4lomza.pl/

Witam mam zamiar osiedlić się w Łomży i myślałem o otwarciu herbaciarni i sklepu z przyprawami i ziołami ,mały problem... wcale nie znam waszego miasta i ludzi w nim mieszkających , czy mój plan ma szanse na sukces ? co o tym myślicie ? Ben de wdzięczny za rady i komentarze ,pozdrowienia jak na razie z Costa del Sol
Darek

Moze i ma, ale juz sa takie sklepy. Z tego co widze to wcale nie ma tam pzrepych klientów. A dlaczego akurat łomza? Nie chciał byś zainwestować w cos innego?

SamFart: "Łomża, miasto rond, kosciołów i biedronek.... ;)"

...pytasz dlaczego Łomża... hm przez Łomżankę ponad 10 lat mieszkamy w Hiszpanii i najwyższy czas no powrót na ziemie ojców i dziadów ;) a coś w tej Polsce trzeba robić... a pomysł z herbaciaria to tylko jeden z kilku ... jak się to mówi "macam teren" ;) dzięki za zainteresowanie !

z chęcią bym korzystała z takiego sklepu z prawdziwego zdarzenia gdzie mogłabym kupić wszystkie przyprawy i zioła w jednym miejscu a i dobra herbatka zawsze się przyda, pozdrawiam.

Odpowiedz A to jak muzyka dla mych uszu ;)

dobra herbata,
czemu nie?!
Dobry pomysł

good idea moim zdaniem. ziółka, przyprawy, herba i dodatki, na pewno będę tam bywał często :)

to nie przejdzie, lomzyniacy to zwolennicy biedronki tam mają wszystko

zioła i przyprawy z różnych zakątków świata a także jakieś produkty kuchni orientalnej to myślę miałoby szansę
powodzenia!

....PLUS DO TEGO DEGUSTACJA JEDEN DZIEN W TYGODNZIU NP,DZIEN CHINSKI ,INDYJSKI CZY TEZ CHILE TAKA PROPOZYCJA DO ROZWINIECIA HERBACIARNI ,ZYCZE POWODZENIA

DlugiDzon

ciekawy pomysł, w Łomży ciężko dostać pewne produkty i trzeba wtedy przez internet zamawiać. tak więc jakby był pod ręką taki sklep to byłoby fajnie

fajnie fajnie

tylko, żeby dobry lokal w Łomży dostać to trzeba grubą kasiorę zapłacić - taką samą jak w warszawie - i ze względu prawie żaden biznes, który nie może nałożyć dużej marży siętu nie opłaca :)

Jestem za. W herbatki staram zaopatrywać się w takich sklepach.



________
Malachit

nie wiem czy to dobry pomysł , większośc w mieście to herbatki i przyprawy kupuje w Biedronce i nie ma tak wyszukanych potrzeb. Ci co je maja są bardzo nieliczni i na nich kokosów się nie zarobi. Moim zdaniem dobrym interes w miescie to tani bar mleczny. Bar w którym można tani zjeśc typowe polskie potrawy. Zadne egzotyczne pierdoły. Poza tym musi spełni.ć pewne podsawowe wymagania:
- łatwy dojazd i dużo miejsc do parkowania na samochody klientów
- dobra lokalizacja nie gdzieś na osiedlach tylko rejon długiej , rynek. legionów .
- ładny i przytylny wystrój wnętrza - nie musi to być coś w stylu szkło i marmur ,
-dobra atmosfera - nie pijalnia piwska i kopcenia fajek tylko miejsce gdzie można wpaść i zjeść sniadanie , obiad czy kolacje i zabrac co.s na wynos.
- dobre ceny
jako punkt odniesienia podaje bar Matysiaki na Dlugiej - tylko oczywiście parę spraw trzeba zmnienić.

Jest kupa ludzi którzy chętnie zjedzą cos na mieście nie wyszukanego a tradycyjnego i pożywnego na dodatek w dobrej cenie. Sukces murowany.

Riposta

Riposta nie zgodzę się z Tobą.
Skoro to nie jest dobry pomysł wg Ciebie, to dlaczego niejednokrotnie trzeba stać w kolejce ?
Sprawdzone na własnym organiźmie.



________
Malachit

Riposta, Matysiaki to zły punkt odniesienia, ale TOPOLANKA w Białymstoku - idealny. Prosto, smacznie i szybko, tłumy ludzi.

http://www.spolem.bialystok.pl/gastronomia/topolanka.asp

Sklepy z herbatami w Łomży są dwa, sama jestem stałą klientką jednego z nich. Ale czy trzeci się utrzyma? Szczerze wątpię.
Co do przypraw natomiast: pomysł fajny, ale do tego dorzuciłabym, jak ktoś już wyżej wspomniał, jakieś składniki do egzotycznych potraw, dobrej jakości oliwy i oleje (w Stokrotce wybór drastycznie się skurczył) oraz coś dla wegetarian. Nie chodzi mi w tym momencie o kotleciki a la schabowe, ale choćby tak zwyczajną rzecz, jak cieciorkę. W zeszłym roku obeszłam pół miasta, nie znalazłam i w rezultacie przywieziono mi ją z Wawy.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...