4lomza.pl/

Jeśli ktoś wie gdzie jest mój piesek to bardzo proszę o kontakt na nr.600964428.NAGRODA CZEKA

taaaaak york to york i tyle, nie potrafisz nawet opisać jak wygląda, a przecież parę słów można o nim sklecić - mały, większy, sierść czarna lub złota, ma ogon lub obcięty,coś tam jeszcze innego wyróżniającego go od innych

dobrze, że w ogóle zauważyliście, że brak "mopa" w domu

jak juz teraz sie nie znalazł to ma nowy dom... kup nastepnego teraz.

Masakra ...

zdjecie kolezanko zdje cie!!!!!!!

widzę Tereska25 że jesteś bardzo dobrze zorientowana o kogo chodzi więc myślę ze wiesz gdzie on jest , a ja zorientowałam się natychmiast ponieważ uciekł przy mnie a ty jak coś wiesz to powiedz bo pies i tak ma czip więc wczesniej czy póżniej mam nadzieje że się znajdzie

jest złoto szary,podkula tylną lewą łapkę,właśnie jest umówiony na 28 02 na zabieg bo ma uszkodzoną rzepkę.Bardzo proszę jeśli ktoś coś wie to niech da znac.

kazdy york jest zloto-szary bez zdjecia jest problem;/ ale 3mam kciuki ze sie znajdzie!!! :)) !!!

a ile nagrody jest??

Myślę ,że zadowalająca ale tylko ten dowie się kto da jakieś namiary

patrzcie ludziska, jednak coś niecoś wie o swoim piesku tylko, że podpowiedzieć jej trzeba było ....

zorientowana to ja jestem w tym kochanieńka jak powinno wyglądać ogłoszenie o zgubie, i gdzie Twoje podziękowanie za podpowiedź bo jednak z niej skorzystałaś ...

jak ma cip to czy nie da się go zlokalizować w którym miejscu się znajduje

czip to nie gps.

Czip nie służy do namierzania.Jeśli komuś się zachce to może zaprowadzi na lecznicę i odczyta numer.Ale raczej w to wątpię.
Czip to tylko numer.Rejestruje się go w bazie z danymi właściciela i psa.

Wydaje mi się , że widziałam jak jakiś Pan prowadził yorka własnie w takiej kurteczce na al.legionów, ale nie wiem czy to akurat Twój piesek.

a kiedy to było

a czy rozwiesiłaś ogłoszenia w Łomży? to bardzo pomaga. Napisz też o nagrodzie, działa na wyobraźnię.

Dziś okolo godziny8rano widzialam pieska, yorka, byl obstrzyżony, nie mial w sumie ani obrozy, ani kurteczki, ale byl zadbana a obok niego nie bylo wlasciciela. Moze jakis duren go pozbawil zarono kurteczki jak i obrozy. Moze to byc on?

Dziękuję wszystkim którzy byli zainteresowani moim problemem ale już mopiś się znalazł,a szczególnie dziękuję Państwu którzy znalezli i oddali.

o to super... .. teraz pilnuj ........... ile nagrody było??

fajnie że wszystko sie dobrze skończyło