Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Poród w Łomzy |
Witajcie!! Czytałam pare starych postów o porodzie w łomży, ale chciałabym wiedzieć czy cos się zmieniło. Prosze kobietki opiszcie co i jak, pomozcie :) Jestem z Zambrowa, ale po ostatnim pobycie w tym szpitalu na oddziale gin-poł nie chce tam wracać... Makabra!!Szczególnie jeśli chodzi o lekarzy. Jeśli całą ciąże chodzisz do któregokolwiek z lekarzy pracujacych tam na oddziale to jest dobrze. A jak w karcie ciąży zobaczą lekarza innego, np z Łomzy, bądź prywatnego to potrafia nawet robić na złość...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Powiem ci tak jeśli ciąża twoja przebiega bez komplikacji to może i poród też okaże sie łatwy.Ja rodziłam w Łomży prawie pięć lat temu do samego porodu było wszystko wpożądku ale w trakcie pojawiły sie komplikacje musiałam mieć zrobioną cesarke,naszczęście wszystko dobrze sie skończyło,ale mam dlaciebie jedną rade do porodu zabież ze sobą męża jak ktoś bardziej przytomny będzie z tobą to i położne i lekarze będą troche uważać i lepiej cię traktować,każdy swój poród napewno przeżywa inaczej jak ma być dobrze to nawet i w Zambrowie w szpitalu urodzisz zdrowe dziecko i będzie wszystko dobrze ,także życze ci szczęśliwego rozwiązania i zdrowego dzidziusia. ewa19
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Ja rodziłam nie dawno i powiem ci ze to co sie naczytałam i na słuchalam o łomzynski szpitalu i porodach to jednak bzdura chociaz w wiadomo roznie to bywa.Bałam sie juz chciałam jechac do Białego ale nie załuje swojej decyzji.Musialam lezec troche przed porodem bo dzidzia sie nie spieszyła zabardzo przyjsc na swiat.Co do porodu obsługa super bardzo pozytywnie sie zaskoczyłam a rodziłam sama bo taka była moja decyzja.Połozne miłe i obsługiwały bez zarzutu bez zadnych uszczypiliwosci jak to nie ktore osoby czesto na forum opisywały.Poród zakonczył sie cieciem bo dziecko zle sie ułozylo tak samo na sali operacyjne obsługa super jak i lekarze.Nastomiast najgrosze bylo po na oddziale polozniczym chodzi mi o oddzial noworodkowy ktory sie zajmuje dzieckiem.Panie nie miłe wszystko robiły z wielka łaska a przeciez jak sie dowiedzialam szpital nalezy do programu ,,Szpital przyjazny dziecku,,nic wspolnego z tym raczej nie ma.Bylam po cieciu wiec ograniczone byla moja aktywnosc dziecko darło sie jak tylko moglo a nawet nikt nie zajrzal a jak przyszla jedna to z wielkimi pretensjami do mnie bardzo przykro mi sie zrobilo i jak bym mogla to sama bym wstała i zajela sie dzieckiem.To byly moje najgorsze 5 dni.Ale oprocz tego to polecam.Powodzenia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Moja luba jest w ciąży i razem zastanawiamy sie czy nie pojechać na poród do Białegostoku, a mianowicie do Kliniki Arciszewski. Może któraś z Pań rodziła w tej klinice i zechce sie podzielić swoimi wrażeniami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Ja jestem bardzo zadowolona z pracy położnych i pielęgniarek (już na noworodkach) i bardzo dziękuje pani neonatolog za wspaniałą pomoc w przystawianiu dziecka, ale jeśli chodzi o opiekę lekarską to mi się nie pofarciło. Na szczęście położne zajęły się mną naprawdę wspaniale!!! A to głównie z położna masz do czynienia przy porodzie... lekarz jest chyba tylko od patrzenia się w dziurę i zszycia tego co wcześniej zepsuł...ewa19 radzi żebyś wzięła męża lub kogoś bliskiego by był przy porodzie - polecam!!! Ja nie miałam siły rodzić i nie obyło się bez komplikacji bo lekarzowi nie chciało się zrobić kolejnej cesarki ale wszystko skończyło się dobrze. Zaznaczam że był to lekarz dyżurujący - nie pracujący na etacie w łomżyńskim szpitalu! Meg
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
a ja powiem tak, jak nie ma komlikacji to jest ok ale jak sie juz zaczna dziać i np. porod przeciaga sie i jest ryzyko dla dziecka to lepiej wiac ze szpitala do kliniki zapłacić i miec np. cesarkę, mojej zonie ten durny ordynator powidzial podczas wylegiwania sie pod indukcją po 3 tygodniach po terminie ze płód najwidoczniej jest niedojrzały i jeszcze nie wyjdzie , następnego dnia zabrałem zone do kliniki w Białymstoku, miała od razu cesarke i dziecko urodziło sie w wadze 4300 i jesli byloby dłuzej w brzuchu to byloby żle, ogólnie duzo kobiet wyraża sie pozytywnie o łomzyńskim szpitalu a takze sporo wyraża sie żle, a ja twierdze ze tam pracuja partacze i nie ma dobrych lekarzy, moze czekaja na lapówki moze sa leniwi kto wie, koncząc swoja wypowiedz dodam ze na oddziale ginekologicznym w Łomży rzadzi ordynator Poppe i bez jego pierdniecia nikt nic nie zrobi nawet cesarki gdzie sa wskazania :) piotr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Ja rodzilam juz dawno, bo 7 lat temu w Lomzy ,a rok temu w Stanach i gdyby miala jeszcze raz wybierac to bym rodzila w Lomzy.Swietna opieka poloznych ,one naprawde wiedzo jak Ci pomoc,szczegolnie jak wszysto jest nie tak (nie ma rozwarcia ,szyjka jeszcze nie skrocona ,czy dziecko nie jest jeszcze w kanale rodnym)W Stanach nic na ten temat nie wiedzo i nawet jak ty wiesz to nic nie mozesz zrobi ,bo musisz na lozku tylko lezec.Jedyny plus w stanach to ,ze masz znieczulenie kiedy chcesz i opieka po porodzie jest swietna ,a Ty czujesz sie jak w hotelu wlasna lazienka i jedzenie zamawiasz sobie do pokoju wybierajac sobie co chcesz z karty.A moze i tego sie doczekamy w Lomzy,to juz nigdzie nie trzeba bedzie jezdzic ewa.boc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Hej ja rodzilam rok i siedem miesiecy temu i mam bardzo dobre wspomnienia po porodzie w naszym szpitalu.Opieka bardzo dobra i dla matki i pozniej dla dziecka takie jest moje zdanie ja jestem zadowolona.Aha ze mna tez byl maz i to jest super sprawa samo to ze mozesz sie do kogos odezwac polecam.Nie bede sie rozpisywac ale te gadki ze czekaj na lapowke mi sie zdaje ze to tylko glupie ploty ja nic nie dalam i mialam super opieke.Aha jeszcze jedno polecam wziasc sobie ta platna pojedyncza sale fajnie jak ci nikt nie przeszkadza i drugi babelek nie budzi placzem twojego.Pozdrawiam i zycze szczesliwego rozwiazania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
Hej, ja rodziłam rok temu i 4 lata temu. Za pierwszym razem pobyt na porodówce to był koszmar. Na szczęście za drugim razem było świetnie. Ja miałam cesarkę ze wskazań medycznych. Na Pana Poppe nie dam powiedziec złego słowa, choc nie byłam jego pacjentką to zachodził do mnie i informował na bieżąco o wszystkim. Położne rewelacja. A to,że na oddziale noworodkowym pielegniarka nie przychodzi na każde wasze zawołanie, to wina tego, że jest sama na dyżurze. I jak ma biegac do każdej laski po porodzie na wezwanie? Troche wyrozumiałości kochane kobiety. Wiem,że po cesarce jest ciężko, bo 2 przezyłam, ale trzeba dupsko ruszyc i wstać jak najszybciej a nie czekać az pielęgniarka przyjdzie. A pielęgniarki, które dziecmi sie zajmują to świetne babki i wspominam je bardzo miło. Dodam,że nikt ode mnie nie dostał zadnej łapówki. Ale wiadomo: jeszcze się taki nie urodził co by kazdemu dogodził. Polecam Łomżę!!! Kasia Arbuz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poród w Łomzy |
do Stefan01-my rodzilismy nasze 2 dziecko u Arciszewskiego i jestesmy bardzo zadowoleni z naszego wyboru.opieka przed i po porodzie jest super,lekarze ,polozne i pielegniarki bardzo mile i pomocne.ja rodzilam sama i chociaz dziecko bylo dosyc duze obylo sie bez cc-a w Lomzy pewnie tak by bylo. ja osobiscie bede porod bardzo milo wspominac i to zawdzieczam lekarzowi ktory mnie prowadzil i fachowej opiece podczas porodu. jednak jak pisze Kasia Arbuz-jeszcze sie taki nie urodzil........... decyzje musicie podjac sami.powodzenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |