Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Usterka lokalna :) |
Witam Ostatnio przeprowadzałem remont mieszkania, fachowość brygady i fachowców nadawałaby się do programu TVN "Usterka" :)) Czy w Łomży są prawdziwi spece od np. układania glazury, cyklinowania, hydrauliki, szpachlowania? Kiedy doczekamy się czasów gdy zatrudniając ekipę remontowo - budowlaną nie trzeba będzie stać jej nad głową żeby było wszystko zrobione należycie i starannie? Może stworzymy lokalny ranking dobrych fachowców i tych "fachowców" z którymi lepiej się nigdy nie zadawać? Może opinie forumowiczów pomogą w tym?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
U mnie w domu glazure i terakotę układał super fachowiec. Szybko, sprawnie, a efekt bardzo mile mnie zaskoczył - pełna perfekcja. Gość był po prostu idealistą - wszystko wyglądało wręcz super a on jeszcze cos poprawiał, kombinował. Jeśli ktoś chce to chętnie dam kontakt do niego, jest naprawdę warty polecenia. Mam jeszcze dobrego fachowca od tapetowania i malowania... Pozdrawiam Mr S "Jeśli wszystko kontrolujesz, jedziesz zbyt wolno!"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Żałuję, że nie zadałem tego pytania na forum przed remontem, teraz to już musztarda po obiedzie ale będe wiedział do kogo dać namiar, dzięki MrS
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Nie wiem jak jest z ekipami remontowymi ale gdy rok temu w ramach nauki mialem praktyki w zakladzie naprawy RTV (nazwy nie podam). I tamtejsi ludzie naparwde przykladali sie do swojej roboty, niczym nie przypominali tych z TVNu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Moje doswiadczenia z fachowcami rodakami, tu na obczyznie, sa dosc zroznicowane; ci z ktorymi mialem kontakt osobisty (kilku murarzy, stolarzy, fachowcow od granitowych wykladzin, itp.) wykazali sie calkiem niezle, jesli chodzi o ich sam fach. Gorzej jednak wyglada sprawa ich punktualnosci; np. jezeli gosc obiecuje, ze stawi sie w Poniedzialek, o ktorejs tam godzinie, to juz dobrze aby go ujrzec np. w Srode, a czesto to i nawet tydzien pozniej. Czyzby brak slownosci to taka nasza nowa narodowa cecha? Ciekawi mnie jak to wyglada w kraju. Wlasciwie to wyrobilem sobie inne podejscie to calej tej sprawy: "Jesli chesz zeby cos bylo zrobione dokladnie i w terminine, to najlepiej zrob to sam". Rysiek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Wychu zgadzam sie z toba: "nie licz na ojca, zrob to sam" oby tak dalej...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
mialo byc "nie licz na ojca, zrob sie sam" sorki za maly blad :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Glazura w mojej łazience ma 12 lat i ciągle jest. Jedynie od czasu do czasu poprawiam fugi. Z fachowcami nie mam do czynienia, bo większość napraw dokonują mężczyźni wchodzący w skład naszej rodziny. Malowanie podłogi, położenie nowej wykładziny, drobne usterki elektryczne to dla prawdziwego faceta żaden problem. A jesli to potrafimy to kobiety nie gonią nas do garów i nie krzyczą o równouprawnieniu. Nie licz na fachowców, zrób se sam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
A mnie fachowiec już dwa razy naprawiał pralkę i ciągle źle. Czy znacie jakiegoś dobrego fachowca od pralek? Równocześnie informuję, że w moim domu nie ma żadnego mężczyzny, więc nie ma kto naprawić czegokolwiek.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
A tak z ciekawosci ile biorą za ułożenie metra kw. płytek ??? Tomek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Słuchajcie, u Baśki w domu nie ma faceta. Kawalerowie i inni samotni - do dzieła :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Gorbi - a jak "Baśka" okaże się łysiejącym facetem po 40-tce? :D Basiu - bez urazy - pozdrawiam Łysiejący faceci po 40-tce - bez urazy - pozdrawiam Tiger
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
:-))))))))))))))))))))))))))))))) bombastyka Tiger :-D tak myslałem sobie własnie że do tej Baski to zaraz tłumy wolnych forumowiczów uderza i bedą napastowac i wręcz domagac się szansy naprawy pralki, będą ją sobie (najpierw pralkę, potem baśkę) wyrywac z rąk, i krzyczeć: JA, JA!!! :-) heh........... łysiejący po 40 łączcie się !!!!!! :-))))) heh!! :-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
Myślę jednak że Baśka to atrakcyjna kobietka. Przecież fachowiec od pralek przychodził do niej aż dwa razy :) Łysiejącemu 40-latkowi naprawił by od razu...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
U mnie w domu kiedys taki jeden "fachowiec" naprawial telewizor, oczywiscie wstawil jakas stara czesc ktora pozniej i tak sie zepsula a wzial jak za nowa...zreszta kto by w rece zagladal i znal sie na tym, co on do tego telewizora wkladal... °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Usterka lokalna :) |
.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |