Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Masz problemy z komputerem - dzwoń do serwisu |
Chcesz kabaretu? Załóż sklep komputerowy :D Klient: Wiec ten modem pozwoli mi sie podlaczyc do internetu, tak? Sprzedawca: Tak, oczywiscie. Klient: Ale to jest najnowsza wersja internetu, prawda? Sprzedawca: Eeeee... uhm... no tak... Serwisant: Dobra Bob, teraz nacisnij control i escape jednoczesnie. Wtedy pojawi sie "task list" na srodku ekranu. Teraz nacisnij "P", aby wejsc w "Program Manager". Klient: (z przerazeniem w glosie) Tutaj nie ma "P"! Serwisant: Spokojnie Bob, na klawiaturze, na klawiaturze... Klient: Mam problem z zainstalowaniem waszego oprogramowania. Mam dosc stary komputer, i kiedy pisze INSTALL, wszystko co mi wyskakuje to komunikat "Bad command or file name". Serwisant: Ok, prosze sprawdzic katalog A:. Prosze wejsc w A: i wpisac DIR. (Klient po kolei wyczytuje zawartosc dyskietki, w tym takze plik INSTALL.EXE.) Serwisant: No tak... ten plik tam jest. Prosze jeszcze raz wpisac INSTALL. Klient: Ok. (cisza) Nadal pojawia sie "Bad command or file name". Serwisant: Hmmm. Plik tam jest i to w odpowiednim miejscu... Czy Pan na pewno wpisuje I-N-S-T-A-L-L i naciska klawisz ENTER? Klient: Tak, oczywiscie. Spróbuje jeszcze raz. (cisza) Niestety, nadal jest Bad command or file name. Serwisant: (bardzo skolowany): Czy jest Pan absolutnie pewien, ze wpisuje Pan I-N-S-T-A-L-L i naciska klawisz z napisem ENTER? Klient: No tak... Ale mój klawisz N nie dziala i uzywam M zamiast niego... Czy to ma jakies znaczenie? Klientka: Mój internet nie dziala... Serwisant: Ok, czy ma Pani ikonke z Internetem na pulpicie? Klientka: Ikonke? Pulpicie?! Serwisant: Czy uzywa Pani Windows 95? Klientka: Nie wiem. Mówi Pan Windows? Przy okazji - jak pisac duze E zamiast malego? Serwisant: (stara sie powstrzymac od smiechu) Prosze przytrzymac SHIFT i nacisnac e. Klientka: Co to jest SHIFT? Klient: Prosze! No prosze! Niech Pan spojrzy co on robi! Czy moze Pan w to uwierzyc? Czemu on to robi?! Serwisant: Prosze Pana, ja nie widze Panskiego komputera. Prosze mi opisac co on robi... Klient: CO? No nie moze sie Pan domyslec? NIECH PAN PATRZY NA MÓJ MONITOR! Pan go widzi, no nie?! Serwisant: Dobra. Po lewej stronie ekranu widzi Pani klawisz OK. Prosze go nacisnac. Klientka: Wow. W jaki sposób Pan widzi mój ekran?"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Masz problemy z komputerem - dzwoń do serwisu |
hahaha dobre bardzo dobre to do serwisu trza chodzic:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |