Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Prosze o podpowiedz... |
19.07.2004 byla burza w Lomzy.mam pytanie, czy ktos staral sie moze o odszkodowanie za zniszczony sprzet elektroniczny od elektrowni. podobno mozna sie ubiegac o zwrot kosztow napraw, nie powinno byc takich przpiec na linii, nawet podczas burzy. wiem ze duzo ludzi mialo zniszczony sprzet , sam bylem w serwisach i wiem ze bardzo wiele szkod wyrzadzila tamta burza.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Prosze o podpowiedz... |
A czy elektrownia moze zapewnic, ze gdy zamontuje nowe super-kabelki(tm) to nie bedzie przepiec na linii? Moim zdaniem obowiazkiem posiadacza sprzetu jest dbanie o to, aby mu sie nic nie stalo, szczegolnie od przepiec podczas burzy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Prosze o podpowiedz... |
Moi rodzice ubiegali się kiedyś o takie odszkodowanie. Mieli wszystkie mozliwe papiery i zaświadczenia, że wyładowanie elektryczne uszkodziło sprzęt. Niby przyjechali, niby sprawdzili stwierdzili że ta skrzynka co ma chronić przed przepięciami (a właściwie to urządzenie co jest w środku - czort wie jak się to to nazywa) jest w porządku (oczywiście nie było bo na całej ulicy ludzie mieli problem ze sprzętem, ale tylko moi starsi zdecydowali się oddać sprawę do elektrowni) a w piśmie oświadczyli że jak jeszcze raz zdecydują się ich nękać to podadzą sprawę do sądu. I tak to się skończyło.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Prosze o podpowiedz... |
A mi raz wideo sie zapaliło jak piorun walnoł w blok i przez antene spiecie sie zrobiło,ale żadnej sprawy nie zrobiliśmy kupiliśmy dvd i koniec bajeczki. _______________________ TYLKO BURZA JEST ZA TO ODPOWIEDZIALNA. __________________________________________ <...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Prosze o podpowiedz... |
wlasnie w tym sek.oni tobie nie moga nic zrobic.mozna ich nekac. chodzi o to ze gdyby bylo wiewcej skar np. na jednej ulicy to nie mogli by sie wybronic i musiliby wyplacac odszkodowanie.znam takie przypadki gdzie musieli zwracac koszty napraw kilkunastu osobom(slupy nie byly uziemione i poszlo do domow napiecie), inny przypadek byl w gazecie,gdzie wyplacali odszkodowanie calej wsi.na poczatku tak samo nie chceli, zbywali pojedyncze osoby.dopiero jak zainteresowala sie tym gazeta i dala prawnika ktory reprezentowal mieeszkancow wsi, sprawa szybko sie zakonczyla a odszkodowania wyplacono. dlatego szukam prawnika zeby powiedzial co i jak. jedyna strona ktora moze ich straszyc oddaniem sprawy do sadu sa poszkodowani a nie elektrownia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Prosze o podpowiedz... |
To prawda...moim rodzicom szkoda było nerwów. na początku nawet poodwiedzali sąsiadów i większość się zobligowała że też złoży sprawę o odszkodowanie. jak przyszło co do czego to okazało się że moi rodzice złożyli ją sami. Kancelarie adwokackie o ile się orientuję znajdują się na ul. Dwornej. Powodzenia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Prosze o podpowiedz... |
@ mikan Typowy ruch polakow.... :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |