4lomza.pl/

"Goście się wynoście" to tytuł artykułu autorstwa Jerzego Danilewicza.
To co przeczytałam w tym pismie mrozi krew w zyłach.Autor pisze o łomżyńskim rasizmie, zasciankowości mieszkancow,przedstawia nas jako zacofanych ksenofobów, którzy z flaszka w reku siedza przed tv .Ponoć ludowy opór ma u nas długą tradycję, a teraz trafił na Czeczenów.Łomzyniacy to wg Danielewicza ludzie z aspiracjami wielkomiejskimi ,ale maja pochodzenie plebejskie lub drobnoszlacheckie.
W artykule przytoczona jest wypowiedz Larysy z Czeczeni, która opowiada o wycieczce do Jedwabnego ,gdzie spotyka kobietę opowiadającą o Polakach , którzy wraz z Niemcami zamordowali Zydów tylko dlatego ,ze tym lepiej się powodziło. Swoją sytuację w Łomży Larysa kojarzy z mordem w Jedwabym.
Cytowana jest wypowiedz niejakiego Pana Jarka ( "łomżanina ze strony matki"): "Tutejsi są oporni na nowości i obcych" Niech Pan Jarek mówi za siebie. Ja łomżynianka( od wielu pokolen) ze strony ojca mam zupełnie inne zdanie o Łomżyniakach!

Nie mam pojęcia co autor artykułu miał na celu pisząc ten stek bzdur, jakie miał intencje???!!!!!! .Zniewazenie społeczeństwa łomżyńskiego???.Jedno wiem na pewno, nic dobrego w relacje polsko- czeczeńskie nie wnosi.W artykule z 2009 pt " Czeczen za płotem" pisał o innych miastach ,którzy nie chcą miec Czeczenow u siebie.I tak od miasta do miasta..

Konflikty , nieporozumienia, nieufność pomiędzy ludzmi były i będą bez względu na narodowość.Różnice kulturowe są czasem trudne do pogodzenia.Ale w takich sytuacjach potrzebni są mediatorzy, a nie jątrzyciele i mąciciele!

chlop nie ma o czym pisac, to pisze o glupotach, wiadomo za cos zyc musi :)

zróbmy mu wjazd na chatę

A wg mnie ten artykuł był bardzo trafny i dobrze opisuje sytuację. Nadmuchane przestępstwa, ludzkie obawy, "odwagę"... Ja bym tego nie określił jako jątrzenie, po prostu tak ta sytuacja wygląda.

a może autor jest krypto czeczenem ;-D

Danilewicz...
z domu pewnie Dannbaum...

_____________________
one track, one thruth.

the thruth tracker

albo miłuje jakiego czeczena

Bimbo

Ma chłop racje w 100 procentach.Niestety mentalność ludzi w tym mieście pozostawia wiele do życzenia.Kontrast między wielkomiejskimi aspiracjami a drobnymi szlachcicami - dla mnie bomba!!! Oczywiście wszystko bardzo uogólniłem, ponieważ jest tutaj grupa wartościowych ludzi.
"Ludzie mają taki rząd na jaki zasługują" - to przysłowie wiele mówi o naszym kraju i tej mniejszej ojczyźnie każdego z nas, jaką jest Łomża.Przemyślcie i podzielcie się opiniami. Bez obraz ani komentarzy atakujących mnie, zaakceptujcie moje odrębne zdanie i pokażcie, iż Łomża jest wielkomiejskim miastem, że są tu ludzie pełni akceptacji i zrozumienia dla innych.No chyba, że wolicie podpisać się pod tekstem który ten Pan napisał...

Sądzę, że jest to miasto o ogromnym potencjale, nic się tu jednak nie zmieni samo, my musimy to zrobić, łączyć się w grupy np. jakieś organizacje i działać.Nikt tego nie zrobi za nas.Nic z tym nie zrobimy?Nic sie nie zmieni!!

I skończy sie jak zwykle na forum 4lomza....

No własnie kaka o to uogólnienie chodzi.Ja poczułam się dotknięta tym artykułem ponieważ nigdy przez myśl nie przeszło mi " Goście się wynoście".Nie mam tez w gronie swoich znajomych ludzi , którzy z flaszką w ręku wypowiadają rasistowskie hasła przeciwko Czeczenom!
A o czym swiadczy porównanie do Jedwabnego?o jakiej mentalności?

I jeszcze jedno.. Czy czujesz się łomżyniakiem , o którym pisze Danilewicz?

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/czeczency--wynoscie-sie,55516,1 to jest link do tekstu tego autora.

Panie Kaka nie ma o czym z Panem rozmawiać . Pan juz wszystko powiedział. Pozostaje tylko gratulować dobrego samopoczucia. Pozostałym forumowiczom nie polecam podejmowania dyskusji. Ona jest jednostrona i ustawia mieszkańcow miasta na z góry okreslonej pozycji. Wszystko w tym temacie zostało już powiedziane i to jest tylko zwykłą prowokacją.

Bimbo

Zawsze jest tak samo, hieny dziennikarskie+politycy i mamy miasto grzechu... a prawda jest taka że sprawy typu ta o czeczenach, większości ludzi w Łomży nie obchodzą, nie przeszkadza im to- nie myślą o tym. Co innego dziurawe drogi, bezrobocie, tak to ludzi interesuje naprawdę...

Ardea - wiesz, nie czuje sie takim Łomżyniakiem, lecz patrze na to z perspektywy czasu i kiedys byłem młody i głupi, podobny do ogółu o którym dyskutujemy.W pewnym momencie wyjechałem za granice, mieszkałem tam i mówiłem w innym języku - pozwoliło mi to zobaczyć jak żyją szeroko rozumiani "inni" Ludzie z całego świata potrafią sie jako tako dogadać, jeśli nie to potrafią bez obrzucania sie obelgami odejść.I tu nie chodzi o Czeczenów w tym wszystkim.
Panie Bimbo czyżby ironia?
Poczytaj forum, zobacz co dzieje sie gdy ktoś o coś pyta.10 bzdurnych textów, dopiero odpowiedz, aczkolwiek i to niekoniecznie!!Chodzi mi o tą zawiść, o te wrodzone zło i jakiś głupi stosunek do innych.Ludzie uśmiechnijcie się, dupe w troki do roboty a w wolnej chwili pomyślcie co można zrobić dla miasta, ludzi tutaj, zbierzcie ludzi którzy myśla podobnie i do dzieła rodacy!!

skoro my jestesmy tacy malomiasteczkowi to niech robia osrodki w duzych miastach, gdzie ludzie sa tolerancyjni i problem zniknie!

kaka, zacznij robić coś od siebie i na początek proponuję abyś nie pisał górnolotnych frazesów.
P.S. podawanie przykładu forum i negatywnych tu wypowiedzi, jest tak samo sensowne jak mówienie że pewien tutejszy poseł chciał wypędzać czeczenów w imieniu Łomżyniaków...

Już zwracałem waszą uwagę wcześniej na ten artykuł....
Zgadzam się z nim... Najważniejsze, że nie generalizuje, bo nie wszyscy są zamieszani w tą aferę, (choć ostatnio to słowo ma zupełnie inny oddźwięk), ale niestety wszyscy za to płacą(chodzi o wartości moralne lub upraszczając marketingowe a nie materialne).

Polecam wszystkim lekturę tego artykułu (dowiecie się skąd pochodzą pieniądze na "zasiłki" dla Czeczenów) skąd mają samochody (i jakie to samochody)....

Argument z Jedwabnym mocny ale myślę że celny... niestety, bo „(innym) lepiej się powodziło”

Sory, że wtrącę ale łomżan…

co to za goście, co wchodzą na dywan z butami ?

_____________________
one track, one thruth.

the thruth tracker

argument z Jedwabnego jest ponizej pasa .

Bimbo

Donald ja mam cele i chcę je realizować.Robie coś w tym kierunku.Tobie też polecam jakieś obrać i działać.Pozdro
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Domyślam się czemu ten artykuł nie jest obiektywny. Otóż:

Polatałem trochę po necie i zaóważyłem, że artykuły owego pana skupiają się głównie w rejonach podlasia.
Kolejna sprawa to to, że autor głównie pisze o złym traktowaniu żydów i czeczenów w Polsce.

Kolejna sprawa to jego nazwisko, które wskazuje na rodowód rosyjski, co może oznaczać, że ów pan związany jest z "białostockiem"

W ten sposób można wywnioskować, że autor jest "białostoczakiem"

W obecnym świecie temat dyskryminacji etc są bardzo kontrowersyjne, chłopak dostał pare zł, napisał niedelikatny artykuł i luzik.

Nie ma co tego brać do siebie, jak by był prawdziwym dziennikarzem to napewno nie obstał by za jedną ze stron tak jak to zrobił.

Poprawiam się, ów pan nie jest z białegostoku
Skończył "zespół szkół" w siemiatyczach


i on pisze, że my jesteśmy wieśniakami ? he

Kaka mówi ,,W pewnym momencie wyjechałem za granice, mieszkałem tam i mówiłem w innym języku - pozwoliło mi to zobaczyć jak żyją szeroko rozumiani "inni".

Co do tego to się nie zgodze z Tobą. Za granicą nikt kasy nie daje za nic, jak pracujesz to masz, jak nie to nie, i tam nie miałeś tak dobrze jak oni mają u nas, dlaczego oni mają lepszą zapomoge od nas Polaków, Łomżyniaków??? I nie mówie o wszystkich czeczenach.

Podkreślam, że rasistką nie jestem.

A co do odp na pytania na forum to jest fakt.

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Wiele osób mieszkających wŁomży pochodzi z zewnątrz, nigdy nie odczułem oporności starych łomżyniaków na obcych i na nowości. W każdym mieście następuje rotacja mieszakańców. W Łomży jest wielu dobrych i mądrych ludzi, ale wyciąga się czyny jednostek i uogólnia.

Jak trafnie zauważył Donald " prawda jest taka że sprawy typu ta o czeczenach, większości ludzi w Łomży nie obchodzą, nie przeszkadza im to- nie myślą o tym."

Nie podoba mi się porównywanie tej sytuacji do Jedwabnego. Rozmawiając ze osobami, które jeszcze pamiętają tamte czasy, można się dowiedzieć, że agresja narastała z obu stron, a potegowali ją niemcy. To były trudne czasy i nie powinny wypowiadać się ten temat osoby, które nie znają naszej kultury i historii. Nie mogą one być obiektywne. A porównywanie obu tych spraw tylko zaostrzy konflikt.

Wstydzić to się można tylko za siebie i za reprezentantów których wybraliśmy.
Ładną Pan wystawia Łomży wizytówkę Panie pośle Kołakowski.

argument z Jedwabnego---PRANIE MOZGOW !

Prof. Jerzy Robert Nowak,-------------------------------------------------------------W Naszym Dzienniku z 18 czerwca obszerny tekst jednego z najwybitniejszych polskich naukowców w USA - prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego pt. Niewygodna prawda. Prof. Pogonowski, autor m. in. głośnego monumentalnego dzieła dokumentalnego Jews in Poland ("Żydzi w Polsce"), w swym artykule omawia aktualny stan badań nad zbrodnią w Jedwabnem, przeciwstawiając się antypolskim manipulacjom w tej sprawie. Jak pisze prof. Pogonowski: "( ...) 10 lipca 1941 r. Niemcy terrorem poprowadzili Żydów jedwabnieńskich na miejsce ich masakry. Zastrzelili około 50 i spalili żywcem około 250 (nie 1600 czy 1800, jak doniosła prasa amerykańska na podstawie fałszywych informacji zawartych w książce - paszkwilu na Polskę Sąsiedzi J.T. Grossa, który zignorował sowieckie i niemieckie źródła archiwalne)
A tu swiadkowie:
Stefan Boczkowski, Roman Chojnowski i pięciu innych świadków zeznało, że widzieli, jak Niemcy palili stodołę pełną Żydów. Niemiecka ciężarówka podjechała z żołnierzami niemieckimi i puszkami z benzyną. Część żołnierzy zeskoczyła, a pozostali podawali im puszki, których zawartość wylali na ściany i podpalili. Płomienie gwałtownie ogarnęły stodołę. Pirotechniczna analiza wskazuje, że Niemcy musieli użyć około 400 litrów benzyny na mniej więcej 100 metrach kwadratowych ścian stodoły, żeby została natychmiast objęta płomieniami, które spowodowały śmierć ofiar (...). Ludność miejscowa nie miała wtedy w ogóle benzyny. Ludzie posiadali jedynie małe ilości nafty do lamp. Zapala się ona przy temperaturze ponad 50 stopni Celsjusza. Trudno by było za pomocą nafty wywołać tak nagły pożar, bo po prostu nie pali się ona tak gwałtownie jak benzyna (...).

W nowojorskim "Nowym Dzienniku" z 27-28 stycznia 2001 r. ukazał się artykuł Jana Nowaka-Jeziorańskiego Rzeź w Jedwabnem oskarżający Polaków o dokonanie pogromu. W polemice z Jeziorańskim Stefan Łojewski, który przez 24 lata mieszkał w Jedwabnem obnaża fałsze J.T. Grossa.

Szmul Wasersztajn denuncjował Polaków do NKWD, czyli gros kłamstw i antypolonizmów------------------------------------------------------------http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_578.html

kłamstw i antypolonizmów

http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_578.html

do Ardea
nauczylam sie duzo z Twojego artykulu

W artykule przytoczona jest wypowiedz Larysy z Czeczeni, która opowiada o wycieczce do Jedwabnego ,gdzie spotyka kobietę opowiadającą o Polakach , którzy wraz z Niemcami zamordowali Zydów tylko dlatego ,ze tym lepiej się powodziło. Swoją sytuację w Łomży Larysa kojarzy z mordem w Jedwabym.------------------------------------------------------PRANIE MOZGOW !

do: @ona@ Święta racja!!!! Mój brat jak wyjechał do Belgi i za robotę mu raz płacił raz nie płacił, jak spał w samochodzie bez żarcia i kasy to nikt mu nie pomógł, żadna instytucja, kogo to obchodziło, że ma rodzinę na utrzymaniu...Teraz niech z was ktoś straci pracę, to wam dadzą tyle pieniędzy, aż się ręka ugnie do samej ziemi.



A TU JEST DZIADOSTWO!




OBCY DOSTAJE WIĘCEJ NIŻ NIE JEDEN SWÓJ!




I pośrednio, my na nich pracujemy. Jeszcze bym zrozumiał, że zamiatają ulice, sprzątają śmieci, bądz w inny sposób uczciwie pracują. Założę się, że prawie żaden z Łomżyniaków nie miałby do nich żadnych pretensji.

A podsumowując uważam, że nie powinniśmy obwiniać o to Czeczenów ale nasze przepisy, biurokratów, urzędasów i portoryków.

A co my tu się będziem przejmować - niech se domy dla uchodźców otwierają w swoich miastach tam gdzie są wszyscy ci telerancyjni - tak jak wcześniej napisał Soho - a nie nam tu wwalają wszystko co najgorsze..Mamy prawo protestować, tymbardziej ze są powody..

no nie, green, rambo777,laskawca

pranie mozgow na czyja, to korzys'c'

dzieki za te chwile prawdy

pranie mozgow na czyja, to korzys'c'.--------------------------------------------------- prawdy!!!

ranie mozgow na czyja, to korzys'c'.--------------------------------------------------- nieprawdy!!!

no nie
bawisz sie swoim slownictwem i tyle

A,szczebiotka------------------ SWÓJ ROZUM MA???

OCEN SAMA!!

co ci do mojego rozumu

zawsze mam to co chce, to jest najwazniejsze

kłamstw i antypolonizmów

jezeli to do mnie jest skierowane

to moze i tak

i wiedzie mi sie bardzo dobrze

Autor artykulu nie chce zauwazyc, ze analogiczne sytuacje mialy miejsce w duzo wiekszych miastach w Polsce - a dokladniej w Katowicach i w Bialymstoku. Czyży mieszkancy tych miast rowniez maja w genach "ludowy opor"?

Grzegorz