4lomza.pl/

Poszukuje psa buldoga francuskiego do mojej suki.

Jak suczka ma odpowiednie papiery do rozrodu to jedzie się na wystawę psów i ugaduje z właścicielem odpowiedniego samca, a jak suczka papierów nie ma, albo ma sam rodowód to jedzie się do weta i sterylizuje. Za dużo jest już kundelków na świecie...

A już myślałem, że zginął kolejny pies:-)

A papiery suka ma? Tzn rodowód, jakieś osiągnięcia itd? I oczywiście ile jesteś w stanie zapłacić? Za darmo tego nikt nie zrobi, albo za odpowiednią kasę albo za szczeniaka, no chyba, że się trafi pseudopasjonata co mnoży takie psy bez papierów na potęgę z drugim pseudopasjonatą.

najczesciej daje sie szczeniaka lub jego rownowartosc

nie ma rodowodu . Wiem ze nie za darmo. oddałabym szczeniaka. Jezeli ktos ma psa buldoga francuskiego to prosze o napisanie na forum wtedy sie skontaktujemy.

Za kilka miesięcy zgłoszę się do Ciebie jako chętna na "słiiiit szczeniorka 100% rasy". A potem tylko telefon do skarbówki hahaha. Jak ludzie nie rozumieją etycznych i logicznych tłumaczeń, to trzeba postraszyć stratą kasy - takie argumenty często trafiają. Mam nadzieję, że tu też.
I dla utrwalenia: psów bez uprawnień hodowlanych się nie rozmnaża, sam rodowód też nie wystarczy.

Jeżeli masz BEZ rodowodu to wysterylizuj. Po co komu więcej kundelków? Ich los jest straszny, a Ty, jeżeli kochasz buldogi - nie doprowadzaj do ich rozmnażania bez rodowodu i niszczenia tej rasy.

Pozdrawiam.

adamus musimy zawiązać jakąś koalicję, na rzecz ochrony zwierząt ;)

w Kolnie kobieta ma francuzika, teraz ja znajdź hehehe

dobre:-)

.

francuza :D z finałem

adamus i ola** was trzeba wysterylizowac po co maja sie mnozyc tacy idioci jak wy

No i jest coś dla Oli : http://www.milanos.pl/vid-9677-Podstepny-pies-gwalciciel.html

FrEsHpOwEr poczytaj proszę wiarygodną, aktualną (!) literaturę, zastanów się 5 razy, jeśli nie zmienisz podejścia to przejdź się do schroniska, szczególnie teraz w lutym i popatrz w oczy tym psom. Jeśli masz choć skrawek serca, to zrozumiesz. I zastanów się jak nazywasz ludzi, ja na przykład sobie tego nie życzę i nikogo nie obrażam, a Ciebie wręcz pozdrawiam.

Cóż fanka bocianka, tak to czasem jest, że szczeniak chce się bawić, a w zabawie ustalać hierarchię i granice. Nie widzę w tym nic zdrożnego, jak choć trochę obserwujesz psy, to powinnaś to wiedzieć.

Zgadza się, ale swoją drogą to dobry zawodnik z tego pieska.

hehehe niezły faktycznie, taktyka zaje....bista :D

hej ja posiadam psa buldog francuski jak jesteś zainteresowany prosze o e-mail

a nie pomyślałeś że są dzieci którym taki pies jest potrzebny a nie stać go z rodowodem jeżeli można komuś pomóc czemu nie sama mam takiego psa i jest pupilem całego domu a rodowód tylko dla ludzi co nie maja z kasa robić mój nie jeździ po wystawach i na pewno nie cierpi z tego powodu netk

popieram i to dwa razy żeby była pewność że zostało zrobione to dokładnie

Dzieciom potrzebni są rozsądni rodzice, którzy wytłumaczą m.in. jakie podejście trzeba mieć do zwierząt. Żadne dziecko nie potrzebuje psa, bo i po co? Mam 3 psy, typowe kundle i nigdy nie powiedziałam, że są w czymś gorsze niż rasowce. Ale są kundelkami, których miliony umierają w schroniskach, pod kołami samochodów etc. Rasowca, raczej nie spotka taka przyszłość.
I nie mów mi proszę o kosztach, bo kupić psa za nawet 4 tys zł, to naprawdę nie jest dużo. Potem tego psa musisz karmić, leczyć, spędzać z nim czas. Policz sobie koszt karmy przez 15 lat życia psa, to dopiero jest kasa! Dodaj ew. leczenia, operacje... A rodowód to inwestycja. Masz wielkie prawdopodobieństwo, że obejdzie się bez chorób genetycznych - oszczędzasz na leczeniu, specjalistycznej karmie, a w gratisie dostajesz komfort życia Twojego psa i Twój czas i nerwy zaoszczędzone na wizytach u wetów.
Prostując jeszcze jeden zabobon: z rasowcem NIE MUSISZ jeździć na wystawy! Nie wiem skąd ludzie mają takie informacje... Co więcej, kupując psa z hodowli dostajesz wyłącznie metrykę, nie rodowód - ten papier dorabiasz oddzielnie, więc jeśli Ci nie zależy, to zostajesz z metryką i gwarancją zdrowia psa.
Jeśli chcesz jednak prowadzić swoją hodowlę, to musisz mieć rodowód i dodatkowo uprawnienia hodowlane i jeździć na wystawy. Do tego specjalistyczne badania psów rozrodowych, karma, odpowiednia socjalizacja szczeniaków i cała masa innych, kosztownych szczegółów i w sumie wychodzi cena, jaką płaci się za rasowego szczeniaka. Prawdziwa hodowla to niskodochodowy biznes.