4lomza.pl/

Chciałbym się zapytać, kogo polecacie z weterynarzy łomżyńskich do małego zwierzaczka? Chodzi mi konkretnie o chomika.

Z góry dziękuję za poważne odpowiedzi ;)


____
^_^

Szczerze z takimi zwierzakami jak chomiki, szczury itp jest ciężko, bo po prostu ich leczenie jest hmm bez sensu... Jeśli już poleciłbym Oazę na wojska polskiego.
Wcześniej dobrze jest zapoznać się z informacjami z internetu na temat chorób tego typu zwierząt, bo najczęściej można je wyleczyć w domu, a i opieka nad takim zwierzakiem nie wymaga konsultacji.

kup sobie nowego za 10zl

Ja kolego leczę swoją świnkę u pani Izy Grudzińskiej , dobry weterynarz, jak chcesz tel do niej daj znać

spusc go w kiblu,mysze cholerna

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

Ja z domowymi zwierzakami chodże do lecznicy przy ul. Hipokratesa (bliżej Sz. Zambrowskiej). MIły lekarz, kompetentny i zdziera.

Kaligulik, zapewne miało to być dowcipne, a wyszła z ciebie głupota. A ta nie zna ani granic, ani wieku.

nie mialo byc smieszne tylko prawdziwe.

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

Jeśli nawet zwierze padnie, to wypadałoby zakopać jego gdzieś, a nie do kibla i z głowy. Zwierzakom też należy się odrobina szacunku, nawet gryzoniom.

wy chyba jestescie dziwni jacys?jak przejedziesz mysz to tez jej pogrzeb robisz?

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

na wojska polskiego

Ja polecam weterynarza na krótkiej. Z chomikami często chodziłam będąc brzdącem. :) Nawet guza wycięli, narkoza, wszystko bardzo dobrze. I bardzo mało zapłaciłam. A chomik żył. :D

Polecam Leończaka na Hipokratesa - ale czy aż tak małe zwierzęta to nie wiem, króliki na pewno.
Co do lecznicy, która jest obok, też ta część ulicy się chyba Hipokratesa nazywa (słabo się orientuję tam) to nie polecam. Omijaj tamto miejsce. Uśmiercili mi chomika właśnie. Zdechł po dużej części z ich winy.


I fakt, robienie jaj swoją drogą na forum łomżyńskim, ale szacunek się zwierzakom należy, nawet tym najmniejszym. Mój chomik spoczął w pudełeczku w ziemi - żaden tam "pogrzeb", by ktoś tu sobie nie myślał - po prostu zakopanie. Ale na pewno nie wyrzucenie ciała zwierzaka na śmietnik czy w kibel - to już trzeba mieć chorą psychikę by takie rzeczy robić.

a jak jest zima i mroz to jak? zakopać w zaspie?

moja psychika jest ok.dobrze mi z nia

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

Polecam www.myszolep.pl

bob budowniczy zafsze pomorze

Autor: Donald (---.elomza.pl)
Data: 19-12-09 13:02

a jak jest zima i mroz to jak? zakopać w zaspie?
---


Ależ ja Tobie przecież nic nie nakazuję. Ja ze swoim martwym chomikiem zrobię co chcę i Ty również możesz uczynić co Ci się żywnie podoba, nawet upiec i zjeść ;-)

http://www.prisonwars.pl/77652/