4lomza.pl/

Dziś w godzinach 13-14 zgubiono licznik rowerowy na ulicy Piłsudskiego, wzdłuż ścieżki rowerowej. Mowa tu o odcinku drogi od szpitala do skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Legionów. Znalazce proszę o kontakt.

To lipka :( I skąd teraz będziesz wiedział ile parzyłeś km/h ??

Odległość pokonana od straty licznika/czas od straty licznika :)

A tak swoją drogą, to musiałeś nieźle pocinać co ??


Ale licznika szkoda , nowy pewnie conajmniej KEBABa kosztuje:):):):)

20 złoty bez jaj

(.) (.)

Kieszonkowe poszło się je...ać:):):)

Gdyby kosztował 20 zł to bym Ci jaśnie Panie forum nie zaśmiecał.

No to ile?

20.99zł haha

haha

Jaka nagroda dla znalazcy?

Myślę że 50zł za tak ,,bezcenny" licznik, było by akurat :):)

Tak to prawda musiał dobrze zapierniczać skoro licznik zgubił.Łańcuch się nie przegrzał Kamilku?

Dobrze,że widelca nie zgubił bo szkoda chłopaka by było.Pewnie by go składali teraz w szpitalu.

Ja podejrzewam maruda,że mu nie o licznik chodzi tylko o dane o zapisaną pamięć w nim.

Taki licznik rejestruje prędkość maksymalną.Zapierniczał ze 100km/h po chodniku i chłopak po prostu się boi konsekwencji.

A to już wykroczenie:-)

Pirat rowerowy:-)

Powinni blokady zakładać w rowerach do 50km/h

Dzięki wszystkim a pomoc. Nawet nie wiecie jak jestem wdzięczny za Waszą pomoc. Dla mnie temat jest zamknięty ale Wam zostawiam pole do popisu. Pozdrawiam

Nie dość,że pirat to jeszcze pyskaty:-)

aaa to taka bajka :)

Się naginało i teraz strach że ktoś znajdzie i po numerach ramy dojdzie właściciela licznika hahaha .

No to faktycznie beknie sporo, jak licznik w niepowołane ręce wpadnie :)

Tak to wiesz nie są żarty.Poważne wykroczenie do tego pewnie brak przeglądu,brak ubezpieczenia OC,brak świadectwa homologacji łańcucha napędowego.Lawina problemów za tym licznikiem idzie:-)

Ja to myślę,że ze dwa lata jak za brata:-)

Wronki,Iława albo Sztum:-)

Jeśli mogę coś doradzić to nic innego jak dobrowolnie poddać się karze.

Dostanie chłopak wyrok w zawieszeniu,kuratora sądowego.

No i oczywiście sądowy zakaz prowadzenia pojazdów rowerowych:)

Najlepsze rozwiązanie to dobrowolne poddanie się karze :)

Dostaniesz 2lata na 4 w zawieszeniu i po ptokach :)

Tyle że pojazdem niemechanicznym nie będziesz już mógł śmigać:)

No ale nie będzie źle , hulajnoga jeszcze zostanie :)

Ja bym go tak nie pocieszał.Papiery będą zabrudzone karany sądownie jak nie patrzył.Karany sądownie czyli potem ciężko znaleźć pracę.

Chłopak będzie chciał jakoś odreagować wpadnie w nałóg alkoholowy później zacznie sięgać po narkotyki.Jak nie będzie pracował to nie będzie miał przecież za co.

Zaczną się kradzieże,włamania,napady,rozboje.

Jak by się nie odwrócił to z tyłu du*a

Czyli wracamy do punktu wyjścia:)

Wronki,Iława albo Sztum:-)

Z mojego punktu widzenia to jest bardzo trudna sytuacja tutaj ciężko coś doradzić.Ewidentnie jest problem który wymaga konferencji.Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw i znaleźć optymalne rozwiązanie z tej(z góry przegranej sytuacji)ale dajmy mu chociaż nadzieję:-)

Jeśli konferencja to tylko w którymś z okolicznych miast - może będzie okazja przejechać się nową Skodą ;)

Uważam,że to jest odpowiedni moment żeby temat zamknąć:)

To jest pewnie młody człowiek:)

Chłopak tam przeżywa grozę:)

Nie zamierzam opłacać faktur za bolesną psychoanalizę oraz długotrwałą psychoterapię:)

Do tego oczywiście dojdzie proces sądowy o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu:)

Kamil oczywiście wujek endemol i wujek maruda żartowali:)

Łomża leży na Mazowszu !

Maruda vel rondo?
Czyżbyś marudo zapomniał nicku zmienić ?;> hmmmm

Autor: Rondo (---.113.introlan.pl)
Data: 08-06-13 19:17

Odległość pokonana od straty licznika/czas od straty licznika :)

Autor: maruda (---.113.introlan.pl)
Data: 08-06-13 19:26

A tak swoją drogą, to musiałeś nieźle pocinać co ??

maruda czy ja o czymś nie wiem? :D

Malanowski przy ByleJaki-m to pikuś :):)