4lomza.pl/

Kilkaktornie odwiedzałem restauracje Retro w Łomży. Byłem tam także w czwartek. Piszę to ku przestrodze tych, którzy się tam wybierają- żenada! Kiedy byłem tam kilka tygodni temu, kelnerka uznała po kwadransie, że czas przyjąć zamówienie( na sali byli goście tylko przy jednym stoliku oprócz mojego). Zamówioną kawę przyniosła po 27 minutach oczekiwania, a cukier do kawy po kolejnych 20 minutach, zresztą na powtórną moją prośbę. Postanowiłem jednak pójść tam kolejny raz. Tym razem (wczoraj) kartę przyniósł kelner i zamówiłem od razu kawę, prosząc wyraźnie by podano ją teraz, tj. przed posiłkiem. Zamówienie kelner przyjął a ja wraz z gośćmi zajęliśmy się przeglądaniem karty dań. Dokonaliśmy wyboru dań i odłożyliśmy karty na brzeg stolika czekając na przyjęcie zamówienia. Po 20 minutach już kelnerka podała zamówioną wcześniej kawę( miała być na teraz!) i sobie poszła. Czekaliśmy jeszcze prawie pól godziny na kelnera,ale się nie pojawił by przyjąć zamówienie. Czy właściciela lokalu nie stać na odpowiedzialnych pracowników?? Dziś tylu ludzi potrzebuje pracy, którą będą szanować. Nie jest to tylko moja opinia, kilkoro moich znajomych korzystało z usług tej restauracji i wszyscy oni komentowali wizytę tam identycznie: żenujące!
Dla porównania( proszę nie odbierać tego jako próbę reklamy), powiem, że wraz z gośćmi pojechaliśmy poszukać w Łomży innego lokalu, w którym możnaby coś zjeść. Trafiliśmy do restauracji-baru w motelu Zacisze w Piątnicy. Sala wprawdzie zdecydowanie skromniejsza, ale obsługa super sprawna! i bardzo miła, jedzenie smaczne i ceny zachęcające. Polecam! A Pani kelnerce dziękuję za wysoką kulturę osobistą - nie często się to dziś spotyka.
Alicja Majewska śpiewa taką piękną piosenkę, która zaczyna się od słów: " To nie sztuka wybudować nowy dom - sztuka sprawić by miał w sobie duszę" Ściany nie tworzą atmosfery- może dlatego Retro nie ma "duszy".
Pozdrawiam

A CO JEDLISTA

Sciany w Retro troche kiepskie. Opisane jako cud restoracji architektonicznej a cegly grubiansko sciete szlifierka i zniszczone nieumiejetnym piaskowaniem.

Co do Twoich zarzutow to wszystko OK, ale czemu brak ci cywilnej odwagi wstac, podejsc zapytac uprzejmie o przyczyne i czy jest manager/wlasciciel z ktorym chciala bys rozmawiac? Lub poprosic o numer tel. ?
Nie trzeba sie awanturowac, ale szybka i uprzejma obsluga nie jest aktem laski...

"Ja jestem wolny,
mam swoje zdanie,
to czego pragnę to świat bez granic."
Chocolate Spoon

zacznij z obsługą to potem na pewno naplują ci do jedzenia

ja też jestem właścicielem prywatnej firmy w Łomży i twierdzę, że niektórym klientom nie dogodzi...

Frick masz nieco racji, ale jeśli dzieją się takie rzeczy jak opisuje Konrado - to faktycznie RETRO nie ma obsługi.

Jeśli chodzi o sprawę RETRO to miałem podobny przypadek 3 lata temu i widzę, że nic się nie zmieniło u nich.

W czerwcu 2006 roku pojechaliśmy do RETRO całą rodziną zjeść obiad. Zostaliśmy przez obsługę tak samo potraktowani, czyli najdelikatniej mówiąc zlekceważeni. Jedzenie nie było złe, ale co z tego jeśli klient u nich traktowany jest jak natręt!!???

Moja noga nigdy więcej tam nie stanie. Tak obiecałem sobie 3 lata temu i słowa dotrzymuję. A opinie klientów RETRO potwierdzają słuszność mojej decyzji.

Jest wiele innych restauracji w Łomży gdzie podają smaczne obiady, a obsługa jest wzorcowa i traktuje klientów z prawdziwym szacunkiem.

RETRO TO KOSZMAR potwierdzam słowa konrado tam jest tak cały czas.
Kiedyś znajomy robił tam urodziny i zostawił sporo kasy a kelnerka zamiast wyczuć sprawę i dostać dobry napiwek zlała sprawę i trzeba było ją o wszystko prosić.

- do właściciela RETRO---- zmień obsługę i daj ogłoszenie na 4łomża przeproś klientów a zobaczysz że będzie lepiej.

AZAZEL

A ja wam powiem że dość często chodzę po restauracjach w Łomży i nie będę wymieniał gdzie podają młode ziemniaki a gdzie stare i gdzie mają większe dekoldy kelnerki albo krótsze spódniczki...etc. bo to nie o to chodzi i powiem wam szczeże w Retro nie zdążę zdjąć kurtki a kelnerka już stoi z Menu a kawę mam niespełna w niewiem 3-5 min oczywiście z cukrem...

Ja Retro odwiedzam co kilka tygodni i muszę powiedzieć, że ze zdziwieniem przeczytałem pierwszy opis... Gdy ja z rodziną tam bywałem zawsze było sympatycznie, miło i smacznie.

cz

Frick, Twoja wypowiedź nijak ma się do tego co ja napisałem wcześniej. Ja pisałem o zaangażowaniu kelnerów w wykonywanie swoich obowiązków, a nie o klientach. Wiem, że klienci czasem bywają marudni, ale zupełnie obiektywnie, trudno jest mnie tu posądzać o marudzenie.

Dlatego należy odwiedzać restaurację w Motelu Zacisze. Sprawna i miła osbługa oraz wyśmienite jedzenie. Wspaniałe miejsce na imprezy okolicznościowe, szczególnie wesela. Na tyłach motelu powstaje piękne miejsce do imprez sczególnie na powietrzu. Wesela,imprezy na świeżym powietrzu, pikiniki, festyny.Warto zajrzeć i się samemu przekonać.

Niestety potwierdzam opinię Konrado. Obsługa jest wolna....koszmarnie wolna. Bywam tam często ze znajomymi i na szczęście nie muszę się śpieszyc więc generalnie denerwują się tylko moi znajomi. Często zdarza się też że z sześciu osób posiłek dostaje 5 a jedna osoba czeka na swoje danie patrząc jak inni jedzą. Nie mówię tu o wyszukanych dania tylko o podstawowych. Kuchnia się nie wyrabia, kelnerzy nie dopytują się czy czegoś nie potrzeba jakby bali się że przez długie czekanie ktoś na nich nakrzyczy :-) Nie rezygnuje z tej restauracji tylko dla tego, ze zwykle jest tam pusto. Jest niby miło i sympatycznie. Lubię spokój i ciszę więc osobiście odpowiada mi ten błąd marketingowy obsługi.
Uważam jednak żę trzeba podpatrywac konkurencję żeby nie wypaśc z rynku. Będę wtedy bardzo tęsknił....

dla mnie opinia konrado to nieporozumienie.Bywam w retro i jestem zadowolony,a jesli chcesz jedzenie w 5 min idz do mc donalds.Mysle ze te opinie przekazałes rowniez obsłudze bo jesli zalisz sie na forum toś cipa

fedor, zacząłem od kelnerów ! To im najpierw powiedziałem. A co do nieporozumienia - byłem już w tylu różnych restauracjach na świecie, że potrafię porównać jakość usług. Nieporozumieniem może być jedynie Twoja rada dotycząca Mc Donalds. Nie korzystam z Ich usług( z całym szacunkiem dla Mc Donalds).

Jestem rodowitym Lomzyniakiem mieszkam od 2 lat za granica, ale w urlopy jestem w naszej kochanej Lomzy i musze tez powiedziec, ze tak dziadowskiego lokalu jeszcze nie przezylem. Znam tych Panstwa wlasicieli i mloda wlascicielke i mysle , ze weterynarze tacy jak Pan S... za gastronomie nie powinni sie brac - tylko dalej swinie w Perlejewie szczepic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

hmmm,jak widac jest wiele opinii na ten temat, zreszta jak na kazdy inny;)))Jesli chodzi o Retro,to nie ma co sie dziwic obsludze,mysle ze za wszystko co tam sie dzieje,a dzieje sie zle odpowiada tylko i wylacznie szefostwo,Najwyrazniej albo im to odpowiada jakich maja pracownikow,albo wogole ich to nie interesuje.Ja bywalam tam na obiadach przewaznie w niedziele, czesto tez mi sie zdarzalo przyjezdzac w tygodniu i wniosek jaki?Konkretnego to zadnego ale powiem tyle,ze kiedy jest ludzi full to obslugi jest raptem dwie osoby, a jak ludzi nie ma,to kreci sie ich jak much.Kiedys jeszcze to chociaz mieli kelnerki ladne i znajace sie na rzeczy,umiejaca polecic i zachecic do zjedzenia czegos konkretnego a teraz, sama dzieciarnia,albo zdegustowane praca kelnerki-ludzie gdzie ten usmiech co byl kiedys???Pozal sie Boze i mam nadzieje ze ktos sobie wezmie te uwagi do serca i cos z tym zrobi tym bardziej ze to nie pierwsze uwagi i zastrzezenia do nich,bo Łomzy nalezy sie cos konkretnego z prawdziwego zdazenie,a nie knajpka,ktorej wogile nie powinno byc.Przede wszystkim Organizacja,Organizacja,Organizacja raz jeszcze!!!!!!!!!Dodam,ze bylam ostatnio z przedstawicielem pewnej firmy i to on zaproponowal bysmy pojechali do retro,wiec okej,i co sie okazalo,na kawe czekalismy z ok 10 min nie wspmne o ciastku.Retro stracilo swoj status dobrej restauracji,jesli wogole ja mozna bylo tak nazwac.Ale sa koneserzy takich pseudo restauracyjek i moze im taki klimat odpowiada.Zycze powodzenia.

Wszyscy tak obgadują te Retro, ale żeby znalezc wolny termin na wesele lub komunie, to ciezko. To jak jest tam zle , to dlaczego wszyscy ida tam???? Nie sadze , ze jest taniej, bo ceny w Łomży sa prawie identyczne w każdej knajpie.
A jesli chodzi o kelnerów, to są przystojni, jak ch...,to czemu nie mozna poczekac na kawke troszke dluzej:):)
Rozumiem Panow na kelnerów nie zwracacie uwagi, dlatego uwaga do Właścicieli, ktorzy musza poszukać dodatkowe 2 atrakcyjne kelnereczki, wtedy wszystkim bedzie pasowalo. A wtedy meska część gosci specjalnie bedzie zapominac o cukrze, mleczku, aby tylko popatrzec na ładna laseczke:) Co nie Panowie i nawet wtedy małe spóźnienie nie bedzie kolec w oczy.

jagodzianka

Wszyscy tak obgadują te Retro, ale żeby znalezc wolny termin na wesele lub komunie, to ciezko. To jak jest tam zle , to dlaczego wszyscy ida tam???? Nie sadze , ze jest taniej, bo ceny w Łomży sa prawie identyczne w każdej knajpie.
A jesli chodzi o kelnerów, to są przystojni, jak ch...,to czemu nie mozna poczekac na kawke troszke dluzej:):)
Rozumiem Panow na kelnerów nie zwracacie uwagi, dlatego uwaga do Właścicieli, ktorzy musza poszukać dodatkowe 2 atrakcyjne kelnereczki, wtedy wszystkim bedzie pasowalo. A wtedy meska część gosci specjalnie bedzie zapominac o cukrze, mleczku, aby tylko popatrzec na ładna laseczke:) Co nie Panowie i nawet wtedy małe spóźnienie nie bedzie kolec w oczy.

jagodzianka

Moja noga tam nie była i nie wstąpi , ze względu na pamiętną przeszłość przeznaczenia tego budynku. BRRRRR! Znajomi mieli tam nocować , ale dociekliwość jego historii spowodowała , że mimo iż było późno , odjechali do Olsztyna.

Do jagodzianka: Do restauracji chodzi się żeby coś zjeść, cała reszta może być tylko miłym lub mniej miłym dodatkiem. A co do cen to proponuję porównać ceny we wspomnianym Zaciszu i Retro i wszystko będzie jasne. Pozdrawiam.

wg definicji restauracji jest to lokal, w którym na jedzenie czeka się minimum 30 minut. Chyba kelnerzy z Retro za bardzo do siebie wzieli te definicję.
W okresie, gdy ruch jest mały nie powinni czekać 30 minut z podaniem kawy tylko podać ją jak najszybciej i najlepiej gdyby faktycznie odrazu przynosili cukier bo znów czeka się 30 min gdy go nie ma.

Już lepiej by było, gdyby została wywieszona karta informująca, że w lokalu jest samoobsługa. Nikt by się w tedy nie denerwował, że nie otrzymuje zamówionych rzeczy.

słyszałam opinie odnośnie właścicielil,że to straszne sknery i udaja bidakow ale moze i takimi som? ale lubie ich.

Skąd ja to znam? Byłem swego czasu w retro na pizzy, zamówiliśmy pizze, czekaliśmy bardzo długo. Ok wreszcie znalazła się na naszym stole, poprosiliśmy o sos i zanim oni ten sos przynieśli to pizza całkowicie wyzimniała, a smokowo to lepsze są np w da grasso. Oprócz ciekawego wystroju ta restauracja ma mało do zaoferowania.

Niestety trzeba stwierdzic ten smutny fakt,ze Retro zamiast zwabiac to zniechceca klientow do siebie,moze to teraz taki nowy chwyt marketingowy?No coz,ale sa gusta i gusciki ;)))

To niestety prawda,
Retro miało być restauracja, a jest jak w barze. Kelnerki to raczej barmanki, które czekają, że się podejdzie i złoży zamówienie.
Dobrze, że z baru nie wołają po odbiór ;o/