4lomza.pl/

Nie wiem czy ktokolwiek z was drodzy forumowicze słyszał o tym filmie, nie wiem czy ktokolwiek, kiedykolwiek go widział, ale jedno wiem na pewno, film jest wart obejrzenia. Jest to już dość stary film dokumentalny, ukazujący przekręty w białym domu, kontakty Busha z rodziną Bin Ladena, oraz atak z 11 września 2001 roku w zupełnie innym świetle. Film został zakazany we wielu krajach m.in. w Ameryce. Nigdy nie był pokazywany w mediach i telewizji. Poniżej macie link do filmu, niestety kto nie zna angielskiego to g***o zrozumie, gdyż w linku jest wersja bez lektora i napisów, ale szukajcie t może znajdziecie po polsku. Tych, których tematyka nie interesuje, proszę o nie trollowanie i po prostu pominięcie tego tematu.

http://www.youtube.com/watch?v=nYYKLnFRA4s

Ja polecam jeszcze niewygodne fakty z 11 września:
http://www.youtube.com/watch?v=3wkUpr6y3FA

ten film jest cholernie znany w świecie internautów. Myślę że sporo ludzi go widziało. P.S Z napisami nie problem go znaleźć.

Ja ten film oglądałam już dawno. I co z tego, że robił on przekręty? USA chcesz obalić palancie? Załóż kondona na łeb i przytul babcie.

No i? Masz o to ból dupy?

Fakaj się frajerze, jak nie to poproś starego, to cię wygrzmoci. To u was normalka.

Nie wiem jak jest u was w rodzinie. Pewnie robicie sobie z babką, matką, dziadkiem i ojcem zbiorowy, nie wnikam.

''Pewnie robicie sobie z babką, matką, dziadkiem i ojcem zbiorowy'' u nas nie ma o tym mowy. Jesteśmy normalni, nie to co ty. Z resztą daj coś ciekawszego wioskowy śmieciu, nie tylko wtórujesz po mnie.

Film widziałam,dobry,wolę w święta to obejrzeć niż jakieś szmirowate filmiki "rodzinne" typu Bethowen czy Kevin... ale widzę,że na tym forum jest jedna osoba,która nigdy nie ma nic konkretnego do powiedzenia na żaden temat (inteligencja to dla niej obce słowo już nawet szkoda sprawdzać iloraz bo po raz pierwszy w historii by się okazało że wynik może być ujemny),tylko wchodzi na to forum szukając zaczepki (?). A co do poprzedniej wypowiedzi to login użytkownika wskazuje na to,że jednak nie do końca jest u niej (niego) normalnie. Wesołych świąt Kaziroto Szczuto,wszystkiego dobrego w Nowym Roku,przede wszystkim dużo zdrowia,tego fizycznego,bo z psychiką raczej już się nic nie da zrobić...oby tylko gorzej nie było.

joanna12 (---.centertel.pl) --------------------> Edvard18 (---.centertel.pl)







same **** different toilet
















.





Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości (osobowość mnoga, osobowość naprzemienna, osobowość wieloraka, rozdwojenie osobowości, rozdwojenie jaźni, ang. multiple personality, dissociative identity disorder, DID) – zaburzenie dysocjacyjne, polegające na występowaniu przynajmniej dwóch osobowości u jednej osoby. Zazwyczaj poszczególne osobowości nie wiedzą o istnieniu pozostałych.

Nie tylko wzorce zachowań różnych osobowości są zazwyczaj odmienne, każda osobowość ma odrębną tożsamość, wspomnienia[1], zdarza się, że nawet płeć, iloraz inteligencji, ciśnienie krwi, ostrość wzroku, preferencje seksualne, czy alergie[2]. Osobowości mogą też wykazywać cechy charakterystyczne dla osób w odmiennym wieku[3]. Badania czynności układu nerwowego mogą wykazać różnice w pracy mózgu poszczególnych osobowości u tej samej osoby.

Mechanizm powstawania nie jest dobrze poznany. Jako dysocjacja, osobowość mnoga wytwarza się po szczególnie bolesnych, traumatycznych przeżyciach i kryzysach, przebytych w dzieciństwie i powiązanych z tematyką śmierci oraz seksualności. Charakteryzuje się dezintegracją ego, integralność którego zapewnia możliwość pozytywnego włączania zdarzeń zewnętrznych i doświadczeń społecznych w obręb percepcji. Osoba niezdolna do zinternalizowania zdarzeń zewnętrznych może doświadczać poczucia emocjonalnego rozregulowania, w ekstremalnych przypadkach tak intensywnego, że prowadzącego do dysocjacji własnej osobowości (łac. dissociatio - rozdzielenie).

Brak jest danych na temat rozpowszechnienia osobowości wielorakiej. Zaburzenie jest diagnozowane rzadko, występuje w okresie młodzieńczym i dzieciństwie; częściej u kobiet niż u mężczyzn

Ładnie bardzo opisujesz swój problem psychiczny,czyli jednak wiesz co Ci dolega. Brawo,teraz tylko zacznij się leczyć. Życzę Ci na prawdę wszystkiego dobrego.

Edward18 zamienił się Joanna12 co za psychol.

kolneńska PSYCHO-ciota.

Jesteś z Kolna? To współczuję,ale żeby samą siebie (samego siebie ) nazywać tak brzydko...że aż wstyd cytować,współczuję. Zdrówka (FIZYCZNEGO) i paraliżu palców!

:) jebie cię......ale nie ja, ja goowna nie tykam.