4lomza.pl/

Pozwole sobie na pewna swobode wypowiedzi.. i zwroce sie na tym zacnym forum, do pewnego Pana z nazwiska Kozlowski juz nie mieszkajacego na szosie zambrowskiej, a ktory to bez sumienia, z premedytacja blokuje rozwoj autostrady, swoim szarym domem. Dla wlasnego niezrozumialego biznesu, aby wyludzic od wladz Lomzy wieksza sume pieniedzy, zaparl sie ze sprzedaza swego odziedziczonego domu.Nawiazujac do tematu, dodam, iz jego dorobek skladal sie z dwoch domow, ten drugi na drugiej sronie ulicy, zbudowal wlasnymi rekami i sprzedal.
Pan Kozlowski ma 2 synow , obaj mieszkaja pod Warszawa.
Od 15 lat, ten Pan, blokuje powiekszenie jednej szosy..........
Wiem ze ten cytowany pan, snobuje zwyklego szaraka...dlatego apeluje
... czym moze sie pochwalic nasze miasto! -malym wjazdem..!
Bez drzew, z nowym jednorakim budownictwem , z tama w postaci domu panstwa kozlowskich ,Lomza nigdy nie wyjdzie ze swego szlacho-zapyzialego
marazmu.

to jest wyłącznie jego sprawa to ze urzędnikom zachciało się budować drogę to nie znaczy ze zaraz ma sprzedać swój dom ja na jego miejscu bym tak samo postąpiła

oczywiście, że tak.

A ja na miejscu urzędników wprowadziłbym prawo, które pozwala, w niektórych przypadkach na wywłaszczenie zbyt pazernego i uważającego się za wybitnego biznesmena właściciela bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów lub konsekwencji. Nauczyliby się. Nie mówię oczywiście o wywłaszczaniu ludzi tylko cwaniaków którzy wiedzą o planowanej budowie, kupują grunty i chcą odsprzedawać 4x drożej.

nie wiedziałem, że ma u nas powstać AUTOSTRADA ????????????

Tak w ogóle to osoby popierające tego pana nie powinny więcej narzekać na stan dróg w naszym mieście albo w ogóle przerzucić się na podróżowanie pieszo.

Jest takie prawo, tzw,. specustawa drogowa, obowiązuje od 10.08.2008 r.

Najlepiej, żeby drogi zrobić raz a porządnie. Bo co z tego, że np. ratusz co kilka lat remontuje tą samą drogę? Ja rozumiem, że TIRy itp., ale one nie wszędzie jeżdżą. Jak nie wiedzą, jak się buduje drogi, to niech poczytają pamiętniki Speera. Jego drogi przetrwały tysiącletnią Rzeszę, przetrwają pewnie i III RP.

Nie rozumie Ja problemu. Przeca eca można wywłaszczyć nieruchomość pod budowę drogi za odpowiednim odszkodowaniem ustalanym z urzędu. Podobny problem był i nadal chyba jest na skrzyżowaniu ulic karczocha i al.wilanowskiej.

[gif]boobs.sorkmos.com/animatedboobsom-143.gif[/gif]

na pewno -magiczna bagietka tego problemu sie nie rozwiaze


pool

AUTOSTRADA-to bardzo adekwatna nazwa, masz cos przeciwko???

DROGA SZYBKIEGO RUCHU:)
tez dobrze.........

Powiedzmy od razu, że to będzie highway :))).

Może to biedno Szose Zambrowsko zostawią w spokoju i powiedzą basta tyle ile jest wystarczy ,bo jeszcze znów coś spierniczo i beda 2 lata robić mały odcinek a ten pan bedzie czekać aż się nie doczeka :) mi tam ten kawałek pasuje :P

jaki pan?????????????
ten pan jest pod Warszawa, z synami!

szczebiotka co cie to interesuje?? Nie masz czym sie zajmowac tylko siedzisz w oknie i sasiadow podgladasz?? Z tego co wiem to tym domem ktos sie opiekuje. Poza tym ten pan ma tam tez kawal ziemi i konie.

_____________________________________________________

po pierwsze- nie siedze w oknie, jezeli siedzisz to ty............
po drugie- to wymalowalabym mu sciany domu, albo gownem wymazala,
oddalabym mu taka sama przysluga jak on szosie zambrowskiej

juz dawno moglby sobie kupic kawalek laki pod Warszawa za ten stary dom

szczebiotka -- Pokaż dlaczego ty K**** nie przyjdziesz normalnie u mnie auuu przed klatkę pytam się ??

Autor: akasha (---.dip.t-dialin.net)
Data: 25-05-10 23:13

szczebiotka co cie to interesuje?? Nie masz czym sie zajmowac tylko siedzisz w oknie i sasiadow podgladasz?? Z tego co wiem to tym domem ktos sie opiekuje. Poza tym ten pan ma tam tez kawal ziemi i konie.

_____________________________________________________
Z Twojej wypowiedzi wynika, ze ten pan poswieca rozwoj lomzynskiej infrastruktury chodujac jednego czy dwa konie.On ma klapki na oczach.Idzie w jednym kierunku, a poniewaz ma te klapki nie potrafi krecic glowa, a jezeli uda mu sie raz w lewo lub w prawo, to i tak widzi ta klapke. Sugerujesz mi ze jego inteligencji, nawet radni z ratusza nie moga dac rady.Pyszny pan sie pyszni sam.
Patrzy sie na swoje dzielo niedokonczonej ulicy szybkiego ruchu.
Naprawde, ten pan , swoim czynem i wola zdolny jest przestawic granice Lomzy, a moze i gminy?Cale szczescie ,ze duchowni sa od niego sprytniejsi.
Mamy wspanialy kosciol, ktory wspina swoja wiezyczke w gore......I ladna droge, ktora dzieki staraniom wladz na pewno dokonczona bedzie w terminie.

Nie dziwić się skoro będzie miał stację paliw pod bokiem;)

moze zrobia jakis deptak?
park, albo basen?

Witam,

Czytając niektóre z powyższych wypowiedzi powyżej miałem wrażenie jakbym przeniósł się w czasy głębokiej komuny, kiedy to prawo własności nie miało większego znaczenia a najwięcej do powiedzenia o cudzej ziemi miały osoby, które same niczego w życiu się nie dorobiły.

szczebiotka
„Dla wlasnego niezrozumialego biznesu, „

Czego nie możesz tu zrozumieć? Człowiek dba o swoje interesy zgodnie z przysługującym mu prawem. Jeżeli jest inaczej proszę o konkretny przykład.

„aby wyludzic od wladz Lomzy wieksza sume pieniedzy, zaparl sie ze sprzedaza swego odziedziczonego domu.”

Wyłudzić to mocne słowo związane z nieuczciwym działaniem. Jeżeli masz dowody nieuczciwości tego Pana proszę o przykłady. W przeciwnym wypadku sama podpadasz pod paragraf za naruszenie dobrego imienia!

T-line
„A ja na miejscu urzędników wprowadziłbym prawo, które pozwala, w niektórych przypadkach na wywłaszczenie zbyt pazernego i uważającego się za wybitnego biznesmena właściciela bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów lub konsekwencji”

Czy wyobrażasz sobie, co by się działo gdybyś dał taką władzę naszym urzędnikom? I tak mamy problem z naszymi „prezydentami”, podejrzanymi o różnego rodzaju machlojki przy scalaniu gruntów. Co Twoim zdaniem oznacza „zbyt pazernego”? Przecież dla każdego to określenie oznacza, co innego. Wówczas każdy urzędnik mógłby decydować o Twojej prywatnej własności na podstawie własnego widzimisie.

szczebiotka

„po pierwsze- nie siedze w oknie, jezeli siedzisz to ty............
po drugie- to wymalowalabym mu sciany domu, albo gownem wymazala,
oddalabym mu taka sama przysluga jak on szosie zambrowskiej”

Chciałbym zapytać Cię o to, co Ty zrobiłaś dla Łomży prócz szafowania cudzymi majątkami. Ile własnych środków jesteś w stanie dobrowolnie poświęcić na rozwój miasta? Poza tym, powyższa Twoja wypowiedź wiele mi o Tobie mówi. Aha przypominam Ci, że to miasto jest dla mieszkańców a nie mieszkańcy dla miasta i w związku z tym to magistrat powinien dostosować się do naszych oczekiwań a nie odwrotnie!

„Sugerujesz mi ze jego inteligencji, nawet radni z ratusza nie moga dac rady.”

Nie trzeba być drugim Kasparowem, aby podołać inteligencji radnych, którzy niejednokrotnie nie są w stanie przeczytać uchwał nad, którymi głosują :-D

Aby móc oceniać powyższą sprawę trzeba zagłębić się w niej nieco dokładniej. Z informacji jakie posiadam Pan Kozłowski ma bardzo złe doświadczenia ze współpracy z UM – delikatnie mówiąc. W trakcie negocjacji dotyczących poszerzenia Sz. Zambr. padły pewne ustalenia, które nie zostały dotrzymane (przez UM) a na ziemi ,która była zablokowana przez UM dziesiątki lat zarobili jak zwykle nie mieszkańcy Szosy Zambrowskiej, ale zaprzyjaźnieni z magistratem przedsiębiorcy.


Pozdrawiam
MR