4lomza.pl/

Że Cię ochlapałem na Giełczyńskiej...taki jasny dres..ale się wypierze!

Spoko :)

Zdjęłam zaraz i poszłam bez:):)

Masakra ...

nie przepraszaj tylko nie rób tego więcej !!!

Ok, ale nie zdziw się, jak nie będziesz miał powietrza w kołach :P

... jak jesteś taki dżentelmen to było nie rżnąć głupa i nie uciekać a zatrzymać auto, przeprosić i zwrócić za pralnię ,

bo samo się nie wypierze

taki dżentelmen powinien się zatrzymać i przeprosić , a nie spieprzać!!

Spieszyłem się kurde, kierunkami jej pomachałem;P

W białych dresach się teraz nie chodzi ... :)

A pozdrowiła cię chociaż środkowym palcem? :-)

spotkałam dzisiaj na Giełczyńskiej dziewczynę, która w nacycniku tylko szła i w stringach. w jednym ręku "coś" mokrego niosła, a w drugim kamień...

i może nie byłoby w tym nic dziwnego(?), ale powtarzała w kółko... coś beee, leee i numerki jakieś... usłyszeć się nie dało dokładnie

i czytając teraz dopiero skojarzyłam!

elitarny! ona Cię znajdzie!