4lomza.pl/

Wyczytałem w gazecie ze w nocy na 100 000 tyś. Policjantów tylko 5% z nich patroluje ulice miast a wiec Polska po godzinie 22 jest juz nie Policij tylko bandytów. To po co jest Policja ?

Głupi jesteś, oni tylko jeżdżą i się czepiają nie do tych co trzeba ... W imieniu swoim i wszystkich HWD Policji ...

Policja ma niebieski kolor mundurów, zatem przybliża nam niebo;D
A poważnie, Ptysiu, często chodząc wieczorem,nocą i nad ranem po moim uroczym osiedlu, którego nazwę z obawą wymawiają inni mieszkancy mojego miasta, czasem spotykam niebieskich: przejeżdżają albo stoją w samochodach, a czasem mają takie śliczne, rażące oczy kamizeleczki i spacerują. Takie samo zjawisko obserwuje w Śródmieściu. Zatem nie jest tak źle, ale może byc lepiej.

Allinka

ale ja jestem grzeczną dziewczynką i do mnie nigdy się nikt nie przyczepił bez przyczyny;)

Allinka

Mundur niebieski, orzeł żelany, zabiłeś dziecko - jesteś odważny, jesteś sumny za swoje czyny, cała policja to sk******. Na nic nie ma siły do nas potrafią przyjeżdzać po pare razy dziennie i za każdym ramzem spisywać ze im coś takiego sie nie znudzi.

ACAB

Nie jest tak żle gdy zadzwonisz zaraz przyjeżdzają .

Hehe kiedy ja ostatnio widziałem policje na moim osiedlu ? hm... nietak dawno ale tylko w dzień :/

Policjant tyż człowiek i spać musi...:)

Spać musi ale jak ma słuzbe to tylko 5% Policjantów wychodzi na patrole policyjne a reszta siedzi sobie i popija kawke z nudów a Polską w nocy rządzą Huliganie.

Huliganie tak sobie się nie biorą z nieba to są tacy w naszym wieku .,

Ryskago z tym sie niezgodze bo policjant to nie jest człowiek - to k***a.

Co wy gadacie? Oni są wszędzie! Ptysiu też mieszkam na tym samymy osiedlu co ty i widzę jak krążą. Codziennie na SP5 przyjeżdżają i spisują... A jak nie tam to Przystanki, itp. A no i jeszcze patrolują cały czas nasza okolice. Przecież oni mają wyznaczone rejony i muszą jeździć. Może oni jeżdżą jak już śpisz? Do dobranocki to jeszcze spokojnie przecież jest ...

eve a jak masz na imie i ile masz lat ?? :/ ja ide spać po 23:00

A wiecie jaki jest sposób na zwiekszenie ilości policjantów na ulicach??

Poprostu nalezy zmniejszyć ilość ulic... a co za tym pójdzie wzrośnie tez dsetek policjantów patrolujących ulice naszych miast.

Jest też drugie wjście... jeszcze bardziej zwiększyć ilość ulic - wtedy też będzie musiało przybyć policji.

A co do Południowca oraz *eVe* i ich wypowiedzi... nie wiem mam się z tego śmiać, płakać a może patrzeć na to z politowaniem...
ostatnia opcja pewnie będzie najodpowiedniejsza.

*eVe* jak Cię co dziennie spisują na przystanku znaczy że mają ku temu powód, ja też conajmniej 2 razy dziennie znajduję się na przystanku i jakoś jeszcze ani razu mnie nie spisywali. No z tym że ja chodzę tam w innym celu...

Południowcze, chłopcze kolorowy, mimo ze widzę Cię tutaj po raz pierwszy jakoś wydaje mi się jakbym znał Cię od dawna. Znam ten typ ludzi, bojowi, chardzi, twardzi i wulgarni młodzi gniewni... ale czemu tylko do momentu w którym tracą oparcie w grupie i anonimowość?? Wierzę że z tego wyrośniesz, a jeśli nie (czego Ci nie życzę) to ...

pozdrawiam
M

Nie spisują mnie na przystanku... Mnie tylko raz spisali za to, że stałam Na SP5 z kolegami pod daszkiem bo padał deszcz o godzinie jakiejś 18 ... Czepiają się o byle co ... Zresztą spisywać to sobie mogą ... Grunt, że nie mnie ...
Ptysiu mam 18 lat i mam na imię Ewelina ...

Eve tak i tak niewiem o kogo chodzi bo i tak cię nieznam.

A widzieliście co dzieje sie w naszej Łomży po godzinie 23???Przecież w ciągu tygodnia ulice świecą pustkami,tylko czasem nadjedzie jakiś czterokołowy pojazd.W weekendy policja jeżdzi może nie po wszystkich osiedlach ale po głównych ulicach napewno.5% to rzeczywiście mało ,ale nie postawią 90% policjantów w takiej miejscowości jak Łomża bo staliby od siebie w odległości ok 20 metrów.

Łomża to nie Warszawa.

A mnie wczoraj znowu spistali jak elegancko wracalam z Czarnego Kota i wam mówie, że jest ich sporo!
Zreszto nie róbmy halo.

czarny kot obsrany jest ....drogi browar i obsluga strasznie poooooowooooooooolna mogliby zamiast tego starego dziada dac jakas mloda barmanke :)... i z tego co pamietam ostatnio srednia wieku wynosila 15 lat...

Swego czasu i mnie spisali, kiedym miała lat naście... Nie żebym była jakaś niegrzeczna, czy co, ale bywało, że przesiadywało się po klatkach większą gromadą, nie czyniąc wprawdzie niczego złego, ale jako że humory nam dopisywały, trochu głośno było i pani sąsiadka pewnie telefon wykonała... Trochu stracha się miało (córka policjanta OOps!), ale gdy odczekało się dni parę i nikt przez ten czas nie pociągał-za-konsekwencje, obawy zniknęły równie szybko jak się pojawiły...:))