4lomza.pl/

Taki znalazłem artykulik może to Łomży nie dotyczy bo nic takiego nie słychać na mieście

Wiadomości dnia
Sobota, 10 października 2009
Pośpiesz się, bo kursy jazdy sporo zdrożeją
Polska Gazeta Wrocławska (10:10)
Szkoły jazdy będą od stycznia płacić podatek VAT. Dziś na dobry kurs trzeba wydać około 1200 zł.
Nie masz prawa jazdy? Zapisz się na kurs przed nowym rokiem, bo później będzie znacznie drożej. Od 1 stycznia szkoły jazdy staną się płatnikami podatku VAT, co oznacza, że będą płacić fiskusowi 22-procentowy haracz. Trudno się spodziewać, że nie uwzględnią tego w cenie kursu.
Zmiany szykuje Ministerstwo Finansów. Dotychczas działalność edukacyjna, którą prowadziły takie szkoły, była zwolniona z tego podatku. Wraz z nowelizacją ustawy o VAT resort chce je wykreślić z katalogu zwolnień. Zmiana ma dostosować krajowe prawo do rozwiązań Unijnych

- Projekt nowelizacji zakłada, że usługi edukacyjne nadal pozostaną zwolnione z podatku VAT. Jednak według nomenklatury unijnej działalność szkół jazdy nie mieści się w katalogu usług edukacyjnych - tłumaczy Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów.

Sprawa jest przesądzona, bo projekt jest już po uzgodnieniach międzyresortowych i wkrótce trafi do Sejmu. Dokument przewiduje, że zmiany zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2010 roku.

Tymczasem właściciele szkół jazdy dowiedzieli się od nas o tych planach i nie kryją zaskoczenia. Marcin Gątkowski z Auto Szkoły w Lubinie jest przekonany, że po wprowadzeniu podatku VAT ceny kursów natychmiast wzrosną. Podobnie wypowiadają się właściciele szkół z Jeleniej Góry.

- Już dawno nie podnosiliśmy cen za kurs na kategorię B. Od trzech lat kosztuje 1099 zł. Po nowym roku podwyżka będzie nieunikniona, bo teraz jedziemy na minimalnym zysku - wyjaśnia Zygmunt Janik z ośrodka szkolenia Ligi Obro-ny Kraju w Jeleniej Górze.

- Będę to musiał przekalkulować, może uda mi się utrzymać cenę 1300 zł - zastanawia się Wiesław Koszak, właściciel jednej z jeleniogórskich szkół.
Inni nie są takimi optymistami. Z naszych informacji wynika, że opłaty za kurs mogą wzrosnąć co najmniej o 200-300 zł.

Jak dziś kształtują się ceny? Na przykład w Lubinie za przygotowanie do egzaminu na prawo jazdy trzeba zapłacić od 1200 do 1450 zł. W Legnicy, gdzie konkurencja jest większa, można zrobić kurs nawet za 800 zł. Renomowane szkoły z ugruntowaną pozycją, które mogą się pochwalić wysokim wskaźnikiem zdawalności, żądają jednak co najmniej 1200 zł.
- Musimy uwzględnić koszty paliwa, amortyzacji, wynajęcia sali itd. - tłumaczy Małgorzata Mikołajewska ze Szkoły Jazdy Sezam w Legnicy.

W Jeleniej Górze można wykupić kurs już za 1000 złotych. Szkoły o dobrej opinii chcą o 200-300 zł więcej. W Świdnicy ceny wahają się od 1150 do 1250. W Wałbrzychu w renomowanych szkołach jazdy trzeba zapłacić 1400-1500 zł.

Widziałem na dworcu PKS reklame ośrodka nauki jazdy za 799 zł
Czy to prawda? Czy ktoś coś wie?

Tak, to prawda, PKS w Łomży oferuje kurs na kategorie B za 799 zł.

A jak się z nimi można skontaktować, zapisać na taki kurs?
Czy może ktoś wie?

Ja znalazłem w Łomży ośrodek, który ceny ma normalne za kurs i w przypadku nie zdanego egzaminu jazda przed następnym egzaminem gratis, na szczęście moja córka nie korzystała z tego gratisa bo zdała za pierwszym razem :)

Powiedz mi co to za ośrodek!

Na Polowej na przeciwko PKO S.A

Namiary
oskkrzysztofmetelski.yoyo.pl

Ja jednak polecam bardziej renomowane OSzK jak Kamiński,Gruszfeld itp z wieloletnim doswiadczeniem.Co za tym idzie lepsze przygotowanie kursanta do egzaminu praktycznego.

VAT - od stycznia jednak nie wejdzie i dalej możemy w Łomży robić prawko za 800 zł :)

Za 800, a konkretniej 799zł to chyba tylko w Ośrodku przy PKS Łomża na Piłsudskiego. Czy może ktoś jeszcze proponuje taką cenę? Akurat mój synalek zbliża się do 18-tki i przebąkuje o zrobieniu prawka, a w rodzicielskim portfelu cienko. Do PKS dzwoniłem i rzeczywiście taka mają promocyjną cenę na rozruchu. W cenie wliczone jazdy po placu i materiały szkoleniowe dla kursanta.

róbmy swoje

W OSK KAZIK też teraz jest promocja 800 zł kurs . Sam sie tam zapisałem . Kolega robił tam kurs i wiem ze dobrze tam uczą i że jest bardzo dobra zadawalność. No wiec w poniedziałek zaczynam kurs hehe

:)

Ciekawe, może gdzieś da się zrobić prawko za 700zł ?

Jasne może wogóle byś chciał za darmo te prawo jazdy zrobic,tak charytatywnie...pfff

Kurs prawa jazdy w PKS może i kosztuje 800zł,ale tam godzina to nie 60 min,tylko 45.Egzamin wewnętrzny 120zł....i wyjdzie tyle co normalnie.

Chętni niech próbują szczęścia,bo taniej,a potem znów będą narzekania na forum jaki ten ośrodek szkolenia to lipa!

Ponczek

Mialem u gruszfelda,jezdzilem z tomeczkiem strazakiem troche mi przeklinal i robil miny ale spoko typ uczyc za ***** nie umie ale zdalem za 12 razem i 800 zl kosztowal kurs A godzina trwala przewaznie ok 50 min

no wiec koszty jakie pouioselm :

800 dla nich
134 egzamin (tełoria i praktyka na raz)
- 934 i to wsio no i ewentualnie zdjecia itp czyli w 1000 sie wyrobisz i nie placz jeden z drógim i tszecim

Jasiu kiedy robiłeś te prawko?

a co cie obhodzi ?

fczoraj robiólem

http://darmowe-doladowanie.org/index.php?c=viral&m=index&id=f49bf09de128dfef67f8216aa1271835

moim zdaniem to sporo się liczy jeśli ktos ma wlasny plac i sale wykladowa, to sa osrodki nastawione na klienta na to zeby go dobrze przygotowac a nie takie z biurem w walizce i jednym samochodem. Jakos zawsze mialem wieksze zaufanie do nich. Sam robilem u gorskiego i zdalem za pierwszym razem, przynajmniej ma plac prywatnie a nie na pksie jak wiekszosc gdzie trzeba nie dosc ze zaplacic to jeszcze czekasz w kolejce na pas zeby sobie luk pocwiczyc

Mi się wydaje, że plac ma na PKESIE, siostra robiła i tam miała plac

ROXXOT napisał: "Ja jednak polecam bardziej renomowane OSzK jak Kamiński,Gruszfeld itp z wieloletnim doswiadczeniem.Co za tym idzie lepsze przygotowanie kursanta do egzaminu praktycznego."

Z tym to się nie zgodzę tak do końca .Można mieć wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu ośrodka ale to nie jest reguła że taki ośrodek dobrze nauczy jeździć... Podstawą są DOBRZY instruktorzy którzy uczą by nauczyć a nie tylko "wyjeździć" godziny... :/
Jedyny sposób by tego się dowiedzieć to "poczta pantoflowa"od znajomych,kolegów,rodziny itp którzy się uczyli i przekonali się na własnej skórze że wielkość ośrodka nie świadczy o jego profesjonalności a jedynie od tego jaki trafił się instruktor.
Wydaje mi się że nie ma co tu dyskutować o szkole bo w tej samej szkole mogą uczyć instruktorzy z doświadczeniem i bez wiec zależy "kto się trafi"...

OCynamonkaO napisał(a):

>Data: 23-10-09 19:31
>Jasne może wogóle byś chciał za darmo te prawo jazdy zrobic,tak
>charytatywnie...pfff
>Kurs prawa jazdy w PKS może i kosztuje 800zł,ale tam godzina to nie 60 min,
>tylko 45.Egzamin wewnętrzny 120zł....i wyjdzie tyle co normalnie.
>Chętni niech próbują szczęścia,bo taniej,a potem znów będą narzekania
>na forum jaki ten ośrodek szkolenia to lipa!
>
>ania

Mam nieodparte wrażenie że siedzisz w tej branży i podsrywasz konkurencji lub masz na pieńku z firmą PKS. Skąd wiesz że egzamin wewnętrzny kosztuje tam 120zł? Ja wiem skąd - ZMYŚLIŁAŚ. Dzwoniłem do PKS-u i cena 799 jest za cały kurs z egzaminem wewnętrznym. Jak dobrze uczą to wyjdzie dopiero ,,w praniu" - przeciez dopiero co otworzyli działalność. Z kolei godzina jazdy 60min czy teorii 45min to jej czas jest sprecyzowany w państwowych przepisach i OSK niczego tu nie może sobie ustawiać ,,na widzi mi się".

róbmy swoje

Do "OCynamonka"
Podobnie jak "gondoljerzy" mam wrażenie, że "OCynamonka" ma swój ośrodek i chce zaszkodzić innym. Może niech nam zdradzi , w którym - "takim wspaniałym" ośrodku pracuje .
Co do PKS-ów to się nie dziwię, że mają taką cenę skoro plac manewrowy jest ich, myślę, że ich na to poprostu stać.

Cena 799 zł za kurs w PKS Łomża wynika również z tego, że gaz, czyli paliwo do L-ki tankują u siebie. Nie płacą za parking samochodu. Przeglądy mogą robić u siebie na stacji obsługi, drobne naprawy również. Plac mają swój. Stąd właśnie taka cena. A instruktorzy niekoniecznie muszą być tylko instruktorami, jak nie ma chętnych kursantów, wykonują inne czynności.

no jak ja robilem to gorski mial juz swoj plac, no ale z tego co wiem to i tak sie nie placilo za wjazd na pks to bylo wliczone w kurs bo moja siostra tez tam robila

bravo gt

Promocja u Kamińskiego? Takiej jeszcze podobno nie było:)

Cały ten wątek to jedna wielka reklama. Rysia (metelski) gondoljerów i ocalineczki

Jeśli chodzi o moje doświadczenia z OSK KAZIK to miałem sprzedać panu Kazikowi pewną rzecz niestety okazało się to z mojej strony rozdawnictwem - gość dostał co chciał a ja pieniędzy niestety nie. Omijajcie tego wała.

Kurs na prawko robiłem u gruszfelda; zdałem, z mojej winy, za 2 razem.
Wykłady poprowadzone rzeczowo ale nie nudnie, w aucie tez miła pogawędka, ale przerywana z krytyką błędów i zwracaniem uwagi na rzeczy istotne. Jako kierowca przejechałem 60tys głównie w miastach, nigdy nie spowodowałem wypadku ani kolizji - a to chyba dobra wizytówka dla tego ośrodka.

--
tomek w.

\"Rzuciłem myśl, że cokolwiek mi się należy\"

\"Żeby mi się chcialo tak, jak mi sie nie chce\"

tomaszu_w czy to nie o tobie pisał Jasiu?