4lomza.pl/

Moim zdaniem Łomżyscy autobusiarze są niekurtularni wobec pasażerów nieraz jak jade to jakich oni słów używaja!!!!!! To sa słowa "WULGARNE"
Może ktoś widział i słyszał takie coś?? co o tym sądzicie ??

Kultura ludzie kultura !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Może przeczyta to jakiś autobusiarz albo jakiś pracownik MPK ??
i sie tu wypowie :D

Kierowca Powinien kontrolować sie nad jazdą a nie obrażaniem Ludzi ;-0.Ale jakos ja dużo razy jedziłem autobusem w MPKach i niegdy nic takiego nie słyszałem nawet jak raz wracałem z Łomżycy troche podpity...:D i zamno siedziały takie dwie Laski i spiewały se i śmiały sie normalnie wszystko robiły,i im nie zwrucił uwagi a w autobusie tylko były 4 osoby:>

<Jedziemy Po Zioło>

Wypraszam takie odzywki sobie tak to se w domu mowcie do rodziny zobaczycie czy to tak fajnie !!

TY kórwo szmaciano ty Krowo bito w sracz....CHWDP....Moze być ??

<Jedziemy Po Zioło>

djdecks to nie dociebie Wypraszam takie odzywki sobie tak to se w domu mowcie do rodziny zobaczycie czy to tak fajnie !!

DjDesk weź sie pochuśtaj na tej rurce co sie trzyma rękoma i niech to zauwarzy to ci awanturke zrobi !!

Pytanie z tematu jest równie głupie jak "co sądzicie o nauczycielach, murzynach, operatorach koparki albo ludziach którzy lubią czerwone lizaki"

Czasami to aż człowieka cholera bierze od tego wszystkiego, ale niektórzy kierowcy są bardzo mili.

______________

Chwała Wielkiej Rzeczypospolitej
(Nie mylić z Wielką Polską :-)
WWW.WIELKA.NET
______________

Jazz, uwielbiam rozmowy DJ'ów i Ptyśka. :D
Pozdrawiam

Niemcy są brzydkie ŁO ŁO ło

Niektórzy są w porządku a inni nie ale najgorzej jest jak sie jedzie w zimie nieogrzewanym ogórem z otwartymi drzwiami

ChWdPtysiowi...Dj-e Górą Reszta to Śmieci !!!!!!!!!!!!!!!

<Jedziemy Po Zioło>

POlska Na Skraju Przepaści !!!!!!!!!!!!!
POlsak Z Ptysiem ???????????????????
Doły kopać bedziemy przez ptysia:::::
THC ZIPERA

<Jedziemy Po Zioło>

zbyt blisko podjeżdzaja na tył pojazdu. Potem sie nie wyrobi i nie zatrzyma i siedzi ci na dupie.

nazis

Do DjDesk: no to teraz mam już stuprocentową pewność,że jednak na serio jesteś prawdziwym kretynem hehe(a może po prostu masz podobnie jak ptysiu91 dopiero 13 lat i takiż intelekt?) :)

O jakim intelekcie mówisz to przez takich jak DjDesk muszą być tematy o kulturze na forum!!!!

Co wy tak sie mnie uczepiliscie ?? didecks sam se doły bedziesz koparko kopalp[rzez siebie samego !!

Na kierowców autobusów nie narzekam. Nie spotkałam się z przejawem wulgarności z ich strony. Dla mnie są OK.
Ale za to polemiki niektórych osób na Forum mnie rozwalają. Poziom jest tak wysoki, że aż czasami zastanawiam się nad tym czy na pewno chcę umieścić swoją opinię, bo nie daj Boże mogę zaniżyć poziom konwersacji tak solidnie wypracowywany przez niektórych Forumowiczów.

MPK...Wiem, że niektórzy kierowcy są wulgarni (to prawda), ale mój tata pracuje tam i jest uważany za jednego z najlepszych kierowców, bo zawsze podjedzie blisko do krawężnika i nie przeklina podczas jazdy autobusem. Reszta niestety to robi =(

yny

jeżeli wieszacie się na rurce ta ja też bym was opieprzył . a dopóki co nigdy się nie spotkałem ze strony kierowcy z jakimiś wulgaryzmami. Po prostu więcej kultury dla innych a na pewno na was nikt nie będzie klął

Nie podzielam tej opinii o kierowcach, nigdy czego takiego od nich nie słyszałem, ale od młodocianych pasażerów często lecą całe kolekcje paskudztwa... mam wrażenie, że mają wtedy czarne podniebienia, jak psy.
Myślę, że czas, aby nasze władze zaczęły egzekwować ustawę zakazującą używania wulgaryzmów w miejscach publicznych (internetu do też dotyczy). W niektórych miastach w Polsce to już robią...

Zbych

Jak byście zarabiali tyle co kierowcy autobusów, prawdopodobnie też byście przeklinali. Ja osobiście nie spotkałem się z takim czymś. Ale jak pojechałem 10-tką na końcowy przystanek (pętla), byłem świadkiem rozmowy między kierowcą i zmiennikiem nad zepsutym kasownikiem i przegrzewającym się silnikiem (było bardzo gorąco) - była dość ostra :).
Innym razem linia nr. 1, także pętla - przygotowania do spuszczenia paliwa ze zbiornika, śmieszna rozmowa :).

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

DjDesk - Zastanów Ty się nad swoim życiem!

NO i co ??

<Jedziemy Po Zioło>

Ptysiu ja nie zapoznałem sie z takim zachowanie kierowców MPK-ów bo kierowca w czasie jazdy zwraca uwage na droge i zeby blisko podjechać kraweznika,a jak skaczesz wieszasz sie i chodzisz po całym autobusie jak ( Robert ...) to ja bym terz był wkurzony i ochrzanił cię :P .

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

ja niespotkalam sie z wulgaryzmami itp kierowcow autobusow
to chyba dobrze swiadczy o ich kulturze!! oni noc do mnie nie maja ta tez do nich nic nie mam!

do mnie nigdy kierowca w autobusie sie nie odezwal.Są OK.

Ptysiu napisał:
Co wy tak sie mnie uczepiliscie ?? didecks sam se doły bedziesz koparko kopalp[rzez siebie samego !!
PTYSIU_BAWEŁNA

No Ptysiu - oplułem monitor ze śmiechu :D Czego się czepiasz DJ'ów? bartez to fajny a DJ'e to już nie?
Pozdrawiam

PTYSIU91 ja nie bende sie czepiał tylko ci przywale i bedzie po weselu !

kasa_Łomża

Kierowcy też ludzie i jak ludzie są różni. Czasem są ok, a czasem to skończone fjuty i to nie tylko w łomżyńskim MPK, ale także i PKS-ie. W innych miastach też tak jest,a im większe tym wredniejsi kierowcy i nie ma co ich bronić.W każdej pracy trzeba się trochę wysilić, bo pasażer płaci za przejazd i nie interesuje go nastrój kierowcy. Więc z chamstwem trzeba walczyć. Zdarzyło mi się bowiem w te wakacje ,że jakis zafajdaniec i PKS-ie, jak wracałem z wawy do Łomży, kwestionował moją zniżkę studęcką zasłaniając się jakimś nowym rozporządzeniem, KTÓREGO TREŚCI NAWET NIE ZNAŁ!!! Był chamski i musiałem zapłacić cały bilet, ale na drugi dzień poszedłem do dyrekcji złożyć skargę i dyrekcja zwróciła mi kasę a kierowca dostał po tyłku :) I tak powinno być. Wszyscy powinni być dla siebie uprzejmi to nie byłoby tylu przykrości. Ale wychodzę z założenia - doceniaj przyjaciuł, niszcz wrogów!!!!!
Więc jak ktoś jest dla ciebie chujem ,to ty bądź jeszcze większym chujem dla niego :)))
Pozdro

Dzisiejszy przykład! Jade autobanem. Na St. Rynku wsiada kobieta! Chce kupić bilet i wyciaga torebkę! A on do niej z mordą "CZemu pani se nie przygotowala wcześniej pieniedzy, tak sie nie robi"To nie było tak delikatnie, starsza kobieta sie zdenerwowala i wysiadla. A on se pod nosem coś nie kulturalnego, tak ze w autobanie slyszeli.

Pozatym nie raz cieżko im nawet udzielić informacji gdzie autobus jedzie! Albo ruszają autobusem jak jakas starsza osoba jeszcze nie usiadla! Wtyd i chańba!
Pozatym spuźniają sie, czasami trzeba czekać po 5 min zanim sie łaskawie zjawią, i wleką sie jak najwolniej mogą!

no nie wiem czy najwolniej jak ja jechałem kiedys szosą zambrowska to ten autobus pedził jak strus :D:D a jak na tym ostatnim skrzyzowaniu z piułsudskiego to az sie nie ma wywaliłem jak zrobił ten skret bo ja stałem na końcu :D:D pirat drogowy :p

"Czarne owce" są w każdej grupie zawodowej,czy społecznej,i raczej nie da się tego wyplemić patrząc "krótkofalowo",bo tacy już są niektórzy ludzie.Zwolnisz jednego chama,trafi się z czasem inny na jego miejsce...
Musi upłynąć "kilka lat",zanim społeczeństwo "odnajdzie się" w dzisiejszych czasach,a ludzie "dojrzeją" do traktowania się na wzajem z szacunkiem(którego brak jest raczej następstwem niedostatku,niespełnienia się i nieufności do kogokolwiek,w nastawionych na konsumpcję i materializm realiach),a póki co,krzywdą dla reszty kierowców byłoby uogulnić po doświadczeniach z jednym czy dwoma z nich,że wszyscy oni są chamami i już...
Pozdrawiam

Ja nie jechałem autobusem miejskim już z15 lat, ale czaami krew mnie zalewa gdy ciągnę się 50km/h po al. Legionów, a przed moje auto wcina się autbus, który wypuszcza z rury wydechowej kłęby dymu i jezie 20 km/h. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że za mną nikt nie jechał. Więc nie musiał mi zajeżdzać drogi. To świadczy o kulturze.

Chamy i prostaki po zawodowkach:)

Furiouz

a no i majo fajne swterki z PRLu to chyba ich sluzbowe ubrania hrhrh...\m/

Furiouz

Dziś miałem wątpliwą przyjemność jechać autobusem łomżyńskiego PKS-u z Warszawy do Łomży (tą nową zachwalaną przez kogoś na tym forum Scanią).
Pierwsze wrażenie: kierowca... Większego chama i prostaka w życiu nie spotkałem. Sprawiał wrażenie władcy autobusu i domagał się wręcz aby ludzie składali mu hołdy i padali do stóp za to że raczył przewieźć nas swoim pięknym autobusem. Miło przywitał pasażerów bezosobowym "wsiadać, wsiadać szybciej no!". Następnie zaczął niektórych wyganiać z autobusu, aby swoje bagaże zostawili w bagażniku, gdyż jak stwierdził "cyrki się dzieją z siedzeniami a potem mają do kierowcy pretensje"... O jakich cyrkach mowił i co to ma wspólnego z bagażem - niestety nie umiał sprecyzować.
Podróż się zaczęła (oczywiście radio gra tylko w kabinie kierowcy i wszystkie światła w autobusie są zgaszone - ale to standard, zdążyłem się przyzwyczaić). Jednak w autobusie panował straszny zaduch, a temperatura sięgała chyba 30 stopni. Ludzie ledwo wytrzymywali w takich warunkach, a kierowca, na uwagę aby włączyć wywietrzniki powietrza machnął tylko ręką mówiąc, że "to im zimno, to im gorąco... otwórzcie sobie klapę w dachu". Dopiero na stanowczy protest pasażerów włączył wywietrzniki... na 10 minut.
Jakoś przeżyłem najdłuższą część podróży, zbliżaliśmy się do Łomży. Zazwyczaj kierowcy zatrzymują się na wcześniejszych przystankach (np. przy "blaszaku") gdzie pasażerowie mogą wysiąść. Ludzie zaczęli się więc ubierać, ustawiać przy wyjściu, a kierowca zamiast zatrzymać się czy chociaż zapytać, docisnął tylko pedał gazu i beztrosko minął przystanek. Na niezadowolenie pasażerów odpowiedział tylko "żebyście poprosili - panie kierowco, może się pan zatrzymać? - to może się i bym zatrzymał a tak to nie, bo przystanek docelowy jest na dworcu". Tutaj pasażerowie już nie wytrzymali, zaczeli głośno mówić co myślą o kierowcy, jego kompetencjach oraz kulturze osobistej. Na dworcu z wyraźną ulgą wszyscy opuścili autobus.

Podsumowując: NIKOMU NIE POLECAM JAZDY ŁOMŻYŃSKIM PKS-em. Przynajmniej ja już będę rozsądniej wybierał przewoźnika. Nie mam zamiaru więcej użerać się z chamami, burakami i skończonymi kretynami, których w dodatku obsadza się na najbardziej uczęszczanych trasach. Co innego suwalski PKS:tam mam bez łaski zniżkę 50%, kierowcy są w miarę uprzejmi, elegancko ubrani i nie oszczędzają na prądzie w autobusach. Chamstwu i wieśniactwu w wykonaniu kierowców łomżyńskiego PKS-u mówię stanowcze NIE.

No ale chyba nie zawsze tak jest?

No cóż... jeśli o PKS chodzi, to fakt nie jest różowo. Kierowcy są conajmniej niewychowani. Ale co do MPK... nie jest źle... pod warunkiem, że pasażerami nie są "kulturne" nastolatki które chca pobujać się jak rezusy na autobusowych rurkach... Też bym nie wytrzymał na ich miejscu i powiedział kilka miłych i ciepłych słów. Bo chamstwa i drobnomieszczaństwa nie zniese...

Teraz jeszcze słówko do wszystkich tak gromko krzyczących że kierowcy to chamy i buraki, do tego jeszcze z PRL'u...

Zacznijcie się najpierw sami zachowywać jak ludzie cywilizowani i posiadający bylejaką, ale jednak kulturę osobistą, a dopiero później wymagajcie od innych aby wobec Was zachowywali się tak samo. Bo do póty do póki to Wy zachowujecie się jak bydło będziecie traktowani jak bydło.

Takie jest moje zdanie...

... niekoniecznie pozdrawiam ...

pozdrawiam
M

c3po: zgadzam się z Tobą i gdybym był na miejscu kierowcy, który ma do czynienia z chamstwem ze strony pasażerów, prawdopodobnie odpłaciłbym tym samym. Z uwagi na to, iż to ja głośno krzyczałem o chamach i burakach, czuję się wywołany do tablicy:
Przypadek z jakim ja się zetknąłem i którego byłem obserwatorem (opisany kilka postów wyżej) to ewidentne buractwo ze strony kierowcy. Pasażerami byli w zdecydowanej większości dorośli ludzie, nie zauważyłem jakiegoś chamstwa z ich strony, natomiast to, co wyprawiał tamten kierowca to był szczyt braku kultury, jakiegokolwiek szacunku dla pasażerów czy chociażby odrobiny dobrej woli. Nie był to pierwszy przypadek kiedy zetknąłem się z takim zachowaniem kierowców łomżyńskiego PKS-u. Wiem że każdemu może się zdarzyć zły dzień, ale z tego co widzę, to takie traktowanie pasażerów staje się smutną regułą. A z takim podejściem do klienta ta "firma" długo nie pociągnie. Mnie już skutecznie zrazili do siebie i jeżeli nie będę zmuszony, to więcej nie skorzystam z ich usług.

Natomiast co do kierowców MPK to do tej pory nie spotkałem się z przejawami szczególnej nieuprzejmości czy też chamstwa z ich strony. Kilka razy widziałem tylko jak musieli zareagować w przypadku tych "rezusów" o których pisał c3po, ale nie było to chamstwo, a zwykła reakcja na nieodpowiednie zachowanie.

Pozdrawiam.