4lomza.pl/

DROGÓWKA ZAMIAST ZROBIĆ ROBOTĘ ZAKOŃCZYĆ I NASTĘPNA ZACZĄĆ TO TAK *******Ą TU WYKOPIĄ TAM ZACZNĄ, POJADĄ W INNE MIEJSCE A TY SIĘ BUJAJ JAK ROBIĆ TO DO KOŃCA A NIE POROZPIEPRZA I ROZKOPYWAĆ GDZIE INDZIEJ PÓŹNIEJ KORKI I UTRUDNIANIA W RUCHU DROGOWYM bez sensu.............................

jak szybko się uwiną,to Zapytasz dokąt trafiają pieniądze na remonty dróg.chwilę porobili i takie pieniądze biorą?....a tak każdy widzi ile trzeba dni na zalepienie dziury....



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

to odpieprzanie chały a nie robota robotę to widać a tu zostawianie dziury gorszej niż była np Ul:Poznańska cala do ronda woj Polskiego rozjebane pojechanie dalej ....

Tydzień temu też w piątek kiedy jedzie warszawka, kiedy jest największy ruch zakorkowali całe miasto.
Dziś jest to samo. Naczelnik Karwowski powinien odpowiedzieć głową za ten bajzel. Jak mógł wyrazić na to zgodę by w takie dni jak piątek zakorkować miasto.
Przecież to można robić w soboty, niedziele kiedy jest mniejszy ruch.

oto chodzi niestety.............. MEKSYK.

A ty w weekendy robisz?

robię

tak... dziś bardzo chciałem zdążyć na czas wyjechałem 40 min przed i... blokada, przed rondem Poznańska-Wojska Polskiego stałem 20 min. mogłem sobie popatrzyć na pomarańczowych jaki mieli ubaw, że innych robią w głąba widać to było po ich uśmiechach Szkoda, że żądzą ludzie bez wyobraźni....

Wika

Pan naczelnik Karowski wiecznie żywy ma w głębokim poważaniu Wasze uwagi. Ten Pan wie sam najlepiej jak wszystko to winno być zrobione i powinno funkcjonować . Lata niezmąconego niczym nawet ostatnim konkursem Czerniawskiego trwania na stołku tylko utwierdzają go w przekonaniu - czyli nieomylności i wysokiego stopnia profesjonalizmu . Tak więc proszę stać grzecznie w korkach i nie krytykować.

Swoją drogą to co się dzieje na naszych ulicach to już nie wyjatkowy skandal . Brak słow jak to okreslic i jak to nazwać. Utrudnienia są duże i uciążliwe i dośc często nieuzasadnione. Prowadzone roboty drogowe cżesto są zle oznakowane i nikt nie pilnuje aby w czasie ich trwania to oznakowanie było prawidłowe. Skutek jest taki ,że roboty drogowe trwają a oznakowania brak czy jest jakieę dziwne nie mające nic wspólnego z tym co się dziele na ulicy. Takim wybitnym przykładem był w minionym roku remont ulicy Piłsudskiego. W tym roku mamy powtórkę tego samego przy przebudowie ulicy Zawadzkiej. Co gorsza nikogo to nie razi. Mam wrażenie ,ze nie jest to w pełni kontrolowane. Policja sie tym nei interesuje zarządca drogi tez chyba nie. Brak jest współpracy z policją która te utrudnienia cąłkowicie olała i nie jest chyba zainteresowana tym aby łagodzić te utrudnienia poprzez kierowanie ruchem drogowym czy tez go nadzorowanie. Nagminne sa obrazki znacznych utrudnień i obecności policji w całkiem innym miejscu niż tego wymaga sytuacja.

Sumując miejscowy uczestnicy ruchu drogowego pozostali pozostawieni sami wobec tych problemów i nikt się w zasadzie tym nie interesuje. Rola osób i instytucji ograniczyła się tylko do wprowadzenia zmian zatwirdzenia gdzie trzeba papierów no a reszta niech się sama toczy. Efekty tej strategi działania widać i słychać powyżej na tym forum.

Na koniec pozdrawiam wszystkich odpowiedzialnych za stan bezpieczeństwa na ulicach naszego miasta z wyrazami szacunku i dobrego samopoczucia.

Sarama

to dobrze