4lomza.pl/

Właśnie niedawno dowiedziałem się, że znajoma została okradziona na nowym cmentarzu: dwóch wyrostków w mniej uczęszczanej części cmentarza wyrwało jej torebkę i uciekło...

W sumie straty nie były w sumie duże (komórka akurat była w kieszeni kurtki), nawet nie zawiadamiała policji, bo - wiadomo... ale niech ten wpis będzie dla innych osób - OSTRZEŻENIEM...

Nie wszystko na tym świecie może się toczyć bez Twojego udziału.

trzeba z chłopem chodzić

A chłop, taki w podeszłym wieku, dogoni kilkunastoletniego smarka?...

Nie wszystko na tym świecie może się toczyć bez Twojego udziału.

Jak się spręży to i da radę :):)

W biały dzień? Gównażeria i do tego patologia.

Jeżeli nie będziesz miał wyj*bane na wszystko, wszystko będzie miało wyj*bane na ciebie...

baba z chłopem
a chłop z rowerem!
dogoni!

a po co go gonic.. rzucic jako ceglo sam padnie

a to tak łatwo trafić jak ucieka?
a jak jeszcze zygzakiem zacznie!

Trzeba w takich miejscach pułapki porobić.

Jeżeli nie będziesz miał wyj*bane na wszystko, wszystko będzie miało wyj*bane na ciebie...

może doły pokopać i zamaskować?

Dzieki za przestroge:) bedziemy uwazac. Przekaze dalej.

.

Widzę, że zapanowała atmosfera Halloween i beztroski: to nawet fajnie...:-).

A ja mam na myśli autentyczny problem: jesienne mgły czy zimowe wieczory są doskonałą okazją do rozwoju różnego rodzaju patologii czy nasilenia się przestępstw: śmierć wiceprezydenta Choińskiego mam w pamięci przede wszystkim.
Koleżance kilka lat temu też dwóch przebiegających gówniarzy wyrwało torebkę z ręki: sama, na wysokim obcasie i we mgle nie miała żadnych szans na obronienie się przed napaścią i poniesieniem dużych strat materialnych.

W przypadku opisywanym przeze mnie wyżej chyba pewnym novum była przede wszystkim godzina kradzieży i miejsce jej dokonania: cmentarz w biały dzień.

Niech to będzie dla innych autentyczną przestrogą, bo czasem rozmiar szkód - może być dość znaczny...

Nie wszystko na tym świecie może się toczyć bez Twojego udziału.

menele nie mają za co pić i to jest ich najlepszy sezon na kradzieże
łapy poprzetrącać

sport to zdrowie

To może kutwa ta straż wiejska by o tym pomyślała by tam patrolować, a nie siedzą w autach, grzeją dupy za pieniądze podatników i pewnie jeszcze narzekają że za mało zarabiają - ja na władzę nie poradzę, ale duży wstyd dla urzędu miasta i naszego prezydenta, na którego co niektórzy głosowali, że za nasze pieniądze zatrudnia takich nieudaczników. Może czas o tym pomyśleć.

______________________________________
Pozdro wszystkim pozytywnie i realnie myślącym.

trafic latwo tylko nie kamiuszczkiem malym a jakims pustakiem czy cus ...

co do strazy miejskiej dzis chcialem ich sprowokowac zeby mnie gonili ale nie chcialo im sie wysiasc z samochodu chyba ;)

jasiu!
może pustaka ze sobą nie mieli?