środa, 11 grudnia 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
sklep sportowy w galeri stokrotka

niedawno moj brat kupywal buty w sklepie sportowym w galeri stokrotka wiec nie oszukujmy sie buty nie naleza tam do najtanszysz i wiadomo jako orginalne maja swoja cene wiec jest i ALE rozkleily sie po 2tygodniach chodzenia
W tym o to wyzej wymienionym sklepie jest bardzo ale to bardzo ciezko zeby reklamacja na danym towarze zostala uznana albo nie przyjmuja albo uznaja za nie kolega mowil mu zeby tam nie szedl
i te dziewczyny ktore tam pracuja nie sa mile takie zolzy ta bladynka to jeszcze jeszcze ale ta ciemna to tylko spod oka spoglada
jesli tez was to spotklalo to piszcie moze bedziemy omijac ten sklep to moze sie wlasciciele naucza
buty sklejamy na budapren po tym sklepie :))
nie piszcie glupich komentarzy nikt was nie zmusza do wypowiedzi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ja też tam kupiłem niedawno reeboki i po miechu mi sie rozkleiły i je wywaliłem bo wiem że tam juz takiego czegos jak reklamacja to niema jakies podróby sprzedają bo sie tak szybko rozpier***dalają

F2

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Oczywiście kiedy powiedziałem, że mam zamiar kupić buty tańcowały wkoło mnie jak sie patrzy... Kupiłem buty za 210 zł i niewiem czemu nieotrzymałem paragonu.... Zorientowałem sie dopiero wredy kiedy po miesiocu czub buta popękały i na drugim po tygodniu też... Mój Błąd że się nieupomniałem o paragon...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

no fakt twoj blad z paragonem, ale one powinny ci go dac!! Ty nie powinienes sie upominac! to ich obowiazek aby dawac paragony.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

w tym sklepie paragon by nic nie dal bo i tak reklamacji nie uwzglegniaja :))
pani blad stwierdzila ze moj brat moze ma inny sposob chodzenia ze but tak sie szybko rozkleil hahaha
ale jakos mial buty zakupione w rossmanie na dole i w nich chodzil ponad rok i nie do zdarcia a w tym po 2 tygodniach zaczely sie sypac
smieszen to dobrze ze i ja nie dokonalam zakupu poszlam do rossmana

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

polecam sklep VABBI na ulicy Polowej. ceny obuwia przystępne - chociaż są to kolekcje, które wcześniej nie zeszły. paragon jest dawany przez ekspiendtki sklepu, kupiłem rok temu buty i jak na tą chwilę się nie rozwaliły, co do sklepu sportowego mieszczącego się w Galerii.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

FastFurious - wyjales mi to z ust. Ja mialem buty z tego sklepu MIESIĄC, czarne reeboki przed kostke w srodku wypelnione szara kratką pewnie o te same chodzi. Jak narazie nie zawiodlem sie tylko na butach z Rossmana na ul. Długiej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

od dluzszego czasu obuwie zakupuje tylko i wylacznie na allegro.pl



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

W tym sklepie na Polowej tez uważajcie. Kupiłem buty, okazały sie za duze. No to myśle nie ma problemu pojde z paragonem i wymienia mi na mniejszy. A tu zonk! Buty juz sie nie nadawały wg pań do wymiany. Raz w nich w domu pochodziłem. Przydałby sie jakis lokalny urząd ochrony klienta. Coś takiego mogło by zdyscyplinowac tych kupczyków.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ludzie a czy zastanawialiście się nad tym że obuwie sportowe przeznaczone jest do użytku halowego? W Polsce jest moda że spaceruje się po ulicach w butach do kosza. Nie ma się co dziwić że buty się rozpadaja.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Prawo do reklamacji masz zawsze szkoda ze tylko paragonu nie dają w tym sklepie ale na to jest urząd skarbowy można iść i pochwalić się i wtedy te miłe panie na pewno już dadzą wam paragon gdy ich szef otrzyma 20 krotną karę karę na jaki miał być wystawiony paragon .A odnośnie pań to nie komuna że masz pan towar i spier... niech pamiętają ze klient nasz pan

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Krist OFF a co TY myslisz, że grając codziennie w kosza takie buty się mniej zużyją niz wtedy jak założyć je żeby pójść do sklepu po zakupy ? zastanów się nad tym bo to nie logiczne. Ekslopatacja nie ma nic do tego. Ja grałem w kosza 10 lat i miałem mase butów, uzywałem je różnie, zarówno na hali jak i na podwórku i szczerze mówiąc to do tej pory mam wszystkie i żaden się nie rozkleil :) tak więc wszystko zalezy od jakośći obuwia


Bardzo możliwe, że te buty w galerii są poprostu z jakiejś masowej taniej produkcji np. gdzieś w chinach albo poprostu buty które zostały kiedyś, gdzieś przyjęte do reklamacji która została uwzględniona. Buty potem zostały posklejane i "wypucowane" a następnie wystawione na sprzedaż...

A to, że nie dają paragonu to świadczy o tym, że coś jest nie halo w tym sklepie i z towarem który sprzedają. Takie rzeczy trzeba zgłaszać

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

odnośnie "halówek" - przecież to oczywiste, że buty bardziej i szybciej się zużywają gdy są używane do gry na hali niż podczas zwykłego marszu - więc jeśli się rozpadają po 2 tyg. chodzenia, to na pewno 1 treningu by nie wytrzymały. Jestem za tym, żeby pisać o nieuczciwych sprzedawcach. Prawo do reklamacji czy rękojmii jest oczywiste, a nie słyszałam jeszcze żeby gdześ to bez problemu załatwiali. Poprostu im się nie chce i tyle.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ja też już miałem z nimi przeprawę - nie uznali mi reklamacji. Omijam te sklepy z daleka - maja jeszcze sklep przy CROPTOWN. Nie polecam i tyle. Kto chce niech kupuje :-)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Moj syn kupil pilke nozna w sklepie sportowym w Galerii,pekla mu po3 dniach i tez sie okazalo,ze byla zle uzywana.To pilka do gry powinna stac na polce?Pewnie tak skoro kosztowala ponad 100zl.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

kiedys zaszedlem do nich zeby kupic buty firmy Caterpillar jak babka mi je podala powiedzialem ze to sa podroby-sluchajcie na drugi dzien juz nie bylo tej marki w sklepie-swiadczy to o tym ze sprzedaja podrobione produkty-moze dlatego taka jakosc

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ja z obsługi i zakupów w tym sklepie jestem zadowolony. A jeśli chodzi o reklamacje to bzdury piszecie, dziewczyny przyjmują towar i wysyłają do producenta i to on rozstrzyga czy reklamacja jest słuszna. Kiedyś rozkleiły mi sie reeboki i dostałem je z powrotem (kurierem od producenta) z pismem ,że to buty do kosza i nie korzystałem z nich wg instrukcji :) śmieszne tym bardziej ,że rozkleiły sie na meczu. Więc powtarzam reklamacje rozpatruje producent. A pozostałe moje buty mają sie dobrze ,najstarsze mam już 3 rok kosztowały 300zł ale warte swojej ceny. Po za tym jak napisał Krist OFF obuwie powinno się wykorzystywać zgodnie z przeznaczeniem ,wystarczy zapytać w sklepie które modele są dobre i mocne ,w których można chodzić na co dzień a uwierzcie ,że dostaniecie kilka dobrych rad, wiem z autopsji. Zauważcie ,że ekspedientki same też zaopatrują sie w tym sklepie czyli towar musi być OK ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

A ja mysle ze to ze buty sie rozwalaja nie zalezy tyle od sklepu tylko od tego jakie buty sie kupi. Wiadomo jak kupisz jakies plastikowe czy szmaciane to pochodzisz w nicj krocej jak w skorzanych. Jesli chodzi o czuby to powienien on byc szyty a nie klejony. Wiec trzeba poprostu patrzec co sie kupuje. Co do reklamacji jest przeciez rzecznik praw konsumenta (w Łomzy na Polowej chyba) i on napewno pomoze.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ja kupiłam buty Nike chyba już ze 3 lata temu. Są biało różowe, więc nie wiedziałam jak je dokładnie doczyścić - wrzucam je w pralkę na pół godziny i są czyściutkie. Robię tak od początku ich zakupu i nic się jeszcze nie rozkleiło. W tamtym roku kupiliśmy synowi sandały też nike i nie było żadnych problemów. Paragon oczywiście też dostaliśmy, bez upominania się. Może to nie wina sklepu, tylko marki (producenta).
Jeśli chodzi o reklamacje to nie wiem, jeszcze nie mieliśmy potrzeby reklamowania towaru w tym sklepie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Kupiłam buty w tym sklepie po miesiącu skóra odstała od buta, gdy poszłam zanieść je na reklamację okazało się, że to nie podlega gwarancji i buty za 299zł. po miesiącu znalazły się w koszu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Tede jesteś w błędzie, reklamacje rozpatruje rzeczoznawca a nie producent obuwia, zerknij na metkę, pewnie jest made in china, myślisz że wszystkie reklamowane towary wracają do Chin? Sprawa z reklamacjami wygląda następująco: żadna ekspedientka nie ma prawa odmówić przyjęcia wadliwego towaru. Brak jej ku temu uprawnień, ona jest od przyjęcia i wydania a o tym czy reklamacja jest zasadna czy nie decyduje rzeczoznawca. Właściciel sklepu w którym został zakupiony reklamowany towar, oddaje go do oceny rzeczoznawcy. Za to oczywiście musi zapłacić i dlatego często jest tak, że pozostaje z nim w dobrej komitywie. Jeśli macie problemy z reklamacjami, to kierujcie się do Inspekcji Handlowej na ul.Polowej (naprzeciw radmaru) tam wam pomogą. zgadzam się z nicolą te sklepy trzeba omijać szerokim łukiem. Wiem o czym piszę bo tam pracowałam.

manka

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Wszystkie buty są z taniej chińskiej masowej produkcji koszt ich wyprodukowania to około 15$ :) oglądajcie Discovery ludzie :P haha



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ja tam też kupiłem buty, białe z niebieskimi wstawkami oraz niebieskie w środku, po miesiącu "na białym" wyszły mi niebieskie przebicia a po jakimś czasie zaczęła mi wychodzić gąbka ze środka... totalna lipa
popatrzcie tam też na inne towary, jakiej są jakości, koszulki wyglądają jak z rynku, kurtki szeleszczą jak dres :P a obsługa niezbyt miła, pamiętam tam taką brunetkę, a jeszcze jakie ceny...

tak na maginesie:
ostatnio byłem w sklepie na pl. niepodleglosci (wszyscy wiedzą jaki, bardzo go sobie cenie, bo stamtad mam najlepsze ubrania) tam wlasciciel mi powiedzial ze juz nie sprzedaja tam rzeczy firmy ktorej nazwa zawze byla kojarzona z tym sklepem, bo ich obecne towary sa o wiele nizszej jakosci niz kiedys, powiedzial mi ze juz nie chce ciagle odbierac reklamacji od klientow i teraz sprzedaje jeansy innych marek, np mavi, a rzeczy poprzedniej marki sprzedaje obecnie inny, nowy sklep "w centrum"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Z tych wszystkich reklamacji jest jeden morał.
Buty nalezy kupic w sklepie ( i to jak najdrozsze) przyniesc do domu,postawic na stole -poogladac i schowac z powrotem do kartonika,no i głeboko do szafy(bo słonce moze je przypalic) A wtedy nikt nam nie powie ze obuwie jest zle uztkowane.no i beda słuzyc nam napewno przez wiele lat.

Pozdrawiam:
Grey

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

GREY- i ja wlasnie masz racje o to chodzi madrze napisane o to mi wlasnie chodzilo i do tego zmierzalam sluchajcie to nie jest pierwszy przypadek i nie ostatni w tym sklepie tu zadna reklamacja nie jest uwzgledniona
jesli kupuje buty za200zl i po2 tygodniach normalnego chodzenia szkola dom wyjscie pod blok on sie rozkleja a potem sie slyszy ze ma sie dziwny jakis inny sposob chodzenia
to sie kupuje do chodzenia a nie do patrzenia na to niestety ale tam juz tak jest

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

A ja wam mówię, że w Klanie(czyli ten sklep pod rossmanem i chilli pizzą na długiej) kupicie naprawdę firmowe buty, które długo wytrzymują.

Ja kupuje tylko tam i nie dość, że moge chodzić przez 2 lata w tych samych butach to i dostaje bardzo dobre rabaty ;)

***************
Tu coś kiedyś napiszę :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Jeżeli myślisz że w Klanie mają inne obubie niż w Stokrotce, to niestety jesteś w błędzie, 95% sklepów zaopatruje się u jednego dostawcy na Polskie, który sprowadza obuwie z Chin po 12-15 $ za pare(te firmowe) i po 1-10$ reszta, pozostałe 5% to transport indywidualny, mineły czasy że firmowe obuwie było extra jakosci, wszystkie firmy przeniosły szie na wschód i jest takie badziewie.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

wszedzie ten sam chlam raz po zakupie butow pod rosmanem na dlugiej za tydzien zaczely sie proc zanisolem do reklamacji uznali i naprawili wade zszywajac buta sytuacja powtorzyla sie dwukrotnie i dwukrotnie naprawiali wade za czwartym razem poszedlem tam i powiedzialem ze przychodze z ta sama usterka czwarty raz i chce wymienic buty na nowe na co uslyszalem ze nie ma takiej mozliwosci ze jedynie moga oni wyslac je do rzeczoznawcy i tak za 3 tygodnie idac do sklepu otrzymalem pisemko od rzeczoznawcy ze obuwie bylo uzytkowane w nie w tym celu do ktorego zostalo wyprodukowane a wyprodukowali je jedynie do gry w kosza na sali zas moje obuwie w podeszwie mialy male kamyczki co wskazuje ze chodzilem w nich po podworku szkoda tylko ze sprzedawca nie uprzedzil mnie ze buty za 4 stowki sluza jedynie do gry na sali na takie luksusy to mnie jeszcze nie stac mam jedna rade jezeli bedziecie kupywac kiedykolwiek buty poproscie sprzedawce aby wskazal wam te w ktorych mozecie chodzic np do pracy a okaze sie ze nie ma takowych od tamtej pory skladam zamowienia u rodziny w stanach i wysylaja mi z tamtad jak do tej pory zadna para butow ani sie nie pruje ani rozkleja a chodze w nich wszedzie chyba sam otworze sklep z butami i ceny beda nizsze i jakosc lepsza

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

nie zbiegajmy z tematu chodzil tu o sklep sportowy w stokrotce i to ze te buty sa tam bardzo wadliwe i kazda reklamacje na nie konczy sie NIEUZNAMIEM a sklepie pod rosmanem zaopatruje sie dlugo i w tych butach tam chodzilam ponad rok wymieniane byly tylko dlatego ze chcialo sie nowe a nie ze musialo sie kupic sa lepszej jakosci niz w galeri jestem juz tego pewna

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka


Reklamacja - nie ma żadnej :-) od razu powinni mówić, że buty nie posiadają gwarancji. U mnie ten sam rzeczoznawca co stwierdził, ze obuwie było użytkowane nie właściwie - powołany był jako ekspert w sądzie :-) co miał podważyć swoją wcześniejsza decyzję :-)
Spróbujcie spytać sie o rabat, kupowałem kiedyś za ładnych parę stówek - i usłyszałem, że nie udzielają rabatów :-)
A tak na marginesie - pod rosmanem, kupuję buty rzadko, ale tylko dlatego, że naprawdę jest ciężko je zajechać - no i oczywiście zawsze dostaję rabat :-). Polecam buty BADURA polska firma i jakość naprawdę przyzwoita :-)
A jak macie możliwość to ciągnijcie buty z zagranicy - nie dość, że taniej - to i jakość jakaś lepsza.
Koleżka przywiózł mi jeansy Wranglera - najnowszy model - bez promocji za 20 funtów - zdziwiła mnie tylko metka "wyprodukowano w Polsce" - u nas 3 stówki, dla angoli 20 funtów :-)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

A wystarczy zadzwonic do PIH-u (Państwowa Inspekcja Handlowa),przedstawic cala sprawe i wszystko sie wyjasni.Wszystkie buty maja gwarancje ,nawet takie za 10 zł.Tylko wystarczy poinformowac o tym sprzedajacych i postarszyc troche PiH-em.Napewno zadziala.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

STOKROTKA-... miałam identyczną sytuacje kupiłam adidasy za prawie 300zl (skórzane,) po miesiącu "przetarła się" pękła skóra na czubie. Buty zaniosłam do sklepu chcąc je zareklamować. Brunetka tylko spojrzała i powiedziała, że nie przyjmują ich ponieważ jest to wada mechaniczna z mojej winny:P (podobno chodzę inaczej... jak to zostało określone przez ekspedientkę "z palców" a nie "z pięty" ........

Chyba mamy jasną sytuację, w tym sklepie jest wciskany towar, który nie podlega żadnym gwarancjom, a jakoś jest odwrotnie proporcjonalna do ceny i jednym słowem do dup.y ......

1 wysoka cena=0
2 brak gwarancji=0
3 brak rabatu=0
4 obsługa również:P brak = 0 ( z wyjątkiem blondynki, która w stosunku do mnie zawsze była w porządku).

szczerze polecam każdy inny sklep byle nie ten "pseudo sklep"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Hee a jadnak ten sklep to badziewie mój kumpel kupił tam buty najacza totale jakieś 3 dni temu i już mu nitki wychodzą ,zaczynają się pruć poprostu a jak zaniósł to powiedzieli ,ze to tak dla bajeru ,ze tak powinno być...pff ŻAL .

Ta blondyna jest jak najbardziej spoko ,ale ta druga ojj....taka zryta lafirynda

Pomysłowo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ludzie o czym wy piszecie czy to same dzieci ......

nicola: jak nie ma gwarancji ?? poczytaj sobie ustawy w internecie albo odwiedź nabliższy urząd ochrony konsumenta.

Zobacz nawet tu i poczytaj sobie http://www.uokik.gov.pl/ napewno znajdziesz paragraf odpowiedni i własciciel sklepu będzie musiał Ci wymienić buty na wolne od wad lub zwrócić pieniądze..

Druga sprawa to skoro tak wiele osób się nacieło w tym sklepie to jaki problem grupowy wniosek napisać do UOKiK gwarantuje Wam że każdy z Was otrzyma zwrot kasy za te buty i jeszcze przeprosiny osobiste właściciela sklepu jak mu się urząd do dupy dobierze. Trzeba tylko ruszyć dupe do tego urzędu a nie biadolić

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

TARCZYN-wyobraz sobie ze bym zrobial tak ja mowisz ale niestety nie ma mnie w kraju a brat za malolat ma15lat wiec nie zalatwi tego sam ja nie mialam czasu od reklamacji 2dni wyjazdu wiec bylam zabiegana innymi sprawami
ale moze ktos to kiedys zrobi
a narazie pozostaje nam sklep omijac

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

nicola -

dzięki wielkie ze poruszyłaś ten temat. Uważam, że i tak zrobiłaś wiele bo teraz wszyscy wiedza ze ich przypadek to nie wyjątek. Zapomniałam o całej sprawie i szczerze to uwierzyłam wtedy ekspedientce ze to moja wina wiec nie nalegałam na reklamacje. jeśli ktoś nie był klientem tego sklepu to nie ma czego żałować.

tarczyn-

zrobiłabym tak jak mówisz, podpisałabym sie pod wnioskiem, ale teraz moja reklamacja jest nie ważna z powodu upływu czasu....więc lipa

pozdrawiam Kasia

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ja kupiłam buty na dole w rossmanie i zaczely sie rozpadac..skora odstawala po miesiacu i odpryskiwala,oddalam na reklamacje to wymazali biala farba jakby korektorem,smieszne poprostu.Podobny incydent mialam z butami w galerii ale milo zostalam zaskoczona bo buty mi wymienili.Mysle ze reklamacje to nie jest wina tych dziewczyn co tam pracuja,bo one tylko sprzedaja.kazdy sklep ma swoje wady i zalety

ania 1303

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ja kupiłem w Cliffie chodzę 2 lata i jest ok:)

Żyje By Pakować Pakuje By Żyć

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Handlowcy PIHu się nie boją, a na pewno właścicielka tego sklepu. Zresztą PIH, może "pomódz" napisać wniosek do sądu i tyle z ich strony.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Tu nie chodzi o PIH tylko o UOKiK i to jest instytucja która dba o twoje prawa jako konsumenta po zakupie jakiegoś dobra lub usługi. PIH to inna bajka. Uwierz mi sprzedawcy boją się UOKiK i to bardzo. Przykład : moj znajomy kupił poł roku temu wypasiony TV LCD Full HD ( celowo nie piszę jakiej firmy aby nie zniechęcać nikogo ) , i dal za niego prawie 7 K . po 2 miesiącach matryca padła i zgłosił to do sklepu w którym kupował, sklep umył ręce i skierował do serwisu, serwis uznał że TV do wymiany. Znajomy chciał zwrotu kasy a nie nowego TV i Sklep twierdził że nie odda kasy i że niech się producent wypowie. Producent odesłał do sklepu i tak w kółko. Więc wkurzył się znajomy wystosował pismo do UOKiK, jednocześnie z zapowiedzą pozwu do sądu ( wszystko na podstawie paragrafów dotyczących reklamacji towaru i zwrotów itp )
i sklep po 3 miesiącach takiej batalii oddał kasę . Oczywiście zadziałało też nagłośnienie sprawy tak jak w przypadku Waszych butów, bo sklep zanotował wyraźny spadek sprzedaży sprzętu AGD.

Moim zdaniem warto znać swoje prawa i korzystać z takich miejsc jak UOKiK

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

zapomnialem dopisac : 7tyś to nie 200 zł za buty :) ale mimo wszystko warto walczyć

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ja to nie wiem wy ogólnie wszyscy jesteście nie poważni, a najbardziej ty nicola, tylko dlatego że nie uznali ci jakiejś głupiej reklamacji to ty mścisz się na wszystkich i uważasz że to jest w porządku. Po prostu może na prawde twoja reklamacja nie miała podstaw, ale to nie powód żeby od razu oczerniać sklep i dziewczyny tam pracujące. Ja kupuję tam buty od początku istnienia tego sklepu i uwierz mi że nigdy nie reklamowałam butów tam kupionych. To zależy jeszcze od tego jak się buty użytkuje i jak o nie dba. ktoś może mieć te same buty dwa miesiące a inny trzy lata, więc trzeba sie zastanowić zanim rzuci się jakieś głpie oskarżenie. A poza tym buty w Cliffie nie różnią sie niczym od tych w klanie. Pochodzą od tego samego producenta, zakupione u tego samego przedstawiciela na Polske. Więc proszę, jeżeli czegoś nie wies to nie pisz !!!!!!!!!

ania 1303

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

jak ktos chce to do wszystkiego sie przyczepi..



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

bardzo podoba mi sie ten temat, ale nie mam zadania, bo nie bylem. idzcie sobie w weekend nad narew. ja mam za daleko

andrzej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Kupiłam tam buty ponad rok temu i jak narazie jest wszystko ok reklamowałam co prawda plecak i wymienili mi zamek wiec nie moge sie przyczepic,a co do obslugi to pani blondynka nie daje rabatów ale jest dosyc przyjemna i można porozmawiac ,a pani ciemna chyba pod przymus tam stoi albo odrabia kare.ogolnie sklep zadbany .Co do klanu w rossmanie to tez obsługa dziwna,pani włochata ciagle wisi za plecami i nie mozna spokojnie wybrac towaru,reklamacji narazie tam nie skladalam



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Tarczyn akurat w przypadku Twojego znajomego, z pewnoscia zadzialalo "naglosnienie", bo nie ma paragrafu ktory nakazuje sklepowi zwrocic kase w takim przypadku. W takich wypadkach mozesz sie domagac naprawy lub wymiany na nowy, ale nie zwrotu gotowki. Tak wiec znajomego mozna by pewnie uznac za pieniacza i tyle. To troche tak, jakbys przystawil pracodawcy bron do glowy i kazal sobie wyplacic 10 tys. a pozniej mowil, ze dzieki znajomosci swoich praw wynegocjowales nalezna podwyzke ;) Widocznie sklep uznal, ze lepiej wymienic, niz szarpac sie jeszcze dluzej i tracic innych klientow. Tyle, ze takie podejscie tez sie nie sprawdzi na dluzsza mete, bo jest ryzyko ze inni pojda za przykladem i kazdy bedzie probowal szantazowac sklep "robieniem rozglosu".

A sam UOKiK wlasnie niewiele moze, poza doradzaniem, czy probami postraszenia sprzedawcy.
Oczywiscie w przypadkach faktycznych naduzyc sprawa zawsze moze trafic do sadu i tam sie juz wszystko rozstrzyga.
Ja z tego co obserwowalem, to czesto i sprzedawcy niestety nie znaja przepisow i sami klienci, co widac np. na forach, gdzie nie raz ktos narzeka, ze sklep nie respektuje praw, ktore ktos sobie niestety sam wymyslil, bo gdzies cos uslyszal albo przepis kiedys byl, ale juz go nie ma.
Najczestsze to chyba wlasnie domaganie sie zwrotu gotowki, jako formy uznania reklamacji, a nawet pretensje ze sklep nie chce przyjac sprawnego towaru, bo przeciez "mam prawo zwrocic". Mysle, ze warto sie zapoznac z tymi wszystkimi przepisami, zeby i sobie i innym oszczedzic nerwow na przyszlosc.

Co do butow, to mysle, ze przede wszystkim nalezy sporzadzic pismo, powiadamiajace sprzedawce, ze towar jest wadliwy i chcecie go reklamowac. Takie pisemko nalezy dostarczyc i domagac sie podpisania, ze sprzedawca je otrzymal. Tak samo z odmowa uznania reklamacji, niech dadza na pismie. Jak wszystko jest "na gebe" to minie czas na zgloszenie usterki, sklep stwierdzi ze sie wczesniej nie zglaszaliscie i po zawodach, zadnej podkladki w sadzie. Oczywiscie warto sie upewnic, czy konkretne buty faktycznie nie sa przeznaczone tylko do uzytku np. na sali, bo wtedy chodzenie w nich na codzien jak najbardziej moze spowodowac odrzucenie reklamacji z powodu uzytkowania niezgodnie z przeznaczeniem.




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ja tam kupuje buty, i są rabaty (jeśli buty nie sa np. z nowej kolekcji i te buty nawet tygodnia nie stoja na wystawie), a co do reklamacji to też sa, ja po pół roku zaniosłam buty i oczywiscie panie przyjely.
za to jak kupiłam buty w Olimpusie i po miesiacu zanioslam je to nie nie przyjeli reklamacji.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ANIA 1303---TO NIE CHODZI O GLUPIA REKLAMACJE i to nie jest mszczenie sie z mojej strony (POPROSTU O ZACHOWANIE W TYM SKLEPIE JAK DO TEGO PODCHODZA) wiem ze takich przypadkow jest wiecej ale po pierwsze jesli but za 200zl rozkleja sie po 3dniach zakupu i tyle ze byl uzywany szkola dom i wyjscie pod blok na lawke a pani mowi ze sie chodzi inaczej to tez nie jest fer z jej strony jako sprzedwaca powinna wziasc i zglosic buty do reklamacji a nie oceniac ze ktos ma inny sposob chodzenia i but sie rozkleja
A CZY TO JEST W PORZADKU Z JEJ STRONY ZE TAK MOWI
KAZDY TU WYRAZA SWOJA OPINIE I PO TO JEST TEN TEMAT KAZDY MOZE POWIEDZIEC JAKA MIAL TAM PRZYGODE I TO NIE JEST MSZCZENIE SIE

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

a tym bardziej jest wiele innych osob tam tak zalatwionych jak JA
a co do pan to one jako osoby pracujace tam nie powinny robic laski i min i glupich tekstow do klijenta i taka opinja o nich z mojej strony I moze tylko z mojej (kazdy ma prawo napisac o tym jak zostal potraktowany)
zebym ja tam pracowala i robila mine do klijenta-- idz do domu-- to opinja by mnie nie dziwila na moj temat
a po zatym jest tez pewnie wiele osob co te panie byly mile przyjemnie i napisza odwrotnie kazdy ma swoja opinie i po to jest forum wyrazania jej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Jak by nie patrzeć, czy sklep pod rossmanem, czy w galerii stokrotka to badziew. Ceny za stare kolekcje, zawyżone o jakieś 30-70 %. Wybór nikły, w sklepie pod Rossmanem jak ktoś słusznie zauważył, sprzedwcy wiszą na plecach, jak by człowiek fort nox chciał obrabować, i nie można się skupić na oglądaniu bo to irytuje. W Galerii natomiast, połowa butów to podróby z Tajwanu i innych azjatyckich i egzotycznych krajów jakości "hodaków" ze stadionu. Niestety dobry zakup, oryginalnych butów jedynie w oryginalnym sklepie, ale nie w Łomży, w Łomży tylko biedronki i inne owady budują niestety...........

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Drań: Masz rację, o to mi chodzi aby klient znał swoje prawa , a sprzedawca je respektował.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Słuchajcie moje buty też po dwóch tygodniach się rozkleiły. Najpierw je porządnie wyczyściłam wyprałam wkładki no bo moim zdaniem obciach zanieść nieświeże i Co zgadnijcie? Dostałam piękne pismo, że nie odpowiednio je konserwowałam bo pachną detergentami. Powinnam była w gówno wdepnąć i zanieść to może by uznali. Więcej nic tam nie kupiłam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Ja powiem, że każdy produkt ma gwarancje na 2 lata, niezależnie ile na karcie gwarancyjnej jest napisane, wystarczy miec paragon.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

No tak nie do konca. Gwarancji producenta towar moze nawet w ogole nie miec i jesli ma, to zasady obowiazuja takie jak na karcie gwarancyjnej.
Natomiast niezaleznie od tego przez 2 lata mozesz sie powolywac na niezgodnosc towaru z umowa, a to jest troche inne pojecie i wiekszosc osob myli wlasnie gwarancje z niezgodnoscia.
I wystarczy wtedy miec paragon, natomiast warto pamietac, ze jesli towar zepsul sie przed uplywem pol roku od zakupu (o ile dobrze pamietam), to uznaje sie ze byl niezgodny z umowa juz w momencie zakupu. Czyli krotko mowiac, przez pierwsze pol roku w razie czego, to sprzedawca musi udowodnic, ze wina nie wynikala z wady produktu, a pozniej to Ty musisz udowodnic, ze produkt mial wade fabryczna a nie rozpadl sie z innych podowodow.




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

STOKROTKA TAK-- tez sie tam przejechalam jakis czas temu kupilam tam adidasy i pochodzilam okolo tygodnia (byla to droga praca dom i jezdzilam autobusem ) zaczol odklejac sie czub zanioslam buty i co pani blad stwierdzila ze juz tyle par sprzedali i tylko ja przychodze i wmowila mi ze to moja wina spojzalam sie zgarnelam buty i poszlam do szefca na podklejenie
po krotkiej chwili zaczol odklejac sie drugi but i niestety pelna zlosci poszlam z drugim do szefca widze ze troche osob chodzi inaczej i niszczy buty od samego zakladania je tylko na nogi :(((
a to ze buty maja gwarancje to kazdy wie tylko czy ona jest uznawana tu sie czyta ze nie bardzo
poprostu juz nie kupie tam zadnych butow i mysle ze nie jest to dla zemsty kazde pisze jak go tam potraktowali i teraz wie ze to nieslusznie ale mozna juz dmuchac na zimne

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Widzę Dran że masz o tym wszystkim największe pojęcie więc dobrze że uświadomisz tą nie poinformowaną społeczność. A do ciebie nicola: czy nie przyjęli ci tych butów do reklamacji? Nie wysłali do producenta? A że reklamacja ni została uznana to nie jest wina dziewczyn, które tam pracują. Poza tym zawsze od decyzji rzeczoznawcy można się odwołać i z tego co wiem to to tam nawet pomagają pisać takie podanie i odwołanie, a jeśli chodzi o obsługę, to zawsze na wysokim poziomie i z dużą wiedzą. Wiem z autopsji. Znają sie dziewczyny na butach i ciuchach, o systemach jakie poszczególne buty posiadają i ubrania też. A jeżeli chodzi o to gdzie buty czy ciuch są produkowane, to owszem że w chinach bo tam tania siła robocza i wszystkim producentom tam właśnie opłaca się produkować. Rozumiesz? Jak nie to sięgnij do podręczników z ekonomii. Tam o tym wszystkim się dowiesz. Ja wKlanie czy w innym sklepie nigdy nie mogłam się dowiedzieć czy dane spodnie są tylko do chodzenia czy mają jakieś właściwości i służą np do ćwiczeń, czy buty do biegania, czy na siłownie np. Dlatego też jestem stałym klijentem Cliffu i wiernym od dawna i nie zamierzam tego zmieniać. A opinię owszem możesz wyrażać tylko nie ubarwiaj tego wszystkiego. Sprzedawca tylko sprzedaje, nie odpowiada za towar.

ania 1303

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

A poza tym Kaska25 wydaje mi się że jeżeli to się stało w ciągu tygodnia to na pewno reklamacja zostałaby uznana. Po co sie honorem unosić a potem oczerniać. Nie w porządku.

ania 1303

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ania 1303 a co ty taki adwokat jest tu pare innych osob co pisze podobnie a ty sie czepiasz ojj chyba jestes jedna z tych pan co tam pracuja tu sie nie oczernia nikt ich nie wyzywa nie klnie na nikogo tylko pisze co mu sie przydarzylo
oj to ty tak czesto buty tam kupujesz skoro wierny klijent a tam ile to 2-3lata otwarte
moze tam pracujesz i bronisz swojego imienia wiec sie nie czepiaj
a to ze te dziewczyny tam pracuja i nie jest zalezne od nich ze szefowa czy ktos tam daje im zakazy ale niech przynajmiej nie mowIa ze sie chodzi inaczej i but sie rozwala
A TAK PO ZATYM PRAWDA W OCZY KOLE WIDZE :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

moja zona z pol roku temu tez kupila adidasy w stokrotce -duzo ich nie uzywala tyle co czasem wieczorny spacer lub wyjscie do sklepu
<< (i widze tam ktos wspomnial ze sa buty do biegania skakania i czegos tam panie doradza haha zona mowila ze chce zwykle buty na spacer i biegania do sklepu -pani doradzita te beda swietne-)>> bo tam czytam ktos napisal ze sie buty zle kupuje kazde musi byc do tego co sie w nich robi hahah )- no to te mialy byc do spaceru iii
i tez po jakims krodkim czasie sie rozkleily a dodam ze na codzien zona chodzi w szpilce do pracy
wiec zaniosla
do reklamacji no i przyjac przyjeli ale nie uznali dostala pismo ze to jej wina
a co do opinii tych pan niestety jak nas widza tak nas pisza ,moze przykre ale prawdziwe trzeba przyjmowac tez i krytyke

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

kamil26 jesli sprzedawca informuje, ze buty beda dobre do spaceru, to taka reklamacje mozna jak najbardziej zlozyc jako towar niezgodny z umowa. Oczywiscie z udowodnieniem, ze sprzedawca tak powiedzial to na dwoje babka wrozyla, bo bedzie slowo przeciw slowu. Tak czy inaczej reklamowac mozna, gdyz sprzedawca wprowadzil Cie w znaczacy blad co do wlasciwosci produktu.
Tylko ze oddajac w takim przypadku towar nalezy sie powolac wlasnie na niezgodnosc z umowa, a nie gwarancje (a tak robi wiekszosc osob). Co i jak to juz warto sobie przepisy przeczytac, w necie jest tego sporo z objasnieniami.

A tak ogolnie to jestem zdania, ze takie problemy wypadaloby najpierw omowic miedzy zainteresowanymi, a nie na forum. Bo z tym roznie bywa, racja moze byc po jednej lub drugiej stronie, a obsrac kogos za przeproszeniem, jest latwo.
Zeby nie bylo, o samym sklepie nie mam pojecia, bo nigdy tam nawet nie bylem. Jesli faktycznie jest tak zle, to wszelkie reklamacje najlepiej zalatwiac formalnie, na pismie itd. Wtedy mniej miejsca zostaje na watpliwosci.
Swoja droga skoro jednak tyle osob sie skarzy, to troche dziwne. Sposob chodzenia moze i ma jakis wplyw, wiem po sobie, zwykle buty niszcza mi sie wlasnie w takim miejscu (na zgieciu palcow), bo chodze tak, ze mocno pracuja, ale nigdy jeszcze nie rozpadly mi sie zadne w takim czasie jak opisywany. Nie wiem jak trzeba by chodzic, zeby zalatwic solidne buty w ciagu tygodnia, mysle ze w takim przypadku wada produktu nie powinna byc trudna do udowodnienia... Inna sprawa, ze w miare mozliwosci staram sie kupowac takie, ktore maja obszycie, a nie cala podeszwe klejona i polecam ten sposob ;)




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Do twojej wiadomości Kaśka25, to nie pracuję w tym sklepie tylko prowadze własną działalność gospodarczą więc mam trochę pojęcia o handlu i reklamacjach więc proszę cie.......! A buty rzeczywiście kupuję często, i nie tylko buty. A i zgadzam sie z tobą drań że trzeba zwracać uwagę na takie rzeczy, czy but po całości klejony czy szyty i z tym że obsrać to łatwo. I powtarzam jeszcze raz od każdej reklamacji można się odwołać, a jeżeli ktoś jest rozżalony że akurat jego buty sie rozkleiły czy coś tam to nie daje mu prawa żeby obwiniać o to kogoś, kto te buty tylko sprzedaje, no bez przesady. Zresztą nikt was nie zmusza żeby kupować właśnie tam. Zgadzam się też z tym że jednak zdarzają się buty wadliwe i jak najbardziej takie buty trzeba reklamować bo jeśli są wadliwe, to wada ujawni się na pewno w ciągu pół roku od zakupu.

ania 1303

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Mam wrażenie ze pisza to ludzie którzy nigdy wczesniej nigdzie nie pracowali i tak łatwo "blużnia "o wadach sklepu,ale o czyms innym chcialem napisac..Owszem złozylem tak reklamacje i przyjeły bez problemu bo z tego co wiem to te kobietki tylko sprzedaja a nie rozpatruja,trwa to ok 3 tygodni i moze dlatego pani kasiu25 poradzily pani podklejenie bo jednym slowem dlugo by to trwalo a to samo by zrobili,wiec mysle ze rada byla trafna i sluszna a nawet na pani kozysc a przyjac reklamacje im to raczej nie problem bo i tak wysylaja je dalej.Czy to klan czy stokrotka to towar jest masowo sprowadzany napewno z jednych żrodeł.A co do obsługi to nie dziwie sie ze czasem juz nie maja ząbków na wierzchu bo po 10 godzinach to i mi sie nie chce cieszyc a z tego co wiem to jest tam do 20 00 otwarte



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

ja tez bym poradzila podklejenie noskow,czesto sie to zdarza a tu od razu wielkie hallo:)pani kasiu25 bez przesady,odbierajcie niektore rady jako faktycznie porady a nie juz krytykujecie

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

A według mnie, przy markowych, dobrych, drogich butach nawet 'odklejania się nosków' nie powinno być. Płacę na but, za markę, za jakość. I oczekuję tej jakości w każdym detalu. To nie klient powinien się wstydzić, że idzie z reklamacją, a producent, że taki bubel wypuszcza na rynek i sprzedawca, że taki bubel sprzedaje, nierzadko wręcz wciska klientowi.
To tak jakbym sobie kupił BMW i odkleiła się listwa na drzwiach, a sprzedawca: 'podklej se pan, bo w serwisie to długo potrwa i mogą jeszcze nie uwzględnić...'
Osbiście chodzę w różnych butach: nike, reebok, adidas, nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby but się rozkleił, czy jakoś inaczej 'zepsuł'. Czasami po prostu mi się zniszczy, pęknie gdzieś albo się przetrze, co wynika z bardzo długiego, a czasami intensywnego (bieganie, tenis, itp.) użytkowania. Przeważnie jednak w każdych butach chodzę po kilka sezonów.
99% butów, w których chodzę zakupiona jest za granicą.

Pozdrawiam.

Ps. Popieram tych co wyżej pisali, że zawsze warto znać swoje prawa, jako konsumenta także.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

No nie przesadzajmy, producenci to nie sa jacys bogowie i wypuszczaja buble. Nie znam produktow, w ktorych nie trafilby sie zaden wadliwy egzemplarz... Przeciez to akurat nie jest wina sprzedawcy, od niego zalezy tylko jak potraktuje klienta przychodzacego z reklamacja. Ale obwinianie sklepu o to, ze produkt byl wadliwy wydaje mi sie powiedzmy malo rozsadne. To sie zdarza i tyle.
A przy butach, to czy oni maja jakis tajny super klej, ze ma sie nie rozkleic? Ja od lat szukam butow z obszyciami, po co kusic los? Zwlaszcza jesli ktores buty sa do uzytku na sali, a sa codziennie wystawiane na wilgoc, slonce, mroz, itp itd. to wiadomo, jeden wytrzyma drugi nie. Oczywiscie nie mowie tu o tygodniowym uzytkowaniu.
Z cenami to nie wiecie jak jest? Obecnie prawie wszystko to taniocha z Chin, czy Tajwanu, a wiekszosc kosztow to wszystkie koszty posrednikow, transport, magazynowanie, podatki, marze, reklama, itp itd. Niestety skonczyly sie czasy super solidnych produktow "na cale zycie", na rzecz malejacych cen. Zreszta spojrzmy prawdzie w oczy, ile osob kieruje sie teraz przy zakupach jakoscia, a ile cena? Zdecydowana wiekszosc chce tylko kupic jak najtaniej i producenci uszanowali wole klientow.




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

widze ze ciekawy temat

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Moja zona kupuje w tym sklepie ciuchy i z tego co wiem jest bardzo zadowolona z obslugi(pani w jasnych wlosach)jak i jakosci.Czesto kupuje rzeczy dla syna bez niego i nie ma problemu z wymiana na inny model czy rozmiar(chociaz rzadko to robimy gdyz towar jest odpowiedni)W innych sklepach czesto sa problemy.Mysle ze jakosc jest wazna ale obsluga rowniez bo milo sie robi zakupy w takim sklepie.Co do butow to uwazam ze powinny byc uzywane zgodnie z przeznaczeniem gdyz nie ma rzeczy do wszystkiego a coraz czesciej zapominamy o tym.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

"Co do butow to uwazam ze powinny byc uzywane zgodnie z przeznaczeniem gdyz nie ma rzeczy do wszystkiego a coraz czesciej zapominamy o tym."

Heh, no faktycznie powinienem mieć 30 par butów. Jedne do chodzenia po deszczu, drugie do chodzenia po mokrym chodniku (ale padać wtedy nie może), trzecie do chodzenia po piasku (tylko suchym!) , itp itd.
Wczoraj byłem świadkiem reklamacji butów w pewnym sklepie w Warszawie. Klientka przyniosła buty skórzane, którym coś dolegało. Po 5 minutach dostała zwrot pieniędzy. Czyli jak sie chcę to można. (niestety na pewno nie jest to sytuacjia reprezentatywna, jednak jak widać coś się zmienia na lepsze).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

Nemo wez tylko pod uwage, ze nie miales ogladu calej sytuacji, a jedynie moment przyniesienia do reklamacji. Moze dostala zwrot pieniedzy, bo akurat nie mieli juz takich butow, zeby jej wymienic? Moze wiedzieli, ze taki rodzaj reklamacji na pewno poskutkuje wymiana przez producenta? Albo mieli na tych butach taka przebite, ze mogli sobie pozwolic na komfort zwrotu kasy i tak nie tracac. Wiele jest roznych mozliwosci. Rozne reklamacje sa roznie zalatwiane. Moze do tego samego sklepu za godzine przyszedlby inny klient, z inna reklamacja i zostal zupelnie inaczej zalatwiony? Nie ma sensu generalizowac, bo widzialo sie jedna sytuacje. Po co sobie budowac jakis falszywy obraz, jak to w Lomzy wszystkie sklepy sa "be", a w Warszawie idealne?

Co do tych nieszczesnych butow, to nie mozesz przeciez uzywajac ich niezgodnie z przeznaczeniem mozesz miec pretensje tylko do siebie... Skoro producent okreslil do czego maja sluzyc, to juz Twoj wybor jesli mimo tego kupujesz je w innym celu. Ja kupujac sportowe buty zwykle wybieram modele do joggingu/turystyczne, bo na chlopski rozum w takich butach sie lazi na zewnatrz, a nie modele halowe do kosza, tenisa, siatki czy czego tam. I w takim przypadku mozna miec uzasadnione pretensje, jesli ktos odrzuci reklamacje ze wzgledu na uzywanie niezgodnie z przeznaczeniem, ale jeszcze zadnych nie musialem reklamowac ;)




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: sklep sportowy w galeri stokrotka

No i wszystko jasne. myślę że na tym powinniśmy skończyć ten wywód. POZDRAWIAM

ania 1303

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org