4lomza.pl/

Myślałem, że głupota w ratuszu skończy się wraz z panowaniem Jerzego B. , ale widzę, że jest tylko gorzej... Dwupasmowa Meblowa? Czy ich do końca pogięło?
Ulica Poznańska, która stała się "miniminiobwodnicą" miasta po remoncie Al. Legionów(mimo, że w prawie w tym samym czasie były remontowane, to władze uznały, że tiry bardziej zniszczą Legionów, niż świeżo położony asfalt na Poznańskiej...) straszy ogromnymi pasami trawy po obydwu stronach, bo nikt nie pomyślał, że na tej ulicy przydałaby się dwupasmówka, szczególnie, że planowano przerzucić tu ruch tranzytowy... Po co robić taką szeroką ulicę? Lepiej zrobić szerokie jak ulica trawniki i postawić ograniczenie prędkości do 40km/h, którego to ŻADEN z TIRów tranzytowych nie przestrzega....

Podobnie Szosa Zambrowska, zrobiona dwupasmówka na tak krótkim odcinku, po co się pytam? W tym roku rozebrano dom, który niby wcześniej przeszkadzał jej wydłużeniu, czy teraz władze miasta coś z tym zrobią?

___________________________________________________________
-->>SMSy<<--

A tam nie będzie stacji paliw w miejscu tego domu?

Przepraszam, moja wina, jakimś dziwnym trafem przeoczyłem fragment:

Cytat:

. I choć na razie pieniądze są tylko na niespełna połowę ulicy – fragment od Wojska Polskiego, resztę dwujezdniowej Meblowej (aż do ronda na Łochtynowo w ciągu ul. Poznańskiej) urzędnicy planują zbudować do końca 2015 roku. Miasto wpisało bowiem jej budowę do projektu „Usprawnienie drogowych połączeń regionalnych w granicach Łomży - etap III”, który ma trafić na listę rezerwową RPOWP. I urzędnicy z ratusza liczą, że na ten projekt dostaną 27 mln zł unijnego wsparcia. Dodajmy, że projekt ten dotyczy przebudowy i rozbudowy łącznie ponad 5 km ulic: Przykoszarowa, Browarna, Meblowa oraz przedłużenie dwujezdniowej ulicy Zawadzkiej aż do Zawad.

Kolejny przykład marnotrastwa: Zamiast od razu zrobić dwupasmówkę znacznie taniej, niż obecnie, robią jednopasmówkę z szerokimi trawnikami, by parę lat później ponownie ją przebudowywać....

___________________________________________________________
-->>SMSy<<--

Głupoty piszę w poprzednim poście, pomyliła mi się Meblowa z Browarną, wybaczcie ;]

___________________________________________________________
-->>SMSy<<--

Głupoty bo to będzie wjazd do dużego kompleksu ok 5 hektarów a na razie tam rzeczywiście nic nie ma.

Trzeba wiele złej woli i całkowitego braku orientacji w sprawach planowania i zwykłej wyobraźni żeby pisać taki kretyński artykuł. Miasto dla prawidłowego funkcjonowania potrzebuje arterii komunikacyjnych, tym bardziej dla rozwoju. Nasi przedsiębiorcy
po pierwsze nie mają pieniędzy,
po drugie jak już je mają rzadko inwestują w Łomży,
po trzecie brak im zdolności przewidywania o czym świadczy długoletnie blokowanie budowy galerii handlowych (miało to zapobiec upadkowi drobnego rodzimego handlu - jak jest widać na każdej ulicy),
po czwarte nie wszyscy mają takie poglądy jak pan Zajkowski.
Poza tym na tym forum i w ogóle na portalu jest nieustanna krytyka władz miasta. Wszystko robią źle lub co najmniej niewłaściwie, jeszcze gorzej kiedy czegoś nie robią, tylko nie bardzo wiadomo czego. Prezydent i rada przyjęli jakieś priorytety. W największym skrócie to rozwój inwestycyjny, ułatwienia i pomoc dla przedsiębiorców, rozwój szkolnictwa wyższego, turystyka, powiązanie miasta z Narwią, przygotowanie do transportu intermodalnego, przebudowa i budowa układu komunikacyjnego i jeszcze parę innych, ale nie mających bezpośredniego wpływu w przedmiotowej kwestii.
Priorytety te są realizowane w miarę posiadanych środków i pojawiających się możliwości. Rozwój miasta planuje się w wieloletniej perspektywie, a nie do końca swojego nosa.
To co się dzisiaj frustratom nie podoba, za kilka, kilkanaście lat okaże się strzałem w 10. Podobnie było z obecnymi dwupasmówkami, tzw. przebiciem od Spokojnej do Poznańskiej, budową galerii Stokrotka, Kauflandu, hali sportowej, pływalni.
Mam nadzieję, że większość mieszkańców Łomży popiera inwestycyjne zamierzenia ratusza, mało tego, oczekuje większego rozmachu dla nas wszystkich i dla przyszłych pokoleń.

nar

Kolejne ciężkie pieniądze wrzucone w błoto. Dwa razy taniej bez środków unijnych i bez zadłużania kasy miejskiej można było by zrobić ten odcinek jedno jezdniowy. To samo tyczy się przedłużenia ul. Zawadzkiej. Przecież w jednym i drugim przypadku stanowczo wystarczyła by droga o takiej samej klasie jak obecna Poznańska czy nowa Spokojna. Władze miejskie od wielu lat rządzą z przekonaniem "hulaj duszo piekła nie ma" - z roku na rok zadłużając nasze miasto.

andrius - nie sztuka budować z rozmachem rzeczy, które w życiu nie będą wykorzystane w 100%. Tutaj mogę podać przykład budowy dwóch basenów, gdzie każdy z nich przynosi ogromne straty dla miasta, budowę bardzo drogiego stadionu, gdzie można było go zbudować o połowę taniej, z podobną funkcjonalnością, budowę na wyrost portu rzecznego na Narwi, itd. Co do basenu, to można było wybudować jeden a konkretny, nieco większy niż ten przy ul. Wyszyńskiego, który przyciągnął by ludzi z poza Łomży. Na tą chwilę mamy dwa przeciętne baseny, a ludzie jak jeździli na basen do Zambrowa lub Ostrołęki tak i jeżdżą nadal. Co do stadionu to już wielokrotnie się wypowiadałem na tym forum. Stadion mocno przepłacony, a infrastruktura zrealizowana na wyrost. Trybuny, zadaszenie, czy gniazdo dla mediów można było zbudować znacznie taniej. Sama trybuna jak i jej zadaszenie nie prezentują się dobrze, a przypominają bardziej obiekty budowane w latach 90tych. Ogólnie to co powstało cechuje się przerostem formy nad treścią.
Co do blokowania galerii handlowych to się z Tobą zgodzę. Była grupa pseudo przedsiębiorców i sklepikarzy, którzy widzieli jedynie czubek swojego nosa i tym samym opóźnili w pewnym stopniu rozwój Łomży o kilka lat.

A na Przykoszarowej, Niemcewicza i Śniadeckiego garb na garbie, koślawe chodniki, dziurawe i pokruszone parkingi ...

_________________________________________________________________
http://www.michalkiewicz.pl/
https://myslpolska.info/
http://kresywekrwi.blogspot.com/?m=0

DFX, nie prowadziłem tak dokładnych wyliczeń, Ty też chyba nie. Wiem tyle co powyżej napisałem. Jeśli miasto ma się rozwijać, trzeba mieć wizję tego rozwoju. Nie wolno okopywać się w złudzie prymitywnej ekonomii, bo powstają wówczas potworki typu "plac czerwony" albo "dworzec" autobusowy bez poczekalni (ewenement w skali światowej). A że to wszystko kosztuje, niestety tak. Ostrożność kosztuje dużo więcej, zobacz Suwałki, Ełk i Zambrów chociażby. Ich władze i społeczeństwo ryzykowali, a dziś są o wiele kroków do przodu. A np. Kolno rozwija się niespotykanie. Zawsze jest ryzyko, że nie wszystko się uda tak jak się planuje. Jednak bez tego ryzyka jest tylko stagnacja i wręcz cofanie się. To mamy u nas od reformy Buzka z 1998 r.
Możesz się ze mną nie zgadzać - jednak uważam, że trzeba wspomagać władze miasta. Oczywiście nie bezkrytycznie, ale nie tak jak tu widzę nieustannie i bez względu na cokolwiek.
Wybacz, muszę niestety wziąć się za swoją robotę i na kilkanaście dni się wyłaczam.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich.

nar

Powiedz mi - po co jest ten miś ?
- właśnie... po co ??

http://www.youtube.com/watch?v=uPZj1p_smCA

andrius- masz rację nie prowadziłem jakichś wnikliwych wyliczeń, ale mniej więcej widzę jak wygląda budżet miasta, i jak beztrosko się zadłuża. Niestety zadłużać się bez końca nie można. Większość inwestycji, które powstały "dzięki" środkom unijnym, też w późniejszym czasie wymaga znacznie większych nakładów finansowych na bieżąco. Przykładem tutaj jest stadion, którego koszty funkcjonowania po remoncie wzrosły kilkukrotnie. To samo można powiedzieć o basenie. Co do nowych dróg, to uwierz, Łomża już się raczej tak mocno nie rozwinie, żeby były niezbędne nowe dwupasmówki. Ludzie z Łomży bardziej uciekają niż przyjeżdżają. Jest to między innymi efektem polityki naszych "włodarzy", którzy od lat nie mogą znaleźć pomysłu na funkcjonowanie miasta, na przyciągnięcie inwestorów i zatrzymanie młodych ludzi. Przez lata blokowali galerię, później liczne zamieszania związane z miejscowymi planami, a do dziś odstraszają inwestorów wysokimi podatkami.
Niestety do dziś niektórzy liczą na jakiś super rozwój turystyczny naszego pięknego miasta. Oczywiście miasteczko jest zadbane, czyste, ma kilka zabytków i jest ładnie położone. Zapominają jednak o tym że nie przyciągniemy turystów zabytkowymi kościołami i cmentarzami. W związku z tym nie stawiał bym głównie na turystykę, a przede wszystkim na przyciągnięcie przemysłu. Głównie chodzi mi o przemysł spożywczy (z tego względu że żyjemy w regionie mocno związanym z rolnictwem), i ewentualnie włókienniczy.

Przypominam że ma powstać obwodnica w rejonach Fadomu więc poco autostrada donikąd ?Chyba że już wiadomo kto będzie urzędował na tych działkach i pod te osoby się buduje ?!

Nie zapominajcie o naszym kochanym MPK... za niebagatelną kasę kupili "zaledwie" 22 autobusy(które są "wyjątkowo "ekonomiczne- palą więcej, niż stare autosany), wyposażenie do pozostałych(mimo, że volvo je miało, nawet lepsze) i remont bazy. Nie pamiętam już gdzie, ale za kwotę widocznie mniejszą kupiono 30 sztuk Solarisa... A i dzięki tym dotacjom UE, mimo, że MPK ledwo ciągnie, nie może zawieszać linii, bo musiałaby zwrócić całą dotację...

Chelsea racja, przecież tam ma być obwodnica, więc tym bardziej nie rozumiem ich pomysłu...


Zauważyliście, że czego się miasto nie chwyci, to ciągle są problemy? Baseny, stadion, bulwary to tylko najczęstsze przykłady, To samo z działką, przy Rybakach miasto chce spa z hotelem - nie ma chętnych, wieża cisnien- miasto chce restauracji- nie ma chętnych, miasto chce parnterstwa przy remoncie dworca- chętnych brak... Czy te nasze władze, naprawdę nic nie widzą?

Powiedzcie mi też, jak nie narzekać, skoro tak się dzieje....

___________________________________________________________
-->>SMSy<<--

Idzie stagnacja, jeżeli nie kryzys a włodarze zamiast ułatwiać ruch to budują nowe skrzyżowania świetlne przymulajac wszystkich kierowców.
Przecież tu większość prawoskretów powinna być non stop otwarta do przejazdow. To nie NY !
A . przepraszam. w całym stanie nowego jorku można skręcać w prawo bez zielonych strzałek

Stawiski, Szczuczyn i inne wioski - obwodnice będą.
Łomża jej chyba nie potrzebuje bo u nas na ulicach przecież luzik... Gdyby nie Elki to byłoby jak na wsi.
Coś się dzieje ?

Via B. dla Łomży to jak śnieg dla solarki. Czekamy na inwestycje i inwestorów ? Szukamy ich w Chinach ? A przecież sami przyjdą jak będzie po czym przyjść (np. po Via B.) i na czymś zarobić (np.taniej sile roboczej?).
Coś się dzieje ?

Większość kasy ze wschodniej i nie tylko chapnął Biały (i okolice) - skoro kasa nie dla nas to po co jesteśmy w tym nie chcianym województwie?
Coś się dzieje ?

Czy ktokolwiek chociaż myśli o rzeczach ważnych ?


Ano jednak dzieje się:
mamy mieć port prawiepełnomorski, europejską halę zamiast nieeuropejskiego manhattanu, jeszcze piękniejszą dwujezdniową Meblową itd.

uomrzan jesteś prostym człowiekiem i pierdolisz głupoty Komunisto. Sprawdź nazwisko marudy i jego watahy żadne nie ma brzmienia polskiego:))))