4lomza.pl/

Wie może ktoś dlaczego od kilku lat Studio Lato omija Łomże?
Sprawdziłęm ich tegoroczne kalendarium, no i widac że w "okolicy" będzie się sporo działo. Czy ma to jakiś związek z Gościńcem Łomżyńskim? TZn że kasa idzie albo na jedną, albo na drugą imprezę?
Przy okazji pozwalam sobie wkleić kalendarium Studia Lato:

Trasa - kalendarium 2009
- Piątnica - 10 maja - Boys
- Białystok - 24 maja - Maryla Rodowicz
- Bielsk Podlaski - 31 maja - Bracia
- Łapy - 7 czerwca - Czarno Czarni
- Sokółka - 14 czerwca - Danzel
- Wysokie Mazowieckie - 21 czerwca - Brathanki
- Czyżew - 28 czerwca - Lombard
- Grajewo - 28 czerwca - T.Love
- Kolno - 28 czerwca - Łzy
- Michałowo - 4,5 lipca - Armia
- Mońki - 19 lipca - Łukasz Zagrobelny
- Augustów - 26 lipca - Piersi
- Hajnówka - 2 sierpnia - Elektryczne Gitary
- Ciechanowiec - 16 sierpnia - Elektryczne Gitary
- Zabłudów - 23 sierpnia - Żuki

http://www.radio.bialystok.pl/slato2009

daleko masz z łomży do piątnicy ???!!!!! przyjdz i sie baw prostaku

:)

Bo to tak jakby impreza organizowana przez śledzi , a powszechnie wiadomo jak Łomża lubi Białystok wiec włade wolą zorganizować gościniec niż sponsorować Białostocką firme to chyba dla każdego prawdziwego łomżyniaka jasne !

@daniel2509: właśnie taką wypowiedzią, sam pokazałeś jakim prostakiem jesteś

i jak tam juz w piatnicy zaczela sie imprezka?

Idź zobacz

Przepraszam, że wtrącam się w tak merytoryczną (zwłaszcza w wydaniu niektórych forumowiczów) dyskusję, ale musze sprostować drobną nieścisłość: Radio Białystok nie jest białostocką (przez małe "b") firmą tylko jedną z siedemnastu rozgłośni Polskiego Radia, które są- w przeciwieństwie do stacji komercyjnych- spółkami akcyjnymi Skarbu Państwa.
Jeśli zaś uznać współorganizowanie imprezy w ramach Studia Lato za sponsorowanie, to przede wszystkim jest to sponsorowanie zespołów muzycznych, firm ochroniarskich, wypożyczalni toalet i pewnie jeszcze wielu innych, o czym wiedzą z pewnoscią lepiej niż ja ci, którzy organizowali imprezy masowe.
A jeśli chodzi o niechęć do "sponsorowania firm białostockich" przez łomżan, to wystarczy dowolnego dnia sprawdzić rejestracje samochodów na parkingach białostockich hipermarketów i galerii handlowych.
I jeszcze wykaz miejscowości- nietrudno zauważyć, że na tej liście nie ma także Zambrowa, za to wytłuszczone powinny być jeszcze dwie miejscowości: Czyżew i Ciechanowiec- obie są na terenach byłego województwa łomżyńskiego (jeśli o to chodziło Benny'emu).
Pozdrawiam.
Adam Dąbrowski

Dodajmy do tego ze nie ma Łomży i Zambrowa dlatego, iż MAZOWSZE nie jest Podlasiem i nigdy nie bedzie :P wkońcu jak to powiedział K.Kononowicz Podlasie XIX w. :D

Panie Adamie Dabrowski współczuję panu obrony przed zarzutami tu stawianymi ale broni Pan czegos czego się obronić nie da. Łomża to Łomża B-stok to B-stok - które lepsze zależy kogo pytac . Nie mnie to oceniać - żyję w łomży i nie chce byc lepszy CHCE ABY radio które pan reprezentuje mówiło głosem Łomzan a nie głosem tych którzy panu płaca

a fakty sa takie :

Pomimo że RB jest jedna z regionalnych rozgłości tego normalny łomzyniak słuchać nie może . O łomzy jest tam tyle co kot napłakał a jeżeli już treśc i forma przekazu żywcem wyjęta z podręczników historii - jak kiedyś te ziemie rusyfikowano to teraz sie je podlesia poprzez :

notoryczne nazywanie Ziemi Łomzyńskiej podlasiem - województwo podlaskie - tak powinno się mówić oficjalnie jeżeli się już komuś chce dopiec. to że tak jest jest bezsporne ale nazywanie terenów łomzy podlasiem świadczy o nieuctwie i otumanieniu prowadzących to radyjko

Absolutnie rugowane z tego radia wszystko co mogłoby lub służyłoby podkreśleniu odrębności tej części Polski od Podlasia

Najgorsze jest to że za Łomzyniacy płaca abonament równiez więc powinno w Łomży istnieć również radio lokalne jak tez telewizja i nie martwić sie że nie ma z czego życ . Radio b-stok dopóki służy swoistej agresji w sposobie postrzegania ziemi łomzyńskiej jest niepotrzebne.

Dlatego przestałem go słuchać bo mnie krew zalewa ja słucham tych głupot . Fajnym radyjkiem jest RADIO Nadzieja .Tam przynajmniej nie próbują mi wmówić że łomza to Podlasie


Pana zadaniem Panie Adamie jest to aby to radio było jak najwięcej łomzyńskie z tego co słuchałem niestety raczej panu na tym nie zależy -co świedczy raczej o pana bezradności lub ignorancji miejsca i mieszkańców w którym pan pracuje

Prawda pewnie jest taka że za publiczne pieniadze Śledziejewo (jak pieszcotliwie nazywam kołtuński sposób odbierania rzeczywistości ) które na w d... wszystko co jest spoza kilku wiosek wokól tego pępka świeta urz adziło sobie lokalne radio a że pewnie ustawa każe coś tam coś tam więc i tu łaskawie zatrudnili kilka osób

Dlatego póki kołtuństwo jest tu odbierane przez radioodbiornik :

NIE PŁAĆCIE ABONAMENTU

życzę powodzenia w zmianie wizerunku tego radia

PS a może by audycję na ten temat ?

Panie (jak o tym świadczą męskosobowe formy przymiotników i czasowników) pabloz4,
Co prawda, poza Pańskim wpisem, nie zauważyłem tu innych ataków, dlatego moje uzupełnienie nie było, jak Pan to nazywa "obroną", ale ponieważ wywołał mnie Pan po nazwisku- odpowiadam.
Radio Białystok nie jest rozgłośnią miejską: białostocko- łomżyńsko- suwalską działającą w myśl zasady "kogo więcej na antenie" tylko, jak napisałem, stacją regionalną. Dlatego z Łomży obsługujemy (jak to się nieładnie określa) we dwóch teren całego byłego województwa łomżyńskiego (pięć powiatów i prawie 50 gmin). Jeśli więc w przykładowych Wnorach Wiechach dzieje się coś ciekawszego niż w Łomży, nie będziemy na siłę "robić tematu" miejskiego tylko dlatego żeby zaistniała nazwa Łomża. A to dlatego, że w Klukowie, Grabowie czy Radziłowie ludzie też mają swoje problemy, o których chcą opowiedzieć w radiu.
(Było kiedyś Radio Łomża, więc niby miejskie, ale... nie ma.)
Jeśli chodzi o nazewnictwo geograficzno- administracyjne, w pełni się z Panem zgadzam. Zdradzę Panu nawet, że od Zarządu naszej rozgłośni wyszło wewnętrzne pismo, aby nie mówić na województwo podlaskie- "Podlasie". Jeśli nadal słyszy Pan takie określenie, to muszę się zgodzić, że jest to ignorancja albo sabotaż poleceń władz firmy.
Ponieważ odpowiedź na wszystkie pozostałe Pańskie zarzuty zajęłaby zbyt wiele miejsca, proponuję- jesli ma Pan także uwagi MERYTORYCZNE, a nie tylko emocjonalne- kontakt mailowy na adres: adabrowski@radio.bialystok.pl, albo osobistą wizytę w studiu przy ul.Sadowej 8 (w tym wypadku lepiej umówić się wcześniej telefonicznie: 216-49-72, bo może Pan nikogo nie zastać) i wówczas postaram się Panu, w miarę możliwości, odpowiedzieć na wszystkie wątpliwości.
A jeśli Pana wystąpienie miało na celu tylko "zaistnienie na tym forum" to życzę zdrowia i pozdrawiam.
Adam Dąbrowski

Co do braku od kilku lat "Studia Lato" w Łomży, to istnieją dwie możliwości. Niechęć ze strony naszych kochanych władz, bądź samo radio nie chce tu przyjeżdżać. A znając nasze cudowne władze, to wiemy wszyscy jakie oni mają nastawienie do tego by COKOLWIEK się działo. Działo się coś w weekend majowy? Jakiekolwiek masowe imprezy w przeciągu ostatnich 3 lat można na palcach jednej ręki policzyć...

13 czerwca bedzie impreza organizowana przez browar Łomża.Wystąpi na niej zespół Perfect.

Od kiedy radio Gejstok może być nazywane "Polskim"??Od kiedy gejstok to Polska??Pełna nazwa powinna być "Białoruskie Radio Gejstok" !!! Śledź to NIE Polak i nikt mnie nie przekona ,że jest inaczej!!!

Módlta sie...

Panie Adamie nie zamykajmy sprawy w debacie bo cym innym jest publiczna dyskusja a czym innym wymiana maili

Nie mam pretensjii o to że w radiu sa reportaze z Kolna Wysokiego itd .Bardzo mnie to cieszy .Tyle tylko że formuła radia zaklada że takie materiały sa niejako spychane na margines i sa niejako gościnnie .Gospodarze radia to typowi B-stoczanie którzy myslaże to co się dzieje w B-stoku kogoś spoza obchodzi.

Formuła radia powinna być taka jak TVP info ogólna ramówka dla wszystkich i matreiały nadawane w Łomzy Suwałkach Ełku Kolnie itd dla mieszkańców tych miast . Nie przekonuje mnie biłystok jest najwieksza aglomeracja i dlatego radio te jest radiem miejskim B-stoku .

Im szybciej to ktos zrozumei tym szybciej radio będzi miało słuchalność w innym miejscu niz B-stok.

czemu jak ognia boicie się w radiu użyć określenia Pn mazowsze na określenie tych okolić?

Czemu na imprezie radia B-stok występują zespoły Disco polo ?

Gdzie jesteście jak w Łomzy B-stok chce likwidowac lokalne instytucje ?

Gdzie jesteście że nie zauważacie dysproporcji w przyznawaniu unijnych środków ?

Czeka was dużo pracy tyle tylko czy wam zależy

Panie pabloz4,

Wydaje mi się, że- biorąc pod uwagę poziom i treść większości wypowiedzi w tym temacie- robi Pan wielką uprzejmość nazywając to "publiczną dyskusją", ale ponieważ Pana wypowiedź jest merytoryczna, a nie chce Pan ze mną rozmawiać bezpośrednio, postaram się odpowiedzieć na miarę swoich mozliwości i wiedzy:

- Radio Białystok, mimo nienajszczęśliwszej nazwy (ale "Radio Podlasie" drażniłoby pewnie jeszcze bardziej, a są w Polsce także regionalne rozgłośnie: Radio Kielce, Radio Łódź czy Radio Lublin) nie jest radiem miejskim; to że najwięcej materiałów pochodzi ze stolicy województwa wynika z tego, że tam jest siedziba rozgłośni i najwięcej dziennikarzy- w innych miastach regionu próbowali swoich sił i możliwości tzw. korespondeci terenowi, rychło jednak rezygnowali, utrzymują się jeszcze siłą rozpędu (od ponad 30 lat) placówki w Łomży i Suwałkach i (od kilku) w Augustowie, jednak nowe pomysły na finansowanie mediów publicznych mogą przynieść i tu zmiany.

- W tych innych "miejskich" rozgłośniach- co wiem z rozmów z kolegami tam pracującymi- marginalizacja tzw.terenu jest jeszcze większa- studia terenowe poza stolicami województwa nie istnieją, a jeśli są utrzymywani jacyś korespondenci to z prawem robienia tylko informacji do redakcji aktualności- my mamy pod tym względem o wiele wiekszą autonomię, ale to sprawy techniczne.

- Pańskie zarzuty dotyczące tematów "białostockich" są z lekka naciągane- to tak, jakby miał Pan za złe ogólnopolskim programom informacyjnym, że najwięcej materiałów pochodzi z Warszawy- w tych ośrodkach, niestety, z reguły jest więcej instytucji reżyserujących naszą rzeczywistość i najwięcej decydentów (nota bene Łomża spotykała się z takimi zarzutami ze strony Zambrowa, Grajewa czy Wysokiego, kiedy istniało jeszcze województwo łomzyńskie). Proszę mi wierzyć, że nas- pracujących w Łomzy- także bardzo cieszy, że ostały się tu regionalne oddziały OKE czy ARiMR-u.

- Kilka lat temu były pomysły na codzienny godzinny program tylko na tematy z Łomży i dawnego województwa łomżyńskiego (proszę wybaczyć, że nie napiszę "tematy mazowieckie", ale dotyczyć miały także rejonu Grajewa, Wysokiego Mazowieckiego czy Ciechanowca), opracowałem nawet- na prośbę kierownictwa "białostockiego" Radia- założenia tegoż, jednak na to tzw.rozszczepienie programu nie wyraziła zgody ogólnopolska KRRiT- zresztą głosna była wówczas próba takiego "lokalnego rozszczepienia" programu przez jedną z ogólnopolskich radiowych stacji komercyjnych.

- Kiedy pojawiają się próby- jak to się ładnie nazywa- restrukturyzacji (czyli de facto: likwidacji) istniejących jeszcze w Łomży instytucji, jesteśmy tam, gdzie wszystkie media i niejednokrotnie udaje się nam poinformować o tym jako pierwszym. Podobnie jest kiedy mówimy o podziale unijnych środków- oczywiście wówczas, gdy jest on jawną dyskryminacją (jak miało to miejsce w poprzednicj latach w Zambrowie), a nie kiedy ich podział wynika z nieumiejętności ich pozyskania- wadliwie napisanych projektów czy wręcz ich braku.
(W białostockiej redakcji naprawdę nie istnieje żaden "zapis" na takie tematy, tym bardziej, ze znakomita większość ludzi tam pracujących to nie rodowici białostoczanie, a ludzie, którzy pojechali tam na studia i zostali lub imigrowali do- co by nie mówić- stolicy województwa, szukając tam dla siebie lepszych mozliwości).

- O tym, że Łomża leży na Mazowszu słyszałem z anteny tego Radia nie dawniej jak w minionym tygodniu :-)- także mówiąc o działalności Muzeum nie mówimy, że to "Muzeum Łomżyńskie" tylko, że Północno- Mazowieckie, ale podziały administracyjne funkcjonują od 10 lat i są takie, jakie nam zafundowali politycy (oczywiście w słuchanym przez Pana Radiu Nadzieja możliwości akcentowania tego są większe, ponieważ z założenia obejmuje ono zasięgiem przede wszystkim naszą część Mazowsza).

- Jak juz wcześniej pisałem- nie biorę udziału w przygotowaniach imprez Studia Lato, ale wedle mojej wiedzy, zapraszane są na nie zespoły w uzgodnieniu z gospodarzami terenu- dlczego w Piątnicy wystąpiły zespoły disco polo należałoby więc zapytać w tamtejszym Urzędzie Gminy. O ile mnie pamięć nie myli, kiedy Studio Lato odbywało się na łomzyńskiej "Muszli", wystepowały (w róznych latach) m.in. takie zespoły jak "Raz, dwa, trzy", "Elektryczne Gitary" "Leszcze" czy "De Mono".

- A z tego, że czeka nas NADAL dużo pracy, to wiemy. Np. w tej chwili jest niedziela, godzina trochę po 9., a jak od ponad godziny jestem w pracy właśnie... Zresztą wczoraj też byłem. W Zambrowie, bo w Łomzy nikt Mistrzostw Polski nie zorganizował. ;-)

A ponieważ wydaje mi się, że z racji obszerności tego tekstu i tak nikt (poza Panem, mam nadzieję) go nie przeczyta, dlatego zachęcałem do bezpośredniego kontaktu. Tym bardziej, że jest to tylko cząstka zapewne- zarówno Pańskich wątpliwości, jak i moich wyjaśnień.
Dlatego ze wzgledu na czas, który musiałem temu poświęcić- proszę wybaczyć, ale nie będę kontynuował tej dyskusji w taki sposób.

Pozdrawiam

Adam Dąbrowski

Adam Dąbrowski