4lomza.pl/

wczoraj późnym popołudniem doszło do ciekawego i emocjonującego spotkania "trzech muszkieterów" z ratusza oraz tych złych czyli rodziców.
można było odnieść wrażenie, że zupełnie nie na rękę to spotkanie było tym panom lecz zapewnienia które dali rodzicom chyba wejdą w życie. czas pokarze jakimi są zarządcami ci panowie i jak to sformułował jeden z niech " nie to jak się zaczyna lecz to jak się kończy jest miarą dobrego dyrektora - czyt. prezydenta" całe szczęście że były media bo pewnie by się wyłgali i nic by rodzice nie otrzymali

Mam małe pytanie a to czemu dzieci z sp10 mają mieć zarezerwowane 50% czasu na korzystanie z basenu?.A reszta szkół to jest gorsza.?

reszta szkół ma drugie 50 % to chyba wystarczy i tak pewnie szkoły nie zdecydują się dowozić dzieci na basen, były już takie próby z SP 7, ale nic z tego nie wyszło. W dodatku będą mieli drugi, lepszy basen pod nosem.

a jak sobie to wyobrażają? Zimą dzieci dowozić i co z mokrą głową na mróz? Jako rodzic na to się nie zgodzę. Ile dzieci będą miały na ten w-f , 3 godz.? Zamiast sztucznie robić lekcje dla innych szkół lepiej pozwolić dzieciom za free korzystać z basenu poza godzinami szkoły, nawet limitując to np. za 2 godz. w tygodniu. Wtedy OK.

Zgadzam sie z antkiem , niewiem z czego prezydentura miasta łomzy robi taki problem , przeciez ten basen miał byc już miesiąc temu ...

Może ci z ratusza wiedzą że nie mają szans na drugą kadencję i teraz próbują kręcić lody - nie mają już nic do stracenia.

Może po prostu chcą lepiej dla miasta. Lepiej żeby każde dziecko z łomżyńskiej szkoły miało dostęp do basenu. Jedno jest wiadome Pani dyrektor chciała mieć wszystko dla siebie. To miasto wybudowało ten obiekt, więc powinno być dla wszystkich.

ojeju lepiej dla miasta? i co obornik będą zwozić do miasta aby mniej od nich śmierdziało czy co?
a co do dzieci napisałem wyżej. Bez wojny można było to załatwić.

"Bałagan organizacyjny" - słowa z pism urzędowych w mediach. Spójrzcie panowie krytycznie w kontekście tej sprawy co jest u was, jak to można nazwać.

Analizując te pisma i pisma dyrektorki zastanawiam się dlaczego dopiero teraz 25 I dokonano zmiany zarządu. Kolejność działań powinna być odwrotna.


„że dyrektor szkoły jest po to aby realizować politykę Rady Miasta i Prezydenta Miasta”, że podstawą wygaszenia zarząd szkoły nad basenem jest zapis art. 46 ust.2 pkt.4 Ustawy o gospodarce nieruchomościami mówiący o tym, że „sposób korzystania z nieruchomości pogarsza stan środowiska w stopniu zagrażającym życiu, zdrowiu lub mieniu” a w uzasadnieniu jest, że szkoła nie ma środków na utrzymanie basenu.

Czy dyrektor nie realizował polityki w zakresie edukacji, nigdzie z tych pism to nie wynika.

Nie zaplanowano środków, nie przeniesiono zarządu, nie odpowiadano na pisma, unikano spotkań (gdzieś chyba opłatki w tym czasie były).

Jeśli z tego powodu miał być pogorszony stan środowiska i to miało zagrażać środowisku, życiu, zdrowiu i mieniu to rzeczywiście bardzo "poważny" argument właściwy "poważnej" władzy. Cha, cha.

Jak wieść niesie dyrektorka nie rozmawiała o odwołanym zebraniu z wickiem CH tylko zadzwoniła do niej sekretarka i to po południu. Pan CH. nie miał czasu na spotkania z dyrektorką a może nie chciał się z nią spotkać.

Już z krótkiej pobieżnej analizy publikowanych pism widać gdzie, po której stronie był a może i nadal jest bałagan organizacyjny. Działania dyrektorki wymuszały naprawę tego bałaganu, to też wynika z analizy pism z internetu. Takie są moje odczucia.
W zakresie korzystania z basenu przez inne szkoły nic się nie zmieniło i w którymś piśmie dyrektorka podkreślała, że basen jest dla wszystkich szkół.

Będzie zapewne kolejna sprawa przegrana w sądzie. Szkoda, że trzeba będziemy za nią płacić z publicznych pieniędzy, a nie z kieszeni tych co przyczynili się do ewentualnej przegranej.

Wydaje mi się, że chciała zgodnie z prawem a padła ofiarą "kozłem ofiarnym" "bałaganu organizacyjnego i długo powstrzymywanej woli jednego człowieka.

Środki można było zaplanować w szkole lub nawet w MOSiR.

Ta improwizacja, słaba i spóźniona releksja nad podstawami prawnymi działań, słabość planowania, przewidywania skutków wywołała taką czkawkę.
Wymagając od kogoś trzeba pierw wymagać od siebie.

Adam 123 to sobie poczekaj na ten lepszy pod nosem i będziesz miał cały dla siebie.Wszyscy mają być równi.

A ja słyszałam, że najgłupszą minę miał dyro z mosiru, kiedy uświadomił sobie, że basen to tylko zasłona dymna w celu usunięcia dyrektorki SP10, połączenia gimnazjum i osadzenia na tronie dyrektora PG2 :))))))))

luiza

Ich wszystkich miny nie wydają się najmądrzejsze, oni tylko udają mądrych.

Pan Ch. dopiął tego, co kiedyś zapowiedział p. Gałązce, kiedy został usunięty ze Sz. p nr 10.
Na przyszłą kadencję robi się "niewesoło" więc trza porobić se furtki "wrazieczego", przy okazji niejako spełniając groźbę zadaną kiedyś p. Gałązce.

Ps. I chyba nikt nie zauważył kłamstwa p. Ch. w oświadczeniu o stanie majątkowym podpisanym w dniu 28.04.2009 http://www.um.lomza.pl/bip/zalaczniki/art/090512102125.pdf



________
Malachit

A czego nie napisał lub co skłamał w tym oświadczeniu? Nie znam stanu majatkowego wicka, a jestem bardzo ciekawy.

zajc.pl ja akurat mam bliżej do basenu przy SP 10, więc z niecierpliwością czekam na zamontowanie szafek. Drugi basen pnie się szybko do góry, może będzie szybciej otwarty niż wyremontowany. Zawsze możesz zapisać dziecko do dziesiątki i będzie mogło korzystać 1 godz w tygodniu za darmo. Straszany przywilej i jest się o co kłócić, kilka złotych za bilet.