4lomza.pl/

Jak w temacie gdzie kupować chleb żeby na drugi dzień był też smaczny i świeży. Proszę o nazwy też chlebów bo mam już dosyć jedzenia tego świństwa co zazwyczaj kupuję.

a gdzie kupujesz do tej pory

przewaznie krojony w spożywczaku ale ostatnio kupilem caly z firmowego kraski i mimo torebki po paru godzinach był taki twardy że szkoda gać. Żona mnie wyśmiała bo myślałem że jak nie krojony to bedzie lepszy a okazał się gorszy.

wczorajszy ci byc moze wcisnela pracownica ja zawsze kupuje chleb z zawad

lomzyk i jest zjadliwy ? chyba z zawad nigdy nie brałem. bede musiał spróbować . dzieki.

kraska to juz idzie na skale a nie na jakosc teraz bierze sie za bialystok

Ale trzasnąłeś chłopie byka w tytule. Co do tematu to nie pomogę, ponieważ od zawsze wolę chleb jednodniowy, i nie krojony ;) Pozdrawiam.

ja czesto kupuje w biedronce ("polskie zboza"? czy jakos tak) i jest spoko. moze zle przechowujesz? ewentualnie jesli nie chcesz marnowac wyjmij tyle kromek ile danego dnia zjesz a reszte zamroz. odmarza moze w kilkanascie minut i nawet jak jest tydzien, dwa w zamrazarce jest swiezy jak pierwszego dnia, sprobuj, ja tak od dawna robie i nic sie nie marnuje

Zenit racja . Sory za byka. he he . A co do chleba to ja też wole jednodniowy a jak nie pójdzie to już do wyrzucenia ? Nie każdy ma co pózniej z nim zrobić.

w jajku optocz i napatelnie do tego ser zolty na wieszch fajnie sie rosposci smacznego

panowie ja wiem że jak się podgrzeje z serkiem albo z jajkiem to i czerstwy jest wtedy dobry ale ja pytam o opinie ludzi którzy polecą naprawdę dobry chleb . bo to nie filozofia odświeżyć pieczywo jak jesteś w domu a jak jesteś w pracy to nie zawsze jest taka możliwość.

Chlebek z Zawad na zakwasie, lub chlebek gryczany w Krasce. Na 100 % do zjedzenia nazajutrz i dalej.

Kup sobie opiekacz do kanapek, na chwilkę odświeża lub dłużej na chrupko ewentualnie do mikrofali na kilkadziesiąt sekund włożyć. W mikrofali odświeżam bułki, nie smakują jak świeże ale da się zjeść. Szczególnie jak się nie chce iść do sklepu :)

Żytni z Radziłowa, Kraska - Dworski, Piątnica - razowy.

Ja tam zawsze biorę z radzilowa . Na chlebie jest data i przez tyle czasu zachowuje smak i świeżość. Najczęściej razowy i babuni :-)

Okruszek-wiejski najlepszy jest, potrafi leżec i smakować nawet trzy dni :-)

prosze tylko nie okruszek

Z piekarni Zalewska czy jakoś tak, piekarnia z Jedwabnego, mają sklep obok SP 10 - chleb Mlekuś - długo jest świeży i następnego dnia też dobrze smakuje, wiele lepiej niż inne chleby.

Ludzie a nie przesadzacie trochę???!!!
Te wasze wymagania to masakra!
Żebyście wiedzieli ile trudu kosztuje piekarza upieczenie tego świeżego chlebka i jaki drastyczny wyzysk jest w piekarniach to byście nie pisali takich bredni!!!

A mi marzy się taki dobrze wypieczony chleb. I może być czerstwy na drugi dzień. Oby tylko skórka była chrupiąca i ciemna , a nie blada jak nie powiem co :)

Wydaje mi się, ze teraz pieką chleb na akord, jak najwięcej- niekoniecznie dopieczony.

Moja matka opowiadała że przed wojną chleb się piekło raz na dwa tygodnie i był świeży a teraz godzinę w piekarni poleży i wielkie państwo mówi że za stary do sprzedania!
Mika masz rację,teraz liczy się tylko zysk i nic więcej!!!

czym więcej chemi tym dłużej utrzymuje świeżość...

Ja piekę chleb sama, jest najlepszy. Kupnego chleba nie jadłam już z 1,5 roku. Z Kraski kupuję tylko bułki od czasu do czasu
Jeżeli ktoś ma ochotę sam upiec chlebek to podaję stronę, na której jest przepis i filmik
http://gotuj.skutecznie.tv/2010/09/fenomenalnie-prosty-chleb/

a.b.c

Ja polecam Serafin-a z Łysych.
calkiem swiezy i smaczny...