4lomza.pl/

Mieliście już styczność z automatami telefonicznymi Szeptela? Takie żółte, troche mniejsze niż nowe automaty tepsy. Kilka z nich wisi w szpitalu, na Al. Piłsudskiego. Odwiedzając ostatnio kolegę w szpitalu zauważyłem bardzo ciekawą rzecz. Mężczyzna podszedł do tego aparatu, na wrzutni położył złotówkę i podniósł słuchawkę. Automat uruchomił się, pobrał złotówkę z rzutnika. Myślałem, że gość po prostu wybierze numer i zacznie rozmawiać, ale... nacisnął leciutko guzik, na którym wisiała słuchawka. Złotówka wypadła z automatu, a facet wykręcił numer i zaczął rozmawiać! Po kilku minutach (chyba kończyły mu się impulsy) znów wrzucił złotówkę, kazał rozmówcy poczekać, ponownie leciutko nacisnął guziczek na automacie, złotówka znów wypadła a on rozmawiał dalej... Gadał w taki sposób ładnych kilkadziesiąt minut...

Polak potrafi.

Pozdrawiam

ale typ... ehh i po co takie rzeczy tutaj gadasz ?? skoro polak potrafi to nie musisz go sprzedawać publicznie

hehe bede wiedział :D

tarczyn: masz jakiś problem? Napisałem coś o Tobie? Jeśli nie masz zamiaru powiedzieć nic mądrego, to lepiej nic nie mów...

Pozdrawiam

MrS to tam chyba koleiki beda do tej budki :P

eh nie takie rzeczy sie zna ;] ale po co to publicznie rozpowiadac ;/ ? ten kto tak umie albo widzial niech trzyma dla siebie ;]

Chciałem podzielić się z Wami moją wiedzą. A tu z każdej strony ataki, ehh...

Pozdrawiam

MrS jakie same ataki ?! :), ja akurat mam złotówkę... to mówisz że trzeba leciutko nacisnąć ?... to idę :)

Ave

A gdzie byli rodzice?

MrS To moja mama znała taki sposób bo ona pracuje tam albo dostała z 10 kart telefonicznych z Tepsy jak chodzili i dawali dla dzieci żeby mogli zadzwonić do rodziców bo im się dupy niechce ruszyć hehe... żeby takie butki z szeptela stały gdzieś na ulicy ;-)

sprzedawczyk=kabel=MrS=gumowe ucho i wszystko jasne

Mrs sprzedał by matkę aby sie podlizać na forum nawet i zabłysnąc tematem ehhh...

Daj sobie spokój i zachowaj pewne rzeczy dla siebie czlowieku

Agent22, tarczyn: odpier*olcie się ode mnie, lachociągi. Wiem, że macie ze sobą problemy, ale to nie powód, żeby wyładowywać się na forum. Może chcecie się ze mną spotkać i powiedzieć mi w twarz to, co napisaliście na forum?

Pozdrawiam

Z kąd tacy ludzie ?? się biorą .

MrS olej ich. Zawsze znajdą się ludzie którym coś przeszkadza. Są tacy co robią ewidentnie źle a wypominają to innym (!) walić ich.

Ave

MrS bo oni są zazdrosni o ot !!

Zawsze znajdą się ludzie którym coś przeszkadza. Są tacy co robią ewidentnie źle a wypominają to innym (!) walić ich.

Zgadzam się, aczkolwiek kogo innego mam tu na myśli... A takich osobników jest trochu na tym świecie, co nie posprzątawszy własnego podwórka biorą się za GENERALNE porządki u sąsiada! :P

Ryskago masz 100% racji. Są jednostki co umoralniają innych a sami okazują się być po szyję uwalanymi we własnym gównie.

Ave

Chyba ciut zboczyliście z tematu :). Ale nic to. Najważniejsze to żyć tak by nie nie obawiać się spotkać kogoś na ulicy i uciekać wzrokiem. Prawda ??.


-= i feel You =-