4lomza.pl/

Witam,
prawie trzy miesiące temu urodziłam dziecko poprzez cc. Od dwóch miesięcy jestem na diecie bezmlecznej (gdyż krowie mleko szkodzi dziecku) . Nie jem produktów smażonych, nie jem słodyczy. Ograniczyłam posiłki. Głoduję!!! Waga niestety nie spada. Chciałabym zacząć odchudzanie z dietetykiem. Bardzo prosze o informacje na temat dobrego dietetyka w Łomzy. Prosze o namiary.

głodujesz bo chcesz schudnac?a dziecko? ma glodowac przez ciebie? to prZejdą na mleko z torebki skoro dla ciebie figura taka ważna 3 mce po porodzie.

premier Tusk jest dobrym dietetykiem, jeszcze troche a całkiem znikne i 90% Polaków

Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie
" Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca"
"Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz

www.pdtwojadieta.pl
Poradnia Dietetyczna

troche cierpliwosi. przyjdzie czas ze zaczniesz chudnac i to szybko bardzo szybko

3 miesiące po porodzie - masz jeszcze czas. Mój synek ma 9 miesięcy też jestem po cc i to drugim a waga niższa niż przed ciążą. Karmię piersią i nie stosuje specjalnej diety tylko jeżdżę na rowerze 30-45 minut 3-5 razy tygodniu, w zależności jak dzieci pozwolą :) Waga spadnie tylko daj sobie czas - a głodówka to najgorszy sposób - organizm się będzie bronił i korzystał z zapasów aby dla dziecka starczyło i jak się skończą to odwapnią ci się kości i będziesz miała problemy z zębami. spowalnia się metabolizm, waga nie spada a jak zjesz trochę więcej to wróci ci z nawiązką. proponuję więcej ruchu i racjonalną dietę bezmleczną, skoro maleństwo jest uczulone. jak dzieciątko ci podrośnie i zamiast ciągle spać zacznie potrzebować więcej uwagi, przemieszczać się to uwierz mi, że schudniesz

W 3 miesiące po porodzie na pewno nie zrzucisz nie wiadomo ile, do roku czasu będziesz mieć wahania hormonalne, więc istnieje możliwość, że pomimo diety i dużej aktywności nie zrzucisz prawie nic.
Idź do dobrego dietetyka, który ułoży Ci plan żywieniowy, bo zamiast schudnąć, skrzywdzisz dziecko i siebie (odwapnienie, odwitaminowanie i skończysz w szpitalu). Przed udaniem się do dietetyka zrób dziecku badania na co ma alergię pokarmową, by dietetyk wiedział czego ma unikać.

Mój synek ma 9 miesięcy, cyca odstawiłam całkowicie w 3 miesiącu (maluch nie tolerował mojego mleka). Dopiero teraz waga zaczyna mi bardziej spadać (nie mówię tu o jakichś sesacjach, bo nie przytyłam jakoś dużo). Pomimo ogromnych ilości ruchu w dzień, spania po 3-4 godziny i noszenia kilkukilogramowego szkraba w nocy (dzikie kolki, później ząbki), litrów potu, niedojadania, a do 3 miesiąca życia synka - niejedzenia niczego poza kilkoma produktami przygotowanymi na parze, schudłam prawie nic.

Radykalnego odchudzania nie polecam ze względu na dzidzię jak i Ciebie.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

A ja jestem 2 tygodnie po cesarce i waga sama mi spada;) karmie maluszka piersią i to chyba największy plus, oczywiście uważam na to co jem ze względu na bączka i uważam że głodzenie się to największa głupota, bo każdy organizm ma inaczej...

Ja karmię piersią, pokarmu mam tyle, że mogłabym wykarmić dwoje dzieci. Byc może dlatego mam taki apetyt. Pisząc, że głoduję mam na myśli - nie jem do syta. W przeciwnym razie musiałabym zjeść pół chleba na raz. Jem takie porcje jak podczas ciąży. Mam wilczy apetyt. Strasznie chce mi się słodyczy. Dlatego musiałam się ograniczyc gdyz bym przytyła.

julcia, daj sobie czas, wiem że emocje po porodzie figura itp potrafią zdołować, ale pamiętaj o najważniejszym, podczas karmienia piersią nie można się odchudzać, ponieważ podczas odchudzania uwalniają się z organizmu toksyny, przedostają się również do pokarmu. Daj sobie chociaż rok a naturalnie wrócisz do swojej wagi, jedz do syta najwyżej zamiast bochenka chleba jedz warzywa i owoce ;)

julcia, spokojnie. Przyjdzie wiosna, będziesz miała trochę więcej ruchu i waga zacznie spadać. ja do wagi sprzed ciąży wróciłam pół roku po porodzie a jak tylko przestałam karmić wskoczyło mi 10 kg, z którymi nie mogłam sobie poradzić. Ale jak Maluch zaczął latać a ja za nim wszystko ładnie spadło.
Uszy do góry!

czy ona prosila Was o rady czy o namiar na dietetyka?

ej tam - dobrą radę ci dam - nie jedzcie tabletek ani tez niekoniecznie musicie byc na diecie - wystarczy troche cwiczen - dokladnie 7 minut co drugi dzien http://trck.me/7minutdziennie/ Pomaga . Ja sam zrzuciłem 3 kg w 1 miesiącu.

www.csdiety.pl Centrum Skutecznej Diety w lomzy

Masz tu nr do dobrej Pani dietetyk - 609662103 - mi bardzo pomogła. Młoda i miła, na pewno się dogadacie.

Dzięki

Ja również podam namiary na dobrą dietetyk, która prowadzi wizyty domowe w Łomży, numer do P. Marty, numer znajdziecie na stronce poradni dietetycznej w Białymstoku: www.abcdieta.com.pl

http://www.naturhouse-polska.pl/nasze-centra/podlaskie/lomza/centrum-dietetyczne-naturhouse/154/

Dziewczyny dobrze radzą, spokojnie. Na pewno poradzisz sobie z nadprogramowymi kilogramami, uspokoją ci się hormony. Radykalne odchudzanie, szczególnie przy karmieniu piersią nie jest wskazane, bo to czas kiedy maluszkowi musisz przekazać to co najlepsze. Dietetyk to dobre posunięcie, szczególnie, że ustawi ci dietę odpowiednią kalorycznie i dołączy wszystkie zalecenia jeżeli chodzi o dietę dla młodej mamy :)

Dietmap.pl - zdrowa dieta odchudzająca

Dietetyk potrafi dobrać tak zbilansowaną dietę, że dziecko z pewnością na tym nie ucierpi. Moja partnerka korzystała z poradni dietetycznejhttp://www.pros-vitae.pl i okazało się to bardzo pomocne.

Zapytaj nad stacją paliw Pryma - mi kobieta pomogła