Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
wolno nie zawsze bezpiecznie |
samochód osobowy zepchnięty do rowu na 61 przez tira.Swoja droga straszny debil nieodpowiedzialny kierowca tira ale jadąc osobowym to lepiej na tyle jechac żeby tir nie miał możliwosci wyprzedzic bo własnie tak sie to moze skonczyc.Uważam jak by jechał min 100km\h to by nie doszło do tego wypadku,naprawde tez trzeba byc ułomkiem zeby jechac 70-80 na dobrej drodze jak na nasze warunki bez zadnego problemu można m in 120 lecic i duzo wiecej nawet raz sam nawet probowalem ponad 190 fakt ze przed 5 rano i zaden cud i zaznaczam ze nie jestem malolat mam18 lat prawko z tego polowe zawodowo jezdziłem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
dokladnie jezdze soloweczka i jak widze jak jezdza male mobilki to szlak mnie trafia podam przyklad np droga na wyszkow we wiochach radar wiec ograniczenie do 70 znak tez stoi jak byk ale nie jakis matol chamuje przed toba gwaltownie do 50, dtrugi przyklad to ten opisany wyzej dobra elegancka dobre warunki ale nie ktos zawsze musi sie wlec 70-80 jak ograniczenie do 90 ludzie zastanowcie sie jak wy jezdzicie bo przez takie sieroty sa wlasnie wypadki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
Teraz mandat dostaniesz bo właśnie przyznałeś się do popełnienia wykroczenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
przez takich jak wy są wypadki po to są przepisy żeby ich przestrzegać a nie łamać widziałam kiedyś jak klient się spieszył na prostej drodze jechał ze 130 może więcej stracił panowanie i w pole wjechał naszczescie rowu nie było bo by się zabił a gdyby wolniej jechał to by się tak nie stało wiec sie zastanówcie jak będziecie piratować to możecie się zabić a nie daj boże kogoś
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
Mistrzowie prostej napisali. W Polsce cwaniaki jakich malo, mijaja granice panstwa i co?? nagle przypominaja sobie znaki i przepisy :). Nagle wiedza z jaka predkoscia jechac, jaki odstep nalezy zachowac... nie jest tak zawodowi kierowcy???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
Za wolna jazda jest tak samo wykroczeniem jak za szybka, niestety w Polsce policja jakoś ignoruje zawalidrogi, a czepia się osób jadących 120 po pustej prostej drodze. Nie przeczę - jest to wykroczenie, ale czy zagrożenie? Wątpliwe.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
niestety w Polsce policja jakoś ignoruje zawalidrogi, a czepia się osób jadących 120 po pustej prostej drodze. Nie przeczę - jest to wykroczenie, ale czy zagrożenie? Wyobraź sobie, że TAK - jest to zagrożenie. A co do tych wiosek pod Wyszkowem to dziękuję Bogu, że zawsze wjeżdżam tam z tymi przepisowymi 70 km/h, dwa razy miałbym ciepło gdybym wjeżdżał ze 20, 30 km/h szybciej... _________________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
wasze mądrosci juz mi sie czytac nie chce patrze ze niektórzy są za mało rozumni zeby to pojąc cz miałem na mysli przejechałem prawie 1000 000 km i baz wypadku,i kiedys duzo szybciej jezdziłem fakt ruch mniejszy byl dużo, cały pic polega na tym że nawet jadąc przez chwile z duża predkoscią trzeba wiedziec kiedy i jak użyć hamulca to jest cała sztuka też. W stolicy jeżdzi sie mi super szybko pewnie a ilosc wypadków w stosunku na mieszkańca jest 10 razy mniej to nie pierdolcie mi głupot o zagrożniu tylko trzeba naczyc sie jezdzic a piszecie mi takie mądrosci po przejechaniu może 50-100 tyś km z predkoscia 100km/h
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
a perelka jeszcze jedno jak ktoś przy 130 na prostej traci panowanie to proponuje mu rower i to zeby z gorki nie jezdził bo tez moze kogos zabic
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
Wczoraj jechałem popołudniem na trasie Łomża - Warszawa. Na fragmencie drogi Łomża - Śniadowo (każdy kto tamtędy jeździ wie jak droga wygląda) jechałem 80km/h mając komplet 5 osób (więc to chyba logiczne, że obciążenie i odpowiedzialność robi swoje) i kierowcy tirów wyprzedzali po kolei. Jeden wyrobił się dosłownie na centymetry, bo musiał zjeżdzać przed samochodami z naprzeciwka. Głupoty kierowców tirów nie będę komentował kiedy wyprzedzają pojazdy jadące 90km/h z naczepą i myślą, że każdy jadący z naprzeciwka im ustąpi, bo on jest "panem". Jest idiotą nikim więcej. Są to ludzie najbardziej pozbawieni wyobraźni z kółkiem. Sorry Andre695, ale na kierowców którzy jadą te 80-90 ja złego słowa nie powiem. Trzeba pomyśleć, że może taki kierowca nie ma po prostu ochoty jechać te 100, czuje się bezpieczniej jadąc te 20km/h mniej. Jeżdżę szybko, ale nie lubię kiedy ktoś gada na kierowców jeżdżących wolniej. Jeśli komuś się spieszy niech poczeka i wyprzedzi i zyska te 10-20min. Nie każdy chce się narażać na większe ryzyko jadąc szybciej i nie może przewidzieć, że jakiś idiota będzie go wyprzedzał w niebezpieczny sposób.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wolno nie zawsze bezpiecznie |
czesciowo sie zgodze bo te tumany co tirami jezdza sobie pozwalaja strasznie powinno sie za własnie takie manewry zabierac prawo jazdy do konca zycia poszedl by ciezko pracowac wtedy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |