4lomza.pl/

Więc tak:

(...)Od 1 września 2013 r. opłata za każdą dodatkową godzinę opieki przedszkolnej wyniesie jedną złotówkę - zapowiedział Tusk. Dodał, że na program przedszkolny przeznaczonych zostanie 200 mln zł; decyzja ta została uzgodniona z ministrem finansów.

- Mogę dzisiaj zakomunikować, że jest decyzja ostateczna, że program przedszkolny już od września 2013 r. będzie obejmował tym projektem 'złotówka za godzinę' wszystkie (dodatkowe - przyp. PAP) godziny pobytu dziecka w przedszkolu - powiedział. Szef rządu wyjaśnił, że propozycja ta ma uchronić rodziców przed nadmiernymi kosztami pobytu dziecka w przedszkolu.

Obecnie, jeśli dziecko przebywa w przedszkolu dłużej niż pięć godzin, gminy obciążają rodziców opłatami, których wysokość same ustalają. W Polsce są gminy, które w ogóle nie pobierają opłat z tego tytułu, jak i takie, gdzie opłata wynosi powyżej 3 zł za godzinę. Z danych MEN wynika, że ok. 60 proc. dzieci przebywa w przedszkolach dłużej niż 5 godzin dziennie.(...)



http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Bedzie-roczny-platny-urlop-dla-matek-pierwszego-kwartalu,wid,15528745,wiadomosc.html

Problem tkwi jeszcze w czymś innym. Oto mama - nauczycielka, wiadomo - 20 godzin tygodniowo według planu. Ale lekcje rozpoczyna różnie, czasami od 8.00 do 12,30, czasami od 11.00 do 14.30. Jej dzieci mogą z powodzeniem przebywać w przedszkolu pięć godzin dziennie. Niestety, te pięć bezpłatnych godzin liczy się od 8.00. nawet jeśli przyprowadzi dziecko o 10.30 to i tak musi płacić za dodatkowe godziny od 13.00. Coś tu nie gra....

wiesz, przewaznie się pracuje po 8 godzin dziennie:) inni muszą płacić za dodatkowe godziny, więc czemu i nie mama, której przykład podajesz? W dni kiedy pracuje do 12:30 nie musi przecież płacić tak?:) Więc co Ci nie gra?

No nie gra mi... dlaczego za dziecko przebywające pięć godzin od 8.00 do 13.00 nie płaci się, a za dziecko przebywające pięć godzin od 11.00 do 16.00 trzeba płacić za dodatkowe dwie godziny? Trochę brak tu logiki...

zdzicho :)
Logika w tym jest bardzo prosta:):)

Wpłynie darmowa kasa do kasy :):):)

Niech czlonkowie ZNP tak nie narzekaja, ze maja tak zle. Co raz wymyslane sa coraz lepsze propozycje reform..


Co do ustawy ze od 8, bez wzgledu na to kiedy przychodzi...to Polska, tu wiekszosc rzeczy jest dziwna;)

Gorsze jest to ze to gminy same ustalaja wysokosc oplaty. Trafem jedna gmina nie karze doplacac ani grosza, za to inna przyjmuje duzo wyzsza oplate. Dlaczego?

Pozdrawiam


Pozdrawiam

Autor: zdzicho (---.elomza.pl)
Data: 26-04-13 13:54

No nie gra mi... dlaczego za dziecko przebywające pięć godzin od 8.00 do 13.00 nie płaci się, a za dziecko przebywające pięć godzin od 11.00 do 16.00 trzeba płacić za dodatkowe dwie godziny? Trochę brak tu logiki...





Ależ się czepiasz, gdyby były płatne od 11 do 16, to mamusia z Twojego przykładu musiałaby tak czy inaczej zapłacić za godziny do 11 tak? Bo jak sam pisałeś przecież miewa też pracę od 8 do 12:30. Czy to nie na to samo wychodzi?? czepiasz się poprostu.

Najpierw trzeba znaleźć wolne miejsce w przedszkolu. Na osiedlu w ogóle nie przyjmowali czterolatków. W jednym odrzucono ponad 30 dzieci.

Od godz. 8 do 13 realizowana jest podstawa programowa i dlatego ten i tylko ten czas jest bezpłatny.

W jednym z łomżyńskich przedszkoli od września darmowe godziny mają być od 7:00-12:00. Wg mnie nie fajnie, bo mało kto przyprowadza dziecko o 7:00 (np. o 7:30 w całym przedszkolu jest dopiero z 10 dzieci).

Było by miło płacić 1zł zamiast 1,80 jak do tej pory. Ja z kolei mam inny problem, nie mieszkam w Łomży od jakiegoś czasu a niestety czasami trzeba coś załatwić w rodzinnym mieście, chociażby większe zakupy zrobić. Wtedy dziecko moje zostaje w przedszkolu max do 15.30, ale był problem bo zdeklarowałam się, że będzie w przedszkolu do 13. Takie sytuacje nie miały często miejsca, no ale to już był problem, bo co z podwieczorkiem dziecko w końcu zostaje na podwieczorku czy nie... Też byłoby fajnie gdyby nie czepiali się o ten podwieczorek. Albo zajęcia dodatkowe typu rytmika. Czemu mam płacić za cały miesiąc, skoro na rytmice moje dziecko było tylko raz a powinno 4, tylko było chore? To, że dziecka nie ma nic nikogo nie obchodzi, bo przecież nauczyciel jest, tzn dojeżdża...

ojej... poważnie? żal dupę ściska, szkoda Wam 2zł na dziecko? po kiego zapisujecie dzieci by do 13 siedziały, a inne dzieci których obydwoje rodziców pracuje niema co z dzieckiem zrobić, bo pracują minimum do 15 Wy pseudo samotne matki! Tyle dzieci się nie dostało na poczet takiego oszustwa- niby samotne, a kasę maja by w domu siedzieć a potem o 13 po dzieciaka bo po co dłużej?