Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
"Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Zimno przeokropnie. A spółdzielnie zastanawiają się dopiero nad tym? Prezesi twierdzą, że prognozy długoterminowe przewidują ciepły wrzesień. To chyba prognozy z Afryki? Argumentują to podwyżkami cen ciepła. Ale przecież nie płacą za to ze swojej kieszeni. To mieszkańcy sami decydują, czy odkręcić, czy zakręcić grzejnik. Ci, który oszczędzają mogą i całą zimę mieć zakręcone i niech nie płacą, ale jeśli wielu osobom jest zimno może warto zastanowić się nad włączeniem ogrzewania? Nie każdy mieszka w tzw. środkowych mieszkaniach. Na parterach, ostatnich piętrach i szczytowych mieszkaniach jest naprawdę bardzo zimno. Moim zdaniem mogłoby być ciepło nawet cały rok, bo to my za to płacimy i my decydujemy kiedy to ciepło włączyć, a kiedy nie. Pomijam w tym wątku fakt stawiania kropki na końcu tytułu i dziwadła interpunkcyjnego w postaci "?..."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Po co grzać? Na dworzu nie jest tragicznie, a jak komuś zimno teraz, to polecam cieplej się ubierać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Ciekawe czy obecny Prezes Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej też mieszka w bloku w zasobach Spółdzielni, czy we własnym domu, który już od dawna podgrzewa. I tu nie chodzi tylko o to, że można się cieplej ubrać. Nic w mieszkaniu nie schnie, wszystko jest totalnie wilgotne, począwszy od ręczników, a skończywszy na ubraniach w szafach, ponieważ wilgotność powietrza jest bardzo duża. Lepiej zimą grzać w granicach rozsądku a nie na fula.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Jest ciepło? Ubrać się? W co? Mam w domu w kurtce chodzić? To co oszczędzi się teraz na ogrzewaniu wyda się na leki! Na zdrowiu nie powinno się oszczędzać! Niektórzy mają małe dzieci! A w domu 19 stopni! I to jest w porządku?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
No nie wiem, u mnie pranie schnie na dworzu póki co. I nie narzekam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
to chyba patrząc na ostatnie ciągłe opady to raczej już te ubrania ze 2 miesiące ci schną na tym dworzu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Rano powieszone, wieczorkiem zbierane. Wieczorkiem powieszone, na drugi dzień wieczorkiem zebrane. Wiaterek robi swoje - nie mów, że narzekasz na brak wiaterku, a opady? jak postawisz na deszczu, to się nie dziw, że mokre;)) Ustaw pralkę na dodatkowe wirowanie i nie wyjmiesz cieknącego prania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Oczywiście ze grzac jak ktoś niechce to zawsze może kaloryfer zakręcić!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Zmarźlaki:)) http://www.tvn24.pl/-1,1673011,0,1,lato-wraca-na-weekend,wiadomosc.html Prawdziwie letnia pogoda wróci do nas w sobotę. Najchłodniej będzie na Podkarpaciu. Tam termometry pokażą 17°C. Dużo cieplej będzie natomiast na Dolnym Śląsku, gdzie słupek rtęci sięgnie 23 kreski. Pochmurno może zrobić się na południowym-wschodzie. Może też spaść trochę deszczu. Na Podkarpaciu mogą wystąpić lokalne burze, wtedy też mocniej zawieje wiatr. Na Kasprowym już zima Chociaż trwa jeszcze kalendarzowe lato, na Kasprowym Wierchu spadł pierwszy... czytaj więcej » W niedzielę będzie jeszcze cieplej: od 20°C na Suwalszczyźnie do 24°C na Dolnym Śląsku. Poza tym będzie pogodnie i niemal bezwietrznie. Tydzień ładny - do środy Ciepło, z minimalną temperaturą 19°C na Podlasiu, utrzyma się środy. Gdzieniegdzie może popadać przelotny deszcz. Według meteorologów intensywniejszych opadów można spodziewać się od czwartku. Na szczęście na krótko. W sobotę, 18 września, znów ma się rozpogodzić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Gdy grzejniki są zakręcone to i tak płacimy. Dwa lata temu całą zimę miałam zakręcone grzejniki bo nikt tu nie mieszkał, a zwrócili mi połowę z nadpłaconej zaliczki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
w du pe kopany
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
debi40 to współczuje sąsiadom zimnych ścian, Oni za Ciebie dopłacili. 4 pieterko, szczytowa chatka, zimnooooo nawet bardzo. Grzać! http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Megan Nie masz co wspołczuć. Z tego co słyszałam to też mieli nadpłatę, to chyba znaczy, że mieszkając za wiele się nie grzali.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Każdy kombinuje jak może;)) Ale bez przesady - jutro wyjdzie słońce.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Autor: Benedykt (---.lomza.vectranet.pl) Data: 10-09-10 09:33 Ciekawe czy obecny Prezes Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej też mieszka w bloku w zasobach Spółdzielni, czy we własnym domu, który już od dawna podgrzewa. I tu nie chodzi tylko o to, że można się cieplej ubrać. Nic w mieszkaniu nie schnie, wszystko jest totalnie wilgotne, począwszy od ręczników, a skończywszy na ubraniach w szafach, ponieważ wilgotność powietrza jest bardzo duża. Lepiej zimą grzać w granicach rozsądku a nie na fula. Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: 23Emilka (---.lomza.mm.pl) Data: 10-09-10 09:40 Jest ciepło? Ubrać się? W co? Mam w domu w kurtce chodzić? To co oszczędzi się teraz na ogrzewaniu wyda się na leki! Na zdrowiu nie powinno się oszczędzać! Niektórzy mają małe dzieci! A w domu 19 stopni! I to jest w porządku? Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: Brzeczyszczykiewicz (---.elomza.pl) Data: 10-09-10 09:58 No nie wiem, u mnie pranie schnie na dworzu póki co. I nie narzekam. -------Co ma być to będzie------- Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: Profesor (---.elomza.pl) Data: 10-09-10 11:41 to chyba patrząc na ostatnie ciągłe opady to raczej już te ubrania ze 2 miesiące ci schną na tym dworzu Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: Brzeczyszczykiewicz (---.elomza.pl) Data: 10-09-10 13:13 Rano powieszone, wieczorkiem zbierane. Wieczorkiem powieszone, na drugi dzień wieczorkiem zebrane. Wiaterek robi swoje - nie mów, że narzekasz na brak wiaterku, a opady? jak postawisz na deszczu, to się nie dziw, że mokre;)) Ustaw pralkę na dodatkowe wirowanie i nie wyjmiesz cieknącego prania. -------Co ma być to będzie------- Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: Dr Still Hummer (---.elomza.pl) Data: 10-09-10 18:17 Oczywiście ze grzac jak ktoś niechce to zawsze może kaloryfer zakręcić! Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: Brzeczyszczykiewicz (---.elomza.pl) Data: 10-09-10 18:32 Zmarźlaki:)) http://www.tvn24.pl/-1,1673011,0,1,lato-wraca-na-weekend,wiadomosc.html Prawdziwie letnia pogoda wróci do nas w sobotę. Najchłodniej będzie na Podkarpaciu. Tam termometry pokażą 17°C. Dużo cieplej będzie natomiast na Dolnym Śląsku, gdzie słupek rtęci sięgnie 23 kreski. Pochmurno może zrobić się na południowym-wschodzie. Może też spaść trochę deszczu. Na Podkarpaciu mogą wystąpić lokalne burze, wtedy też mocniej zawieje wiatr. Na Kasprowym już zima Chociaż trwa jeszcze kalendarzowe lato, na Kasprowym Wierchu spadł pierwszy... czytaj więcej » W niedzielę będzie jeszcze cieplej: od 20°C na Suwalszczyźnie do 24°C na Dolnym Śląsku. Poza tym będzie pogodnie i niemal bezwietrznie. Tydzień ładny - do środy Ciepło, z minimalną temperaturą 19°C na Podlasiu, utrzyma się środy. Gdzieniegdzie może popadać przelotny deszcz. Według meteorologów intensywniejszych opadów można spodziewać się od czwartku. Na szczęście na krótko. W sobotę, 18 września, znów ma się rozpogodzić. -------Co ma być to będzie------- Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: debi40 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 10-09-10 19:15 Gdy grzejniki są zakręcone to i tak płacimy. Dwa lata temu całą zimę miałam zakręcone grzejniki bo nikt tu nie mieszkał, a zwrócili mi połowę z nadpłaconej zaliczki. Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: szczebiotka (---.w92-154.abo.wanadoo.fr) Data: 10-09-10 21:28 w du pe kopany Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: jawiemonawie (---.internetia.net.pl) Data: 10-09-10 22:02 Faktycznie dziwadło interpunkcyjne. Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: megan (---.nat.umts.dynamic.eranet.pl) Data: 10-09-10 22:11 debi40 to współczuje sąsiadom zimnych ścian, Oni za Ciebie dopłacili. 4 pieterko, szczytowa chatka, zimnooooo nawet bardzo. Grzać! -Szeptem nawet banał urasta do rangi wyznania- Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: debi40 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 10-09-10 22:39 Megan Nie masz co wspołczuć. Z tego co słyszałam to też mieli nadpłatę, to chyba znaczy, że mieszkając za wiele się nie grzali. Odpowiedz na tę wiadomość Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." Autor: Brzeczyszczykiewicz (---.elomza.pl) Data: 11-09-10 09:08 Każdy kombinuje jak może;)) Ale bez przesady - jutro wyjdzie słońce. -------Co ma być to będzie------- Odpowiedz na tę wiadomość Spis działów | Wyświetlaj drzewo | Wyloguj | Mój profil Nowszy wątek | Starszy wątek Odpowiedz na tę wiadomość Twoje imię: burczymucha Adres e-mail: malutka.m@tlen.pl Temat: Odpowiedzi wysyłaj na podany e-mail. reklama Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane dla twojej wiadomosci mieszka w bloku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Taaa Brzęszcz nawet w kwestii CO jest propisowski... Szlafmyca na głowie, kufajka na plerach, grzejniki do zera...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Ja? pro PIS...zdowski? Dajże spokój:))) PiS to plaga forum Polityka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Opłata z liczników to tylko cześć kosztów za ogrzewanie które ponosi każde mieszkanie w bloku. Jest jeszcze coś takiego jak "Koszty stałe" i wylicza się je dla całego bloku. Więc jeśli w bloku tylko Ty chcesz włączyć ogrzewanie to wszyscy mieszkańcy bloku w jakiejś części będą twoimi sponsorami, bo wzrosną im koszty stałe wliczane do rozliczenia. Więc nie ma tak że jak zakręcą grzejniki to nie będą płacić. Tyle w temacie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
Oczywiście że tak. Poza tym nawet jak z pozoru zakręcony grzejnik, to i tak nie jest do końca zakręcony i liczy:))) To takie niuanse na które nikt nie zwraca uwagi. Z imą owszem, nie da się oszczędzać bo w domu ma być ciepło, a nie zimno by zakładać polary. To moje zdanie i nikt nigdy w domu u mnie nie marzł. Wręcz przeciwnie - krótki rękawek to norma, a nie polar. Ale w okresie jesiennym, czy wiosennym należy unikać zbędnych kosztów i nabijania na liczniki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Grzać, czy nie grzać?... Oto jest pytanie." |
*zimą
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |