4lomza.pl/

Chciałabym przestrzec wszystkie dziewczyny które chcą przedłużyć sobie rzęsy metodą 1:1. Nie warto! Doświadczyłam tego na sobie. Myślałam że jak przedłużę sobie rzęski tą metodą to będą piękne… pomyliłam się bardzo. Już po zabiegu rzęsy były posklejane, każda była wygięta w inną stronę i nie wyglądało to estetycznie, ale ok, pani kosmetyczka powiedziała że tak będzie tylko przez 2-3dni. Niestety nie było! Po zabiegu bolały mnie bardzo powieki i miałam zawężone pole widzenia, nie mogłam normalnie zamknąć oczu bo bolało! Na dodatek klej na rzęsach wyglądał tak jakbym miała łupież. Nie mogłam normalnie umyć oczu gdyż woda osadzała się na sztucznych rzęsach, a gdy chciałam wytrzeć oko ręcznikiem to bolało. Nie mogłam normalnie się umalować i normalnie zmyć oka mleczkiem do demakijażu…. Chodziłam w tych rzęsach ok. miesiąca i teraz gdy je zdjęłam jestem załamana, straciłam 3/4moich rzęs i dolne rzęski mam dłuższe niż górne! Ale cóż za głupotę się płaci… Dlatego uczcie się na moich błędach i nie róbcie sztucznych rzęs metodą 1:1!