Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Pytanie |
Mam takie pytanie, jak Pan Mlody przyjezdza do mlodej to czy Panna Mloda musi wyjsc i zaprosic gosci oraz przywitac Pana Mlodego czy to Pan Mlody idzie do mlodej.....? Jak to w koncu ma byc, bo juz sama nie wiem.. pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Jak młody przyjeżdza to młodej to jest taki zwyczaj ze to ojciec panny młodej wita młodego, starszego i rodziców młodego.Robi to oczywiście przed domem, blokiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Dzieki:) juz mam tak namieszane w glowie ze szok.... pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
byłem na wielu weselach a w zeszłym roku na swoim heeh więc jestem na bierząco. nie ma za co
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
U mnie za tydzień będzie tak że to ja idę do młodej i tam się witam z gośćmi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
aha chyba wiekszosc wlasnie tak robi??? pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
na weselach na których byłam właśnie tak było: Pan Młody idzie do domu Panny Młodej i wita się ze wszystkimi w Jej domu i oczywiście obowiązkowo mdleje na Jej widok ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
na początku przed domem przywitają cię rodzice potem wchodzisz do domu mieszkania-witasz młodą - świadkową i stajesz obok młodej niemusisz witać się z gośćmi gitara gra
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
to jednak mloda na zeden parking wychodzic nie musi i nie musi wykupowac mlodego????? uff kamien z serca.. pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Zalezy jakie tradycje sa. U mojego szwagra jest tak. że panna młoda wychodzi najpierw w normalnej sukience i wykupuje pana młodego, potem Pan młody czeka a Panna młoda ubiera się w suknię ślubna. U mnie jest taka tradycja, że najpierw wychodza rodzice panny młodej witaja pana młodego i jego rodziców
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
ale jak jest w miescie? bo ja czyli panna mloda:) jestem z lomzy.. pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
to co Ci napisali wyżej, nigdzie nie wychodzisz Łomża leży na Mazowszu !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Ja pierwsze słyszę żeby to Panna Młoda wychodziła po Pana Młodego... Co innego mama albo świadkowa ale nie Panna Młoda :) Byłam na wielu weselach i nigdy tak nie było
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
a o co kaman z tym że mam "wykupic" Pana Mlodego???? pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Zapytaj się tych co to wymyślili :))) Ja pierwsze o tym słysze... A na wielu weselach byłam. A może ktoś Ci kawał robi co? :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
masakra...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
to przecież pan mlody idzie po panne młodą..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Slyszalam, że ponoc taka nowoczesna tradycja weszla ze jak Pan Mlody przyjezdza do mlodej to mloda musi wyjsc na parking ( w sukni oczywiscie) i wykupic mlodego... mlody ma niby siedziec w samochodzie z dwiema dziewczynami w samochodzie ( z rodziny) i ja mam im dac bo bulelce wodki.. wtedy one go wypuszczaja... pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
a kwiatów przypadkiem nie trzeba mu dac??? xD I na rękach do domu wniesc? :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Ja sie na tym nie znam.... dlatego si pytam :-| pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Poprostu dla mnie to jest dziwne, że trzeba wyjsc po pana mlodego. co nie trafi on do ciebie?? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Już sobie wyobrażam widowisko na parkingu, mieliby ludzie z okolicznych bloków pożywkę do plotek i ubaw po pachy :):). A gdyby tak dodać jeszcze jakieś kałuże i błotko i skakająca panna młoda w szpileczkach i podkasanej sukni przez kałuże :). Idealny scenariusz na polską dobrą komedię :) Ale co zrobic, jak pan młody uprze się i nie wejdzie? Wesela nie będzie i już :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
Tak. Idzie po niego, bierze na ręce i kierunek: spowrotem do domu na błogosławieństwo :) hahaha. Nie no dziwny ten "zwyczaj"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pytanie |
To są czasy średniowiecza, kobieta nie miała nic do gadania i tyle, miała być wdzięczna, że ktoś chciał ją wziąć za żonę, to był zaszczyt dla niej i dlatego to właśnie panna młoda powinna się poniżać. Widocznie w różnych rejonach kobiety nadal są nikim i niczym. Smutne, ale prawdziwe
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |