Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
sen |
... liczyłam barany, piłam mleko, czytałam nudne książki, od chemii mnie odrzuca i dalej nie mogę usnąć. Może ktoś jeszcze czuwa jak ja? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No Ja Jestem Najgorsze jest to, że rano trzeba do szkoły :) :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dopiero na 9.45, tylko, że ja stoje po drugiej stronie biurka.;(( Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No cóż możliwe, że cierpisz na bezsenność. Może przyzwyczaiłaś swój organizm do potrzeby snu o poznej porze. Wiem to z własnych doświadczeń,ale da rade to odwrocic. unikaj spania w dzien obfitych kolacji zbyt duzej ilosci kofeiny itp... Proponuje Ci abys poczytala o tym problemie, w internecie jest duzo obszernych informacji na ten temat
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
tez nie spie:) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja też nie spałam (gdzieś do 3:15), ale czułam, że nie śpicie... :D Z braku kompa w domu :( nie było mnie z Wami, ale wiecie przecie, że mój duch jest wszędobylski... :).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A teraz czuję piasek w oczach. Dzięki za wsparcie. Luca prowadzę higieniczny tryb życia, ale czasem bywają takie chwile, gdy nie mogę spać. Pewnie dlatego, że nie potrafię przestać myśleć. Do przeczytania w nocy. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
a ja z kolei po długim okresie bezsennych nocy - zasypiam bardzo wcześnie a następnie wstaję o 5 rano i włóczę się po mieszkaniu - sam nie wiem co jest lepsze :) Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A ja kocham te noce bezsenne - wtedy wreszcie mam czas wyłącznie dla siebie...:) Ale niestety przeważnie spać się chce...:( Nie dogodzi człowiekowi, no nie dogodzi...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka liczyłas barany, ciekawe czy w swoich rachunkach uwzględniłaś pewnego łomżyńskiego barana Vladem zwanego, że już nie wspomnę o pewnej kobiecie o intrygującym nick'u Jasta :) Hmm kobieta baran ? Coś mi tu nie pasuje... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Już wiem pa czemu Allinka spać nie mogła... Bo te barany jej tak beczały za uszami, a najgłośniej te z Łomży...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Sposób na dobry i spokojny sen (dla dorosłych). 1. Godzinny spacer na świeżym powietrzu. 2. Lekkostrawna i nieduża kolacyjka. 3. 10 minut ćwiczeń przy otwartym oknie lub balkonie. 4. Prysznic z letniej wody. 5. 1 godzina ostrego sexu, żeby się dobrze spało. 6. Prysznic z zimnej wody. 7. Włączamy muzyczkę relaksacyjną,, do łóżeczka i śpimy jak aniołek. 8. Rano powtórzyć sex, żeby się cały dzień pamiętało. 9. Znowu prysznic z zimnej wody i jesteśmy wypoczęci i gotowi do pracy. Jak jeż to nie pomoże, to zostaje wizyta u psychologa (psychoanalityka). Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ach ta szkoła.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Maćku, idę na spacer za miasto (dokładnie to jadę). Kolacje już jadłam na obiad. Później srawdzę następne punkty. Vlad, zaczęłam liczenia Baranów oczywiście od Ciebie i pewnie dlatego nie pomogło;D do przeczytania w nocy. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
uwielbiam "spacery" za miasto:) Najczesciej czterema kolkami:)) Proponuje zorganizowac jakas wycieczke rowerowa, jak za dawnych czasow swietnosci tegoz forum. Mysle ze znajda sie amatorzy dwoch kolek chetni na takie eskapady - m.in uklon w strone Kefasa:))) pozdrawiam °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Aniele Boży Stróżu Mój ... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Czasami się nie śpi jak się ma coś na sumieniu - tak mawiam żonie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
autochton a Ty z ką(skąd?:) to wiesz?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Wie pewnie z auchtopsji:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Maćku! Jestem po kolejnych punktach: 3 i 4. Wyjatkowo mnie orzeźwiły. Kolejny punkt, z tego co wiem, też mnie raczej pobudzi, więc z niego zrezygnuję. Zresztą i tak chwilowo nie jest możliwy. Jeśli chodzi o muzyczkę relaksacyjną to wyjątowo mnie denerwuje, a to chyba nie pomaga na sen. Zatem pozostaje słuchanie Jacques'a Brel'a i męczenie oczu przed monitorem, a potem nad książką. I biedny ten mój Aniołek Stóż - nie ułatwiam mu roboty. pozdrowinka. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Biorąc pod uwagę moje samozamykające się oczęta pomijam wszystkie punkty i odrazu przystępuję do punktu 7 ino bez muzyczki Najlepiej zasypia mi się podczas (w zasadzie słuchania) powtórek relacji z sejmowych komisji śledczych emitowanych późnym wieczorem w Telewizji Białystok :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
to ja już wolę grać w pasjanse, są bardziej kolorowe i nie wydają dźwięków. Vlad - dobrej nocy życzę. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka, wspólczuję, wiem jakie to okropne jak nie można zasnąć. Razdko miewam takie stany, ale się zdarza. I nie cierpię tego strasznie. A tymczasem ja już idę spać,a Tobie życzę szybkiego zaśnięcia. Dobranoooooc (właśnie ziewam) ;)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzinki. Zachęcona przykładami idę się położyć, poudaję, że śpię - dobrej nocy życzę wszystkim, którzy jeszcze czuwają. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
tak wcześnie spać, hmmm ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
wlasnie klade sie spac...dobranoc;) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ewciu a świat za oknem budzi sie do życia Swoim bliżej nieokreślonym głosem (baryton?, tenor?, na pewno nie alt :D ) zanucę Ci za 2+1 Nareszcie świt zastąpił noc Powietrze świeże jest jak po burzy Więc po co chowasz twarz pod koc?? Dzisiejszy dzień się nie powtórzy Czekają gry nierozegrane Czekają sny niewypełnione Czekają wiatry nieschwytane A każdy woła w Twoją stronę !! Wstawaj szkoda dnia, wstawaj szkoda dnia !! Wstawaj szkoda dnia, wstawaj szkoda dnia !! :) Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Beniu, jak ja se pomyślę o moim Aniele Stróżu to nijak zasnąć nie mogę...:D No ale dziś spałam jak zabita... pomimo myśli...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
!!!Udało mi się usnąć ok 2 i do 6.30 ani razu się nie obudziłam!!! Nie pamiętam też snu, a drugim moim nocnym problemem jest pamięć bardzo realnych snów. Wtedy rano staję wyjątkowo zmęczona jak po jakimś przeżyciu, a nie odpoczynku. Dzięki za rady i wsparcie. Do przeczytania nocą. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ojojoj! jak ja bym chciała pamiętać sny swe! A tu ostatnio nic, tabula rasa! Kiedyś miałam sny, które pamiętałam, znaczące baaardzo i można je było sobie zinterpretować odpowiednio... Np. taki (dobrych kilka lat temu): U ramion wyrosły mi skrzydła, takie anielskie, jak na kiczowatych obrazeczkach z dziecinnych pokoików. No i próbowałażem latać z ich pomocą, ale wyglądało to tak, że unosiły mnie tylko ciut nad ziemią i cały czas odbijałam się do góry z pomocą kończyn mych dolnych i tak se dryfowałam dotykając co jakiś czas stopami betonowego chodnika (tak betonowego, dobrze pamiętam). Ale całkiem w górze to nie udało się zapikować...:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad, dzien dobry:)) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad, no to wszystkiego najlepsiejszego w dniu urodzin!! :) Coby Ci humor dopisywał, wątpliwości natury egzystencjalnej się rozwiewały i przemijały z wiatrem, no i więcej dziatek życzę, może nawet bliźniaków...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzięki Ryskago :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Pozdrawiam wszystkich Przyznam sie, ze raczej nie mam problemow ze snem. Zasne wszedzie gdzie mnie polozycie. Kiedys zdazylo mi sie spac nawet na polce w pociagu. Bardzo lubie spac na podlodze podkladajac tylko cienka koldre lub koc. Jesli chodzi o sny to pamietam ich bardzo wiele, nawet te kiedy mialem okolo 5-6 lat. Czy zdazylo sie wam miec (napisze po polsku, bo kiepsko u mnie z francuskim) "de żawi". W pewnym okresie wystepowalo to zjawisko u mnie dosc czesto. Cos mi sie snilo, a potem sytuacja ze snu okazywala sie rzeczywistoscia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dziś miałem najwspanialszy sen półtoragodzinny, a wszystko po to.... ... by móc wzorem RYSKAGO pozdrowienia posłać z miasta Kraka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alllinka najlepszym sposobem na dobry sen jest uprawianie jakiegos sportu uwierz mi jezeli zaczniesz uprawiac jakis sport obojetnie czy to bedzie bieganie czy gra w koszykowe to po przyjsciu z treningu o niczym innym nie bedziesz myslala jak o pojsciu do lozka a wtedy sen sam przyjdzie tylko uwazaj by nie okazalao sie nagle ze noc trwa za krotko bys sie mogla wyspac i zaczniesz tesknic do poprzedniego stanu rzeczy kiedy to moglas nie sypiac calymi nocami
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
nie rozumiem o czym Wy do mnie rozmawiacie... Odkąd pamiętam jedyny problem ze snem mam w momencie kiedy dzwoni budzik. Najzwyczajniej w świecie mam ochotę go roztrzaskać o ziemię i przewrócić się na drugi bok. Jeśli o zasypianie chodzi to praktycznie o każdej porze i w każdych warunkach. I nie jestem sobą jeśli nie prześpię minimum 9 godzin. Najlepiej się czuję w sobotę jak dane jest mi obudzić się tak około 9 rano... pozdrawiam ... pozdrawiam M
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...i znowu zaczyna się moje czuwanie. Agent22: niestety mnogość moich zajęć dziennych wykluczają możliwość regularnych treningów, a i wiek już nie ten. Pozostają mi ćwiczenia w domu przed snem i muszę się pochwalić, że jestem dumna z ich regularności. Poza tym sny miewam raczej dobre. Mój problem to zasypianie w nocy. A i to nie stale. c3po: też nie lubię się czasmi budzić, szczególnie gdy wcześniej nie mogłam zasnąć. Zaś w ciągu dnia zdarza mi się przysypiać w dowolnych miejscach. Najśmieszniej było, gdy w piatek przysypiałam w tranwaju, który tak fajnie kołysał. W nocnej bezsenności najgorsze jest chyba to, że się jest samym. Ale dziś mam dodatkową atrakcję, bo za chwilę będzie w tv "Lśnienie". pozdrowionka. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja już idę spać, a rano (o 6.30) nikt mnie chyba nie podniesie!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
witam nocnych 'Marków":) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
widze że ktoś mnie tu wywołał, niespać ktoś musi aby spać mógł ktoś, a markowie nocą nie śpią, przynajmniej ci nocni ... pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tak sobie myslę, ze "lśnienie" to nie jest dobry film na dobranoc. Witam Cie Ewuniu:) i pozostałych Marków:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Witam wszystkich, ktorzy jeszcze nie spią
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Witaj Luca! A czemu Ty jeszcze nie śpisz? Przecież wszyscy grzeczni już śpią:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Nie zasne teraz nawet jakbym chcial Wczoraj sie polozylem okolo 3-4 i zasypialem okolo ponad godzinke pamietam ze zasnolem zaraz po tym jak sie zrobilo jasno za oknem bylo wtedy cos okolo 5 Nie czuje sie zmeczony (a uprawiam prawie codziennie sporty silowe - ktos tam wspomonial o sporcie, ze to pomaga) :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...i nie przeszkadzają Ci problemy z zasypianiem? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
przeszkadza mi to, ale nie w tak duzym stopniu bo i tak sie wysypiam zawsze :)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A tak swoją drogą to i bezsenność ma swój urok. Uwielbiam słuchać przedświtu: najpierw jedna ptaszyna, a potem cały chór ryczy. I ten taki fajny wilgotny i zimny zapach. I zaczyna sie świt. Szczególnie fajnie jest w weekendy, gdy nikt nie spieszy się do pracy i samchodów mniej. I ta miejska cisza... tylko słychać hejnał z wieży Mariackiego:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dobranoc - książka w łóżeczku czeka:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka, Ty Zorazo jedna! To czemuś mi wczoraj nie powiedziała, że "Lśnienie" nadają?! Oj nieładnie! A tak nawiasem to ruch tutok był w nocy jak w dzień biały...:) Czy to Łomża Krakowowi spać nie daje, czy może odwrotnie??? Może lepiej rzeczywiście spać mało - wszak życia szkoda i za lat 50 może nas tu już nie być...:) Allinka, Nie wmówisz mi, że hejnał do Ciebie dolatywa... niepodobna...:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
i jak zaczyna się świt nad biebrzą cisza przerywana głosami kaczek żurawi ... mgiełka, wilgoć, zimy nos, ... chce się życ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ech...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
jak śpiewał Szczepanik ..... zmierzch z jezior żagle zdjął mgieł porozpinał splot szmer tataraku jeszcze dobiegł nas już wracać czas ........... (w moim przypadku- myślami z nad jezior - do pracy :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dziń doberek! przez tą wilgoć i chłód nabawiłam się kataru;< Rysieńko: o "Lśnieniu" nie wiesz, bo nie masz kablówki i nie chciałam Cię zdenerwować. Poza tym u mnie na górce jest większa cisza niż u Ciebie, a hejnał słyszę jak otwieram okna na św. Marka lub wychodzę na podwórko. Także nie martw się nie mam nadprzyrodzonych zdolności:) pozdrowionka Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Aleście mię rozmarzyli, że teraz nie mogę się skupić na robocie tylko... żurawie oglądam jak suną kluczem nad Łomżą i po okolicznych bagnach łażę... Aaaaa! Raaaatunku! Bagno! Wciąga mnie! wciągaaaa! Bul bul bul...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
O co idzie z tymi zdolnościami... hmm, nie panimaju...:) Ale o 2 z minutami, to Tyś przecie była doma, a nie na św. Marka... No chyba żeś polazła tam pod osłoną nocy, Nieboraczko...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
przecież każdy o dowolnej porze może być gdzie chce! ale wyobraźnia to czasem przekleństwo. zwłaszcza jak nie może dotknąć czego chce:( Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Racja! Zwłaszcza jak jest wybujała...:( Allinka! Trza przeczekać! Mówię Ci... :) No, a w tzw. międzyczasie żyć rzecz jasna! I chłonąć wszystko dookoła...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
:( Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Chyba trza Tobą wstrząsnąć porządnie! Przestań mi tu łkać, bo... bo zobaczysz co!! A ten mielec, to bym zmieliła na maszynce do mielenia! Mięsa oczywista.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Rysiu! Ja już jestem zmielcona i przemielcona. Teraz szukam moich kawałków, by je zebrać w całość swoją. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Puzzle z Allinką?? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
My możemy tylko sobie pośnić ;(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...jestem śniąca, znaczy śpiąca, trzymajcie za mnie kciuki. pozdrowionka i dobranocka - A. :D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ja jeszcze dziś nie spałem... może żeby ubarwnić nieprzespane noce zrobimy konkurs na kurniku? np w literaki ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
jak sprecyzujesz na czym to ma polegać to się podłączam. Cos trzeba robić nocami.....pa- ide od pracy - A. do przeczytania Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dziś znowu wstalem o 5 :) Mam dziwny sposób na rozbudzenie umysłu - zamiast porannej kawy odpalam komputer - czy to aby nie nałóg ? hmmm Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vladuś, Czyżby majaczyła Ci się jakasik terapia w tle? czy może to jakie poranne omamy?? :)) Wczesnym rankiem pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
allinka jest taka strona, na której znajdują się różnego rodzaju gry online. zaczynając od gier karcianych, poprzez planszowe i kalambury, aż po wspomniane literaki - czyli klon scrabble. Dla niepotrafiących zasnąć chyba idealne miejsce - zwłaszcza jak kilku takich się zbierze i pogra sobie w kalambury........ od razu szybciej czas do rana "zleci" www.kurnik.pl <-dla chcących
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
no widzisz... a ja do tej pory męczyłam tylko pasjanse. Nie pomyślałam, że mogą być inne gry. Pewnie dlatego, że do tej pory komputer służył mi do pracy i komunikacji. Ile to człowiek jeszcze nie umie:D Wieczorem jak będę po pracy to sprawdzę ten kurnik i wtedy pogadamy konkretnie. No chyba, że ten katar jakiego się nabawiłam przez wilgotne poranki, zamieni się w obłożną chorobę. pa Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka w scrabble to możemy se zagrać w realu - mam takowe w domku, więc no problem. Ale ostrzegam! Jak będziesz wymyślała niestworzone neologizmy, to ja się tak nie bawię!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
widzę mały problem w Waszym graniu w "realu" - jakieś 560 km... chyba, że koleżanka Allinka podobnie jak Ryskago pochodzi z grodu Kraka. W każdym bądź razie życzę Ci miłej przygody z tym serwisem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
DoPrze, Wystarczy, że Allinka wsiądzie w 139 i zjedzie sobie z górki...:) No ale trudno o to, bo to wielce zapracowana osóbka, powiem więcej: TYTAN PRACY!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
....sprawdziłam ten kurnik i kalambury, pewnie tam wrócę, kiedyś. A z Ryśką w realu pewnie długo nie zagram, bo dzieci też by chciały. Może jak wyrosną z brania na kolana? I faktem jest, że niewiele dzieli nas kilometrów:D ps. dziękuję Krzysiowi za pozdrowienia poranne ( po 14.25 do mnie dotarły hihi) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...a mi wlasnie sie oczka do snu zaczely skladac...dobranoc:))) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
a ja dziś o dziwo już nie spię... godzina 5 minut 30 kiegy pobudka zagrała... teraz koffi annal i w tango... Pozdrawiam wszystkich śpiochów i nieśpiochów :) pozdrawiam M
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja też już nieśpie :p
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
C3po, Hehe, ja też wstaję o 5:30, hm... tzn. budzik wtedy dzwoni, a z tym wstawaniem to różnie bywa...:)). Bywa i tak, że budzik przykrywa się poduszką i Morfeusz znowuż mię zwodzi, tak zwodzi, że gdzieś o 6:30 następuje nagły zryw! a potem bieg przez płotki, walenie w futrynę, rękawy o klamki, total panic i niejednokrotnie pocałunek złożony zamkniętym już drzwiom tramwaju (+szyderczy uśmiech motorniczego...:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ech ta moja wyobraźnia .... nie wiem czemu przypomniała mi się bajka Wilk i Zając :) kiedy to wilk z przytrzaśniętą głową w drzwiach autobusu podążał za nim skacząc po autach :D papapa parapapapapa :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
:D No toś teraz uruchomił kolejne me wspomnienie... Mając jakieś 14-15 latek wybrała się razu pewnego Małgosia na wieś do Babci, na weekend. A że plecaka wówczas nie miała, spakowała cały swój dobytek w dwie wątpliwej jakości reklamówki i tak obładowana, niczym tercjanka (określenie Ojca mego :)), wyruszyła w drogę. No i wsiadło niebożę w jakisik MPK, a że ciasno było (kunserwa), więc tak się jakoś złożyło,że Gosieńka wprawdzie wsiadła, ale jej bagaż - nie. Toteż wiatrem targany bagaż ów podzielił los wspomnianego wilka...:). A właścicielka tegoż natomiast trzymając zawzięcie resztę siatek, znaczy się uszy, i kciuki w intencji wytrzymałości materiałowej worków foliowych, wznosiła modły, coby zawartość siateczek nie rozścieliła się na trasie wycieczki i coby rychło pojawił się kolejny przystanek i drzwi się rozwarły... Modły zostały wysłuchane, ale com przeżyła...!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A ja miałam szczęście, bo udało mi się wyciągnąć łapkę z odjeżdżającego tramwajku i nie musiałam za nim biec. Troche bolało, ale co tam, ważne, że nie ciągłam nogami po asfalcie. A do szkoły i tak się wtedy zawsze spóźniałam. Oj, ciężko mnie powstać rankiem z łóżeczka i tak mam do dziś. pozdrowionka.A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ludzie dzielą się na sowy i słowiki. Ja jestem sowa, co w nocy by siedziała a rano łeb w kołderkę chowa...:).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...a słowiki też chyba lubią noce? Może niech ta bezsenność przyda się na coś: popracuję trochę - jakiś tekścik napiszę, może bajeczkę o smoku wawelskim? pa - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
przepisuję - i sen ode mnie uciekł. A jutro mam mus wstać wcześnie i do Us pita, i kasę zanieść:( Dla wszystkich zapominalskich - do końca kwietnia trzeba się rozliczyć! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ło matko co ja tu robię o tej porze .... ? Dobranoc ..........zzzzzzzchrrrr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
witaj Vlad wsród nocniaków (!!) i żegnaj; doranocka. Pa - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
hejka Allinko zasiedziałem się z lekka ale już zmykam - kolorowych snów :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dzinki, ja jeszcze poklikam. do jutra - pa - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
WSTAWAĆ ŚPIOCHYYYYYY!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzieeeeeń doooooooooooooooooooooobryyyyyyyyyyyyyyyy! A zresztą zaraz wychodzę. Pa - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ja również nie śpię szkoda spać gdy słoneczko na niebie wysoko A muzyczka* ino, ino, a muzyczka rżnie Bo przy tej muzyczce goście bawią się wesoło Czy to męska czy to żeńska, czy to jaka jest Byle tylko grała fest a fest Maniuśka** moja Maniuśka Chodźże ze mną rwać jabłuszka *- muzyczka - w radiu nie powiem jakim coby reklamy nie robić ;) **- Maniuśka - kobieta, z którą rwanie jabłuszek sprawia przeogromną przyjemność :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
:D u mnie bardziej nostalgicznie.... " był czas.... słońce pokonał cień....." ale tak będzie tylko przez chwilę, bo mam przerwę. I dostałam burę, bo kawy nie zrobiłam koledze tylko sobie:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Za egoizm trzeba słono płacić!! :D Alli, Dostałam niedawno SMSka o podobnej treści, tyle, że nie "słońce pokonał cień" tylko "słońce POKONA cień" - I TAK SIĘ STANIE NIECHYBNIE!!! A to *muzyczka, to nie w radio tylko Vladio na trąbce przygrywa...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Wszystkim czuwającym dobrowolnie, z przymusu, czy niemocy - życzę jak nalepszej nocy. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzień Dobry :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka wstała ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
już jestem po śniadanku i po "Ziarnie". Bo jak mam wolne to nie mam problemów ze wczesnym wstawaniem:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A ja żem jest przed kolacją, po drinku :D i, co za tym idzie, snem... Znowuż w dolince...:)). Maj tu się mai niesamowicie - wsio kwitnie jak oszalałe! q mej uciesze rzecz jasna. Jutro wezmę Zorkę 5 i pocykam temu wszystkiemu pare zdjęć...:) A jak kto pomoże to się je tu wklei... hihi! pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryskago z domku piszesz ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Słuchajcie, a może opiszmy swoje znaczące i ciekawe sny (jesli nie będą zbyt osobiste). Podobno sen to drugie nasze życie i wiele dla nas znaczy, więc może? (są specjalne warsztaty tzw "świadomego śnienia" - oneironautyczne). Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja raczej snów znaczących nie mam, a nawet jeśli to nie mogę się przekonać do ich łączności z rzeczywistością. Nie mam też świadomego wpływu na to co śnię. Poza tym już chyba wspominałam, ze miewam takie okresy, gdy śnie bardzo realistycznie. Piekielnie męczy coś takiego. Jeden sen z czasów dzieciństwa przeniosłam do rzeczywistości: szybowiec wylądował u Babci za stodołą (lotnisko jest w pobliżu i takie loty można obserwować prawie codziennie latem). Dopiero niedawno zaprzeczenia osób obecnych przy rzekomym lądowaniu przekonały mnie, że to był sen. Pamiętam też sen o wojnie z ufoludkami pomiędzy blokami na moim osiedlu, w czasie której znalazłam długopis z tabliczką mnożenia ( pewnie niektórzy pamiętaja takie cudo). Zreszta mam trochę tych snów, które pamiętam do dziś, niektóre to koszmary, które chętnie wyrzuciłabym z pamięci. I był jeden, po którym obudziłam się szczęśliwa z uśmiechem - i tego nie pamiętam:( ps. w zeszłym roku śniła mi się matura, ciekawe dlaczego nie wtedy gdy ją faktycznie zdawałam tylko ponad 10 lat później? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Świadome śnienie? To już chyba nie śnienien tylko jaki półsen... Qrcze! Nieraz to się tak człowiekowi bajdurzy, że sam się dziwuje skąd się to w jego łebku wzięło...:) No to Zbychu nie wypuszczaj ludzi, tylko dawaj te swoje sny i to już! :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja mam jeden okropny sen, średnio raz w roku. Wracam do starego mieszkania w bloku, najpierw bardzo długo szukam drzwi z numerem 14 ale nie mogę ich znaleźć, potem przypadkiem trafiam do byłego mieszkania, całkiem odmienionego. Jest całe w białej boazerii i takie zimne, nieprzyjemne. Wchodzę na półpiętro (!) i czekam aż jakaś rodzina zejdzie się do kuchni i zacznie jeść obiad. Potem obserwuję ich i żałuję, że mnie nie widzą. czekam aż skończą i ukradkiem wymykam się na zewnątrz... okropnie męczący sen, nienawidzę kiedy mi się śni... :( spadanie w przepaść swego czasu było normą, ale od dawna już nie latam ;) teraz siedzę i nie mogę spać, bo kawa wypita w celu podniesienia powiek jakiś czas temu jeszcze działa. oglądam sobie i czytam komiksy Calvin & Hobbes i całkiem dobrze się bawię... może sie zmęczę i zasnę. jest nadzieja :) pozdrawiam wszystkich nocnych marków :] kasia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A ja muszę się pochwalić, że ostatnio znowu mogę spać normalnie. A dzisiejszy sen był całkiem zwykły - kolega mnie sie się śnił, ale jakiś taki podwójny (pewnie dlatego, że spał za scianą). To nawet całkiem fajny sen, bo po raz pierwszy nie obudziła mnie ta męcząca myśl, która we mnie siedzi od miesięcy. Z nocnymi markami i nie tylko przywitam się ponownie za jakieś dwa tygodnie. Teraz pozdrawiam prawie porannie. ps. co zrobić żeby o świcie wróble nie "darły ryja" za oknem? A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Sen Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Iść przez sen ku Tobie, w twe słodkie ręce obie... przez pola długie ogromnie, sadzone w rzędy doniczek... samych niebieskich konwalii i szafirowych goryczek... ... przejść przez jezioro nieduże, zrobione z drewnianej*) balii... i trochę nieprzytomnie iść dalej przez bór ciemny, w którym kwitną róże, lecz w którym się nie pali ani jedna świeca... gdzie stary niedźwiedź dziecinny zza pieca, dziś przerobiony na kota... I widzieć w oddali już twoją psią budę z kryształu, blachy i złota... przedrzeć się z trudem poprzez dziwną grud... i jeszcze ten rów przebyć... - potknąć się - i już nie być. *)drewnianej=blaszanej :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
... mialem sen, na prawde piekny sen... snilem sobie, ze bylem w Krakowie. niestety sen trwal tylko dwa dni :(( poza tym uwielbiam poranne trele wrobli i wszelakiej masci ptactwa Od razu nastraja mnie to pozytywnie do swiata
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
KolankO: ja też lubię śpiwanie ptasząt za oknem, ale one to robią o 5 rano i to chyba na moim parapecie, bo mam wrażenie jakby szczekały mi do ucha. Niestety śpię zaraz przy otwartym oknie i naprawdę wrażenie jest piorunujące. POza tym co Ci się szczególnie podobało w tym śnie o Krakowie? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Rysiu - to troche okrutne nie móc "nie być" - po co o tym przypominasz? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dla Ryskago: Mam zwyczaj od wielu lat zapisywania ciekawych snów i okazuje się, że symbolika niektórych dopiero po latach staje się zrozumiała. Poza tym, kiedy planuje się zapis - to pamięta się nawet 3,4 sny z jednej nocy. Poza tym jest to nfascynująca lektura- bo w kontekście lat sporo o sobie się dowiaduję...Oto jeden z nich: Podjeżdżam do starego i zamieszkałego dworku i wiem, że szukam aktora - Zagłoby. Zaglądam więc przez okno i widzę starą kobietę (wiem, że to też aktorka). Pytam o tego Zagłobę, a ona każe mi iść wzdłuż okien więc idę. Wreszcie widzę pełną twarz tego aktora, a on wychodzi i wita mnie podając rękę z niepewnym uśmiechem na twarzy. Ja natomiast obejmuję go witając jak Mistrza. Wchodzimy do środka dworku, kładę swoją staromodną walizeczkę i zdejmuję mokry krawat (było deszczowo) i rozglądam się. Dom pełen jest starych mebli, swoistego bałaganu i widzę wielu aktorów z których nie wszystkich znam z nazwiska. Obok, na otomanie leży Hańcza w niedbałej pozie wystawiając swój kartoflowaty nos, a wokół rozsiedli się inni na coś oczekując. Mamy siąść do obiadu więc szukam swego krawata, ale jest mokry więc jeden z młodszych aktorów pożycza mi swój, taki staromodny, w kwiatki. Siadamy do stołu, ale brak przy nim najstarszych, są sami młodzi. Siedzący obok mnie powiada, że starsi siedzą przy Stole Mistrzów i rzeczywiście widzę ich tam, a wszyscy są w białych porozpinanych koszulach, siedzą w swobodnych pozach żywo i wesoło gestykulując. Zaczyna się przyjęcie... a ja się budzę. PS. To sen sprzed lat i co ciekawe, że"byli" w nim aktorzy już nieżyjący wtedy. Ja sam nigdy aktorem nie chciałem być, ale dzisiaj już rozumiem znaczenie tego snu... Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alllinka: przede wszystkim towarzystwo, odwiedzalem brata, ktorego nie wiedzialem od 1,5 roku. fajnie bylo tez na skalkach w zalanym kamieniolomie. W Krakowie podoba mi sie tez jego historia a dokladniej pomniki wielowiekowej historii. Lomza pod tym wzgledem jest uboga, choc kronikarze swego czasu porownywali oba miasta (podajze w XVI-XVII wieku) Historia dla Lomzy byla okruta i zjednego ze znaczniejszych i wiekszych miast Mazowsza (2 lub 3 po Warszawie) przez wieki spadlismy do rangi poupadajacego miateczka eks-wojewodzkiego. Przykre. Z dobr kultury materialnej pozostal w zasadzie tylko kosciol katedralny. Reszta zabytkow to dopiero XIX wiek. Pozdrawiam PS Sen mial tylko jeden mankament: znow zabraklo dla mnie darmowych biletow na Wawel w poniedzialek.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja polecam ciepłe kakao na noc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
KolankO: Cieszę się, że Ci się podobało. Widzisz, mieszkając tutaj nie zawsze pamiętam o tych wielowiekowych pomnikach, bo mam je na wyciągnięcie ręki: tu pracuję, tu robię zakupy, tu chodziłam do szkoły, a w Sukiennicach toalety - i tak znika niezwykłość miejsc. Wtedy potrzebuję takich "snów" jak Twój i na nowo odkrywam ulubione miejsca. Nie lubię tylko potykać się o wycieczkowiczów, dlatego chodzę "bokami" i tam dopiero jest ciekawie. Niestety w ostatnich latach zaobserwowałam, że wiele "moich boków" się zapełniło ludziami - nic to, w wakacje poszukam nowych. A Wawelem się nie martw, postoi jeszcze kilka wieków, to i darmowe bilety dostaniesz jak będziesz tu następnym razem. Zbychu: Pamiętam wiele moich snów, ale nigdy nie zdarzyło mi się widzieć żadnego ich znaczenia. Dla mnie są one raczej odbiciem przeżyć, projekcją marzeń i wyobrażeń. Są ubarwieniem jakiejś części mojej jaźni, świadomej i podświadomej. Niestety nie zawsze to ubarwienie jest pozytywne, dlatego nie dopatruję się znaczenia snów. Ptysiu: Idę spróbować polecanego przez Ciebie kukałka:D Wszystkich pozdrawiam: życzę miłej nocki i spokojnych snów:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kakało rzeczywiście pomaga na sen... :) Dawno dawno temu śniło mi się, że idę przez las jesienny, pod nogami szeleszczą liście, pachnie październikowo... Las z wolna staje się coraz rzadszy, robi się coraz to jaśniej i jaśniej... aż wychodzę na słoneczną polankę. Sen może i niedługi do opowiadania, ale za to baaardzo wyraźny - do dziś czuję zapach tych liści... Co się okazało? Pewna przedawniona już mocno moja z kimś relacja doczekała się upragnionego końca i pojaśniało trochu... na chwilę...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Sen jest fajny, ale dlaczego tak krótki?? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Wogólem się dzisiaj nie wyspała, bo najpierw późną porą dzwoniła Allinka, potem brat z daleka i spać człowiekowi nie dali :). A wogóle to mam podbite oko (przez syna mego), więc siłą rzeczy jestem zła jak szerszeń! Wrrrrrrrrrrrr!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Mówiłam przyłożyć zimne:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No toć przyłożyłam zimną łyżeczkę, ale synek tak mi przyłożył, że pomogło tak sobie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
i wszystko jasne ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka!Wańkowicz w "Tędy i Owędy"napisał że na sen najlepszy "podkurek"Sprawdż.Na mnie dziala.Wyspany.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzięki Kazik, zapisałam i sprawdzę, bo czuję, że za parę dni czekają mnie znowu bezsenne noce. ps. miło Cie znowu przeczytać:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Rysiu, ale wiesz, że kiedyś będzie trochę lepiej. Na tyle żeby wstać rano z łóżka i uśmiechnąć się do nowego dnia. Poza tym nie ma jak nocne rozmowy telefoniczne (:}). Tylko później te rachunki, ale to idzie w koszta samopoczucia. nie daj się - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A tak w zgodzie z tematem...(widzicie? staram się jak mogę nie zbaczać :)) Od dawien dawna nic mi się nie śniło... A tu dzisiaj miałam baaaardzo wyraźny sen... Ano chodziłam po Łomży! Nie bardzo wiedziałam kim jestem, jak się nazywam i czego tu szukam, ale uparcie, jak ta koza, wlokłam się przed siebie. I tyle. Nic więcej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ciekawe co by na to pedział Freud?? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Oczywiście Freud z zaświatów powiedziałby: uuuuuuuuuuuu :) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Z racji tego, że mam teraz dużo wolnego w pracy i dużo roboty papierkowej, to siłą rzeczą weszłam w nowy rytm życia. Do drugiej w nocy wykonuję paierkową robotę, a rano śpię do 10. No i tym samym więcej snów pamiętam. Wczoraj na przykład śnił mi się tatar, nie wiem czemu, tym bardziej, że nigdy go nie jadłam. A dzisiaj śniło mi się, że jechałam taksówką i wiózł mnie pan taksówkarz i jego kolega i tak średnio znali Łomżę, bo musiałam im cały czas tłumaczyć jak dojechać, a jak już mnie dowieźli na miejsce to kasy nie chcieli wziąć. Ja oczywiście usilnie chciałam zapłacić. I tak się przekomarzalismy. I nie pamiętam już czy zapłaciłam czy nie. Od jutra mam zamiar wcześniej wstawać. Chyba...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jasta, A czy w czasie jazdy tą taxówką po Łomży nie doszło przypadkiem do....ihihihihihihi!!! po hamulcu! pisk opon! i... "A gdzież leziesz, głupia babo! włóczęgo skończona!!"?? Bo jeśli tak to zdaje się, że... :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryska, Nie, no co Ty, Ci panowie to byli super ekstra kulturalni goście. Po pierwsze nie chcieli zapłaty, po drugie byli sympatyczni, po trzecie jechali spokojnie (tzn. jeden jechał, a drugi sie patrzył) i po czwarte nawet jakbyś niechcący im weszła pod koła, to na pewno by się nie zdenerwowali. Tacy fajni byli. A następnym razem jak będziesz we śnie na spacerze w Łomży, to skontaktuj się jakoś z nami, oprowadzilibyśmy Cię czy coś w tym stylu... Pozdrawiam :)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
I zmykam wreszcie w poduchy, i nadzieję mam na milutki sen. Dobrej nocy życzę pracującym i nie mogącym spać. Pozdrawiam z grodu Kraka - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Justysiu, Osz grom jaśnisty! No toć kontaktowałam się, telepatycznie, ale pewnikiem jakieś zakłócenia były po drodze, bo przecie pochmurane na amen i majowe burze gdzieniegdzie... Może następnym razem łączność będzie lepsza...:) Pozdrowienia dla Justynki :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No Zbychu, aleś wywołał u mnie burzę snów, które pamietam. Niestety większość nie nadaje się na publiczne forum:)) Szkoda mi tylko czasem, że są to sny nie do zralizowania w realnym świecie:D pozdrawiam Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ale ta Allinka tajemnicza że hej... :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
zadzwonisz to sie dowiesz, moze:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ano zadzwonie, zadzwonie...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Kazdy miewa sny nie nadające sie do publikacji.Ale podobno z niektórych sie wyrasta.A moze zagraly hormony?Jest na to sposob."Odrobina mężczyzny na codzień!!".Starsi Panowie widzą o tym najlepiej.Pozdrówka!!Karaluchy pod poduchy!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ty Kazik nie strasz mnie, że z "niektórych" snów sie wyrasta, bo co mi zostanie?? Starsi Panowie z piosenkami:(( A hormony miewam przepiękne:D Tak sobie teraz przypomniałam, że ze snów najbardziej pamiętam moje odczucia. Może zatem ich celem jest, w pewnym sensie, nauczyć nas jak można reagować w danych sytuacjach i co potem możemy czuć? A może to co napisałam jest bez sensu? Nigdy natomiast nie traktuję snów proroczo, nawet jeśli w życiu spotyka mnie podobna sytuacja - to przypadek. ps. A tak na marginesie, Kazik, czy to Ty jesteś tym Kaziem, który był zmuszany do zakochania się, gdy "wiosna podrosła"? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
oO :D pobiegać troche, poćwiczyć, wynieść śmieci ;d wyprowadzić psa ; siusiu, paciorek, i spać ;D o widze tu poezje Mari Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej :D Wierz we własne możliwości a uczynisz cuda!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Eeee tam, Cukiereczku, spać będziemy po śmierci...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka!Tym Kaziem od wiosennego zakochania był Kazio Kutz.Poniewaz był przyjacielem Starszych Panów zrobili mu psikusa i kazali zaśpiewać tą piosenkę Kucównej(podobieństwo nazwisk).Ja niestety jestem w takim wieku że nawet wiosna nie obudza mnie z zimowego letargu.Wracając do Twoich pasji czytelniczych polecam Miłosza nie tylko poezję z okresu wileńskiego ale bardzo interesująca książkę pt."Ziemia Ulro".Pozdrówko! P.S.Do łomżyńskiego oddziału Związku Literatów przyszedł Kurp i mówi jestem pisarzem , napisałem książkę, prosze o recenzję.Dyżurny poeta ZLP pyta go -prosze pana a na jakiej podstawie określa się pan mianem "pisarz".Niech mi pan powie co pan przeczytał z polskiej klasyki może Mickiewicz może Słowacki może inni?Na to Kurp -panie przecież powiedzialem ze jestem pisarzem a nie czytelnikiem. O jutra ja też bede się nazywał pisarzem no bo przecież tu wypisuje różniste eseje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik - jesteś wielki! Nie podejrzewałam, że usłyszę od Ciebie takie informacje. I czemu Ty mówisz, że wiek jest przyczyną Twojego letargu? Co Ty nie słyszałeś, że "w starym piecu diabeł pali"? Sorki, że Cię tak Ty - kam, ale przeraziłeś mnie tym "zimowym letargiem" na wiosnę. Tak marnujesz doświadczenie? :D A co do lektur, to jutro zamierzam odwiedzić bibliotekę i zapewne sprawdzę, czy mają pozycje polecane przez Ciebie jak i pozostałych. Czas mi zacząć czytać coś dla rozumu, bo do tej pory brałam głównie książeczki lekkie do nie myślenia. Chociaż nie powiem, niektóre nieźle napisane. Szkoda, że treść błacha. Pozdrawiam Śpiochów:D ps. może ja też zostanę "literatą"? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Nie chce nikogo denerwowac, (tych przynajmniej, ktorzy maja problemy ze snem) ale ide na zasluzony odpoczynek, obawiam sie bym nie zasnal tylko w drodze do lozka ;)) Dobranoc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No i co, Knee? Zasnąłeś po drodze, w kapciach? Tak? A kto Cię "zbierał" z przedpokoju?? :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobrze tym co to spać spokojnie mogą, bo mnie bezsenność okrutna trapi. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
To poczytaj se rady powyżej...:)) Dobrze radzą Robaczki!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Najlepsze na sen jest nie myślenie:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
O Allinka! Cóż za wyczucie chwili! Witaj, Kochanie! Podyskutujem se w trójkę..:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A jak to zrobić coby nie myśleć ??. Chociaż niektóre osoby mają już tak z natury. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Liczyć barany i zastanawiać się jakiego koloru poszczególne osobniki mają futerko...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Trafiają się czarne barany i owce :) Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja se z Wami nie podyskutuję, bo znikam na zajęcia z maluchami. A tak swoją drogą to też niezły sposób na sen - tak zamęczą, że oczy same sie zamykają. A na nie myslenie - to dobre jest walnięcie sie w głowee niezła książką. znikam, bo nie gonią i zrzucają z krzesła. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Aaaaa to Allinka szkolny komputerek okupowała, Myszeńka!! Dobrze Ci tak! Niech Cię zrzucają, w końcu to sprzęt dla młodzieży dla celów naukowych, a nie z przeznaczeniem na zabawianie się na forum...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Na forumach różnego rodzaju wszyscy sa na Ty.Jak się to może komuś niepodobac to niech tu nie zagląda! P.S.K.I.Gałczyński zalecal jednemu z bohaterów Zielonej Gesi napalenie w kominku na co on odpowiedział "cholernie mokre drzewo".Nic dodac nic ująć!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
na szczescie nie zasnelem. mialem do przejscia dwie przecznice. Kiedys czytalem sobie Robinsona Cruzoe. KIedy usiluje zasnac to wyobrazam sobie taka lub podobna wyspe i to jak sobie tam radze. Zazwyczaj nim wymysle sobie chociaz jak ta wyspa wyglada - spie snem kamiennym. :))) ale ta metoda dziala na mnie, nie wiem czy pomaga w przypadku innych osob. Mozliwe, ze inni musza zmienic scenerie :DDD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Rysiu Droga! W szkołach bywają również i nauczyciele i oni czasami też mają sprzęt, który służy ich pracy i młodzi nie mają do niego dostępu. Wtedy ja zasiadam i korzystam, a tu inne sępy czekają. Kazik, ale ja przecież nie przezywam nikogo od "panów", czy "pań". Chyba, że w jakimś celu. A to "Wami" było do Ryśki i Grzesika - i to jakby nie liczyć dwie osoby. POzdrowionko ps. nadal sypiam dobrze: wymęczam się i zasypiam jak tylko położę głowę na poduszkę, a to że późno to robię - przyzwyczaiłam się:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli napisałaś ze mi Tykasz,więc ten wstręt do Ciebie!Na sen Rosjanie zalecają "Trzymaj brzuch w głodzie ,głowę w chłodzie ,nogi w cieple a prześpisz sto lat."Oczywiscie po rosyjsku to się rymuje.Pozdrówko!!Śpioch.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
aaaaaa....no fakt, juz zapomniałam o tym Ty-kaniu, bo mnie w dzień tylko zegarek tyka. pozdrówko. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli.Czy Ty jesteś z tego grodu co to dziewczyny mają chłopców z drewna?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dokładnie Kazik, samo drewno. Dlatego szukam w innych okolicach, np. Mielca. Wydało się, teraz juz wiesz, czemu nie mogę sypiać - myśli o "drewnie" niepokoją. pozdrowionka Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc wszystkim - ale ze mnie świnka, zdradziłam nocne marki. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Uważaj bo podobni ci z Mielca to latawce!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli, myślenie o drewnie pozostaw kornikom...:) A sama zajmij się myśleniem o chłopach z prawdziwego zdarzenia! Bo wprawdzie powiadają, że gdzie diabeł nie może..., ale ja bym to tak ujęła: gdzie mielec nie może tam Diabła pośle... I już Ty dobrze wiesz o co mi chodzi...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A z tym drewnem to jest tak.Jedn facet zachorowal na brzydką chorobę i lekarz amputowal mu pewną część ciala -dla chłopa niezwykle istotną.Sprytny chłopina wystrugał sobie ten przyrzad z drewna i jakoś sobie radzil. Niestety za któryms razem zlamal ten wynalazek.Jak sie ma pecha to albo syf albo korniki!Tak więć Alli uwazaj i na te drewno!!Pozdrówka. P.S.Nie za ostro z tym tekstem?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik, rzeczywiście ostro: "podobni ci z Mielca to latawce" (:D). Mam nadzieję, że żaden mielczanin to nie zagląda, bo mógł się obruszyć :) Ja nic żadnemu nie powiem, chyba że na torturach. A z tym drewnem... korniki ludzka rzecz! Poza tym mój ogień nie pozwala na bliższe kontakty z drewnem. Rysieńko - przeciez wiesz, że z drewnem się nie zadawałam i nie będę. Zresztą dla jednych drewno, dla innych żywy ogień. I to lepszy od piekielnego. pozdrowionka Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tak tak, kontakt ognia z drewnem, zwłaszcza w lesie w czasie suszy, niewskazany, o nie! :D Czy u Was tzn. w Łomży też się pogoda skiepściła??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Sie mi przypomniało (znowu): "W starym piecu ogień pali" ps. a tak w ogóle to znowu zaczął się u mnie czas bezsenności i zczynam to lubić. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Z moich obserwacji wynika, że większość tutejszych Forumowiczów cierpi na bezsenność...:). Zaprawdę powiadam Wam: szkoda życia na spanie i nic to, że człek potem na rzęsach chodzi...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!W starym piecu to DIABEŁ pali !!tak jest w przysłowiu!Pozdrowka.O tym drewnie to ja zacząlem więc dalej z tego worka .Czy Ty aby nie jesyeś z wosku?Wszystko po krakowsku!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Widzisz Kazik, nawet nie zauważyłam przejęzyczenia, źle ze mną. Albo za dużo myślę. Co do wosku, to raczej nie. Prędzej modelina: utwardza ją ogień. POzdrawiam Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
I wosk i modelina sa plastyczne i można z nich wiele zrobić .Uważaj bo jak się trafi sprytny plastyk to zrobi z Ciebie co zechce.Bo to jest tak-Ogniomistrz Kaleń mówił że kazda ko bieta ma w sobie taki ukryty guziczek.Problem zeby go znależć.Potem tylko nacisnąć i już jest moja!!!!Pozdrówko!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Niestety mój "guziczek" odnaleziony i nawet mogłoby to mnie się podobać, gdyby nie ......... pozdrowionka. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No nie wytrzymam!! Miało być o snach a tu... :D A co do "sprytnych plastyków", to może są i na wymarciu ale są, zapewne...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
a mi znow snila sie Lomza. swiecilo sloneczko (w kazdym moim snie swieci slonce) i jechalem chyba do pracy (dziwne, zazwyczaj chodzilem na piechote) ;) pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A u mnie jawa miesza się ze snem i nie wiem już co jest czym...:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!odrzuć to "gdyby nie........."pozostałą część zdania przerób na tryb dokonany,terazniejszy i wszystko będzie OK!Nawet ci latawce(na odrzutowcach) z Mielca do czegos sie dają przypasować.Szczęsciarz ten co znalazl guziczek! Hehehehe!Pozdrówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"Szczęściarz" niestety nie chce wykorzystywać swojej przewagi. I za to jest jeszcze ważniejszy. A ja, cóż.....tryb dokonany nie dla mnie. Podobno czas pomaga, a ja zaczynam go niecierpieć, znaczy czasu. dzięki i pozdrawiam Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tempora mutantur et nos mutamus!Czy sa jeszcze na świecie tacy szczęściarze którzy nacisnęli i nie zauwazyli?Hihihi to jest hichot tego co nacisnął i tez nie zauważył!Pozdrówka!!Miłych snów!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
śnie ..... przybywaj .......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Późny, ale dzień dobry! Chyba znalazłam sposób na sen - nie spać w domu! Jest jeszcze druga ewentualność - przyzwyczaić się. Kazik, zmieniamy się, ale czy czasy też się tak zmieniają, czy to my je zmieniamy? Wydaje mi się, że to drugie. Vlad: świetnie sen przyspiesza czerwone wino, byle nie słodkie i nie całkiem wytrawne. powodzenia - A. pozdrowienia dla "ślepców" Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jednak niespanie w domu to nie jest metoda. Albo nie zawsze pomaga. Mimo wszystko - miłych snów życzę. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Red wine??!! I do tego jeszcze wytrawne?? Łoooo Jezu! Lepiej nieeeee! Niektórzy pom takim napoju kompletnie nie umieją się zachować...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Czesi mówią ze na sen najlepsze piwo!Nie za dużo i nie za mocne , daje senność.Natomiast wino podwyższa ciśnienie i wielu nie daje zasnąć a nawet jak w przypadku Ryski wpływa na jakość zachowania. Wypicie jednego piwa przed snem daje efekty przynajmniej u mnie.Zresztą sypiam doskonale zarówno u siebia jak i na "wygnaniu".Pozdrawiam !!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Zapomnialrem dodać że bez jaśka nie zasypiam!!Mam znajopmą która twierdzi ze najlepszy jest RUMJANEK.Rum do brzuszka a Janek do łóżka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Te te Kazek! Dlaczego "w przypadku Ryski"!? A kto powiedział, że o Ryskę chodzi i JEJ zachowanie??!! :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
To już wiem czemu czasem nie mogłam zasnąć - zapomniałam "rumu do brzuszka" :D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryska sorry myslałem że to autokrytyka. Alli a Jasiek czy jasiek zadowolony?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No nie wiem, bo mu też spać nie pozwoliłam. A co, sama nie będę "nie -spać". :D ps. mi tam po winku śpi sie całkiem przyjemnie, zaś po piwku trochę boli brzuszek i w główce wiruje. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Łoj to biedny był ten Jasieniek...:)) Nie wolno siebie krytykować! :). Siebie trza miłować zgodnie z zasadą biblijną, coby potem móc bliźniego miłować należycie... Jak się nie zna umiaru, Alli, to i boli to i owo i zawirowań peeełno...:)) No jak słowo daję, pstro w główkach mają te Forumowicze, całkowite psttrro...:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryska !Nie pstro tylko kolorowo!a to róznica!Lece po piwo! cze!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Przerzucam się na kakałko - bezpieczne i tylko kalorii przybywa. Dobranoc wszystkim :O ps. Rysieńko, od wiadomego Ci czasu, nawet drobinka czasem mi zaszkodzi. wyjątek - grill. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli, Lubisz Heinekenka? Jeśli tak, to zaopatrzym się na piątek...:) Bedzie Ci się doooobrze spało potem...:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
potem to ja do roboty ide! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Polecam kakao w wersji bezcukrowej albo przynajmniej z jego niewielka iloscią.Za to można dodać jako dodatki smakowe szczypte chili lub pieprzu.Ale uzywaj tylko b.dobrych gatunków proszku najlepiej mocno paloneo kakao.Nie żałuj kakao to wyjdzie taka gorzka czekolada w płynie.Czysty magnez!!!!Lepsze to na rozjaśnianie umysłu niż ssanie łbów od śledzi co niektórzy zalecają przed waznyni krokami w zyciu np. egzaminy!Pozdrówka !I podobno nietuczace.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Wisz, Kazik ostatnio męczy mnie inny problem związany ze snem: budzę się pomiędzy 4 a 5 i nie mogę zasnąć z powrotem. A rozum podpowiada mi, że nie tylko nie muszę jeszcze wstawać, ale wręcz powinnam jeszcze usnąc, bo się późno położyłam i będę śpiąca. No i przerzucam się tak z boku na bok aż do chwili, gdy jestem tak zmęczona, że wstaje i ide do pracy. Ale to mi minie jak się zaczną wakacje! :D - jeszcze tylko 21 dni! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dobranoc ... cisza krzyczy ... nie lubię być sam na dłuższą metę ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad, pogłaskałabym Cię, gdybym mogła, co by Ci nie było smutno. Tak mogę Ci poradzić tylko byś sobie włączył jakąś przyjemną muzyczkę. Ja właśnie słucham Elvisa - króla (!): najbardziej znane kawałki, a wcześniej Maroon 5 - też miłe dla ucha i nastroju. Życzę Ci spokojnych nocy i miłych snów. Pa - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
I sen sie spełnił :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Mój też...:) Ale ten na jawie sen...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Jak byłem młody to miałem płytę Elvisa "King Kreole" (rok 1962).Można tego było słuchac bez końca! A jak sie te kawałki tańczyło!!!Chociaz najbardziej lubie Presleya w utworach sweet.Równolegle królował na płytach Paul Anka ,Cliff Richard,Jerry Lee Luis. To ci dopiero były kawałki!Był taki film pt.polskim -Jaaz,jaaz,jaaz ale dżezu było w nim niewiele natomiast swietna muzyka młodziezowa z Hellen Szapiro na czele. Natomiast w kwestii spania,może jestes z gatunku skowronków budzących sie o świcie a nie sów grasujących po nocach a odsypiających za dnia?Postaraj sie przestawić rozklad dnia , powinno pomóc.Pozdrowionka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzięki Allinko za słowa otuchy :) Dobranoc wszystkim od Łomży po Kraków ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik: ja i rozkład dnia? Fuj! Każdy dzień jest inny i taki ma być. Raz szumny, raz spokojny. Jedyne co mogę planować to miesiąc, dwa, ale bardzo ogolnie. I pewnie ta okazjonalna bezsenność wynik takiego życia. Jeśli tak, to niech tak będzie. Pomęczy i przestanie. Nie znoszę długo nudy! Problemy też są dla ludzi i już się nie żale (przynajmniej teraz;D). Co do muzyki to fakt, bywa świetna. A jeszcze jak kojarzy się z młodymi latami, to jest rewelacyjna (też już mam dużo takich kawałków). Vald: trzym się mocno i spójrz w niebo błękitne. Zawsze może być tylko fajniej. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik, zapomniałam dodać, ze tego Elvisa to kupiłam Mamie na Dzień Matki, ale go sobie przegrałam i teraz słucham na okrągło. Najczęściej wracam do "Suspiciuous Minds", który to kawałek usłyszałam po raz pierwszy jak śpiewała go grupa "Fine Young Cannibals" i wtedy pokochałam. Oczywiście był to odległy czas szkoły. Pa - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
a ja uwielbiam The Shadows mmmmm jesli kojarzycie zespół
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
KolankO! A kto był solistą?Zespól extra i kilka lat temu na krotko sie pokazali z C.R. ale to starsi panowie!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik, "podkurek" nie pomaga. Jak na razie stwierdzam, że najlepsza dla mnie na sen jest książka, byle normalna, a nie sensacjna. Zreszą ostatnio, nie mam problemu wielkiego ze snem tylko z brakiem czasu, a tu roboty huk przed końcem roku. Dobrze, że człowiek ma takie przyjemności jak muzyka :D pozdrawiam - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik: To nie takie proste gdzy oni akompaniowali kilku wykonawcom m.in. Cliff Richard. jesli pamietasz film Blues Brothers to oni wystepowali jako kapela grajaca na koncercie dobroczynnym zorganizowanym przez "Braci"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Chyba jednak najdłuzej grali z Cliffem.Jak bylem młody i grywalem na gitarze to najlepiej wychodziło mi granie "Apaczy"Pozdrówka! Alli! jest takie porzekadło"Bodajbyś cudze dzieci uczył".Już nasi przodkowie wiedzieli że to nielekki kawałek chleba!A podkurek?-niektórym służy, mnie tak , aby trunek był szlachetny! Hehehehe.Karaluchy pod poduchy!Pozdrawiam. P.S.Już masz ponad 200 postów a tak niewinnie sie zaczęło.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jeśli The Shadows grali tak jak w Blues Brothers i do tego śpiewał im Cliff Richard, to ja pewnie też ich słyszałam i się zachwycałam (zwłaszcza C.R.). A porzekadła - bardzo mądry i aktualny opis pewnych rzeczywistości (na szczęście jeszcze mądrzejsi wymyślili wakacje :D). A teraz: jak sobie pościele to tak się wyśpię. pozdrowionka ps. ponad 200, bo ze mnie wyjątkowo uparta istota:D, a inni mi czasem dorównują. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik: Kiedys tez siadalem z gitara przy magnetofonie i brzdakalem z nimi ze sluchu probujac nauczyc sie grac ich utwory :))))))).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Za czasów mojej młodości nie było magnetofonów!Ci bardziej majętni mieli gramofon "Bambino"W dzieciństwie słuchało sie patefonu nakręcanego korbą,hehehe.Jakbym go nie wyrzucił to pewno dostałbym za niego dzisiaj pare groszy.Stał w domu zakurzony potem gdzieś w piwnicy .Problemem były igły poniewaz trzeba je było wymieniać a po jakimś czasie nikt ich nie produkowal .Pierwsze polskie magnetofony pokazały sie ok 1960 roku nazywały sie "Melodia"i były na lampach.Pomiędzy krążkami z taśmą było tzw "oko magiczne".Ja nie miałem magnetofonu ,kupiłem go dopiero swoim dzieciom.Przebojów słuchało się z płyt albo z tzw.pocztówek kupowanych na bazarach(to taka forma dzisiejszych pirackich nagrań). Alli ! ta trwałość tematu(już dość dawno zwekslowanego) to nie tylko twój upor,to rownież wytrwałość respondentow hehehe! Wynika to z prostej zasady , że jak się spotka dwoje w miarę inteligentnych ludzi to zawsze mają o czym rozmawiać.Nawet Ptysio!!!!! Pozdrówka !A kanikuła za pasem.Jadę na Chorwację.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja tam miałam "Kasprzaka", ale wcześniej pamiętam jak siostra nagrywała przeboje z listy Niedźwiedzia na czymś takim dziwnym płaskim. My, dziewczynki, miałayśmy raczej aspiracje wokalne. Czasem to było straszne. Siostrze najlepiej wychodziło "Nie ma wody na pustyni" Bajmu, a ją naśladowałam albo śpiewałam "Ziute". Dzisiaj mam jeszcze w domu pewien zabytkowy sprzęt: adapter Unitra, no i oczywiście płyty, do których czasem wracam, np. "Dyskoteka Pana Jacka" (:D - nic tak mnie nie bawi jak piosenki z dzieciństwa). Kazik, ale Ci będzie fajnie w tej Chorwacji. Mi pewnie pozostanie wieś, a w najlepszym przypadku Bieszczady. I przepraszam, że nie odpowiedziałam na Twoje pytanie w temacie "Kod...", ale jak Cię znam kiedyś do tego wrócimy, a mi teraz nie chce się na ten temat gadać. Pozdrówko KolankO, czy fakt, że "brzdąkasz na gitarze" oznacza, że następnym razem jak będziesz u Brata to zorganizujesz koncercik, na który zaprosisz koleżnkę od pisania i czytania? :D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
hihihi - to znowu ja! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ide spać :D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
najstarszym magnetofonem jaki pamietam byl Grundig czy Grundik. potem tez mialem Kasprzaka - dopoki mi go nie zepsuto. a na poczatku lat 90 pojawilo sie juz duzo roznego szajsu. W swoich zbioram ma tez kilka grajacych pocztowek. probowalem znalezc ich wiecej, ale nie mozna juz ich dostac. Allinko, jestem raczej kiepskim gitarzysta. Najczesciej brzdakam sobie dla poprawy nastroju, a to co sobie gram jest najczesciej swobodna improwizacja bluesowa, czasem SDM lub WGB lub jakies szanty. :))))))) koncertow w prawdzie nie planuje, ale przy kawie, w milym towarzystwie zawsze mozna posiedziec. ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
I ja byłam niegdyś szczęśliwą posiadaczką Kasprzaka :)). W czasach "Gruźlika" nie było nas stać na tego typu sprzęta, ale koleżanki miewały, a jakże... Potem z komunijnych oszczędności brata mego Kasprzak został nabyty drogą kupna i radość rodzeństwa była wielka!:) W swoim czasie słuchało się i bajek na pocztówkach z pomocą Bambino oczywista...:) Były to prawdziwe "perełki" w wykonaniu m.in. I. Kwiatkowskiej, B. Krafftówny czy W. Hańczy (patrz, a raczej słuchaj: "Czerwony Kapturek" :)). Teraz te bajki kupuję moim dzieciom w wersji CD. Kiedy po raz pierwszy natrafiłam na "cyfrowego" "Kopciuszka" radość ma była ogrrrromna! Z łezką w oku śpiewałam z pamięci: Gdybym wyładniała wszystko bym oddała sukienkę z koronek i złoty pierścionek! -Oj mamo oj mamo! -Ciągle w kółko to samo! Nie chcę być księżniczką chcę mieć ładne liczko i stopy i ręce i nie chcę nic więcej! -Oj mamo...etc. Aleście mię rozmarzyli...ech..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
GRUNDIG to licencyjny(niemiecki) magnetofon produkowany przez Kasprzaka.Byl w dwoch wersjach mono i stereo oraz 2 i 4 scieżkowy.Jak dzieci dorosły i weszły kasetowce wylądował na smietniku razem z wielkim kartonem krążków taśmy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"Już nie wrócę na morze, nigdy więcej o nie! Wreszcie koniec włóczęgi, na pewno to wiem!" :D Uwielbiam takie kawałki, szczególnie na rozluźnienie. Reszta co proponuje KolankO też jest niezła na wieczorki sympatyczne. "Idą ulicami ludzie, maj przechodzą, lipiec, grudzień..." Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"kiedy forsy nie masz, kiedy glowa cie boli kiedy zona hetera plynac w rejs nie pozwoli kiedy dzieci placza i jest bardzo zle tancz z nami bracie i nie przejmuje sie (...)" "cztery piwka na stol (...)" :DDDDDDD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Cztery? To tylko po jednym na głowę? Komu to wystarczy jak miło jest? :D pozdrówko - skul! (ciekawe jak to się pisze?) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
KolankO!Aleś bracie sentymentalny!!!Co do tych piwek jeszcze?Takie szanty spiewa mój kumpel ale trza mu trochę więcej niz 4 piwka!Pozdrawiam i lece po PIwo do lodówki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dla tych co nie mogą spać. Pora Dobrej Nocy Przyszła pora kołysanek Przyszła pora utulanek Przyszła pora namawiania do spania, do spania... To jest pora dobrej nocy To jest pora ciepłych kocy To jest pora zasypiania, zasypiania... Kiedy kleją ci się oczy To już mówić nie ma o czym To już trzeba tylko spać Płynąć w kolorowym niebie I odpocząć ciut od siebie Żeby rano znowu chętnie wstać We śnie wszystko jest ciekawsze We śnie wierzysz, że na zawsze Tak szczęśliwie i tak dobrze może być, może być We śnie mogą wszyscy wrócić We śnie możesz się nie smucić We śnie możesz jeszcze piękniej żyć Kiedy kleją ci się oczy To już mówić nie ma o czym To już trzeba tylko spać Płynąc w kolorowym niebie I odpocząć ciut od siebie Żeby rano znowu chętnie wstać Przyszła pora kołysanek Przyszła pora utulanek Przyszła pora namawiania do spania, do spania... To jest pora dobrej nocy To jest pora ciepłych kocy To jest pora zasypiania, zasypiania... Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Położylem się wczoraj po pracy (około 17) i ......spałem do rana :) Nic to że wstalem o 4.30 wyspany i wypoczęty - domownicy śpią... nie ma do kogo gęby otworzyć.......:D Różne są te senne wybryki A miałem się tylko zdrzemnąć ..... ;) Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Widzisz Vlad, a wieczorem to domownicy narzekali, że nie ma do kogo gęby otworzyć:D ps. dlaczego zakupy są takie ciężkie? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kupuj mniej!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik, przecież Krakusy to centusie - ja zawsze kupuje minimum. Czasem, by się nie obciążać robię to na raty: zielenina na placu - zanosze do domu, potem -spożywka na osiedlu. A wracając do snu, to znowu odczuwam jego brak! Tym razem jednak ja chce spać, ale obowiązki nie pozwalają. może przełoże na jutro? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Centuś!Wiesz skąd sie wzięły węgorze?Dwoch krakusów znalazło na ulicy karpia-tak go ciągnęli każdy w swoją strone ze powstał wegorz.Tak samo było z drutem aluminiowym tyle ze znależli stare 50 gr.Pozdrówka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik, takie piwko na sen to świetne jest dzisiaj- usypiam. No niestety czekam jeszcze na gościa i chyba się obrazi jak mu będę tak ziewać? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad - rozstroisz sobie spanie jak będziesz tak nierówno sypiał. Może zafunduj sobie jakieś przyjemności przed snem ( patrz rady Maćka z 18 kwietnia w tym temacie :)) Maciek, nie podejrzewałam, że z Ciebie taki poeta! :D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Nie ziewasz przy gościu Alli?Dobranocka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Gość sobie poszedł spać, a ja nie mogę. Mimo to - dobranocka:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ale za to jak przyjemnie wstać o 5.00 ....:) Allinka a co do przyjemności ...to mało kiedy sobie ich odmawiam ;) choć temat senny - pozdrawiam słonecznie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Czas zaczynać te przyjemności - zmykam do łózeczka! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryskago! Gdzie kupiłaś tego "Kopciuszka" na CD?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jutro się wyśpię! Rozpoczynają się WAKACJE!! Wszystkim życzę milutkich wakacji - niech je inni mają jeśli ja nie! Chociaż w zasadzie , dlaczego ja nie?? Chłopaki - pozdrawiam.A Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kurcze, zaczęło się - sypiam całymi dniami. Nocami zresztą też. Dajcie jakąś radę na pobudzenie. Kawa, alkohol na mnie nie działają. Czasem książki, ale niestety nie zawsze oczka pozwalają. Pozdrówko - A. ps. jak mówi stare przysłowie pszczół - kobieta zmienną jest! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka mówi na Vlada a sama krzywo sypia...:D Jaoka jaoka, odbiór! Melduję posłusznie, że "Kopciuszka" nabyłażem w kiosku typu "Ruch", jako wkład do czasopisma Bajki-Gajki. Link poniżej. Proszę nie kasować tego postu - nie jest moim zamiarem reklamowanie tego produktu :), jeno pomoc koleżance from Łomża :). Jeśli chodzi o same czasopismo (chłoliera, dwa tyg. w Łomży i gadam jak Łomżynianka rodowita - Krakusy gadajom "samo czasopismo" :)), to grafika do bani - można nią straszyć niegrzeczne dzieci. Ale warto dla płytki. Cena jakieś 12,50 PLN, choć widziałam w Nowej Hucie stare numery po 10 zł. Może i w Łomży znajdzie się gdzieś taniej. //www.bajki-grajki.pl/ Fajna jest "Alicja w krainie czarów", "Jaś i Małgosia", "Kubuś Puchatek". Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A na sen najlepsza jest całodzienna piesza eskapada z mapą w ręku po jakiejś ciekawej krajobrazowo okolicy np. po Łomży albo po jurze krak.-częstoch.- potem śpi się jak reks, a raczej chciałoby się spać, ale... są przecież isze zajęcia...:)) Ewentualnie można se "kupić" dziecko - wtedy to już na pewno sen przychodzi tyle, że nie do tego osobnika co potrzeba...:D Zrozpaczona powrotem do pracy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka a może i Tobie przydałaby się wizyta w Łomży? Zmiana klimatu ponoć dobrze wpływa na .... sen(x?) :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad; Łomża? Nie w tym roku. Jade - w Bieszczady; jak mnie "terminy" puszczą. Potem reszta gór(ek). Może faktycznie to mi pomoże, ale tylko na sen, bo nie można poprawić czegoś czego nie ma:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka to tylko pozazdrościć ... góry .... mmmm....... poprawić faktycznie się nie da ale ... zawsze można sprawić aby było co (i to nie raz) poprawiać :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
można sprawić, ale mnie nie trzeba poprawiania, bo jestem perfekcjonistką , a zwłaszcza jak mi zależy:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
wow Alllllllllinka :) dech mi zaparło a skołatane ręce ledwo co w stanie są ułożyć się na klawiaturze ..... bo któż nie chciałby zaznać perfekcjonizmu Alllllinki ? las rąk w górze widzę :) co tam las - bór nieprzenikniony, gdzie każde drzewo proste, smukłe, naprężone, kołysze się w tańcu wyciągając konary ku słońcu jako ja w tej chwili .... ku sklepieniu mego pokoju przeciągając się rozkosznie bo sen Ci miałem przedni .... Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
....las, bór nieprzenikniony?? ....mmm....Przede mną tylko bloki smętne jako ja w tej chwili, bo sen miałam ciężki. Cała nadzieja w dniu. pozdrówko Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
tak.... Nadzieja w dniu :) 103,6 FM :) Alllinka tego radia możesz posłuchać przez necik www.radionadzieja.pl
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Teraz z kolei mnie bezsenność trapi... I nie zanosi się na to, żeby sen rychło mię nawiedził... A rady Maćka o kant kuli można rozbić!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
To jest nas dwoje, jestem po niedużej gościnie, może dlatego ta bezsenność. A próbowałaś zastosować chociaż z jedno z 10 przykazań?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
1. Godzinny spacer na świeżym powietrzu. Zaraz chyba przejdę się po wsi... 2. Lekkostrawna i nieduża kolacyjka. Kiełbasa z grila - czy jest lekkostrawna? Jak dotąd trawi się dobrze :) 3. 10 minut ćwiczeń przy otwartym oknie lub balkonie. Nie muszę okna otwierać - zaraz idę w sad wiśniowy... 4. Prysznic z letniej wody. Potem i to się wykona... 5. 1 godzina ostrego sexu, żeby się dobrze spało. Odpada. Trza se dać na wstrzymanie...:) 6. Prysznic z zimnej wody. Odpada - tego to ja nie jestem w stanie przeżyć, no chiba, że ciepła woda skończy się w momencie kiedy jestem namydlona. brrrr!!! 7. Włączamy muzyczkę relaksacyjną,, do łóżeczka i śpimy jak aniołek. Muzyką niechaj będą dzisiaj dla mnie świerszcze - śpię w przyczepie... 8. Rano powtórzyć sex, żeby się cały dzień pamiętało. J.w. 9. Znowu prysznic z zimnej wody i jesteśmy wypoczęci i gotowi do pracy. No to ja chyba wypoczęta nie budu, bo nie przestrzegam wszystkich przykazań...:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc. Miłych i sexownych snów!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryskago! Dzięki za info. Jutro spróbuję przelecieć wszystkie kioski w mieście. Nie wiem czy mi się to uda.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tywisło, Gdybyś miała jakisik problem z nabyciem w/w gazetki - pisz na mą skrzynię cosik na to poradzimy...:) Pozdrowienia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Witam wszystkich !!!!!Wróciłem z wojaży.Dziewczyny lubią brąz a ja go mam!!Hehehehe!Chorwacja jest cool!Pozdrówka.Alli takm są gory i morze w jednym!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Fajnie Ci brązowy, ale ja wolę alabastrową biel. A ja niestety jeszcze w Krakowie, ale już niedługo, bo jutro pierwszy dzień urlopu pełnego. No może z małą przerwą na egzamin ( Kazik trzymaj kciuki 26 żebym się nie wygłupiła). Na szczęście to tylko jeden dzień, a potem nabijam kilometry. Albo będę sprzątać po remoncie, ale w ten sposób też można nabijać kilometry: z góry na dół. POzdrówko.A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dał sobie rade M.Jakson i sie wybielił to i ja zblednę!!26 od rana bede trzymal palec w kałamarzu to na pewno pomaga.Pozdrówka!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ostatni sposób na bezsenność: czytanie ustaw, najlepiej o systemie oświaty - ja usypiam w okolicy 15 artykułu. A drugi to opijanie zdanego egzaminu - Kazik, dzięki za palec na kałamarzu; pomogło. A teraz mogę wracać na wakacje. Pozdrawiam najserdeczniej i idę spać snem sprawiedliwego mianowanego. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
masz rację Allinka - pora spać Dobranoc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Gratuluje zdanego egzaminu!A teraz powiedz jak zmyć atrament?Pozdrówka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik, atrament najlepiej zmywa się piwkiem. No i potem lepiej się śpi, chyba że się przesadzi:) pozdrówko Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"Dochodzę! Dochodzę! To ja! Twój SMS!"- zakrzyczało coś na mym biurku...:) A treść jego taka: Serdeczne pozdrowienia z Beskidów przesyła Forumowiczom 4lomza Alllinka :) PS. Podwójna porcja buziaków dla Kazika i Vladka :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryska!Odpowiedz Alli że buziak przyjety!Piwko tez posłuzylo i palec juz nie brudzi.Tyle ze od piwa głowa sie kiwa i musze uważać.Pozdrówka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Sen najlepszy po urlopie jest!!! Polecam wszystkim nocnym markom i nie tylko - na urlop!!! pozdrowionka dla śpiochów i innych też. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
W zasadzie to na sen dobra jest też praca: nigdzie czasem nie chce się tak spać jak w pracy:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka dzięki za info odnośnie śliwowicy i biegania. Może teraz ja Tobie pomogę: może masz jakiś jakiś problem to tylko jego rozwiązanie pomoże Tobie lepiej spać lub rzeczywiście doskonale zrealizowany punkt 5 dobrze by Tobie zrobił czyli praca fizyczna. Jestem do dyspzocyji od 9 16.08. POzdrawiam i miłych snów, ja ostatnio dobrze sypiam choć mam masę problemów..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Niestety punkt 5 działa na mnie odwrotnie - zdecydowanie odechciewa mi się spać:D Natomiast nieźle sprawdza się przy zmniejszaniu wagi ciała. Moja waga chwilowo mnie zadowala, więc nie skorzystam z Twojej dyspozycyjności. A zresztą próba pokonania dzielącej nas odległości już by wystarczyła do zrzucenia paru kilo. Pozdrówko. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ojezu ten temaci taki dlugi juz sie zrobil :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ptysiu! Długi, bo się staram. Pewnie połowa, jak nie więcej postów, jest moja. Czasem Ryśka i Kazik mnie pomagają. Vlad się ostatnio opuścił i się nie odzywa. Zresztą Kazik też jakoś zamilkł (albo znowu brązowieje w gorących klimatach, albo bieleje w Skandynawi). Cała nadzieja, chłopcze w Tobie! ps. śpię, ale jakoś tak niewygodnie. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ja się opuściłem? ależ skąd ..... cosik spać nie mogę ..... a w radiu (nie powiem jakim) Zbysio Wodecki o słoneczku nuci :) i to solo na trąbkach .... mmm Pozdrawiam ciepło
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alllinka,ja Cię utule do snu pod warunkiem ze nie masz nic przeciwko zonatym facetom,a musze powiedziec ze w usypianiu jestem niezły,czasami 2 minuty dyskusji z żoną i spie jak zabity,także jak przyjde z nia do ciebie ,to ze snem nie bedzie problemu.Co ty na to?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A ja zasnąć nie mogę dlatego, że długo czekałam na kogoś, nie doczekałam się, a w międzyczasie pochłonęłam dwie kawy. A teraz siedzę i się nudzę. Czytam wszelkie artykuły z internetu. Wszelkie pierdoły. Chyba zaraz pójdę do łóżka i będę się patrzeć w sufit. Prrr... Albo poszkicuję. Ale puki co jestem tutaj. Ps: na sen dobre jest oglądanie starych fotografii (jeżeli ktoś już tu o tym wspominał, to przepraszam :)) NiemoralnieNormalna
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No, jakże radośnie mi się zrobiło, gdy przeczytałam sobie Wasze teksty:) Vlad - efekt właściwy osiągnęłam - odezwałeś się:D keicam - przeciwko żonatym facetom nic nie mam - niech sobie żyją, ale łapy niech trzymają przy żonie, a nie mnie. Myślę też, że rozmowa z Twoją żoną raczej by mnie obudziła, bo na pewno znalazłybyśmy wspólny temat (wiesz- solidarność jajników:D). NiemoralnieNormalna: mi osobiście oglądanie starych zdjęć nie pomaga kompletnie. Zresztą ostatnio to może bym i mogła spać, gdyby nie sny - za bardzo realistyczne i piekielnie męczące. Rano dopiero naprawdę chce mi się spać, a tu trzeba zwlec się z łóżka. Pozdrawiam serdeczniutko i wbrew temu co za oknem - słonecznie (choć nie śpiewam tak jak Wodecki) - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A widzisz Alli?! Nie będę mówić "a nie mówiłam...", a nie mówiłam, że w Łomży jest fajnie..:) Wiedziona jakąsik ręką Anioła przyczepiłam się do tego miasta jak rzep do ogonka psiego i... widzę, ze Ty też... Ale jaja(a=nik)! :D Fakt, oglądanie starych zdjęć wręcz ze snu wybija, ale jak się spać nie chce,czy nie może, to trza se przecie jakoś czas umilić...:) Ja czytam listy - tak jak wczoraj tzn. dzisiaj - i płaczę nad niemi...:) A z Vladkiem to tak zawsze - bo On ino łypie na te forum z 50 razy dziennie, udaje, że jest zdrów, że ten nałóg Go nie dotyczy, ale jak nie wytrzymuje to wstukuje i już! :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ot to (i nie o kabarecie mówię choć lubię) Gosiu, łypię często acz ostatnio jakoś straciłem natchnienie... a co do żonatych facetów Allinka :) hmmm niektórzy mają ręce, które leczą i niekoniecznie musi być w tym poddtekst erotyczny :) Choć nam droga Allinko, zważywszy na odległość, pozostaje kontakt równie ekscytujący a'la Kaszpirowski - skup się przeto bo zaczynam adin dwa tri ....... :D .... i jak .....? wiedziałem, że bosko... nieprawdaż? ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tego jeszcze nie było moi drodzy! - forumowicze bawią się w doktora! :D Ręce, które liczą...leczą znaczy się... Ciekawam niezmiernie, ile sobie ów dochtór "zaśpiewa" za seansik takowy...:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
... skupcie się wszyscy, oto ręka moja... -= i feel You =-
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad, mógłbyś powtórzyć, bo musiałam wyjść na chwilkę i nie poczułam Twojego uzdrawiającego dotyku. Może tylko leciutkie smyranie:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryśka, 4lomża mnie bawi. Samej Łomży nie znam, bo w życiu tam nie byłam, więc trudno mi się do niej przyczepić. MindStorm, cosik Ci się ta łapka obsunęła:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kolega mnie poradził żebym zmieniła rozkład dnia (kazik zresztą też tam kiedyś coś podobnego wspominał): mam wcześniej kłaść się spać i wcześniej wstawać, to nie będę miała problemów ze spaniem. hmmmm... Jeślibym tak zrobiła, to kiedy zaglądałabym na 4lomza i czytała co tam ludziskom w oddali "w duszy gra".........?? pozdrówko Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kolejny przypadek kwalifikujący się do leczenia...:DD Ech, ta era komputera... Do wszystkich w końcu dociera Robiąc z człeka nałogowca Chociaż się ów zapiera...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinko po prostu przysunąłam się bliżej monitora więc samą twarz tylko widać :). Powinnaś odwiedzić Łomżę np. z okazji WZF 2005. Jest tutaj naprawdę wdechowo (za chwilę marudy zaoponują). -= i feel You =-
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jak zapewne domyślasz się Allinko też z radością widziałbym Ciebie w Łomży :). Pomimo iż Łomża niewielka jak w którymś poście MindStorm pisała to jednak ma swój nieodparty urok !. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
tak Allinko powinnaś odwiedzić Łomżę zdecydowanie Zapraszamy :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli ale masz rwanie!!!!!!Same chlopy docie pisza!Pewno dlatego nie możesz zasnąć.Feromony hehehe!Pozdrowka!No nie liczę Ryski bo ona tu ma stały abonament.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik to nie rwanie to pisanie (tylko). A poza tym witam Cię serdecznie, gdzieś się podziewał?? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kompa okupują wnuczkowie i nie mam dostepu a nocami dobrze spie wiec mnie za bardzo nie widac.Przyjda długie wieczory jesienne to sie zaktywizuje.Pozdrówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Rwanie? lepszy jestem (jak mawiają sztangiści) w podrzucie :) Pozdrawiam równie ciepło Allinkę i Kazika :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Uwaga na kręgosłup:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ali!!!!!!!!!Śpisz?O tej porze?Pozdrawiam ze słonecznej Łomzy.Czy Ty naprawdę nie byłas nigdy w tym starym grodzie mazowieckim?Proponuje obejrzenie materiałów archiwalnych na stronie www.polonia.pl.na temat Łomzy.Ciekawe miasto z bogata historia .Mentalnie jednak zaścianek!!!!Pozdrowka!!! P.S.Rwanie jest rwaniem to jednak nie to samo co podrzut.Ciało podrzucone spada bolesnie na pewną część ciała poniżej pleców.Życzę dalszego RWANIA!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Gdzie śpię? Dopiero wróciłam do domu. W wielu starych grodach mazowieckich nie byłam, na w Warszawie (bo przejazdem na dworcu w pociągu się chyba nie liczy?). Wszysko przede mną! Przynajmniej taką mam nadzieję. pozdrowionka ze starego grodu małopolskiego. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A tak swoją drogą to zaścienek to spotykam również i w swoim mieście, mimo, że ciekawe miasto i jeszcze bogatsza historia. ps. zatem nie dam się Vladowi podrzucać, pomimo jego specjalizacji, bo ważne jest dla mnie to pewne wrażliwe miejsce. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
....a może ktoś jakąś kołysankę zaśpiewa?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
z podrzutu rezygnuję Ostatnio spadłem z wielkiej wysokości - jeszcze się pozbierać nie mogę :( Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Czasem dopiero solidne trzęsienie ziemi uświadamia człowiekowi, co jest istotne, co warto sobie cenić i jak ważne jest jego życie... A jak już przeżyje się kataklizm, to i ludź staje się silniejszy i wszystko dookoła pięknieje... :) Pozdrowionka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jeszcze 8 postów z moim i będzie trzysta!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No najgorzej się podnieść, zwłaszcza ja wszysktko przygniata. I coś tak za bardzo nie chce pięknieć. *fLoorek*, a co stawiasz cz(trz)ystą? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A.....a......a! Kotki dwa! to kołysanka!Pozdrówka!Jak pierwszy dzien harówki z bachorami?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"khabi kushi,khabi gham"...czasem słońce czasem deszcz...wystarczy w odpowiednim momencie wyciągnąć parasolkę,żeby nie zmoknąć i....nie zmieszać się z błotem. "Zdrowy rozsądek to rzecz,której każdy potrzebuje,mało kto posiada, a nikt nie wie,że mu brakuje."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kazik: harówka dopiero od jutra. Do dzisiaj tylko posiadówki. Rezultat: boląca pupka i zwichnięte zawiasy szczęki (od ziewania). Kudłata: moja parasolka się chyba zepsuła. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A jest komu to bolące miejsc rozmasowac?Wirtualnie się nie da!!!!!Pozdrówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
porada z godnie z tytułem tematu - na dobry i spokojny sen. Prysznic na dzień dobry i dobranoc Prysznic stawia na nogi. Nie masz czasu na długie moczenie się w wodzie z pianą i aromatycznymi olejkami. Zamiast kąpieli wybierasz więc szybki prysznic. Ten błyskawicznie stawia cię na nogi. Poranny prysznic - najpierw ciepłą a potem letnią wodą - pozwoli ci się całkiem obudzić, wieczorny - usunie znużenie po całym dniu. Dzięki zimnemu natryskowi, do którego lepiej przyzwyczajać się stopniowo, zahartujesz organizm i pobudzisz ukrwienie skóry. Cieplejszy natrysk wskazany jest po wysiłku fizycznym - joggingu albo gimnastyce. Rozgrzeje on zmęczone ciało i przyniesie ulgę. Prysznic jest też doskonałą okazją do wykonania masażu. Ten naprzemienny - raz ciepłą, raz zimną wodą - ujędrni naskórek i pomoże zwalczyć cellulit. Prysznic połączony z masażem napiętych mięśni, za pomocą okrężnych ruchów, zapobiegnie zakwasom po ćwiczeniach fizycznych. Więcej na temat kąpieli pod prysznicem i kosmetyków do tego używanych link poniżej: http://kobieta.interia.pl/news?inf=659288 Dobrej nocy wszystkim.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Maćku, a jak ktoś należy do ciepluchów? Uwielbiam leżeć w wannie z pianką. Co mi z tego, że czytam o zbawiennym wpływie prysznica. Jakoś mnie to nie przekonuje. Może gdybym w łazience miała kabinę? A zresztą golenie jest wygodniejsze w wannie:D Ale oczywista dzięki za wszelkie rady. ps. czasem tylko jak pomyślę o tym cellulicie to biorę lodowaty prysznic (choć niektórzy twierdzą, że to nie na cellulit jest dobre:D) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
W sprzedaży są zasłony prysznicowe z folii pasujące do każdej wanny niezależnie od jej długości. Będziesz miała i wannę i prysznic. Musisz przekonać się do takich kąpieli, a zobaczysz jak to jest zbawienne na sen i na orzeźwienie z porannego snu. A jaka oszczędność wody. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...tylko piekielnie drażni mnie jak ta folia przylepia sie do ciałka; zapach też raczej nie specjalny. Taka już ze mnie wybredna i drażliwa niewiasta:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Golenie goleni w wannie...:D Racja Alli - wygodniejsze! U mnie nocka zarwana - starsze dziecię tak przeżywa pierwszy dzionek w zerówce, że usnąć nijak nie mogło, a jak już usnęło zbudziło się w środku nocy, budząc młodsze i ucięli se godzinną pogawędkę ku rozpaczy matki swej... Tak, że prysznic srana był na wagę złota...:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinko:co do parasolek,to nie jesteś sama.Moja się zacięła w nieodpowiednim momencie... "Zdrowy rozsądek to rzecz,której każdy potrzebuje,mało kto posiada, a nikt nie wie,że mu brakuje."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
....zatem i deszcz leje na głowę i błoto chlapie na nogi... Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
to wszystko tylko w czasie przeszłym.Tym razem nie z rynny pod deszcz,ale z deszczu pod drzewo.Jak człowiek zmoknie,to i sie zaraz przeziębi,a jak nieleczone to odbija się na zdrowiu jeszcze później.A po co komu to?zmoknięta,ochlapana błotem rozpoczęłam kurację uzdrawiająca pod hasłem: SZTUKA ODMAWIANIA.W dniu wczorajszym nawet egzamin miałam i wypadłam wzorowo:-) "Zdrowy rozsądek to rzecz,której każdy potrzebuje,mało kto posiada, a nikt nie wie,że mu brakuje."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ech życie... Uwaga! Nie chować się pod drzewo w czasie burzy! No właśnie... co robić na szczycie góry, jak cię burza złapie z gradobiciem?? Uciekać!!! Uciekać w podskokach!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryska!piszesz- ech życie........a jeden znajomu góral mawiał "Żyć aby rzyć".Pozdrowka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ech............No to dobrej nocki życzę wszystkim i udanego weekendu. Pa - A Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
mam imprezkę,jutro lecze kaca!!!!!!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...no to chyba jak większość :D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
He he he! Żyję!!!!!!Kaca nie bylo.W pore wyhamowałem.Pozdrówka!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No widzisz! Mnie też udało się uniknąć kaca, a nawet kacyka. A tak w temacie to bezsenność pozwala jaśniej spojrzeć na pewne sprawy, czyż nie? Ale niestety wzmaga wszelkie bolączki. Pozdrówko. ps. Kazik, to co, pijemy dalej w sobotę? No chyba, że wyląduję na koncercie. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
W tą sobote nie piję.Dam odpocząć watrobie!!!!!!!Pozdrówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
....zasypiam.... ...i dlaczego mam się budzić? pozdrawiam. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Coś i Ja nie mogę spać. Czy w Łomży można gdzieś pojść na kawę lub piwo, po prostu posiedzieć po północy? Czemu Łomża zasypia po 22:00? -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Cze!Alli, jak wchodzisz czasem na ta stronke to sie odezwij-miło sie gadało.Nowego tematu tak chwytnego jak sen nie znajde więc Ty cos zacznij.Pozdrawiam bezsenny.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja jestem bardzo spiący Dobranoc All
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Miło Cię znowu czytać Kazik. Już myślałam, że tu nie zaglądasz, bo ja owszem. Tylko pisać tak jakoś się nie chce, rozmawiać zresztą też. poza tym mam ostatnio problem z czasem - chyba mnie nie lubi, bo ucieka jak diabli. Właśnie przed chwileczką się trochi posprzeczałam z kimś i ze światem, więc pewnikiem czeka mnie bezsenna noc - przynajmniej jakaś jej część. A tematów nowych nie chce mi się wymyślać. Zresztą nic mnie nie nurtuje na tyle bym chciała dzielić się tym z wieloma. No może z wyjątkiem pytania, czemu świat jest taki piękny i taki wredny zarazem? Czemu obok świętych są świnie? Coć w zasadzie nie interesuje mnie odpowiedź na to pytanie, bo jej nie ma (są tylko głupie w rodzaju: bo dobro jest nudne, bo bez złego nie wiemy co to dobro, itp.). A poza tym czytam tego Wańkowicza, co mi kiedyś , Kazik, polecałeś. Pozdrawiam serdecznie - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Już dobrze Allli... już dobrze... Pytania bez odpowiedzi były, są i będą i chćbyśmy się zes..li nie znajdziemy odpowiedzi na większość z nich, a zwłaszcza na te najistotniejsze... Bo życie to cholerna pułapka jest! :( Jantar
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
blllllleeeeeeee, i na dodatek powieka mi spuchła, franca jedna. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
To może tę drugą... no wiesz.. tak dla symetrii..:) Chociaż asymetria jest fajniejsza, bo ciekawsza. Jantar
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
bzdura z bzdurą Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Co Cie ugryzłó?Na spuchnięęta powieke dobrze jest potarcie złotem a jak ma to być jęczmień to dobrze jest go komus przekazac.A robi sie to tak -kochanie zobacz cos mi wyszło na powiece.Ten co obejrzy , złapie tego jęczmienia od Ciebie a ty wyzdrowiejesz.Hehehehe!Pomaga!Bzdura to tez temat! Zauwazyłem ze to tej" trochi" sprzeczce naszlo Cie na filozoficzne podejscie do życia-nie warto "carpe diem".Pozdrówka! P.S.Jeszcze raz sprobuj z podkurkiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alli!Co Cie ugryzłó?Na spuchnięęta powieke dobrze jest potarcie złotem a jak ma to być jęczmień to dobrze jest go komus przekazac.A robi sie to tak -kochanie zobacz cos mi wyszło na powiece.Ten co obejrzy , złapie tego jęczmienia od Ciebie a ty wyzdrowiejesz.Hehehehe!Pomaga!Bzdura to tez temat! Zauwazyłem ze to tej" trochi" sprzeczce naszlo Cie na filozoficzne podejscie do życia-nie warto "carpe diem".Pozdrówka! P.S.Jeszcze raz sprobuj z podkurkiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alllinka a jak tam kakao próbowalaś i jak :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jak to co mnie ugryzło? Oczywiście zespoły napięć:) Oko na szczęście sklęsło i pod wieczór nie musiałam chodzić w okularach - zatem to nie jęczmień. Teraz mam nowy zgryz - zainfekowany komputer i to chyba poważnie. Po włączeniu znikają mi z pulpitu wszystkie ikony, a komputer muszę włączać "na chama". Jedyne co se mogę włączyć to Internet. Natomiast co do filozoficznego podejścia do życia to mam je wpisane w ryzyko życia. A im bardziej w nie wnikam, tym bardziej chwytam dni. Chociaż nie, to one mnie chwytają, a ja płynę i staram sie nie zgubić kierunku. ps. podkurek za mocny na sen, a kakałko zwiększyło mi wagę, Ptysiu, zresztą ptysie też. pozdrówko - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Niekoniecznie trza ptysie popijac kakaem(dobrze odmieniłem?),mniejsze ryzyko tycia.A z tym pływaniem -czy aby nie pod prad?A może sternik nie ten? Pisalem Ci zebyś uważała na latawce z Mielca.A te tzw "zespoły napięć " to pewno je sama generujesz.Odpuść!!!!!!!!! Zainfekowany komp to powazny problem.Sciągnij sobie program AVG Free Edition jest niezły i nie wpuszcza żadnych robaczków.Pozdrawiam !!!!!! Karaluchy pod poduchy!!!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Nie, nie płynę pod prąd. Czasem tylko stanę okoniem. Co do sternika - to sama muszę sobie radzić, bo niektórzy od wspólnej żeglugi wolą latanie, albo ulatnianie (szczególnie taki latawiec, który mógł mnie pociągnąć moją łódkę). Zmielcił i poleciał. I odstukaj te karaluchy - już wystarczająco dużo mam robali w komputerze. Obawiam sie, że czeka mnie formatowanie dysku, czy jak to tam się nazywa. Szkoda mi tylko tego co na nim mam, bo coś nie moge tego skopiować. Nadziejuję się, że to tylko problem chwilowy. Pozdrówko - A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Formatowanie dysku nie oznacza utraty plików.W punkcie napraw znajda i skopiują to co masz najwazniejszego.A na przyszło`sc dobrze zabezpiecz kompa.Pozdrówka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Zabezpieczony, tylko czasem robię głupie ruchy. Zreszta w życiu też. Pociesza mnie, że nie ja jedna. ps. znalazłam możliwość skopiowania, nie jest tak źle. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinko z/w każdej sytuacji jest jakieś wyjście, tylko czasem na początku go nie dostrzegamy. Kompa bym Ci zrobił ale ciut za daleko jestem ;).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Oczywiście, że jest wyjście. Ale mogę się z nim z nim nie zgadzać, bo wcale nie uważam je za dobre dla mnie. ps. dzięki za chęci pomocy przy kompie - już mu znalazłam opiekunów, nie będzie mi gówniarz podskakiwał. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
W kompie z zasady klikaj NIE!W życiu nie zawsze!Pozdrówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
..no chyba, że chcę coś skasować - wtedy klikam TAK - w życiu nie zawsze. pozdrówka. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Uważaj żebyś nie powiedziała NIE o jeden raz za duzo!Czasem nie ma powrotu - latawiec poleci dalej............Pozdrówka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Alinka i jak tam kakao ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kaziu - na latawca już dawno za późno - poleciał i odciął nitkę..... Zresztą dlatego pojawiłam się na 4lomza, bo musiałam spojrzeć w innym kierunku. Wracając zaś do tematu głównego to bezsenność nocna już mi nie przeszkadza - myśleć można o każdej porze dnia i w każdej sytuacji. Nie da sie przed tym uciec. Sny też mają jakąś treść i ja niestety pamiętam po przebudzeniu. Lepszą ucieczką niż sen jest książka. Ptysiu, kakakałko mi w niczym nie pomaga. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinko jeśli patrzysz w tym kierunku to wiedz iż wielu ludziom przynosi on ukojenie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka szkoda :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
iiii.... Co się będę żalić, głupiam i już! I mam za swoje! Do następnego razu. Zmykam do spania. Dobranoc Łomżaniaki i nie tylko. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc :) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
buehehh refresh! ;D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Fakt . Bardzo dobra noc:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...markac, aleś się naszukał w archiwum:) pozdrawiam Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Widzisz? jednak wtedy chłopa było Ci potrzeba.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
... i tam, nawet chłop nie pomaga na bezsenność. Tylko nie wypada się szwendać po chałupie. Lepszy na sen jest remoncik, a właściwie sprzątanie po nim:) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...albo przeprowadzka po nocach..:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...Ty, a co z tym zdjęciem będzie, kiedy prześlesz?? Bo takiego nie mam w albumie. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Transfer w toku :D. Ehh.. ta kawa i winko po północy nijak zasnąć nie pozwalają...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Hehe Ryskago ;D Nie pozwalają, bo może spożyłaś za małą ilość?? :P Pozdro dla Ryskago i Alllinki :) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A czy piwko nie jessst lepsze.....? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A czy piwko nie jessst lepsze.....? ...dzieki za pozdrowienia - wzajem. A. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobrej nocki :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ano dobrej :)) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Vlad, to Ty żyjesz???? Jak miło. Ciekawam co tam u Kazika? A po za tym mój problem chwilowo jest nieaktualny. Na sen najlepsza jest ciąża.... Gdyby tylko ktoś skonstruował takie łóżko z wgłębieniem na brzuch byłoby idealnie.... I gdyby nie trzeba było tak często wstawać do ubikacji... A no i gdyby maleństwo w nocy też chciało spać jak jego grzeczni rodzice. To chyba wszystkie moje życzenia dotyczące idealnego snu. Pozdrawiam wszystkich!! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Allinka widzę, że Ty również żyjesz :] również wszystkich pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Żyję :) Allinka pozdrowienia i gratulacje, bo jak wywnioskowałem spodziewasz się dzidziusia :) Szczęśliwego rozwiązania :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dzięki! Trzymaj za mnie(nas) kciuki w maju:) Pozdrawiam. ps. Kazik, gdzie jesteś?? Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No, a co, jeśli sen przychodzi, chociaż go nie kcemy, darmozjada???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ja nie tylko żyję ale i nie śpię :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"Co robić w taką noc ,gdy nie przychodzi sen?"... G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...pisać ? ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
najlepiej w miły, sprawiający satysfakcję sposób popracować do 4 nad ranem :) PS Cóż tam że w niedzielę oczka szczypią z niewyspania :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ponoć, kiedy człek nie śpi kilka dni z rzędu czuje się potem jak "na haju" lub co najmniej rzeźki jak wróbelek... :)) ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Taak, tak - najgorsze to sa te pierwsze dwa, trzy dni bez snu - jak to nam wpajali kiedys w wojchu, a pozniej to rzeczywiscie czujesz sie jak 'na haju', tzn. - juz nic nie czujesz ...:D wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
O kurka wodna! Znów się nie przelogowałam! :D Mój rekord bez snu to trzy doby, ale bylam wówczas jeszcze baaaardzo młoda więc i organizm inaczej to znosił...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Kojarzy mie sie to z pewnym lamentem takiego Zyda/skapca (choc sam juz nie wiem dlaczego ...:D), ktory to ponoc narzekal: "Nuuuu, odzwyczailem juz mego konia od picia i na pewno wkrotce bym go odzwyczail tez od zarcia, gdyby mi ten skurczybyk .... nie zdechl" ...:). Podobnie chyba ma sie to z brakiem snu... wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Właśnie:))) Senek jest dobry na wszystko, ale najlepszy chyba na cerę ,więc Ryska nie kombinuj tylko wysypiaj się!!!:) Na cerę jest jeszcze coś innego dobre ...ale to już inna bajka:))) Ale dziś słoneczko "skoro świt"!:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Taaaa... a ciekawe, kiedy będę żyła...:| Cera musi mieć nieco zmarszczek, bo to dodaje powagi i hmm.. stateczności :D, przynajmniej pozornie... Właśnie zauważyłam, że wiosnę czuć już w kościach, a i ptactwo tak jakoś dzisiaj szaleje bardziej niż zwykle... Pora więc na odświeżenie kolejnego tematu, albo zapoczątkowanie nowego, prawda, Panie Emerycie 2005? :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Emeryt2005 - a któż to taki ?? :)) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ano chyba ten ,w którym się znajdujemy:) Wiosna...jakie to piękne słowo...ale się rozmarzyłam....:))) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ileż tych wiosen nam jeszcze pisane?? Jak sobie pomyślę, że w najlepszym wypadku max ok. 35-ciu, to...to... mi się płakać chce...:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Gocha czas uwierzyć w reinkarnację :) w sumie ciekawy temacik: kim chcielibyście być w nowym wcieleniu, gdzie mieszkać, co robić na codzień ........ ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Życzę wszystkim słodkich snów!! Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
W przyszłym wcieleniu powiadasz... hmm.. ano kciałabym mieć krencone włosy, plaskaty nos, mieszkać w strefie równikowej i hasać po okolicznych palmach. Może wówczas miałabym dość słońca, którego w naszej strefie klimatycznej jak na lekarstwo... Dobry wieczór :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...kręcone włosy już mam...więc może proste?...e tam...chyba chciałabym być gazelą:) i pomykać gdzieś wolna, nieskrępowana konwenansami, ludzkimi troskami...oj tak... G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No co Ty?? Gazele też mają przecie swoje problemy w bezwzględnym świecie zwierząt...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Było tak: Bardzo brzydki 30 latek modlił sie do Boga o to, aby ten coś zmienił bo nie moze sobie nikogo znaleźć. Nie został wysłuchany więc wziął sprawę w swoje ręce: operację plastyczna ekstra sobie zrobil, liftinigi jeszcze itd. jak zobaczył się wreszcie w lustrze to uradowany postanowił sobie pozyć i wyskoczył na ulicę... i zginął pod samochodem. Stanął przed Bogiem i z żalem powiada: Boże nie pomogłeś mi, a kiedy sam się sobą zająłem i była jak nalezy - to mnie usmierciłeś! Jak mogłeś? Bóg spojrzałna niego ze zdziwieniem i powiad: Słuchaj, ja naprawdę nie chciałem ci tego zrobić... ale cię po prostu nie poznałem! Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
I rada: ciesz się każdą drobną radością życia bo: "jeśli chcesz Boga rozśmieszyć, to opowiedz mu o swoich planach na przyszłość". :-) Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobrej nocki wszystkim życzę:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ktos tu cos mowil o bezsennosci?:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No to dobranoc... ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Dobranoc wszystkim :)) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...pchły na noc...karaluchy do poduchy...a może pod...:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
... pod co ? :) ok łóżeczko zasłane zmykam w jego bezkresną otchłań - chciałoby sie rzec w objęcia Morfeusza, ale zaraz przez niektórych będę posądzony o zwyrodnienie jakoweś :P więc zmykam w objęcia Morfeuszki czy jak jej tam ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No masz! I poznikali wszystkie! A mnie akurat najszło na pisanie... To i ja idu grzecznie spać, jak Bóg przykazał.. Dobrej nocki Łomżo ma, cicha i spokojna :). Niechże do snu Cię ukołysze...Dalida - czy ktoś jeszcze pamięta tę Panią?? http://pl.youtube.com/watch?v=Rz9Rlto9iOY
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ja nie spie:-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A ja tez nie spie i narazie nie zamierzam... zgaduj zgadula kto zgadnie dlaczego??? dla pierwszego piwo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Jestem glupi i sam odpowiem bo chce mi sie piwa... Jestem w innej strefie czasowej!!! Bravo Marcinie - wygrywasz piwo!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Piękną kobietą była...rozmarzyłam się słuchając jej piosenek... Pozdrowionka Gosiu:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Pozwólcie, ze się wtrącę: W Paryżu na Montmartre stoi jej (Dalidy) pomnik-popiersie z brązu, przy którym prawie zawsze leżą czerwone kwiaty. Popełniła samobójstwo pożegnawszy się z przyjaciółmi. Spoczywa na cmentarzu Montmartre (jest tam takze grób Słowackiego (ciało na Wawelu) na którym Polacy układają serduszka z polskich monet...pozdrawiam. Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
A teraz jest jak... sen... I dlatego pewnie znalazła się w temacie..:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Pozdrowionka Jolu :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
a wracając do snu to dziś zasypiać będę nad Bugiem :) o ile w ogóle zasnę ;) Pozdrawiam urlopowo i do zobaczenia ....................................
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
"...co robić w taką noc ,gdy nie przychodzi sen?... ...podobno... zakochać się?! :) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
spałam dwa tygodnie nad Bugiem :) wspaniałe sny :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Gazela... ja sie zakochalam i jak zasne o 3 jest cacy... trzeba znalezc inny sposob:)) ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Śpij z ukochanym. "Potem" szybko zaśniesz :-) Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Zbychu !, skoro będzie spała z ukochanym to jak ma 'potem' zasnąć skoro już będzie spała z tym ukochanym ?! Chyba że uśnie we śnie.... ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tak jest! Wszak miłość (i życie) to tylko sen złoty....;-) Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Aaaaaa.... No chyba że tak.... ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
...śnijmy więc...:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ja nie mogę ten post to chyba rekord odpowiedzi!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Eeeeeeee, tam. Normalnie to trzeba przeczytać aktualne wypowiedzi na forum 4lomza.pl i od razu człowiek woli zasnąć. I to skutecznie! ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Miłej nocy:P ehh zaraz się chyba jednak legnie na te "łoże" xD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
ryskago, Allinka. Adal, Malachit, peter i inni z "maszej" ery tego forum... pomożcie mi zasnąć w doborowym towarzystwie .....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
zapomniałem o Gazeli.....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Może kołysanka śpiewana chórem ? ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Pomogłabym, gbybyś... nie zaczął zdania z małej litery :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy Mroźnym śniegiem w oczy prószy, Wichrem w polu gna! Nasza zima zła! :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Tym tekstem zdradzę Wam jak wzbogacić się bez wysiłku przy pomocy internetu, tak więc życzę miłej lektury. Czym charakteryzuje się "inwestycja doskonała"??? Minimalnym wkładem przynoszącym tysiące procent zysku??? Dokładnie. Jak zarobić kilka tysięcy złotych inwestując tylko 5 zł??? To proste. Wystarczy Ci ten tekst i Twój czas. Inwestuję od dawna pieniądze na różne sposoby. W celach dywersyfikacji ryzyka szukałem zróżnicowanych możliwości i ciekawych rozwiązań. Na pewno znacie historie o piramidach i wysyłaniu maili… Oparte na amerykańskich pomysłach zarabiania bez wychodzenia w domu systemy naprawdę działają! Spróbowałem z ciekawości, licząc na to, że przelane 5zł wróci do mnie i przekonam się, że więcej nie zarobię. A tu pozytywne rozczarowanie Po miesiącu na moim koncie oszczędnościowym zaczęły pojawiać się 4. cyfrowe sumy. Nie dziw się więc, że teraz Ty to czytasz;) Wystarczyło, że spędziłem kilka wieczorów wysyłając maila do znajomych z pracy, z gry on-line, naszej klasy, forum dyskusyjnego, pomysłów było co raz więcej. Gdybym posiedział więcej pewnie mógłbym pisać o 15 tys jak chłopak, który jako pierwszy wysłał mi podobny tekst… Jak to działa??? To proste. Jakiś czas temu dostałem tekst, którego długość odstraszała, dlatego postanowiłem pozostawić część, która wyjaśnia w miarę prosty sposób działanie tego „fenomenu”. Dlatego kopiujcie cały mój tekst, wysyłajcie go i postępujcie z radami poniżej: „To jest NAJTAŃSZA ,NAJSZYBSZA I NAJPROSTSZA droga do zarobieni prawdziwych pieniędzy przez Internet w tak krótkim czasie. OK. To zaczynamy, bo się rozgadałem. Ten program działa i nie ważne z jakiego kraju pochodzisz albo w jakim przebywasz. Wszystko czego potrzebujesz to: - Konto w banku(najlepiej z możliwością obsługi przez internet , ale nie koniecznie - Około 20-30 minut twojego czasu jednorazowo Niezaprzeczalne prawo natury jest takie, żeby zarobićmusisz coś od siebie dać. Więc pierwsze co musisz zrobić to zainwestować 5 zł. Jak mówi Robert T.Kiyosaki - jeśli nic nie zainwestujesz - nic nie zyskasz. Im szybciej zainwestujesz tym szybciej zaczniesz zarabiać z powiększającą się rzeszą ludzi. Tak więc, przelej 5 zł na PIERWSZE znajdujące się poniżej konto bankowe z notką mówiącą(tytułem): Proszę dodaj mnie do swojej listy mailowej. CHCĘ , ŻEBYŚ WIEDZIAŁ(A),ŻE JEST TO PO TO, ABY UTRZYMAĆ TEN PROGRAM LEGALNYM. Gdy przelejesz 5 zł na pierwsze konto z poniższej listy, to możesz już się szeroko uśmiechnąć:).Nie wiem czy wiesz , ale już czerpiesz z tego programu wielki korzyści. Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Oto obecna lista: 1.Nr konta: 89 8915 1013 0012 8658 3000 0010 2.Nr konta: 02 1020 4753 0000 0802 0023 3288 3.Nr konta: 69 1050 1025 1000 0090 4107 5616 4.Nr.konta: 83 1050 1025 1000 0090 4128 1198 5.Nr.konta: 91 1050 1025 1000 0090 4107 5608 PAMIĘTAJ .Wpłać 5 zł na konto nr.1 i jako nazwę odbiorcy wpisz xxx ze względu na ochronę danych, jeżeli dobrze przepiszesz nr. konta pieniążki i tak dojdą. Gdy już przelałeś 5 zł na konto nr.1 (wraz z tą dodatkową-TO BARDZO WAŻNE),następną rzeczą , którą musisz zrobić to zrobić kopię tej strony, pózniej konto nr.1 skasuj, a na dole (na 5 miejscu)dopisz swoje konto. NIE WPISUJ NUMERU SWOJEGO KONTA NA 1.POZYCJĘ,PONIEWAŻ SAM NA TYM STRACISZ. NIE BĄDZ ZACHŁANNY. Robisz to wszystko to wszystko po to by wysłać ten cały tekst ponownie(korzystając z twojej książki mailowej albo reklamować na swojej stronie www)do np.40 osób(zapamiętaj że 40 osób to dobra liczba do wzbogacenia się. POTRZEBUJESZ DOWODÓW .TUTAJ SĄ PRZYKŁADOWE OSOBY które brały udział w tym programie i które zainwestowały nic innego jak 5 zł i 30 minut swojego czasu. A tutaj troszkę matematyki. Kiedy wyślesz swoje maile( lub rozpowszechnisz tę stronę w inny sposób)będziesz na 5 miejscu tej listy to najlepsza pozycja po to by zarobić poważne pieniądze. Gdy wyślesz 40 maili do różnych osób możesz spodziewać się że 5 z nich zrobi dokładnie to co ty. Wtedy już będzie o tym programie wiedziało 200 osób. Z tych 200 osób udzieli się 25, to dalsze 1000 maili. Aż dojdziesz do 1 pozycji na liście to wtedy będzie już 3 125 osób, które będą wpłacać pieniążki na twoje konto. DOBRZE CI RADZĘ ZAINWESTUJ A NIE POŻAŁUJESZ” Proste, ale czasem w prostocie można znaleźć najlepsze rozwiązania. Powodzenia!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
No i nijak zasnąć nie mogę! Podrzucam więc temacik w górę, trochę z ciekawości, ileż tych postów się tu namnożyło...:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
pakujesz się czy już jedziesz?? i faktycznie ciężko się otwiera:D Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryskago: Twój Malachit, kierowany kultem voodoo, spowodował, iż jesteś osobą silnie zniewoloną i ślepo lub nieświadomie wykonującą polecenia osoby kontrolującej ją. (to tak książkowo). Może zatrudnij kogoś do "młodych" a sama na "balety" celem odstresowania. Hahahahaha, witaj Gocha, Alllinka i pozozstali starzy wyjadacze :))) Pozdrawiam Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Peter, kompletnie nie chwytam o co Ci chodzi - chyba Cię wyobraźnia poniosła :D Młode wyjeżdżją właśnie, a ja odlatuję - daleeeeko! I dlatego spać nie mogę... Pozdrówka!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Witam w starym temacie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Peter, Sam widzisz, co się dzieje za oknem... Zima dopiero się rozkręca, więc w tym tygodniu lecę szukać lata :)). Jest radość z tego wyjazdu, ale pietra też mam (za przeproszeniem, peter:)). Cóż, człek z wiekiem coraz bardziej strachliwy się robi... I pomyśleć, że kiedyś po Rysach skakałam niczym gazela - tutaj pozdrowienia dla Gazeli ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
dobrej nocy życzę wszystkim i idę spać. zapewne czeka mnie pobudka w okolicy g. 3, bo te Adasie się tak szwendają po moim łóżku, chcą siku albo światło świecą jak człowiek (czytaj - matka) chcą spać:)) Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ryska widzisz starość nie radość, gdzie Ty będziesz szukała tego lata ? Alllinka uuu to patrze wcześnie chodzisz teraz spać,myślałem że będziesz w tym temacie pisała jak 6 lat temu dobrze po północy. Tak te Adasie tak mają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Ptysiu drogi, po północy to ja po raz kolejny zmieniam bok. Zaś do północy lubię trochę poczytać - to najlepszy sposób na zasypianie, bo literki w którymś momencie tak sie fajnie rozmazują i oczka same sie zamykają, a buźka uroczo opada na książeczkę:D podobny efekt daje stan upojenia właściwymi dla danego organizmu trunkami :DD pozdrawiam i życzę dobrej nocki ps. czasem lubię poczytać ten stary temacik - długi, ale jaki ciekawy, no i ile w nim historii Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
To ci dopiero historyczna chwila: Alllinka nocuje dziś w Łomży! Ciekawe, co Jej się śni... Podobno sny wyśnione w nowym miejscu się sprawdzają :).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
leki nasenne
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
chyba w koncu zasnela bo nie pisze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Lubię stare historie 😊 Pozdrawiam Wszystkich - Wy wiecie kogo i życzę miłych i spokojnych snów. Ps. Na sen dobra jest praca I wódka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sen |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |