4lomza.pl/

Witam,
Zachęcam do stworzenia rankingu sklepów, w których według Was są największe problemy z reklamacją. Ja obstawiam sklep CCC, gdzie reklamacja butów to koszmar. Reklamacje nigdy nie są pozytywnie rozpatrywane . Kilka miesięcy temu kupiłem tam buty, rozpruły się i chciałem naprawy. Odmówiono mi twierdząc ze rozprucie po 5 miesiącach buta, to jego zużycie. Nie jest to jednak jedyna sytuacja w mim przypadku, podobnie było z innymi butami. Skarżą się także na to znajomi. Dlatego stwierdzam, że nie kupuję więcej już tam obuwia.
A wy jakie problemy mieliście z reklamacjami?

Ja też oddawałam tam nie raz buty do reklamacji i nigdy jej pozytywnie nie rozpatrzyli tłumacząć , że buty mają swój okres ważności hahaha a miały zaledwie 2 miesiące....

Jak chodzi o sklepy RTV I AGD to zwycięża MEDIA EXPERT

a ja kiedyś kupił adidasy i rozpadły mnie się przy dojeniu krów.udałem się do sklepu,a tam stwierdzili,że używałem butów niezgodnie z ich przeznaczeniem.
a niby co w siatkie miałem z mućkami grać...?



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

mozna 1 rok krowy doic w tych butach i oddac tak?CO ZA KOLTUNSTWO W TEJ LOMZY.

a jak buty to raz miałam nie przyjemną sytuacje gdy kupiłam w sklepie CLIFF galeria . Usłyszałam buty się rozkleiły ponieważ no były używane heh tak to można zrozumieć a i oczywiście reklamacji nie uznano

wpm
a no można,gdyż miały dwuletnią gwarancję,a oddałem czyste,bo pierwej je w automacie wyprałem :-).chodziło mi o to,że powodem nieuznania reklamacji w większości przypadków jest używanie butów niezgodnie z ich przeznaczeniem.to dość śmieszne,gdyż ja w butach zwyczajnie chodzę,a buty są przeznaczone do np.gry w siatę,w nogę,kosza itd.gdzie są bardziej narażone na zniszczenie.czyli,że do chodzenia trzeba kupić takie,jakich używał Korzeniowski i wtedy ewentualna reklamacja musi być uwzględniona inaczej zawsze odprawią nas z kwitkiem.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

ja tam chodze w podartych .

Jasiu
tam: w podartych.a z powrotem ?



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

u mnie jeżeli chodzi o reklamacje to miałam taki ciekawy przypadek w salonie orang tel tak z dnia na dzień przestał mi działac i to nie powód rozładowanej baterii bo bateria była naładowana po odebraniu tel z reklamacji okazało sie ze muszę zapłacić 140 zł za naprawę ponieważ w serwisie stwierdzili ze tel został zalany gdyż ten tel nie miał kontaktu z woda dbałam o niego wniosek z tego wychodzi taki iż po prostu w serwisie zalano mi tel zeby go nie naprawiac za darmo skoro można kasę zgarnąć i oskarżyć o posiadacza komórki za niedbalstwo. nie polecam

CCC

Ja problemy z reklamacją miałem tylko w.... jakimkolwiek z Łomży

spowrotem to juz wracam bez podeszfuf

Mi w CCC uwzlgednili reklamacje, moglam wybrac inne buty.


Problem jest w Cliffie i pod dawnym Rossmanem na dlugiej.

h0jowe forum

to wam opisze akcję z moją koleżanką. Kupiła buty nie byle jakie, bo skórzane za ponad 300zł. Po 2 m-cach jeszcze przed zimą, bo kupiła je jesienią, w kozakach odkleił się czub i zaczęły przemakać, a to jesień była i częste deszcze. Zaniosła je do reklamacji a w odpowiedzi otrzymała, ze buty te (kozaki) nie były właściwie użytkowane, tzn. nie nadają się na deszczowe dni, jaja jak berety. Nadaja się tylko na tęgi mróz, gdzie śnieg się nie stopi.
W sumie gdzie kupione to mało istotne, ale sami wiecie gdzie można kupić "dobre", skórzane i drogie kozaki.Konałam jak mi to opowiadała.

a prywatnie to nie mam takich doświadczeń, buty mi szybciej znudzą niż uszkodzą:D

jak najbardziej CCC, nigdzie niemiałam takich problemów jak tam

CROOP już nie mówię o reklamacji, ale o samych PANIACH które pracują i uważają się za najważniejsze na świecie, TRAGEDIA.

polecam kontakt z Państwową Inspekcją Handlową, albo od razu z RZECZNIKIEM PRAW KONSUMENTA oddział w Białymstoku, niejednokrotnie korzystałam z pomocy ww. instytucji, pomoc była w 100 % skuteczna. Możesz napisać maila albo zadzwonić do RZECZNIKA on doradzi ci co zrobić

Ja miałem z 3 razy pod rząd "najki" za ok 300-350zł, kupowane w różnych miejscach. W jednych po jakimś miesiącu zaczęła podeszwa piszczeć smiesznie, jakby w nich jakaś woda się zebrała, dwie inne pary po ok. 2-3 miesiącach miały poobdzieraną skórę od wewnętrznej strony na wysokości paluchów. Zaznaczę, że nie robię w nich nie wiadomo czego, nie gram w nich w piłkę, ale też nie szoruję szczoteczką przy każdym zabrudzeniu. Po prostu od dnia zakupu chodzę w nich dzień w dzień. Oczywiście o reklamacji można zapomnieć, bo jak wyżej wspomniano, wg. sprzedawcy niby używam ich niezgodnie z przeznaczeniem.
Postanowiłem nie inwestować tryle i kupić tym razem coś innego... W ręce wpadły proste, leciutkie buty diversa cena dość wysoka jak na ten sklep, bo 2 stówki. Po dwóch miesiącach codziennego użytku puściły szwy... O reklamacji można pomarzyć. Teraz czaję się na zimowe timberlandy, wydatek ok 550zł. Ciekawe co tym razem mnie czeka.

timberlandy są chyba nie do zniszczenia, podobnie jak Martensy, reszta to szajs