Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
likwidacja książeczki mieszkaniowej |
mam stara książeczkę mieszkaniową, założoną w 1989r. leżała zapomniana w dokumentach. Zastanawiam się teraz czy ma jakąś wartość? czy ktoś może był w podobnej sytuacji i może mi powiedziec coś na ten temat??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
Oczywiscie ze ma, podwarunkiem ze były robione jakies wpłaty. Możesz zaniesc do Banku i oni Ci wszystko wyliczą, kosztuje to 15 zł chyba... zostawiasz ksiazeczke na jakis tydzien czasu i juz wszystko bedziesz wiedział/a ile masz na niej. Wykozystać mozesz kupując mieszkanie tak najlepiej wychodzi lub chyba na remon mieszkania. Mozesz tez wyjac pieniadze ktore sa zebrane na niej, ale to najmniej oplacale poniewaz niebedzie doliczona premia. Nom to chyba tyle, tak w skrocie najelepiej idz do Banku na Niemcewicza i wszystkiego sie dowiesz. Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
na książeczce jest 38.000
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
czyli masz po denominacji 38 zł,w banku ci wyliczą pierwsza jest za darmo kolejne wyliczenie jest płatne ale nie liczy na dużą kwote ja miałam chyba 48 zł i mi wyliczyli jakies 500 zł a jak bede kupowac np mieszkanie to bedzie jakies 4500 zł z premia gwarancyjną wiec zadne kokosy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
A jak wam to wyliczyli??? bo ja też mam taką książeczkę i jak chciałam się dowiedzieć ile na niej jest kasy to Pani w Banku powiedziała że muszę przynieść wszelkie pozwolenia itd że te pieniądze pójdą na rozbudowę domu tylko i wyłącznie lub na zakup mieszkania, bez tych papierków powiedziała że nie jest w stanie wyliczyć ile jest kasy i ile przysługuje premii więc proszę napiszcie jak to w końcu jest??? bo może trafiłam na niekompetentną osobę której nie chciało się pracować :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
Musisz isc do banku na niemcewicza tylko nie przy okienkach tylko tam troszke dalej jest Pani wszystko Ci wyjasni. Ostatnio likwidowałem ksiazeczke i powiem wam ze to nie zadna lokata pieniedzy !!! Otoz jesli chodzi np. o premie gwarancyjna to owszem była ona ale do 90-tego ktoregos roku czyli po tym roku jesli wplacalo sie jakies pieniazki to lezalo one jak na normalnej lokacie a % wynosił cos okolo 2,5%. A jesli chcesz kupic mieszkanie to musisz przyjsc z aktem notarialnym (otrzymujesz go po zakupie mieszkania) lub z jakas tam umowa (ja mialem akt) nie wystarczy powiedziec: chce kupic mieszkanie poprosze pieniazki zgromadzone na ksiezeczce. Ogolnie scieszne to wszystko. Co do zgromadzonych srodkow 1 wycena jest darmowa za nastepna sie placi i czeka sie tylko nie pamietam ile czy tydzien czy miesiac. Pozdrawiam (-_-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
Dokładnie tak, ja takie wyliczenie robiłem juz kilka razy i nie potrzebabyło nosic zadnych pozwolen zaswiadczeń. Ten bank jest troche porypany, osobiscie zrezygnowałem tam ze wszystkiego co mnie laczylo z nimi. Wystarczy wziasc ze soba ksiazeczki, wypelnia sie taki druczek i zaznaczasz na co maja ci wyliczyc, czy na: - zakup mieszkania, zakup ziemi, remont, dzialka rekraacyjna itp. Byc moze inaczej to sie tam nazywa ale o to chodzi. Mozesz zaznaczyc wszystko tylko za kazde wlanie jest oplata. Chyba tez ze nie robilas nigdy takiego wyliczenia to jako pierwsze jest bezpłatne. NIC NIE TRZEBA PRZYNOSIC WIECEJ!!!! Inna jest sytuacja kiedy to chcesz juz odebrac pieniadze np na zakup mieszkania, to faktycznie wszystko sie odbywa po fakcie, czyli idziesz z ksiazeczka, aktem noterialnym potwierdzajacym kupno i maja czas 15 dni chyba zeby wyplacic ci kase. To samo jesli chodzi o rozbudowe, wtedy jest potrzebne pozwolenie na ta rozbudowe, iles chyba % musi juz byc w trakcie tej rozbudowy, faktury za materialy itd, szczegolow sie dowiedz. Ale to z chwila kiedy chcesz juz podjac kase z tych ksiazeczek. jesli chcesz tylko wyliczyc sobie ile masz na nich nic niepotrzeba. Acha i odniose sie do tych 4500 zł niby zadne kokosy ale jednak cos, zwlaszcza jak sie kupuje, wole te zadne kokosy niz odebrac w kasie 500 zl... a jesli ktos ma na zbyciu 4000 i mu niezalezy, to chetnie podam numer konta i poprosze o te zadne kokosy:) Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
no to ja już nic nie rozumiem, byłam właśnie w banku na niemcewicza i nie przy okienku tylko tam dalej i Pani udzieliła mi takich informacji jak napisałam wyżej więc nie wiem o co chodzi czy oni każdemu mówią co innego???!!!! :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
a to bank o tej porze jest jeszcze czynny ? (-_-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
:))) nie chodziło mi że byłam przed chwilą :) tylko że byłam właśnie w tym banku na Niemcewicza:))))))))))) :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
no nie kokosy bo np zakup mieszkania to jest kwota powiedzmy powyzej 150 tys wiec jak to sie ma proporocjonalnie 4500 zl do 150 tys zl np pomysl Fiku wedlug mnie bardzo znikoma pomoc chyba to wystraczy tylko na oplacenie notariusza i nic wiecej albo 2 m2 mieszkania :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
no moze i na opłacenie notariusza ale zawsze go za to powiedzmy oplacisz i 4500 masz w kieszeni np na telewizor do swojego nowego salonu:))) a to ze mowia kazdemu co innego to prawda, w tym banku to jest normalne... Mozesz zrobic tez tak jak ja, ze wchodzi sie na strone internetowa banku, wysyła sie pytanie mailem, odpowiedz na pismie przychodzi poczta w ciagu tygodnia:) idziesz z odpowiedzia do Pani w banku i pytasz ja jeszcze raz jak zaczyna gadac odrzeczy to pokazujesz pismo, wtedy zazwyczaj Pani otwiera szeroko oczy i zaczyna czytac przepisy, nerwowo dzwoni do wszystkich pokoleii i wreszcie po zaczerpnieciu informacji od ogołu dostajesz odpowiedz zawarta wczesniej otrzymanym liście... Taki to bank... Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
ale to nie jest nic skomplikowanego.... kiedyś zaniosłem książeczki,powiedziałem na jaki cel chce przeznaczyć kasę,oni mi naliczyli (najlepiej wychodzi zakup mieszkania, przyznają największą premię). Pierwsze gratis, kolejne 20zł. Kupiłem mieszkanie, poszedłem z aktem notarialnym,pare formalności przy okienku i po 2 tyg kasa na koncie... Nie warto gardzić tym "niby groszem" bo po naliczeniu premii robi się okrągła sumka a co do pko to mam tam konta,lokaty i nie narzekam... fakt kolejki są tam zawsze, ale to bank komercyjny Ja mam obsługę przez neta i jest ok, A jak ktoś tego też nie lubi to Deutsche Bank jest wporzo,ale ciut za drogi... Ich bin fur Berlin...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
Mialem ksiazeczke prowadzona od 1981 roku i wplacane bylo regularnie co miesiac.... w tamtym roku kupowalem mieszkanie, wplaty wlasnej mialem tam ponad 8000 zl ... po wyplacie wraz z premia gwarancyjna dostalem nieco ponad 12000 zl .... ZLODZIEJSTWO... po tylu latach tyle dali ? Smiech...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
to ja mam takie pytanko. Napewno nie będę przeznaczć pieniążków z książeczki na mieszkanie, poprostu je wypłacę i chcialabym wiedzieć mniej więcej ile to będzie czy w ogóle opłaca mi się iść do banku stać w kolejce. Wpłaty są od 90 roku jest tam 7000 zł oczywiście starych. jak to będzie wyglądało po przeliczeniu. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
7000 zł starych to 70 groszy to tego naliczą jakieś procenty itd ja miałam chyba 200 000zł czyli 20zł w sumie dostałam jakieś 150zł Dla przypomnienia: 1mln = 100 zł 100 000zł = 10zł 10 000z =1zł 1000zł = 10 gr ________________________________ Myślę, mówię i znikam, a ty będziesz wnikał w treść tego tekstu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
Mam pytanie, czy to możliwe, żeby źle mi wyliczyli ile pieniędzy mam na książeczce? Po denominacji mam na niej 370zł. Książeczka była założona w 1988roku. Wyliczyli mi, że mam 1970zł z czego 1020zł to premia gwarancyjna. Jestem zszokowana, bo siostra dwa lata temu kupowała mieszkanie, miała na książeczce mniejszą kwotę a dostała kilka tysięcy premii gwarancyjnej:/ Sprzedam akwarium, sprzęt akw. https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków: https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
MiYu oszacuj sobie wg tego excela: http://kapitanat.pl/szacunek_premii_gwarancyjnej.xls zobaczymy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
MiYu kisazeczki zalozone do 1981 r maja premie gwarancyjna , sa zarejestrowane w spoldzielni ------po 81 roku juz takich gwarancji nie maja!!!!!!! Kiedys czytalam przypadek osoby z Olsztyna ,ktora uparla sie ,ze powinna dostac zwrot takich pieniedzy jakie wplacila ( byl to pelny wklad na mieszkanie) - sprawa oparla sie w sadzie i Sad PRZYZNAL RACJE , byla podana sygnatura wyroku .Nalezy sie wiec zastanowic dobrze czy wziac ochlapy po Balcerowiczu czy isc z tym do SADU!!!!!!!!!! nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
Miałem książeczkę mieszkaniową, kiedyś tam rodzice wpłacali jakieś pieniądze a potem już nie. Dodam że książeczka była założona po 1985roku. W 2009 zostawiłem książeczkę w Banku PKO BP na Niemcewicza i tam wyliczyli mi premię gwarancyjną na 3650 zl. Po roku kupiłem mieszkanie dokładnie w maju 2010 roku i przy wypłacie książeczki otrzymałem 4400 zł. W moim przypadku na wypłacenie ksiązeczek miałem 3 miesiące po zakupie mieszkania. O wartości kśiążeczek decyduje albo Białystok, albo Warszawa nie jestem pewien pamiętam jak przeliczali to gdzieś wysłali i czekałem coś około 3 tygodni. Ksiąeczkę można zlikwidować nie tracąc premi gwarancyjnej na zakup domu, mieszkania, działki( nie jestem pewien ), remont mieszkania, domu, Wykupienie mieszkania spułdzielczego na własnośc o wszystkim można sie dowiedzieć w banku zależy tylko od informatora jak kto to wytłumaczy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
zgadza sie , ze na Niemcewicza wyliczaja kwote z ksiazeczek! ale tow. twoi rodzice wplacali abys mial chalupe a poki co dostales ochlapy i to nie byly jakies tam pieniadze!!!!!!!!!! ale zywa gotowa!!!!!!! dales sie oszwabic w bialy dzien-moze brutalnie napisalam -ale prawde!!!!!!!!!! nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: likwidacja książeczki mieszkaniowej |
kiedyś naliczali tez w tym banku przy rondzie na placu Kościuszki. my 6lat temu wypłacając normalnie dostalibyśmy jakieś grosze, a niosąc akt notarialny potwierdzający kupno mieszkania wyszło tego coś ok 10 tysięcy. szkoda tylko że rodzina przegapiła sprawę bo lata temu ta książeczka była "warta" kawalerkę 38m2. aha jeśli rodzice lub ktoś z rodzeństwa chciałby podarować taką książeczkę to za niewielką opłatą można ją przepisać. warto nawet się tak dogadać bo jak ktoś zakupu własnego M nie planuje to można mu zwrócić wartość książeczki a samemu wykorzystać premię. Nie wiem jak teraz ale kiedyś można było przepisywać z rodziców na dzieci i między rodzeństwem ale też można zrobić tak że ciotka przepisze na brata (twój tato) a wtedy ojciec na ciebie. popytajcie w rodzinie, ludzie czasami pozapominali że w ogóle takie książeczki im w szufladach zalegają. wyliczenie kasy z takiej książeczki uzależnione jest od ceny metra kwadratowego budowy mieszkania/domu wg GUS, współczynnika lat oszczędzania i czegoś tam jeszcze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |