sobota, 23 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Dyktatura w Mechaniaku

Ostatnio czytałem na forum o szkole I LO. i tak mnie zastanawia sprawa zwiazana z Mechaniakiem : ZSMiO w Łomży...

nie wiem, czy wiecie, ale to szkoła, w której rządzi tzw "biała buła" - czyli p. dyrektor E.Bagińska. O dytkaturze jej opowiadać wiele, moi przyjaciele, ale osobiście wole tego nie czynić ze względów oczywistych : doczekać końca szkoły.

A zupełnie inny los spotykał wielu moich kolegów z mechaniaka. Jedni byli wyrzucanie za uderzenie kolegi, inni za pyskowanie pani woźnej, a ostatnich 3 poleciało za to, że napisali coś wbrew woli pani Bagińskiej.

Hm. wolność słowa : za pisanie głupot wylecieć ze szkoły. HURA ! niech żyje wolność w kraju, a w Mechaniku szczegulnie. Jeżeli tak dalej pojdzie, to moze niedługo nie bedzie mozna powiedziec nic na holu, bo jakis nauczyciel podslucha i chcac przymilic sie E.Baginskiej doniesie na ucznia ? - albo mam jeszcze lepszy pomysł. W mechaniaku robi sie przeciez prace dyplomowe. To moze warto pomyslec nad tematem "Bezprzewodowy system podsłuchu klas i holi" ?

Skandal !

Co o tym myślicie ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku



Drogi kolego!!!

Uważam,że zupełnie nie masz racji.
Dzięki moze tej pani w "mechaniaku" nie doszło do tego co w innych szkołach np.w Toruniu.To nie są łatwe dycyzje ale na pewno słuszne.

robert

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

tak sie sklada , ze i ja jestem uczniem mechaniaka . uwazam , ze "zdzis sztacheta" ma racje . za bojki i konfilkty z prawe powinno sie wyrzucac ze szkoly ale nie za pisanie czegos na jakies glupiej kartce , a z tego co mi wiadomo , to w jakims tam konkursie . wyrzucanie za cos takiego , to przesada moim zdaniem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

zdzis sztacheta ma wpełni racje. mechaniak to pigułka państwa totalitarnego z autorytarną władzą sprawowaną przez p. drektor E.B.
w tej szkole nie istnieje takie coś jak wolność słowa, każdy musi się podporządkować, aby się dalej uczyć. jedyne co możemy narazie zrobić to przemilczeć to i modlić się aby nam się coś takiego nie przytrafiło
Pozdro mech.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

jestem jak sie składa uczniem mechaniaka i uważam że nasza "księżniczka" jak sie na nią mówi czyli dyrektorka pani Elżbieta Bagińska trochę przesadza
fakt że jest to rygorystyczna szkoła można z niej łatwo wylecieć ale rada pedagogiczna zwoływana na temat uczniów którzy w dobrowolnym teście o Piłsudzkim z histy pisanym na godz wychowawczej troche zażartowali i chęc ich usuniecia ze szkoly to juz przegięcie !!! nie wywalono ich ale dostali po iles godzin prcy na rzecz szkoły ( podobnie jak ich koledzy z klasy w ubiegłym roku :) ) i za co to wszystko za "HGW" napisane jako odpowiedz na jedno z pytań testowych pozdrówka dla wszystkich uczniów nie tylko z mechaniaka -nie dajmy sie !!!!!!!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Hm. czy ja wiem, czy do byl dobrowolny test ? mnie zmuszono, abym go pisal, a jak chcialem oddac niepodpisana kartke, to kazano mi sie podisac i koniecznie brac w nim udzial. podobniez kilka dni wczesniej na "tajnej radzie" ustalono, ze kazdy uczen musi wziasc udzial w tym konkursie i kazda klasa powinna to zrobic. Dla mnie bylo to zaskoczeinem, bo nic o tym wczesniej nie wiedzialem. W ramach protestu chcialem popisac glupie odpowiedzi :) ufff. cale szczescie, ze tylko oddalem podpisana, pusta kartke, bo za kare bym pewnie musial cos robic i pewnie mialbym naganna ocene z zachowania :) hehehe.
a z tym konkursem, to jedna wielka glupota. ja nie nie bralem udzialu w "referendum" kto ma zostac patronem szkoly, i jakos nie przepadam za pilsudkim, wiec po chol.. mnie sie zmusza, zebym bral udzial w takim konkursie ? ... ?

a poza tym, jest o wiele wiecej przekretow w mechaniaku, o ktorych sie nie mowi na glos. moze wiec pora to zmienic i poopowiadac swiatu, co sie tu czasem ciekawego dzieje :] ?

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

To co zaczynamy wyciągać brudy jakie się pierze w mechaniaku ?! Może należałoby zacząć od tego ze w ZSMiO Nr5 w Łomży od kilku lat stanowisko dyrektora szkoły powinna spełniać już inna osoba niż obecnie. Niestety pani E.B. swojego stołka trzyma się czym tylko może a każdego kto staje na jej drodze eliminuje bez żadnych skrupułów. Dwa lata temu karencja pani E.B. dobiegła końca wtedy to właśnie zostało przeprowadzone „tajne” glosowanie które miało rozstrzygnąć czy w/w ma dalej spełniać funkcje dyrektora czy też nie. Wtedy to właśnie pani E.B. wymyśliła sobie że ów głosowanie odbędzie się przez podniesienie ręki (od razu wiadomo ze w tak przyjętym systemie panuje zasada jesteś przeciw wylatujesz, i paru nauczycieli już by pewnie nie pracowało gdyby nie związki zawodowe). Na szczęście jeden z prof. ZSMiO pan J.K. odważył się (i chwała mu za to) złożyć raport wyższym instancjom o całym zajściu. Głosowanie zostało unieważnione a nowy dyrektor ZSMiO miał zostać wybrany w tzw. plebiscycie. Niestety do tego nie doszło. Sprawa skończyła się na tym, że pani E.B. nie została odwołana ze stanowiska dyrektora, niestety nie dysponuje wiedza na temat, w jaki sposób do tego doszło ostatnie, co pamiętam to, że 11 listopada 2001 roku przed akademia, na która przyszło wielu urzędników miasta Łomża jeden z nich powiedział, że sprawa pani dyrektor E.B. zostanie w szybkim tempie pozytywnie rozpatrzona, poczym wszyscy zrobili ładny uśmiech wymieniono uściski dłoni i tak zostało, niestety z negatywnym skutkiem dla uczniów ZSMiO. C.d.n.……

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

obraz nędzy i rozpaczy . pora isc spac , a jutro do szkoły. jutro kolejne "dziwne" i zatuszowane historie, o których się nie mówiło. planowane tematy :

1. drużyna koszykarka : czemu tak dobrze i jak sa traktowani zawodnicy
2. prace dyplomowe - zaszczyt dla szkoły, kłopoty dla twórcy

czekajcie...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Coś w tym musi być. Też mam podobne informacje z pewnego źródła - nie od uczniów a od jednego z nauczycieli. Aż się włos jeży na głowie. Na szczęscie kiedy ja kończyłem szkołę pani B. jeszcze tak nie szalała, choć też nie była "bardzo lubiana" przez uczniów - głownie przez tych któzy mieli problemy z Elektrotechniką :) Nie wszyscy mieli szanse uczyć się tam za czasów dyrektora Zaremby. Te czasy wspominam najmilej...

Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Nie wiem jak i dlaczego są traktowani zawodnicy kosza w mechaniaku ani dlaczego pisza takie a nie inne prace dyplomowe. Ale wiem, że kiedy ktoś pisze jako odpowiedź na pytanie dotyczace patrona szkoły, którego to (patrona) nazwiska nie jest w stanie nawet poprawnie napisać, więc jesli ktos odpowiada na pytanie: "HGW", to powinien dostać nie tylko "jakies godziny pracy na rzecz szkoły". Ja bym to surowiej załatwił. Za chamstwo, za brak znajomosci historii, za ortografię (także w HGW, ciołki). Wstyd !. Ja na przykład nie zaintresowałem się w swoim czasie kim był Bernatowicz. Ale ostatnio się dowiedziałem (8 lat po maturze) i wiem że wielkim pisarzem był i jego twórczośc nas zachwyca. Kościuszko akurat był mi znany lepiej w czasach nauki w LO. Piłsudski ci się jeden z drugim nie widzi? Dziadek w więzieniu siedział i Sybir wąhał za przekonania, by walczyć o to zebyście dziś WY mogli POLSKĘ mieć!!! a wy?

....tfu......



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

hahahahah

jacko :) wielki patriota sie znalazł i obrońca nie swojej sprwy :). Nie ma jak to uderzyc w stol,a nozyce sie odezwą :) Facet ! Najpierw zeby sie wypowiadac w pewnych kwestiach, trzeba miec o nich pewne pojecie ! Jezeli masz tylko wyobrazenie, to mozesz swoje przekonania zostawic dla siebie. Pozwol ze w tym temacie niech pisza ludzie, ktorzy cos w tej kwestii wiedza i chca powiedziec prawde.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

ale cos tu smierdzi.... czyszby jacko = J.K. ;) tylko mi sie te LO na berna nie zgadza, a tak w ogule to trzeba zmienic temat na Dyktatura w mechaniaku - wstep tylko dla wtajemniczonych !!!! drogi kolego tu nie chodzi tylko o patrona szkoly i ostatnia akcje E.B.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

wstęp tylko dla wtajemniczonych.....? ....to załóż sobie "super tajne galoforum" rozrzuć w szatni ściśle tajne hasła dla "wybrańców" i tam sobie rozczulajcie się nad ciężkim losem ucznia mechaniaka..... wtedy nie pojawią się głosy takie jak Jacka...

...jesli decyduje się ktoś na spłodzenie wątku na forum publicznym to trzeba liczyć się z obecnością innych opinii niż własna...
____________
...w mojej szkole kadra pedagogiczna (i wychowawcy) często mówili: "Nie podoba się? ...zawsze możesz zmienić szkołę!". Nie zmieniłem szkoły, podobnie jak moi znajomi, ale o swoje walczyliśmy... i nie cichcem, za plecami - ale otwarcie! Iza to nasz szanowano, mimo, że często nie podobały się "górze" nasze pomysły.

Pozdrawiam! (podpowiem, że oprócz rady pedagogicznej, w każdej chyba szkole, jest Samorząd Uczniowski <czy też Szkolny>, a poza szkołą jest Kuratorium, które słucha także uczniów, nie tylko nauczycieli!)
Pozdrawiam raz jeszcze!

---
PGG

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

a ja powiem, ze wkoncu sie zrobi porzadek, tylko nie badzcie zdziwieni.

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

XtraVert

człowieku ja w tym roku chce zdac mature jak bym tak wlaczyl jak ty, lub podal tu swoje imie i nazwisko to jak bym ja zdal w 2006 roku to by byl cud, a jak sie nie ma pojecia na temat o kturym mowa to sie nie zabiera glosu. takie jest moje zdanie. dziekuje!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

quniec tego dobrego ! ludzie. widze, ze tu brak jakis kultury. ide poszukac innych miejsc, gdzie mnie wysluchają , bo tu widać nic z tego . znaleźli sie tacy , co sie wszystkiemu sprzeciwją . eh. co za badziewne forum, ludzie przygód szukają, to moze poczytajcie przygoty simbada zeglarza, jak chcecie przygod , albo odwieddzcie www . sex . org(ia) , dla zwiekszenia dawki adrenaliny, a nie wtykacie nocha w nieswoje sprawy

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

ze tak powiem krotko AMEN !!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Do gala a no nima :

kturym, w ogule, czyszby


Z Twoja ortografią matury nie zdasz nawet w 2050, chyba, że "ktoś" załatwi Ci papierek potwierdzający nieprzyswajalność polskiej pisowni. Weź się chłopie lepiej za książki............

:P

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tiger : nie wiem, czy wiesz o tzw. "Dyslekcji", ktora to jest potwierdzana badaniami, i w tym nie ma nic, do smiechu i kpienia z innych ludzi. i spokojnie mozna z dyslekcja zdac mature na "5". i to nawet w 2004, a niekoniecznie w 2050.

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

no prosze nawet wielcy polonisci tu zagladaja... a jak sie nie podoba to jak jusz za luwarzyl pewnien czlowiek, wek papa (na chamstwo trzeba odpowiadac chamstwem) tak w ogule to ludzie kturym brakuje argumentuw przeciw zwracaja uwage na takie rzeczy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

hahaha :) no tak. jak sie nie umie kulturalnie odpowiedziec na czyjes zdanie, to mu sie wcina, przerywa i blaznuje tylko po to, aby przerwac i zaklocic osobie mówiącej, to co ma do powiedzenia. :)

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Do ktosiu:
".....czy wiesz o tzw. "Dyslekcji", ktora to jest potwierdzana badaniami......."

Właśnie to miałem na myśli pisząc o papierku


Do gala a no nima:

Nie denerwuj się bo połamiesz kalwiaturę - tylko zastanawiam się kto za Ciebie biedny dyslektyku pisał pierwszy, bezbłędny post - mamusia?

Tak się składa, że mnie uczyła Pani B. kilka lat temu i nie mam jej nic do zarzucenia - bardzo dobry, wymagający nauczyciel a jedno co tępiła to chamstwo i totalne, śmierdzące lenistwo. W mojej klasie nawet najbardziej leniwi potrafili się zmobilizować do nauki i zaliczyć przedmiot. Ja byłem i jestem dumny ze swojej szkoły - jeszcze na Senatorskiej.

A jak słusznie zauważył Kefas to Forum jest publiczne " ...jesli decyduje się ktoś na spłodzenie wątku na forum publicznym to trzeba liczyć się z obecnością innych opinii niż własna..."

Nie dorośliście do tego żeby to zrozumieć ?

Do książek !!!

:P

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tiger:

no tak brawo !!! muw do dupy to cie osra !!! panie informatyku jak bys nie wiedzal to firma microsoft stworzyla takie nazedzie kture sie nazywa microsoft word i ma naprawde swietna korekcje bleduw, a co do pani E.B. to wyraznie widac ze nie udalo sie jej odchamic Ciebie !!
(i nie bron tak pani E.B. bo sie bardzo zmienila ja o niej jeszcze 3 lata temu tesz bym nie dal zlego slowa powiedzec !!!!)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

aj tak patrze co tu sie dzieje... biada, biada, wielki babilon upada ...

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Miałem "przyjemność" uczyć się w mechaniaku i wiem z doświadczenia, że szanowna dyrekcja w osobie pani E.B. nie jest osobą odpowiednią do swojego stanowiska - to, że przejawy dyktatury, rygoru i często bezmyślności w podejmowanych decyzjach występują nacodzień w postępowaniu pani dyrektor - to Wam powie 99% uczniów tej szkoły. Powie albo nie powie z obawy o swoją przyszłość w tej szkole!!

Podzielam zdanie Gorbiego - byly dyrektor mechaniaka - pan Zaremba byl na tym stanowisku czlowiekiem moim zdaniem nie zastąpionym, byl dyrektorem szkoły ale byl tez wspanialym pedagogiem - rozumial nas i pomagal wszystkim (bez wzgledu na to czy ktos mial srednia ocen 5.0 czy 2.0) w rozwiązywaniu ich problemów. Obecna dyrektorka może tylko pomarzyć o takiej opinii wsrod uczniów jaką mial (i ma!!) pan dyr Zaremba! A to chyba w tej pracy jest ważnym czynnikiem.

ps. Przez całą kadencję Zaremby na stanowisku dyrektora mechaniaka nie usunięto z tej szkoły tylu uczniów ilu to wywaliła Bagińska przez pierwszy tylko rok bycia dyrektorem (!!!) ...a to już siedem lat odkad ta pani piastuje stanowisko "nie dla niej"



pozdro

clubbman

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Do gala a no nima:

Chłopie wyluzuj bo Ci żyłka pęknie heheh
O moje wykształcenie nie musisz się martwić - bo je mam
Martw się o swoją maturę - oj czarno ją widzę, czarno
Jak ja korzystałem z Worda to ty jeszcze w tetrowe pieluszki robiłeś a może dalej robisz myśląc o maturze ??


Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

A jeszcze jedno nie pomyślałeś że pomimo iż się nie podpisałeś nazwiskiem bardzo łatwo jest Cię namierzyć?
Twój polonista ma Cię jak na dłoni hehehe

Pomimo wszystko pozdrawiam - i już Cię nie dobijam hihihi i tak już pewnie jestes w szoku

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ja się patriotą nadzwyczajnym nie mienię i uważam że do pięt nie dorastam chocby i tym, którzy pod zaborem rosyjskim, w niesprzyjających warunkach tworzyli w Łomży Towarzystwo Wioślarskie,a którego działalność opisuje na tym forum reguralnie czesław. Tym bardziej nie rozumiem skąd "zarzut" patriotyzmu w momencie obrony przeze mnie dobrego imienia Dziadka Piłsudskiego. Swoje on zrobił dla historii i miejsce w niej sie jemu nalezy. Jak się Wam patron nie podoba i wolelibyście Big Brothera 4 example, droga wolna- wnioskujcie!!
Skoro w szkole obecna dyrektorka zaprowadza dryll już od 7 lat, to czy Wy sie w mechanie już 8 uczycie?? Szliście do niej, było sprawdzić! Teraz dopiero beczycie? A jak byście dobrzy byli i nie liczyli tylko na "prześlizgnięcie się" na maturze, to by Wam nie zależało, ukryte smoki, na anonimowości. Jak się takie ortografy wali w postach, to widać że nogi jestescie z polskiego. do tego ten styl porażający... fiu fiu fiu. :-) boli, no nie? jak sie trzeba korzyć i zgrzytać zebami cichcem, tylko w kiblu na fajanie dając upust frustracjom? Bo otwarte wystapienie moze się skonczyc relegowaniem a w najlepszym razie wymaganiami na maturze, jakim uczeń piszący "kturym, w ogule, czyszby" raczej nie sprosta.
Sytuacji nie znam, może i jest patologiczna, ale metody którymi dążycie do jej zmiany,a mianowice wypisywanie wulgaryzmów, do tego tchórzliwie, skrótami, nieortograficznie :), mierząc do dyrektorki a strzelając do Piłsudskiego, uważam za GÓW NIAR SKIE.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Witam!

Ja również jestem uczniem Mechaniaka i chciałbym rozwinąć wątek, który zaczął maciekm, a mianowicie: "drużyna koszykarka : czemu tak dobrze i jak sa traktowani zawodnicy".
Tak, jestem koszykarzem, wiem jak to wygląda od środka. Dla tych co nie wiedzą, w skrócie powiem, że jesteśmy drużyną, która ma spore osiągnięcia. Złoty medal o mistrzostwo woj. podlaskiego dwa lata temu i srebro w roku ubiegłym, w dodatku pierwsze miejsce na turnieju międzynarodowym w Suwałkach w roku ubiegłym chyba mówią same za siebie. Takie sukcesy drużyna mechaniaka odnosi nie od dwóch, ani trzech lat, ale od dłuższego czasu. Oczywistym jest, że podnosimy prestiż tej szkoły.
Domyślam się, że podobnie jak ja, koledzy z drużyny grają dla własnej przyjemności, ale równocześnie pracują na dobrą opinię szkoły.
Swoim zmęczeniem, wylanym potem na treningach i turniejach oraz zaangażowaniem udowadniają, że są coś warci. Chyba, że ktoś myśli inaczej...?
Do czego zmierzam? "Pani dyrektor" z "bananem" na twarzy odbiera wszystkie laury, medale, puchary, dyplomy. Wygłasza swoje piękne mowy i nie szczędzi czułych słowek, podziekowań i wyrazów uznania na apelach i uroczystościach.
Problem zaczyna się jednak wtedy, kiedy nie daj Boże którys z koszykarzy ma problem z nauką. Uwierzcie mi, nieraz naprawdę ciężko jest pogodzić naukę ze sportem. Zdarza się, że może podwinąć się noga.... Wydawać by się mogło, że za "zasługi" można liczyć chociaż na częściowe poparcie, na pomoc ze strony p. Dyrektor... Ale czy napewno? Może to polityka typu: usadzić go, pogra o rok dłużej, a może chodzi o coś innego?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Witam. Dobże że dyskutujecie na temat tego co dzieje sie w szkole. Szkoda tylko że mieszacie pewne sprawy ze sobą. Ponadto wyraźnie widac że nie posiadacie pełnych informacji na tematy w których się wypowiadacie, i do tego dorzucic jeszcze trzeba fakt że zbyt emocjonalnie do tego podchodzicie.
Niedobże się dzieje że uczniowie są zmuszani do brania udziału w konkursie - bo to przeczy zasadom konkursu. Źle jest także iż ludzie nie wiedzą kim był Piłsudski, to co zrobił dobrego i co tak naprawdę złego. Prosze się zapytac dobrych - (najlepiej prawdziwych profesorów) jaka role odegrał w historii Rozwadowski - o którym sie nic nie mówi a zasługi Rozwadowskiego przypisuje błędnie Piłsudskiemu.
Zle się dzięje że dyrekcja E.B. prowadzi czasami nieczyste sposoby walki o swój stołek. Jest to zrozumiałe w świetle tego co dzieje sie na górze !, ale widac także że pozwalają sobie na to nauczyciele - i tego chcą - a sa przecierz tacy którz glośno wyrażają swoje opinie, np przytoczony p. J.K, czyteż L.B. I chwalaim za to - bo nie trzęsą " gaciami" za przeproszeniem. Dobże jednak że w szkole tej rugowane jest chamstwo, wulgaryzm itd. Dobże że uczniowie który popisali sie na " obowiązkowym " komursie chamstwem, zostali ukarani pracami na rzecz szkoły. Źle jednak było by gdyby Ci zostali usunięci ze szkoły. Za to że ktos ma problemy z prawem nie leci sie ze szkoły ! ale za przemoc wobec kolegów jest szansa - i uważam że jest to normalne. Szkola to nie miejsce na bijatyki, tylko naukę, a jesli ktos chce sie boksowac, niech zmieni szkołę ! Może odnajdzie się w tym zawodzie. A jesli nie chce zmieniać szkoły, nie ma problemu by założyć w szkole grupe bokserską - i na zajęciach pozalekcyjnych troszke powalczyc ze sobą. Proszę więc wszystkich wypowiadających się o spojrzenie na sprawy poruszane w sposob obiektywny - bezstronny.
Pozdrawiam

Pas100r

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

...

clubbman

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Jestem uczniem tzw. mechanika, ale na temat szkoły i jej dyrekcji wole się nie wypowiadać, powód jest prosty i logiczny, chciałbym skończyć tą szkołę. ;) Odczuwam potrzebę podzielenia się z wami jedną rzeczą, jaką zauważyłem na tym forum, mianowicie jest kilka osób, które zawsze są na NIE i z reguły są to te same osoby. Mało tego kiedy nie czują się pewni w temacie, brakuje im argumentów, uciekają się do bardzo, moim zdaniem, chamskich metod typu „zbesztać gościa za byle gów… niech nam tu nie podskakuje” panowie BRAWO !!! (czepiacie się do drzazg w oczach innych ?! to uważajcie żebyście belką wystającą z waszego oka monitora nie potłukli !!).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Witam wszystkich forumowiczow!!
Jestem absolwentem Mechaniaka,zaczynalem go za kadencji Pana dyr. Zaremby.Byl to chyba najlepszy okres nauki kiedy T.Z byl dyrektorem.Szkole jednak ukonczylem kiedy Pani E.B byla i dalej jest Pania Dyrektor.
W wiekoszoci Macie racje co do Pani E.B, troche przesadza...Mechaniak stal sie jakby Gettem,ale wszystko idzie wytrzymac....Ja ukonczylem Mechaniak w 2000 r, mature rowniez zdalem bez zadnego klopotu....nie wiem dlaczego tegoroczni maturzysci zdjacy egzamin dojrzalosci bo ja sie go jak ognia...czyzby niedobor wiedzy?!
Ja nie bronie Pani E.B bo sam tez jej zabardzo nie lubilem,ale ona matury za mnie nie zdawala, wiec sadze ze i Wy powinniscie sobie poradzic jak sami bedziecie ja pisac...
Mam jedna rade dla maturzystow: jesli chodzi o studniowke,to radze wam isc na komrpomis z Pania E.B bo w innym wypadku mozecie miec klopoty ze zdaniem matury tak jak sie naprawde jej obawiacie...w moim roczniku jedna klasa podpadla i tylko czesc jej zdalo mature...:)
Uwazam ze "wcielenie " V LO pod Mechaniak bylo bledem bo odkad LO jest w Mechaniaku chyba najwiecej osob nie zdaje matury...

Zgadzam sie z jacko= J.K ?! pozdrawiam serdecznie...Bardzo dobry nauczyciel historii
nie kojarze L.B....prosze o podpowiedz kto to taki...:)

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

pytanie do "jacko". skoro prosisz "gala a no nima" i innych o przedstawienie się, to prosze Ty rowniez sie przedstaw, chyba, ze masz cos do ukrycia, i czegos sie boisz. i watpie, zebys byl J.K. J.K. jest moim zdaniem porzadnym czlowiekiem, wiec chyba ludzie mylnie stawiają znak rownosci : jacko = J.K.

i jeszcze jedno :

"Autor: Tiger
Data: 28-10-03 23:56

A jeszcze jedno nie pomyślałeś że pomimo iż się nie podpisałeś nazwiskiem bardzo łatwo jest Cię namierzyć? "

Tiger : ok. namierz go . stawiam Ci krate piwa. nie wiem, czy znasz sie na sieciach, czy tylko takiego udajesz. Lomzynskie sieci niektore pod jednym IP skupiaja 100-200 osob, wiec chyba, ze pogadasz z firma co jest providerem o udostepnienie logow z ich serwera proxy = bramki, inaczej mozesz pogrzebac reka w nocniku, a nie namierzyc kogos :"> .

i masz racje . trzeba sie wyluzowac:>

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ktosiu
Przeczytaj dokładnie to co napisałem. Po raz kolejny zauważam, że nie umiesz wzrokiem ogarniać całości tekstu a skupiasz się jedynie na fragmentach. Dla Ciebie specjalnie się poświęcę i wyłożę Ci "kawę na ławę". Pisząc o namierzaniu miałem na myśli POLONISTĘ, który po "stylu" i "ortografii" nie będzie miał problemów z rozszyfrowaniem kto się kryje pod pseudonimem gala a no nima.

Sądzisz, że poloniści z mechaniaka nie czytają tego forum?

Faktycznie zapomniałem...... przecież wg. Twojej opinii to Forum jest tylko dla Ciebie i Twoich kolegów .....

A pogrzebać to Ty sobie możesz..... w nosie - jak usiądziesz przed komisją egzaminacyjną na maturze. Bo czuję, że na nic więcej nie będzie Cię stać

:-D

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

:> Tiger... o mature swoja z polskiego nie boje sie az tak bardzo. Spokojnie. Jak sie rowno pracuje przez X lat, to matura nie jest az tak duzym problemem.

.. a niech polonisci czytają forum. I myslisz, ze nawet, jak odgadna, kto jest kto, to wykorzystaja to przeciw tej osobie ? No co Ty :) jeszcze beda sie cieszyc, ze ktos prawde powiedzial :>

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Hehe !!!! Z tego, co widzę to niektórzy zapomnieli, na jaki temat się wypowiadają, tak ich zamroczyło pisanie innym na przekór Mam propozycję jak chcecie rozmawiać na temat polskiej ortografii etc. to utwórzcie sobie taki temat i tam uskuteczniajcie swoje racje, ja osobiście klikając na ten temat chciałbym poczytać posty z nim związane a nie wypowiedzi, wybaczcie ze użyje tego słowa, upierdliwych ludzi, którzy wiedza lepiej. Te słowa kieruje w szczególności do Tigra – człowieku, co ty się tak uczepiłeś ‘gala a no nima’, chociaż jeden odważył się powiedzieć co o tym wszystkim myśli i uchylić trochę rąbka tajemnicy. Czy to jest powód żeby od razu obrażać człowieka, bo ma własne zdanie, bo myśli inaczej niż ty ?! I jeszcze jedno Ci powiem jesteś bardzo nie tolerancyjny i chamski to, że ty zdałeś maturę w taki czy inny sposób nie upoważnia Cię do tego by nabijać się z ludzi, którym nauka idzie słabiej niż tobie lub też nie maja bogatego tatusia.(bo tak naprawdę to nie wiemy jak zdałeś maturę !!!!)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

emil_m

Które z moich określeń możesz porównać do cytuję ..."muw do dupy to cie osra" ? Czy moje (może) dobitne sformułowania są równie ordynarne i chamskie?

Mój tatuś? Ma się dobrze (pozdrowię go od Ciebie) zasłużenie wypoczywa na emeryturze po wieloletniej, znojnej pracy w charakterze kierowcy.

A właśnie to, że mam odmienne zdanie od Was (wypowiadających się na forum) uczniów mechaniaka sprawiło, iż nie podobają się Wam moje posty i z góry jestem traktowany jako wróg całej Waszej społeczności. Jesteście w błędzie !!! Z sentymentem wspominam tą szkołę i jakoś nie mogę uwierzyć aby Pani EB aż tak się zmieniła przez kilka lat.


A tak nawiasem mówiąc to "nietolerancyjny" pisze się razem hehehe

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

koniec tej zabawy :) przychodzi gajowy i wywala wszystkich z forum :) chcecie sie klocic, to iddzcie na strzelnice.
ludzie, co pisza temat na lewo : do piaskownicy
ludzie, co pisza na temat nie na temat na prawdo : do drugiej piaskownicy :)

nie mieszac mi sie tu i nie wyrywac sobie łopatek !

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tiger:

Widzisz nie każdy ma nerwy ze stali, a twoja nadgorliwość ortograficzna zaczyna się robić coraz bardziej dziecinna. Czy ty czerpiesz z tego tak ogromną satysfakcję, że nie możesz się opanować??

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ja też kończyłem Mechaniak. Aniołkiem nie byłem i psorowie mieli ze mną sporo kłopotów. Byłem karany, a dziś .......Uśmiecham się na wspomnienie tego. Dobrze mi to zrobiło. Też za karę pracowałem i to ciężko. Przeklinałem nauczycieli i dyrekcję, twierdząć, ze ta szkoła to getto, a w innych jest lepiej. też uważałem, że uczniowie są krzywdzeni, a wszyscy ograniczają ich wolność osobistą. Dziś chętnie wróciłbym do szkoły i do tamtych problemów. Życie dorosłych jest znacznie gorsze. Zatem trochę luzu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tiger Pani E.B sie naprawde zmienila i to niestety na gorsze...no ale coz,chyba z wiekiem sie kazdy zmienia..:)

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

pytanie do "jacko". skoro prosisz "gala a no nima" i innych o przedstawienie się, to prosze Ty rowniez sie przedstaw, chyba, ze masz cos do ukrycia, i czegos sie boisz. i watpie, zebys byl J.K. J.K. jest moim zdaniem porzadnym czlowiekiem, wiec chyba ludzie mylnie stawiają znak rownosci : jacko = J.K.
ktosiu
po raz: nie proszę nikogo o przedstawianie się, nie wiem skąd to wziąłeś?????? nie obchodzi mnie wasza tożsamość, ja też mam prawo zachować anonimowość, ale skoro fascynuje Cie moje nazwisko, proszę bardzo : jacek rutkowski. szukaj mnie wherever.... nie jestem J.K., jestem jacko i basta.
ortografia duzo mówi o człowieku. jacek Kuroń napisał pracę maturalną z języka polskiego, którą to jego nauczyciel ocenił na pięć, a nastepnie zniszczył, aby nie było dowodów tego, że wobec ilości błędów jakie J.K. ( :) nomen omen ) popełnił w pracy, należałoby ją ocenić na dwa. Ale to było w czasach kiedy maturzysci nie wycierali sobie swoich nieortograficznych gąb lipnymi zaświadczeniami o dysortografii. Dysortografia większości z was wynika z braku kontaktu ze słowem pisanym, nie czytacie gazet, tygodników, książek, jestescie, jak mawia prof. Wiesław Mądry z SGGW, mizeriami intelektualnymi. Bazujecie na postach w forach, autorstwa takich jak Wy dysortografików intelektulanych, wtórnych analfabetów. I to jest smutne, i to daje prawo Tigerowi smiac się Wam w nos...
A Tiger nie jest nadgorliwy.... zasady są i jak ktos nie obejmuje, to back do podstawówki...
albo 300 na zaświadczenie...
500??



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Brawo jacko ;)

A teraz na zakończenie:

Za kilka lat będziecie śmiać się z Waszych postów umieszczonych na tym forum, przy okazji tego tematu....

Odpowiedzcie mi na kilka pytań:

1.Czy mam żywić dozgonną urazę do wspomnianego przez Was J.K., który wyrzucił mnie z lekcji za rozmawianie z kolegą i kazał mi przyjść z ojcem a przy okazji powiedział mojemu ojcu że złapał mnie z papierosem w ubikacji? hehehe to były czasy - pozdrawiam J.K. super gościa z zasadami

2.Czy mam zakwestionować wiedzę polonistki Pani M.Ch. za to, że za przepisaną od mojej siostry pracę (dokładnie ten sam temat - siostra dostała w ekonomiku db+ ) ja dostałem mierną ? - pozdrawiam M.Ch. naprawdę świetną polonistkę

Do dziś uśmiecham się do J.K. , do dziś kłaniam się Pani M.Ch. - mało tego marzy mi się zlot mojej byłej klasy !!!

Macie świetnych nauczycieli - bardzo możliwe, że niektórzy lepiej się sprawdzają w roli wykładowcy niż dajmy na to dyrektora - ale moim skromnym zdaniem nie jest to powód do lamentu.....

Pozdrawiam

Absolwent Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Pamiętam ten moment gdy czas rządow pani B. dobiegał końca i zbliżaly się nowe wybory...Co pani B. zrobiła? Na studniówkę zaprosiła ówczesną wojewodzinę! Po co?? Na co?? Wydaje mi się to zbyt oczywiste...Pani wojewodzina miała na tyle oleju w głowie żeby nie przyjechać, ale pani B. i tak odczytała jej list na studniówce...Jakby to kogoś obchodzilo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Bravo Tiger
Pana Jacka K. znam bardzo dobrze, i jego lekcje wspominam bardzo dobrze...masz racje czlowiek z zelaznymi zasadami,akurat Pani Chaberek mnie nie uczyla...;)

ja mam nadzieje ze kiedys bedzie spotkanie klas mojego rocznika...juz nie moge sie doczekac....

Pozdrawiam wszystkich uczniow i absolwentow Mechaniaka
Trzymajcie sie...lol

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

"(...) Dysortografia większości z was wynika z braku kontaktu ze słowem pisanym, nie czytacie gazet, tygodników, książek, jestescie, jak mawia prof. Wiesław Mądry z SGGW, mizeriami intelektualnymi. Bazujecie na postach w forach, autorstwa takich jak Wy dysortografików intelektulanych, wtórnych analfabetów. I to jest smutne, i to daje prawo Tigerowi smiac się Wam w nos..."

...I tu cala dusza i sercem podpisuje sie pod stwierdzeniem, ba, pod calym postem napisanym przez Jacko. Jesli juz na temat ortografii weszlismy, gdy zdawalam mature (nie w mechaniaku hehe) - calkiem nie dawno...1999 rok - jedna osoba, powtarzam JEDNA osoba miala zaswiadczenie o dyslekscji na caly zdajacy rocznik. Podczas nauki w szkole sredniej nie slyszalam wiecej o takich przypadkach. Bardzo szybko oczywiscie upowszechnila sie era internetu komputera, jak widac wystarczylo 2 - 3 lata...i nie wiem... moze to moda, szpan, czy poprostu tak latwiej....
Przygladam sie czasem temu co pisane jest w internecie, fora, chaty, mlodziez w wieku 14 - 17 lat - tragedia... Wyrazy takie jak "wszystko" pisane 'fszystko", "chce"- "kce" czy inne juz mnie nie dziwia, a najbardziej rzuca sie juz w oczy zasada "jak slysze - tak pisze" (pszyjdziesz itp)... I jeszcze cos, po takiej lekturze, czasami zaczynam miec watpliwosci czy dobrze pisze...

Czy naprawde ciezko jest siegnac DZIS po ksiazke?

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

czy to w ogole ma sens???

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

to chyba czas na mnie zebym sie wypowiedzial.

Jestem uczniem Mechaniaka i gdyby nie ten temat na forum to chyba bym sie nawet do tego nie przyznal. Dyrektorka jest do dupy, zreszta nie tylko pani EB, rowniez v-ce dyrektorka Cieslewska (imienia nie pamietam), a nauczyciele dbaja tylko o swoje tylki i w zaden sposob nie pomoga uczniom. Gdzie w takim ukladzie jest idea wspolpracy nauczyciela i ucznia gdzie oboje sa sobie przyjaciolmi. Jedno jest pewne "Szefowa" i "v-ce szefowa" tej szkoly trzba zmienic. Ze wzgledu na uczniow i dobro szkoly. Bo dawno nie slyszalem nic dobrego o Mechaniaku, a skoro wychodza z tej szkoly tylko zle rzeczy na jej temat to w koncu gimnzjaliscie przestana skladac podania do MEchaniaka i szkola po prostu "zniknie". Sam jestem odpowiedzialny za "odebranie" mechaniakowi dwoch uczniow i jestem z tego dumny bo chlopaki przynajmniej sie nie mecza teraz.
Popieram czlowieka o nicku "4pl-ever", gram troche w kosza w mechaniaku i jakos nigdy nie mialem z tego powodu specjalnych profitów, a wręcz przeciwnie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

rayben,ja ukonczylem Mechaniak w 200r,znam bardzo dobrze Pania Ceislewska, czy w ciagu tak krotkiego okresu ta Pani sie tak zmienila jak piszesz??ja ja wspominam bardzo dobrze,a wspolpraca nauczyciel-uczeni byla naprawde bardzo dobra...byc moze ze jakis czas byla moja wychowawczynia,ale nawet pozniej kiedy mialem innego wychowawce wspolpraca Pani Cieslewskiej bynajmniej z moja klasa ukladala sie dobrze..jesli tak narzekasz na szkole to moze zmien ja...powodzenia...lol

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

4pl-ever, - nie moge jednoznacznie stwierdzić co jest przyczyna tego że E.B nie lubi koszykarzy, jesli Ci zdobywaja medale, i odwalaja naprawde kawal dobrej roboty w dziale reklamy szkoły na forum regionu podlaskiego. Byc może wynika to z wielkiej niechęci E.B do Panów od wychowania fizycznego w szczegolności jednego znich, który całym sercem oddaje sie sprawie!.
Z drugiej jednak strony E.B uważac może że szkoła to miejsce do nauki, a nie gry w kosza itd. W takim wypadku powiniście pogadac troszkę ze swoim trenerem, zorganizowac sie w kupe, i stworzyc niezależna od szkoły druzynę, i poprostu wypiąc sie na E.B. Niech sama gra w kosza i promuje szkołe ! A wszelkie nagrody itd niech odbiera wasz trener i wy sami. Zreszta wiecie że oprócz zdjęcia z pucharem nic więcej nie ma ! Na co więc jeszcze słuchac drwiących podziękowań E.B i miec kłopoty z nauką. Kiedy kłopoty moga zostać, i puchar także , ale w waszych rękach !
Prostrzego rozwiązania nie znam , i nie dostrzegam.
Pozdrawiam,

Pas100r

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Pas100r problem z koszykarzami w Mechaniaku polegana tym, że panuje taka zasada: "jak jestes dobry i nie grasz to zostajesz na drugi rok", natomiast np w II Lo panuje inna filozofia "grasz to napewno zdasz". Tamtejsi uczniowie moga nawet nie chodzić na lekcje i dzięki pomocy tamtejszego nauczyciela od WFu (i trenera koszykarzy) i tak mają przynajmniej dwóje zapewnione. Natomiast w Mechaniaku nic nie pomaga gra w kosza, a absencja na lekcjach z powodu meczów jest traktowana prawie jak ucieczki z lekcji i gdzie tu sprawiedliwość???

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Nie wiecie czy siatkaże terz mają podobne problemy co koszykaże

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Jak wlasciwie jest z siatkarzami to nie wiem,ale chyba póki co nie jest zle, ale jest ku temu konkretny powod: jak na razie żaden siatkarz specjalnie nie protestowal przeciwko braku checi do grania w druzynie. Z koszykarzami bylo inaczej, niektroych znuszano innych usadzano gdy probowali sie wymigac od reprezentowania szkoly. Byly tez jakies "represje" wobec chlopakow, ktorzy nie chcieli grac w orkiestrze, ale szczegolow nie znam.
Podsumowujac: "po jedenaste nie wychylaj sie" a szczegolnie w Mechaniaku. Jesli jestes zwyklym szaraczkiem to mozesz sobie spokojnie zyc, a gdy sprobujesz raz cos zrobic "dla szkoly" to potem masz przerabane, bo musisz to juz robic caly czas.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

HEJ, czy wy nie przeginacie? Jak świat światem uczniowie byli przeciwko nauczycielom i tak już pozostanie. Poczekajcie tegoroczni maturzyści jak skończycie szkołę, wasza pani dyrektor wyda wam się aniołem w porównaniu do waszych szefów, ktorzy będą was traktować jak niewolników. Oczywiście nie wszyscy, ale większość na pewno tak. Będziecie musieli wykonywać wiele gorszych rzeczy niż grać, uczyć się pod przymusem. Dzisiaj wystarczy wam usprawiedliwienie od mamusi, że nie byliście w szkole, bo gółwka was bolała. Potem nawet zwolnienie lekarskie wam nie pomożę, bo szef powie, że jeśli ktoś jest chory to won z roboty. Na wasze miejsce czekają zdrowi. Od trzech lat albo pracuję, albo poszukuję pracy i wiem coś na ten temat.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

hehehe ... a ja miło wspominam Mechaniak ... mniodzio czas ... najlepszy jest mgr inż. Gosiewski :) pozdro - konkretny chłop i dawał wycisk ... szkoda że nie ma już na świecie sora mgr Langusa ...oj to były czasy ... pozdrawiam też mgr Grabowską - naszą wych.. papapap... TMb rookz.. a teraz wiekszosc na politechnikach i za granicami.... chciało by się spotkać oj chciało by ... :) !!! [ nie wiem po co jakieś dziwne wypowiedzi - normalne jak się staje okoniem to zawsze się po łbie dostanie - szkoła jest po to aby uczyć i wychowywać , nie jest to instytucja skierowana li tylko na poszczególne jednostki i ich osobisty rozwój , jeśli ktoś ma to za złe niech ucieka do prywatnej - w szkole państwowej wszyscy powinni byc traktowani równo , czyli po łbie równo wszystkim :) )

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

rayben po 1 w 2LO napewno tak nie jest bo sie tam ucze wiec wiem natomiast nie wiem skad sie wziely takie ploty a co do mechaniaka jesli komus nie pasuje to sie niech sie wyniesie do spoleczniaka i koniec!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

bravo ???
potrafia narzekac tylko....ja ukonczylem Mechaniak,gdybym mial ponownie wybierac szkole srednia to takze bym wybral Mechaniak..;)

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

W pełni się zgadzamy z wypowiedzią "Zdzicha Sztachety" Mechaniak to jedno wielkie ... Panują tu atmosfery gorsze niz w getcie. Jesli ktos zadrze z "królową chociaz raz w ciągu całego kształcenia napewno spotka sie z odzewem na maturze!!! Nasza szkoła to jedno wielkie mrowisko - wszyscy choć niechętnie muszą robić wszystko w myśl naszej kochanej "KRÓLOWEJ"

Zdzisiek Mietek i Edek

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

eh. i kto ma racje ?

jedni na prawo, drudzy na lewo, a niektorzy w centrum. jestem ciekaw, jak te zagadnienie widzą sami nauczyciele Mechaniaka, ktorzy przeciez te forum czytają. Niech cos powiedzą. Albo na lewo, albo na prawo

GG: 6447776

---------------- °°° -------------------
miłujmy naszych nieprzyjaciół
---------------- ___ ------------------

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

interesuje mnie jedno

czemu tu zaden nauczyciel z grona pedagogicznego sie nie wypowiada ? czyzby akceptował to co sie tutaj pisze ? czyzby nie mial nikt nic do powiedzenia ? a moze juz cała prawda zostala napisana ? a moze nauczyciele boją sie cokolwiek tu napisac ? (bo ze czytaja to jest na 100% pewne - a nawet drukują te posty)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ludzie, uspokójcie się. Najpierw było I LO, teraz Mechaniak, w sumie najlepsze łomżyńskie szkoły. Niedługo przejedziecie się po Wecie, Drzewnej, Ekonomiku, Plastyku, Budowlance i wszystkich ogólniakach. Okaże się, że w Łomży nie mamy żadnej porządnej szkoły.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Nie wiem jaka jest sytuacja prawna w tej chwili, ale za moich czasów szkolnych tylko szkoła podstawowa była obowiązkowa .......

Nie podoba Wam się dyrektorka? - zmieńcie szkołę lub..... w ogóle zrezygnujcie z nauki........

Przewidywane skutki takiej decyzji:
Idziecie do woja
Po wojsku idziecie na kuroniówkę
po kuroniówce - życie daje Wam ostro w d.......
po tym jak ostro dostaniecie w d...... od życia - marzycie o powrocie do szkoły zarządzanej przez Waszą, jakże "lubianą" Panią dyrektor

Happyend ?!? - BRAK
SZANUJCIE TO CO MACIE - BĘDZIECIE SZANOWANI

Tiger

PS

hobbit masz rację mgr inż. Gosiewski to równy facet - potężny nie tylko wzrostem ale i niezaprzeczalną wiedzą - pozdrawiam serdecznie :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

cześć! o temacie forum dowiedzialem się przez przypadek dopiero dziś i stwierdzilem że i ja jako były uczeń muszę swoje 3 drwa do tego "pieca" dolożyć.....

.......podam Wam dwa fakty ktore mialy miejsce za mojej "kadencji" w Mechaniaku, które potwierdzają tezę zawartą w temacie:

1.po pierwsze kwestia oprawy muzycznej na studniówkach. zawsze jako pierwszm i najlepiej widzianym przez "górę" zespolem był zespól FIRMA, w czym węszę profity finansowe czerpane przez "jej krolewską mość" :)))

2. Za mojej "kadencji" pani E.B. wprowadzila w szkole system przepustek. polegalo to na tym że po rozpoczęciu zajęć szkole zamykano i można ją bylo opuścić po otrzymaniu przez wychowawcę przepustki , bądz po zkończeniu zajęć lekcyjnych. jak pamiętam było to wprowadzone przed konkursem na dyrektora i miało na celu zlikwidowanie w szkole handlu narkotykami (idea może dobra ale nie żyjemy w państwie policyjnym), a przynajmiej tak to miało wyglądać. chodzilo jednak wylącznie o to aby zrobić "sobie" reklamę u władz miasta i w kuratorium.......

A poza tym to pozdrawiam pana Wróblewskiego który zostal zwolniony ze szkoly za założenie w niej drużyny siatkarkiej.\

pozdrawiam szystkich, szczegolnie klasy elektryczne:).........

(nie)kołderka

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ja uczyłam się w Wecie. też była dyktatura. Też protestowaliśmy napisami w kiblu. Internetu nie było.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

no właśnie. (nie)kołderka : było źle, jest źle, a nikt qu... nic nie robi, nikt nic nie mowi, każdy patrzy i akceptuje to co się dzieje. napisz to na forum, to jeszcze zbesztają, że sie nieprawde pisze - choć taka właśnie jest prawda.

... prawda jest taka, że czyjeś przekręty (E.B), wychodzą powoli na jaw. to nie wszystkie, ale dobrze, że zmowa milczenia i strach został przełamany i ktoś wkońcu powie, to, jak jest naprawdę. może wkońcu ktoś to przeczyta ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Haahahhaha a podobnie działo/dzieje się w "Katolickim" LO tyle, że tam na "derektorke" były/są inne określenia:)))))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Taaak ...dyktatura w Wecie. Pamiętam. To były piękne czasy.Średnio raz w miesiącu ojciec w szkole heheheh....
O mały włos niedopuszczenie do matury za próbę ściągania na klasówce...Pamiętasz Baśka "sekcję B"?
A teraz proponuję: zwolnić wszystkich nauczycieli , dyrektorów i nie będzie problemu . Można uczyć się samemu....a zresztą po co się uczyć?
:-)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Baska!!
oprocz ILO i Mechaniaka nie ma lepszej szkoly...hehe I Lo rzadzi sposrod wszystkich liceow a Mechaniak sposrod szkol technicznych...:P
a co do wety..chyba kazdy wie jak tam jest i zna opinnie na temat tej szkoly...reszta bez komentarza...

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Baska!!
oprocz ILO i Mechaniaka nie ma lepszej szkoly sredniej...hehe
I Lo rzadzi sposrod wszystkich liceow a Mechaniak sposrod szkol technicznych...:P
a co do wety..chyba kazdy wie jak tam jest i zna opinnie na temat tej szkoly...
reszta bez komentarza...

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tiger jak sie okazuje to szanowna Pani M. Ch. czyta to forum :-) Co wiecej uzywa niektorych zwrotow (,,Milujmy naszych nieprzyjaciol" ) tak wiec Ktosiu gratuluje choc nie wiem czy jest czego :-) pozdro for mechaniak

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Jestem w pierwszej klasie technikum w mechaniaku.Może poradzicie z którymi nauczycielami należy uważać.Co możecie powiedzieć o soże Kosińskim lub Dbrołowiczu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

hej, kozaki jedne. skoroście takie kozaki wielkie, ze macie odwage brudy na wierzch wyciągać, to się przedstawcie. chyba, ze was na to nie stać :P

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

CHIP!!!
Mgr Z. Kosinski byl akurat moim wychowawca-jako wychowawca: nie chcialbym miec innego...:),lekcje z nim byly spoko...Jest On wymagajacym nauczycielem i to nawet bardzo...Jak Mu podpadniesz to mozesz sie liczyc z tym ze bedziesz mial napewno klopoty z J.p a moze nawet ze zdaniem do nastepnej klasy...:) Ogolnie Facet spoer,mozna z nim pogadac na kazdy temat,sprobujcie Go zagadac na temat np. motoryzacji,fotografii czy windserfingu....:) czesto to praktykowalismy i oplacalo sie choc zawsze na koniec lekcji i tak nam cos zadal do napisania-nie bylo lekko...hehe...dobre to czasy byly....
jesli chodzi o mgr Dobrlowicza...On byl rzecznikiem praw ucznia o ile dobrze pamietam,mnie kaurat nie uczyl ale moi kokledzy ktorzy mieli z nim zajecia dobrze go wspominaja...
nie radze tez zadzierac z Panem mgr J. Koconiem...cool nauczyciel jesli nie podpadniesz....
to chyba tyle...:)

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

hey CHIP jezeli jestes w pierwszej klasie to skul sie i siedz cicho!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

kończyłem tą szkołę dawno dawno już temu . Przeczytałem te posty. Szanowni uczniowie wykarmieni Danonem i chipsami zamiast mleka matki , pewne komórki odpowiedzialne za logiczne myślenie zostały w procesie waszgo rozwoju zbyt mocno potraktowane proszkiem do prania marki OMO oraz muzyką Hiphopowa także niewiele zostało w nich zdolności do realistyczne i logicznego myślenia. Mam nadzieję ,że życie już niebawem da Wam solidnego kopa w dupę i wówczs może choć trochę we Łbach wam się normalnie poukłada.

voyager

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

voyager: mysle podobnie o tych pałach.

Pamiętam jak byłem w trzeciej klasie - wtedy w casablance czy jak to gówno się nazywało, zabili tego chłopaka, Sylwka. Wśród podejrzanych pojawiło nazwisko kurpiewskiego. Pojawiły się liczne głosy, żeby go wypier... ze szkoły (zresztą miał przechlapane prywatnie: telefony z pogróżkami, etc.). Był apel na zakończenie roku szkolnego. ( ... ) mowie pożegnalnej zaapelował, żeby "odczepić się od t. k., że on jest niewinny, niesłusznie w całą tę sprawę wmieszany". (...) Został przez nas gromko wygwizdany na tym apelu, wychowawcy zaczęli nas uciszać, śp. Langus biegał po sali jak ze sraczką i nazwiska nasze zbierał. Żenada!
Po wakacjach przychodzimy do szkoły, już do nowego budynku na Przykoszarowej. Kadencję rozpoczyna pani Bagińska. 1 września, godzina ok. 10-11. Pani Bagińska zwołuje apel na pierwszym piętrze. "Niniejszym wydalam t. k. ze skutkiem natychmiastowym. Dziękuję za uwagę, proszę się rozejśc do klas". t. k. z plecakiem na ramieniu oddalił się pokornie w kierunku al. Legionów. KRÓTKO !!! Tak powinien pracować prawdziwy dyrektor. Od tamtego Bagińska dnia zyskała mój głęboki szacunek. Więc dziękuj, łomżyński glebusie za to, że masz taką dyrektorkę. Może przy kupie szczęścia i odrobinie rozumu (jeśli to w ogóle możliwe) pozwolisz jej wychować się na normalnego człowieka, a nie na takiego przychlasta, jakim jesteś teraz.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

kreft, nie podszywaj sie pod absolwenta Mechaniaka, bo takich idiotów za moich czasów tam nie było. Nigdy też nie zdarzały się wówczas gwizdy na apelach i uroczystościach szkolnych. Ten standard kultury osiągnęto znacznie później. Za zaszczyt poczytuję sobie, że nie musiałem prawie nikogo ze szkoły wyrzucać, a juz napewno nigdy na podstawie plotek. Musisz sobie uświadomić ( o ile nie przekracza to pojemności twojej czaszki), że wyrzucanie uczniów jest wyłącznie świadectwem bezradności szkoły i kompromitacją nauczycieli. Błędy lekarzy są chowane na cmentarzach, a nauczycieli wydalane poza szkołę. W przypadku Tomka ktoś dokonał egzekucji przed wyrokiem sądu i zapomniał później naprawić wyrządzoną mu pochopnie krzywdę. I nie ma tu nic do rzeczy bolszewicka zawiść o poziom zamożności jego ojca, który zresztą wielokrotnie i bez rozgłosu wspomagał szkołę, goszcząc liczne, odwiedzające szkołę delegacje zagraniczne. Rzeczywiście, ładnie mu się odwzajemniono.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

(...)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Przesadziles troche ze slownictwem KREFT, z opiniami tez , zastanow sie , i w oczy powiedz to Panu Zarembie jak masz odwage , a nie tutaj , to ze tutaj burdel sie robi to nie znaczy ze takie komentarze sa na miejscu chlopcze



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ton wypowiedzi utwierdza mnie w przekonaniu , że lepiej pozostać osobą anonimową....

michal

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Jest już prawidłowościa. że niektóre miernoty wpadają w furię po każdej relacji medialnej z moich działań zawodowych. Poprzednio, po relacji TV Łomża, jakiś rycerz pod trzema nazwami (ksebki=człowiek_z ratusza=wpwp) , teraz, po mojej rozmowie w Radiu BAB inny plecie jak potłuczony, dokładnie w tym samym tonie, co lokalny kacyk SLD. To potwierdza, że faktycznie wpadli w popłoch..
Psy już wyją ze strachu........a karawana idzie dalej.
Wybaczcie Forumowicze, ale na tym poziomie nie będę z nim dyskutował.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

(...)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Kreft!!
nic dodac nic ujac...nie wnikam w tersc tego co pisaliscie ale przynajmniej sie posmialem...
i rzeczywiscie prawda w oczy kole..:)
co do postow nie wyrazam swojej opinni..

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

kreft ty jesteś prostak nic dodać nic ujać . Prostak i burak ., Chory psychicznie z zawiści. Twoje posty same świadcza o tobie. A odnośnie Kurpiewskich to jacy są to ich sprawa a ty po prostu zadrościsz im kasy nic więcej. Pani Bagińskiej tym nie pomogłeś ani nie zwiększyłeś jej autrytetu.

Szybko wydajesz opinie i wyroki i jak lekko - burak i nic więcej.

voyager

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Mialem okazje uczysz sie w tej slynnej szkole! I powiem wam tyle ze to byly nie zapomniane lata!!!

To ze kochana pani dyrektor przesadza, to chyba nie nowosc...ale jest sposob...jesli chce dorwac jednego z was, a wy wiecie ze nie slusznie-postawcie sie wszyscy...to dziala uwierzcie mi - wiem z doswiadczenia? Chcecie przykladu? prosze bardzo... od pierwszej klasy pani dyrektor (E.B.) nie mogla zniesc naszej klasy - bo mimo ze wedlug niej bylismy nieukami i niedorownowalismy kolegom z klasy TT(jej pupile nawiesem mowiac), to wyniki w nauce mielismy najlepsze w wojewodztwie...koniecznie chciala sprawdzic nasza wiedze...wiec kilka (5-7) sprawdzianow dyrektorskich to byla normalka w naszej klasie...ale wracajac do przykladu...no wiec zdazylo sie troszke przeskrobalismy, wiec E.B. postanowila nas ukarac praca na rzecz szkoly... my to wykonalismy lecz uznano to za malo efektowne i poni dyrektor zagrozila nam ze nie bedziemy mieli studniowki (!!!) se wyobrazcie... ehehe oczywiscie my sie rozsmailimy .... i powiedzielismy nie to nie... zrobimy se gdzie indziej... to i wymiekla...

to ze jest rygor to fakt.. ale naprawde to zapewnia pewien porzadek w tej szkole....

co do profesora Dobrolowicza... jest to zloty czlowiek.. ile sie on przez nas nasluchal....szczegolnie od pani dyrektor... ale pozostal wierny swoim wychowankom.... i chwala mu za to....

A co do pani dyrektor E.B. to nigdy jej nie daruje ze przez jej wydzimisie nie dostalem sie na wybrana uczelnie... to wlasnie ona chcac podniesc poziom ustalila ze pasek na swiadectwie dostana osoby ktore maja srednia z matury 4.75...... podczas gdy w innych szkolach 4.0..... ja mimo iz zrobilem wszystko by miec taka wysoka srednia nie bylem w stanie - majac oceny 6,6,4,2 - maja czerwony pasek bylbym przyjety bez egzaminu na politechnike gdanska....ale coz... moje marzenie odebrala mi jedna osoba....

jesli chodzi o kwestie wlaczenia VLO do mechaniaka to najgorsza rzecz jaka sobie mozna wyobrazic.... nie dosc ze poziom nauki spadl przeokrutnie... to wogole nie ma szacunku dla starszych.... w moich czasach jak szedl uczen ostatniej klasy a juz nie daj boze absolwent mechaniaka to wszyscy ronili przejscie na holach.... a teraz? piski...dzikie wrzaski.... przebic sie nie mozna.. totalny charmider...jak zwrocic uwage to jeszcze probuja odpowiadac.....

ale pomimo tylu wad... i zlych rzeczy jakie sie slyszy o tej szkole.... nie widze lepszej od MECHANIAKA w Lomzy... i gdybym mial jeszcze raz wybierac szkole srednia... to wybralbym wlasnie MECHANIAK.....

pozdrowienia dla wszystkich z mechaniaka.... trzymajcie sie.. i pamietajcie.. kiedys bedziecie z rozrzewniem wspominac lata spedzone w MECHANIAKU ..



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

(...)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

..:-)

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

KREFT - w momencie w którym rzucasz obelge za obelgą i mówisz jednoczesnie : obelga to argument tego, który nie ma argumentów, nie jestem w stanie Cię zrozumieć, człowieku bez argumentów. Twoje ociekające nienawiscią posty budzą odarazę każdego zdrowego emocjonalnie człowieka. Pisywali tu moi adwersarze z którymi nie zgadzałem sie ani w jednym calu, ale nigdy nie zwracałem się do nuich w tak chamski sposób. Zmieszasz z błotem każdego, w nastepnej kolejności pewnie także mnie, kto napisz cos przeciwnego Tobie. bezsens...

proszę admina o zdjęcie postów zawierających wulgaryzmy i niecenzuralne obelgi pod adresem forumowicza tz w tym wątku. Przekraczają one granice polemiki.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

jak jestem ci obojętny to zamknij zasrany ryj Panie KREFT

voyager

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

voyager, nie możesz się powstrzymać, żeby się nie odezwać. przecież ci powiedziałem/napisałem (a co zostało wycięte przez jakiegoś pseudoadministratora po technikum fryzjerskim), żebyś do mnie nigdy więcej nie pisał, kundlu. Mimo, że próbujesz się podlizywać, pisząc do mnie per Panie...

jacko, a jak do was inaczej się zwracać, chamany uomrzyńskie ? ja mogę was glebić (co przeczyłoby przytoczonemu przeze mnie powiedzeniu), bo mam argumenty na obronę tego, co napisałem na początku. a wy co ? jacko ze wsi wyjdzie, ale wieś z jacko nigdy...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

pieprz się kreft gównozjadzie

voyager

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

A jakie to argumenty?? Twoje przekonania formułowane w postaci wyzwisk? Oskarżasz tz o nieuczciwości- udowodnij, albo odszczekaj, a co najmniej wyłącz się. Masz dowody, to je ujawnij - nie masz- nie rzucaj oskarżeń bez podparcia. Ja też mogę napisać że jesteś członkiem Al-Kaidy, do tego ryżym gejem i pedofilem, że 2 lata temu molestowałeś koty między blokami. Prawda? Pewnie nie... choć... kto wie... w zasadzie to ktos mi opowiadał o takim przypadku...

ciekawostką kulturalno-oświatową jest to, że ja "wychodząc" (jak piszesz) ze wsi, i do tego tę wieś w sobie zatrzymując, potrafię formułować myśli w sposób wielokrotnie bardziej uprzejmy i nie obrażam przy tej okazji wszystkich dookoła. Na wieś, KREFT? Może nie...? Nie przenoście nam stolicy do Krakowa...

pogodnych duchem pozdrawiam dogodnym puchem :-)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Jacko
Szkoda Twojego czasu na cywilizowanie takich okazów. To trzeba najzwyczajniej olewać. Nie pojmie szlachetnych odruchów ktoś nawykły do bata, z wyzerowana osobowością.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

tak, tak, widzę, że łapówkarz-komunista nie ustający w wyścigu do koryta nie może się powstrzymać przed wpisem. zabolało, jak się przypomniało, jak się pięknie przed wszystkimi zbłaźniło, oj zabolało...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

jacko

POPIERAM !!!
Szkoda słów dla kogoś, komu piana nienawiści bije z paszczy i zalewa przekrwione oczy

Tiger

PS jacko - tekst o ryżym geju etc jest cool - jeszcze nie mogę się opanować hahah :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Taki prymityw nie jest w stanie dotknąć mnie w najmniejszym stopniu. Łżesz jak parszywy pies bo nie miesci Ci sie w tępej mózgownicy, że w sprawach ludzkich podejmuje się decyzje nie w oparciu o plotki i emocję, tylko rozsądek i elementarne reguły prawne. Sam przeforsowałem w regulaminie szkoły, by za zawinione naruszenie nietykalności relegować ze szkoły. Wprowadzona jednocześnie instytucja poręczenia dawała szansę naprawienia winy i mądrze stosowana, dawała rewelacyjne wyniki. Wiem, jak łatwo jest kogoś skrzywdzić, a zbrodnią jest zrobić to wobec młodego człowieka, wchodzacego dopiero w życie. Najwyraźniej Ciebie ktoś skrzywdził, albo jesteś ofiarą tresury. Jeśli tak, można Ci tylko współczuć, że nie potrafisz się zdobyć na zwykłe ludzkie odruchy. Sam wiesz najlepiej, jak absurdalne jest Twoje bajdurzenie o łapówkarstwie; mnie ona w zasadzie tylko smieszy. Uprzedzam Cię , że oszczerstwa, którymi miotasz, zagrożone są odpowiedzialnościa karną. Skoro brak Ci cywilnej odwagi, by swoje rewelacje autoryzować, sam (chyba celowo) stawiasz się poza nawiasem poważnego traktowania. Ty chyba naprawdę zerwałeś się z choinki lub z łańcucha. Jeszcze raz współczuję zniewolenia.

W przypadku sławetnej sprawy z Bolera dotąd nic wspomnianemu TK nie zarzucono. Mało tego, idiotyczna, bezprawna i pochopna decyzja Rady Pedagogicznej została uchylona przez kuratora. Jedyne, o co mozna mieć naprawdę pretensję, to tylko (lub aż) tyle, że był w nieodpowiednim miejscu. Nie był jednak w tym odosobniony, a nawet wręcz przeciwnie. Przykro mi też, że szkoła, której wysoką pozycję współtworzyłem z wieloma wspaniałymi ludźmi, skrzywdziła swego ucznia i nie umiała z tego wyciągnąć wniosków. Może ten wątek jest także objawem tej samej ułomności ?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

A czesze mnie to, czy kurpiewski był winny czy nie. Ja tylko wykpiłem cIEBIE, na sam koniec (żałosny zresztą) pokazałeś klasę. Mnóstwo ludzi z mojej klasy drwiło z cIEBIE i drwi nadal. Że też potrafiłeś w mowie pożegnalnej tak bezczelnie apelować do młodych, za co zostałeś wybuuuczany ("ja poczekam, ja mam czas"). Nie do pojęcia było to, że pod sztucznym uśmiechem takiego niby polityka-amatora zaangażowanego społecznie, walczącego o wspólne dobro kryje się fałsz i zakłamanie. Jak ty żyjesz z takim zakłamaniem? Nie widzisz, że ludzie się z cIEBIE śmieją ? Na mnie się mogą wściekać, że tu joby sadzę na pseudokulturalnym forum, a ty jesteś obiektem drwin, bo jesteś dwulicowy, a to podła cecha.

Ty tajgier się nie podlizuj, nie dorosłeś do dyskusji. Dalej biegasz bez koszuli po pierwszym piętrze gammy, jak rasowy błazen ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Kreft
Dla mnie ( chyba nie tylko) jesteś tchórzem, który anonimowo ujada jak ratlerek spod szafy. W ostatnm poście odkryłeś się totalnie; nieważne dla ciebie fakty, bo ty musisz bluzgać. Jesteś bezgranicznie żałosny,nawet nie śmieszny. Muszę cię jednak zmartwić. Osiągnąłeś zupełnie odwrotny skutek, niż zamierzałeś. Tylu sympatycznych reakcji nawet nieznanych mi ludzi już dawno nie doświadczyłem. To główny efekt twoich ataków. Nadgorliwość, jak widzisz, jest wyjątkowo szkodliwa.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Temat jak widać rozwinął się w kierunku, ktorego jego autor (autorka?) zupełnie nie przewidział(a?). Wiem, kim jest tz, szanuję go i nie podważam pozytywnej opinii, jaką ma wśród absolwentów Mechaniaka. Do dziś, dorośli już ludzie, wspominają bardzo dobrze czasy jego dyrektorowania. Historii opisanych przez jego wrogów nie znam z autopsji, więc nie wypowiadam się. Ale wierzę, że znając tz z opowiadań moich znajomych, nie popełnię błędu przyłączając się do pozytywnych opinii. Trzymaj tak dalej tz!!!!!!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Pani Basiu takie same zdanie ma w tej sprawie.
Trzymaj tak dalej TZ

voyager

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

eee tam zAREMBA, nie zmartwiłeś mnie. Od początku moim zamiarem nie było zjednywanie sobie ułomrzyniaków przeciwko tobie. Wyrażam tylko i wyłącznie MOJE zdanie i góra dwudziestu moich znajomych, w tym tych z byłej klasy. Jest mi obojętne czy zyskałeś tutaj przyjazne serduszka i czy te siedemnastoletnie niedojdy życiowe i ćwierćintelektualiści po wyższej szkole agrobiznesu wpisujące się na forum, zjednują się przeciwko mnie. Liczy się to, że, jesteś fałszywy, czego dowiodłeś w radosnym dla nas dniu, czyli dniu tWOJEGO odejścia, a o czym ja z radością nie tylko tOBIE przypomniałem. Tym jednym pożegnaniem pokazałeś swoje dwie twarze.
I nie staraj się mi dopierdalać wyszukanymi przenośniami i porównaniami prosto z nowomowy partyjnej, bo to bezcelowe i federowiczowsko humorystyczne. Nie będę cI ripostował, bo kucharz-administrator, który w końcu nauczył się obsługi forum, znów usunie mojego posta.
Nie ciesz się tymi kilkoma przychylnymi głosami, bo to tY musisz żyć ze swoim fałszem. Przyznaj się: myślisz już intensywnie o wyborach, o tym, że może w końcu się dopchasz ? No przyznaj się. A potem spójrz w lustro, jeżeli będziesz w stanie.

P.S. Tekst został przeze mnie uprzednio ocenzurowany ze względu na klerykalne zasady kierujące ślusarzem-administratorem.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

KREFT

Co miałeś na myśli pisząc o bieganiu bez koszuli po pierwszym piętrze gammy?
Tylko moja wrodzona inteligencja (to jest to coś, czego Ty nie posiadasz) pozwala mi sie domyśleć, że chodzi Ci o akademik gamma w Białymstoku. I akurat w tym momencie muszę Cię rozczarować - mylisz mnie z kimś innym. Owszem lata temu byłem mieszkańcem akademika w Białymstoku, z tym że Delty.
Piszesz o inteligencji a w zasadzie o ćwierćinteligencji - tylko zastanów się co można sądzić o człowieku, który zachowuje się jak gówniarz wypisując wulgaryzmy i obrzucając błotem człowieka, o którym nic się nie wie? Co można powiedzieć o ludziach którzy podczas uroczystości szkolnej beczą jak barany wystawiając tym samym sobie świadectwo potwierdzające zanik podstawowych czynności mózgowych?
Złapałeś za rękę tz jak brał łapówkę????? Masz jakieś konkretne dowody podpierające Twoje stwierdzenia????
Czytając Twoje idiotyzmy załącza mi się odruch wymiotny a szkoda mi zapaskudzić klawiaturę - jest więcej warta niż wszystko to co Ty reprezentujesz swoja postawą i zachowaniem.

a błazna to Ty widzisz - codziennie w lustrze KRE(F)Tynie

Tiger

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

No co tajgier, kręcisz tu o delcie, bo nie chcesz żeby ktoś się dowiedział, że frytki w kuchni bez koszuli smażysz? Jeśli nie bez koszuli, to rozpiętą, tak żeby wszyscy widzieli twój cudowny tors. Może ta locha z lokami ze 118 w końcu pozwoli ci się pomacać. To jest ta twoja wrodzona inteligencja ? Po kim ty masz ją wrodzoną ? Sąsiad się przyłożył, listonosz czy gazownik ? Pośmiewiskiem jesteś w całej gammie, pajacu ułomrzyński z gołą klatą i lotniskowcem na łbie.
Obrzucam tego, jak ty go nazwałeś, "człowieka" błotem, bo na to zasłużył. Z iście czerwonym, ale ukrytym pod maską profamilijnego dobrego wujka zacietrzewieniem próbuje zetrzeć z siebie plamę, o którą sam się wtedy postarał. To ci się udało (to chyba ta inteligencja po listonoszu) z tą uroczystością szkolną, ładnie zajebałeś. Powinniśmy się wstydzić, bożesz ty mój !!! Jak tak można !!! Taka wspaniała cudowna wyniosła uroczystość szkolna, a my się źle zachowujemy. To nas wyrzucić, z wilczym biletem, do karceru !!! Taki brak szacunku dla tak poważnego i ważnego w życiu każdego ucznia dnia. I to żeby jeszcze z jakiejś konkretnej przyczyny. A my tylko mieliśmy czelność wykazać wczesną (zbyt wczesną dla takich jak zAREMBA) umiejętność dostrzegania fałszu, dwulicowości i kumoterstwa. Jak mogliśmy być tak bezczelni, że okazaliśmy swoje zdanie ? Należało zamknąć ryje i przytaknąć pANU derektorowi. Zapadam się pod ziemię ze wstydu, że tak hańebny czyn miał miejsce w mojej obecności i z moim udziałem. O rany... uroczystość szkolna... a my hałasowaliśmy... jak tak można :((((( A ty jesteś przecież wzorem grzeczności, informatyczna ofermo. Ale mnie zdołowałeś, znikam z tego świata, wstąpię do klasztoru, żeby to odpokutować.

Tekstu nie cenzurowałem, sprawdzam czujność administratora-tokarza.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

KRE(F)Tynie

Cieszę się że w dalszym ciągu nie wiesz kim jestem a składam wyrazy współczucia osobie z którą mnie mylisz tępy, bezmózgi osobniku.
Wiesz czym się różni człowiek myślący od buraka jakim jesteś? Że nigdy nie daje się sprowokować i braku argumentów nie przekłada w agresję, która od Ciebie bije tak samo intensywnie jak odór z Twojej gęby powodujący chwilowe utraty przytomności Twojego partnera seksualnego (bo nie wiem czy jest nim kobieta :P) .
Ponawiam pytanie - złapałeś za rękę tz jak brał łapówki ???
Widziałeś na własne oczy aby coś takiego miało miejsce ???

Tiger

PS
Pozdrawiam lochę z lokami z pokoju 118 kimkolwiek ona (on) jest :P

PS2
Nie lubię frytek :P

PS3
Mojej żonie mój tors się podoba :P

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Acha zapomniałem pozdrowić listonoszy, gazowników i sąsiadów co niniejszym czynię....

Tiger

Kre(f)tynie zapomniałeś jeszcze o roznosicielach mleka i akwizytorach (choć w latach 70 kiedy to przyszedłem na świat ich jeszcze nie było)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tiger... czy Ty to Kołodko?? ;-)
ciekawe kto z tym złośnikiem KREFTem wytrzymuje na codzień? Przecież jesli jest tak chamski i prostacki w każdej chwili swojego wulgarnego zycia, to niemozliwe żeby miał partnerkę. A jesli przed nią gra miłego gościa, to musi sobie chyba żółć 2 razy dziennie spuszczać z wątroby. brrr, chroń Panie przed takim okazem...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

kreft, chyba zaczynam kojarzyć twój przypadek (jezeli to jest twoje nazwisko ?) i zaczynam rozumieć, skąd się bierze twoja agresja. Jak wiesz, egzamin wstępny do Mechaniaka, był wyjątkowo rzetelnie przeprowadzany. Prace były utajniane. sprawdzane komisyjnie z udziałem nauczycieli z podstawówek tuż po egzminie, bez wynoszenia ze szkoły. Po prostu byłeś za słaby, by się dostać - decydowały przecież obiektywne oceny z egzaminu. Aspiracje nie zawsze chodzą w parze z możliwościami i dalej to u ciebie widać . W sprawie twojego przyjęcia do szkoły wielokrotnie nachodziło i naciskało mnie znane małżeństwo z Łomży, znacznie większe komuchy ode mnie ( koledzy z pracy któregoś z twoich rodziców ?). Wydaje mi się, ze natarczywość uzasadniali twoją, lub matki rozpaczą, z powodu nieprzyjecia. Wydaje mi się, też, choć nie pamiętam dokładnie, że na początku wakacji kolanem upchnęliśmy cię w jakiejś klasie mechanicznej, poprzez przekroczenie limitu przyjęć. Profil tej klasy chyba był bardzo poszerzony w kierunku automatyki. Wydaje mi się więc, że po ludzku, bezinteresownie, dałem ci szansę. Może, po wszystkim, wcisnięto mi jakąś butelczynę ? Nie zarzekam się, bo nie pamiętam, ale wszystkie " dowody wdzięczności' i tak rozwoziłem po różnych miejscach, bo załatwiałem sprawy budowy i wyposażenia szkoły oraz CKP. Jeżeli przechodnie buteleczki uważasz za łapówkę w tamtych czasach, to ci mocno współczuję. Twoja prymitywna agresja też nie jest zaskoczeniem, bo zwykle najserdeczniej nienawidzą nas ci, którym bardzo i bezinteresownie pomagamy. Jakież to swojskie. Przywykłem do tego. Wpisujesz się na długą listę tobie podobnych. Na pocieszenie powiem Ci że masz bardzo prominentne towarzystwo. Jeżeli rzeczywiście tak się nazywasz - myślę, ze pora na odszczekanie twoich obelg.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Dyskusja schodzi w pewnych momentach do poziomu rynasztokowego. Następuje dyskredytacja tych uczestników, którzy używają wulgaryzmów i kipią ogromną agresją i nienawiścią. Nie wnikając w relacje w szkole już to co wymienilem powoduje minus w ocenie tych osób i całej sprawy przedstawianej z ich punktu widzenia. Panowie więcej kultury, nawet jeśli macie całkowitą lub częściową rację to takie agrresywne i wulgarne podejście nie pomaga Wam. Swoją drogą sytuację powinni zbadać rzetelnie ludzie kuratora i prezydenta . Zależnie od oceny dyrektor powinien dostać kary wynikające z prawa lub nagrodę. Natomiast podgrzewający temat jeśli to pomówienia pociągnięci do odpowiedzialności po odpowiednich działaniach operacyjnych powołanych do tego służb. Nie rozumiem jak można wypowiadać się przeciw patronowi szkoły, bohaterowi narodowemu chociaż się go nie wybieralo. Wybrało się natomiast szkołę, która już miała patrona i związany z nim rytuał wychowawczy i obrzędowość. Trudno aby osóbka , jednostka która przyszła do szkoły jeszcze nie ukształtowana wychowawczo , w tym i pod względem postawy narodowej wywracała caly system wychowawczy. Pozdrawiam tz i gratuluję spokoju, pozdrawiam również od adriana uczestnika forum z przed roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to niedługo skończy zagraniczne wojaże /praca/ tak jak i ja i włączy się do dyskusji na forum.

henryk

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

czy przypadkiem chodzi o Krefta z klasy Pani Jastrzebskiej??
Jesli tak to Kreft musisz chyba zaczac sie delikatniej wypowiadac...:)

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

No i chyba sie Krefcik zesmucil skoro go odkryto. Jezeli to prawda to Tadeuszu ja bym to z nim zalatwil po mesku , czyli w morde dal pare razy i by sie gówniarz nauczyl slownictwa i szacunku



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Tak się jakośs składa, że jestem absolwentem ZSM w Łomży. Z tego co widzę to rozpisaliście się tutaj strasznie... opinie są podzielona, ale nie dziwię się. Miałem szczęście (bądź nie) zobaczyć, rządy dwóch postaci: TZ i EB (nie mylić z piwem). Po kilku latach wyrobiłem sobie opinię o ZSM i podzieliłem to na dwa okresy: dobry i zły. Dobry okres był za czasów TZ, kiedy to Mechaniak się rozwijał, i to dość prężnie. W momencie kiedy do rządów doszła EB coś zaczęło się sypać i tak się sypało przez dłuuuugi czas, aż do dzisiaj i pewnie się będzie tak źle działo do momentu, w którym ta ...... baba zejdzie ze stanowiska. Ona nie potrafi kumuś podziekować, potrafi natomiast czerpać korzyści z czegoś co ktoś zrobił dla tej szkoły... Szkoda, że Mechaniak tak strasznie upadł. Najgorszym posunięciem było ściągnięcie do Mechaniaka LO :( Niedobrze dzieje się w Naszej szkole, przykre, ale prawdziwe.

Pozdrawiam TZ, który włożył wiele serca i wysiłku w tworzenie imagu i statusu szkoły.

Pozdrawiam
Marcin DYZIAK Jasiński


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Jakby nie patrzył, to nie ja. Nazwisko mam za żaden (...) niepodobne do tWOJEGO, czyli ZARĘBSKI. Możesz sobie w ramkę oprawić i modlić się co wieczór.

tajgier, pojutrze przyjeżdżam do białego. Jak chcesz, to możemy zorganizować ustawkę i ci napierdolę z lekka, tak dla sportu, chociaż nie zasłużyłeś, bo jesteś wesoły. Przecież nie mogę się (...) na kogoś, kto mnie rozśmiesza.

Heil parszywym dwulicowcom !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

heheheh....go on guys...lol

Whatever.........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Witam Panow i Pania.

Też jestem absolwentem ZSM jestem z tego dumny. Za moich czasów w/g uczniow byla to najlepsza szkola w lomzy a zaczynalem ja wczesniej niz Pan TZ zaczal uczyc bo jak bylem w 3 klasie dopiero dotarl. Szanuje Tego czlowieka jako nauczyciela i pozniej jako dyrektora tej szkoly. nie wiem co teraz sie dzieje w mechaniaku ale wiem jedno nie dobrze sie stalo, ze taka szkola z tradycjami w lomzy doczepila sobie jeszcze jakies LO czy w mechanice lub obocznych nie ma innych kierunkow? Chociazby z tego powodu cos jest nie tak, a poza tym kilka lat temu szkola oglosila zjazd absolwentow nie wiem za czyjej dyrektory ale cos zrobila nie tak skoro do niczego nie doszlo a chyba nas absolwentow jest troche w lomzy i nie tylko. Co do obecnych uczniow czy absolwentow nie zadowolonych z tej szkoly to powiem ze zawsze byly wyjatki. Niektorzy swoj "kregoslup" uksztaltuja w wybranej szkole niektorzy nie. Za moich czasow zostawalo jeszcze przejscie do ZDZ albo OHP. Wybor nalezy do kazdego nikt nas nie zmusza do edukacji akurat w tej szkole, a sadze ze Rada Pedagogiczna chce jak najlepiej ciagnac nas i stawiajac wyzsze poprzeczki. Sadze ze niektorzy zrozumieja to pozniej a wyjatki nigdy.

Szkoda ze ta szkola nie chce dalej podtrzymywac tradycji mechaniaka z lomzy. cdn

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Z przyjemnoscia spotkal bym sie na zjezdzie absolwentow przy odrobinie dobrej woli dyrekcji tej szkoly powinno sie to udac.

Chyba ze szkola wstydzi sie swoich absolwentow ja na powno nie wstydze sie ze ukonczylem ta szkole.

Mam nadzieje...

Pozdrawiam Pana TZ oraz Rade Pedagogiczna dawnego Mechaniaka jak i obecnego, oraz wszytkich absolwentow

JR absolwent

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

powiem wam tak: Baginska wywalila mnie ze szkoly bo ucieklem z "jednej" lecji tzn mnie i jeszcze trzech kolegow.A na koniec powiedziala mi ze lepiej bedzie jak sobie zaczne szukac jakiejs pracy bo ciezko skoncze.Wkurwiajaca baba ale przeciez nie wypale jej w miche (choc niewiele brakowalo) bo mnie jeszcze do sadu zaciagnie.Niewiem jak inni ktorzy wylecieli z tej fabryki ale jestem bardzo zadowolony...wkoncu skonczylo sie zycie w stresie.
Pozdrawiam wszystkich zesresowanych i tych ktorzy maja to juz za soba.A tak na marginesie to , nie zadlugo ona juz rzadzi w tej szkole....
Pozdrwcie Barańskiego byl moim wychowawca hehe Narka.......

matys

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

mastys toż ty pojejb pojebany , miękim hujem ojca z ogłoszenia zrobiony. Ofiara ostaniego plemika ojcowskiego . Przez proboszcza uchroniny przed. wyskorbaniem. Intelektualista motoryzacyjny. Co ty możesz powiedzieć o innych ja tylko cudem chodzisz po tej ziemi a ona biedna i tak ledwie wytrzymuje smordy przez ciebie wydane. Także nie dziw się ,że ze szkoły cię wylano.

Daję ci ostatnią szansę czyszczenia szamba - chociaż na paliwko do syrenki zarobisz.

voyager

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

może warto powrócić do tematu

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

wezcie ja wydmuchajcie we wszystkie dziury i bedzie po zawodach

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ja mam dobrego kolegę, absolwenta "Mechaniaka". Muszę powiedzieć, że źle się dzieje w tej szkole...Z tego co słyszałem to sznowna pani dyrektor nieźle przegina pałę. Nie będę się rozpisywał za dużo bo niemam czasu, a i niechce mi się tyle pisać. Ale wyrzucenie ucznia ze studniówki za to, że się chłopak przewrócił na tańcach, będąc trzeźwym jak świnia to już przesada.
W tym roku w jednej z klas LO prawie wszystkie osoby dostały jedynki z matury próbnej z polskiego. Nauczyciel tej klasy "zorganizował" komisyjny egzamin dla tych uczniów...kto go nie zda, nie piszę matury. Rozumiem, że w każdej klasie są uczniowie mniej i bardziej zdolni, ale jeśli większość dostaje takie oceny to chyba coś jest nie tak. Jest kilku takich nauczycieli w szkole...Pani J.T. matematyka. Uczniowie rezygnują z matury, żeby tylko skończyć szkołę. To jest skandal...
Niektórzy nauczyciele mają za wysokie mniemanie o sobie w odniesieniu do swoich umiejętności nauczania. W każdej innej szkole nauczyciele pomagają uczniom zdać maturę. W "Mechaniaku" jest odwrotnie.
Ja odradziłem już 10 osobom tą szkołe i bardzo się z tego cieszę. Ludzie nie idzcie do tego zakonu.

Myślę więc jestem?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

czy ktos moze zamknac ten temat tym sfustrowanym dzieciakom. Do psychiatry na kozetke rany lizac.

nazis

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Ja sie ucze w mechaniaku i nic wam nie powiem na ten temat, poprostu trzeba tam byc i zobaczyc ''to i owo''. Ja sie nie ucze dla panie E.B. i mam w nosie co tam sie dzieje, ja chce skonczyc to szkole i kropka

POZDRO

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

ehhhhhhhh trafilem przypadkiem na tego posta Okazalo sie ze temat byl poruszany juz jakis czas temu. Ja naszczesie skonczylem to szkole zdalem mature i powiem ze nidy w zyciu bym tam wicecej nie poszed a o tym forum w szkole bylo glosno nie jeden za nie oberwal po uszach. Naszczescie nie kazdy :D



LUDZIE TA SZKOLA TO DNO

=====================================================
Czy ty jesteś graczem czy też może nie,
Każdy z moich ludzi bardzo dobrze wie,
Że ja jestem szejkiem, w moim mieście,
Wznieście ręce w powietrze
===================================================

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

robert pewnie jesteś nauczycielem tej właśnie chorej szkoły

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

na szczęcie uczyłem sie tam tylko przez 1.5 roku, albo na nieszczęście aż półtora, ta szkoła wypacza psychike młodego człowieka, apeluje do rodziców żeby nie posyłali swoich dzieci do tej szkoły, tam człowieka traktują gorzej jak szmate, młodzież zamiast wiedzy nabywa tam nerwice i inne choroby psychiczne, nauczyciel powinien być w szkole dla ucznia a nie przeciwko, w tej szkole jest te drugie, oni nie chcą uczniowi pomóc oni chcą walczyć z nim, jak by im za to płacili.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

a kto wam mięczaki każe iśc do tej szkoły . Krowom dupy podcierać to odpowiednie zajęcie dla was. Wchowane to na chipsach , jakiś innych papkach więcej ma pretensji do całego swiata niz potrafi krytycznie spojrzeć na swoje postępowane. Jeteście pokoleniem mięczaków i nieudadczników którzy by tylko chcieli brać a nic nie potrafia dosłownie nic.
Wasz ambicje to zel na głowie i magister łakarstwa z agrobiznesu , Ha ha ha

Pasja

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

Pasja a czy zastanawiales sie nad tym ze niektorych zawartosc portfela nie pozwala im na konczenie np. SGH choc ambicje i talent maja wiekszy niz połowa tumanów uczących sie tam??????



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Dyktatura w Mechaniaku

pasja jest chyba jakimś nauczycielem albo treserem zwierząt

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org