotówki.
No dobra, datki mile widziane i nie mam nic przeciwko temu. Kogo stać może dać, kogo nie-trudno. Ni mnie, ni innym, nic do tego. Nierozumiem natomiast, po kiego diabła wlecze za sobą, również zeszyt czy listę? Co by to nie było.
Czyż tam w niebie nie mają do siebie za grosz zaufania? Aby nasz nowy święty musiał przedstawiać sprawozdanie na piśmie? Przez kogo został przyjęty, a kto go nie wpuścił za próg? No i najważniejsze, kto i ile wyłuszczył z portfela?
No dobra kochani, żarty-żartami. Jednak powiedzcież mi, czy są jakieś granice hipokryzji i absurdu? Czy wszystkie chwyty dozwolone, aby więcej zgarnąć?
Sam jestem osobą wierzącą i katolikiem. I osobiście uważam iż miejsce takiej relikwii znajduje się w budynku kościoła katolickiego. Powinna zostać umieszczona na widocznym miejscu, aby ktoś kto jest przekonany, mógł zwrócić się z modlitwą o wstawiennictwo. Lub zgoła o łaskę, jeśli w to wierzy.
Można obok umieścić szkatułę ze szczeliną, w razie gdyby komuś spodobało się wrzucić datek.
Jeszcze dobrze nie przebrzmiały słowa papieża Franciszka, aby kler stępił nieco swój apetyt na walutę. A tu już wypuszczają świętego z torbą.
Rozumiem wszystko, że potrzeba na budynki sakralne, Toyoty Camry dla wikarych. Ich obiekty do testowania siły woli i odporności na grzech, również muszą z czegoś żyć. Lecz nic na siłę i bez takiego jawnego robienia z ludzi idiotów.
Jeżeli tak będzie się działo i bez jakiegokolwiek sprzeciwu, to po miesiącu kolejny święty z całej litanii, nie będzie chciał być gorszy i wystartuje. Biorąc sobie za honor, zebrać więcej od poprzednika.
W miarę jedzenia, apetyt rośnie.

< wieczne im odpoczywanie >

Gdyby nie ta lista to św. wrócił by goły i wesoły.

Bo łomżyniacy to taki naród któremu zawsze mało i św. z przyjemnością by okradli.

kalam a ile wrzuciłeś do tej sakwy?

Jak nic - to niech ciebie to nie obchodzi kto i ile wrzuca.

Jak wrzuciłeś - to masz świadomość na co i dla kogo wrzuciłeś i nie biadol.

Najwięcej głosują ci co dają najmniej.
Najwięcej o religii głosują ci którzy nie wierzą! Oni będą uczyć nas pobożności i religijności. Śmiech na sali!

Szczęść Boże kalam.

I strzeż nas święty Panie Pawle od takich wierzących, którzy nawet nie potrafią ze zrozumieniem przeczytać rozsądnego postu, bo im klepki fanatyzmu spadły na nos.
Dla mnie wierzącego ta cała akcja jest profanacją szczątków naszego świętego! Ich miejsce jest tylko w świątyni!

Wybacz mi Ojcze Święty literówkę - miało być Janie Pawle.

Nie masz kasy, to bóg Ciebie nie kocha mówił pewien gość sprzedając święte obrazy.

to co dasz co laska to tylko na waciki prawdziwa kase to czrny w balych rekawiczkach przy uzyciu rzadu i poslow wyciaga ci z budzetu ale to nie boli
a co do obrazkow i innych wynalazkow nie ma przymusu wiec po co ten zal

Max

Ja bym zwinął kasę i zwalił na sąsiadów :)

Nie wierzę w to albowiem każda rodzina ma odnosić relikwie do kościoła i stamtąd je zabierać więc po co miałby istnieć ów zeszyt z zapiskami wysokości ofiary?