4lomza.pl/

"Idea jest dziecinnie prosta: skoro coraz więcej ludzi ma szybki i łatwy kontakt ze światem dzięki komputerom w sieci, wystarczy towar z półek w sklepie pokazać na witrynie internetowej.
- To co proste w wyobraźni, komplikuje się w praktyce - tłumaczy handlowiec, który na początku lat 90. zaczynał od zbudowania z kolegą pawilonu przy ul. św. Anny, gdzie prowadzili mały sklepik osiedlowy. - Wtedy zatrudnialiśmy trzy osoby. Teraz mam ten komfort, że zatrudniam 26 osób i prowadzę kilka sklepów, z których towar będzie zapleczem sklepu internetowego.
Od początku roku zaczęło się wprowadzanie zdjęć i opisów ok. 5 tys. produktów, które ujrzymy na stronie: www.alex.lomza.pl. Rejestrując się zostaniemy klientami, a kurier za 7 czy 8 zł dowiezie pod wskazany adres w mieście na umówioną godzinę to, czego potrzebuje np. pracujący dużo po godzinach ojciec, matka, nie mogąca wyjść z chorym malcem, staruszek czy niepełnosprawny.
- Kurier przywiezie wszystko od chleba i mleka po wyszukane kosmetyki czy wino - obiecuje przedsiębiorca. - Ceny będą takie same jak przy kasie w sklepie."

Co o tym sadzicie??
Mysle ze fajna sprawa bedzie z tym sklepem.

Puk, puk w główkę..., troszkę trzeba się puknąć. Większość artykułów spożywczych po dodaniu tych 7-8 zł to 100% marża. Ale mimo wszystko jestem zainteresowany bo to jakaś niecodzienna wygoda. Nie będzie niestety wytłumaczenia, gdyż do tej pory można było iść po sól do sąsiadki. Teraz kurier przywiezie.

ADALL

Co prawda bez ogladania zdjec w necie ale juz dawno jest to mozliwe - dzwoniac do jakiegokolwiek radio taxi - mowisz co chcesz i ci przywoza. I doliczaja wlasnie 7 zl za kurs

to dzwoń do radio taxi:P ja wolę znać produkt a nie zdziwić sie ,że wódka kosztuje 5 zeta więcej niż normalnie w sklepie wiec to już w sumie daje złotych 12 a jako student:P muszę liczyć każdy grosz

bigi2004

to jako student zapewne nie bedziesz robil zakupow w necie tylko pojdziesz do sklepu. Nikt tu nikogo nie zmusza do niczego tylko daje jakas alternatywe. Mi zdarzylo sie robic zakupy przez internet w tesco i musze przyznac ze pomysl jest jak najbardziej dobry, pomysl o kims kto njie ma czasu badz tez nie moze wyjsc po te zakupy te 7 zlotych rekompensuje to ze nie ruszajac sie z domu masz cokolwiek chcesz. wygoda... za to wlasnie placisz.

...nie dyskutuj z idiotą bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem...

to że student to nie znaczy że dziad:P ale po cholere wydawać pare złotóek więcej na łomżyńskich taksiarzy?

bigi2004

hehe no ja tego nie powiedzialem. o tym wlasnie mowie ze jesli nie ma potrzeby nie bedziesz wydawal ja tez osobiscie wole wybrac sie na zakupy. ale czasem po prostu brakuje czasu a lodoweczka pusta;)

...nie dyskutuj z idiotą bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem...

To co w temacie juz w Polsce od dawna jest dostepne. Przykladem jest warszawa, gdzie od dawna istnieja internetowe sklepy (markety) spozywcze.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

taksiarz przeciez daje ci paragon,
zreszta ja nie namawiam, tylko mowie ze w mozna juz tak robic, tzn, zrobic zakupy na telefon

dla mnie to bez znaczenia czy dam 7 zlotych taksiarzowi czy komus innemu

ale zawsze cene i produkt zobaczyc najpierw to lepiej
wiec to niewatpliwie plus

Pomysł bardzo dobry, niedawno się zastanawiałem czy kiedyś takie coś otworzą w Łomży, ciekawi mnie ile będzie kosztował dowóz poza miasto tak do 5km, teraz bardzo dużo mieszkańców Łomży przeprowadza się poza miasto i dla nich to byłaby wygoda, no i żeby dowóz nie kosztował zaraz ze 20 zł jak to taksiarze biorą.

Dokladnie tak samo jak w radio taxi, tyle ze fot nie ma, ale jak ktos bedzie zamawial mleko i chleb to raczej ani cena ani zdjecia nie beda go interesowaly.
Bigi2004 piszesz ze student ale nie dziad a wczesniej piszesz ze po co placic taksowkarzowi, myslisz ze z tego sklepu to kto bedzie ci te zakupy dowozil?? Sam sobie zaprzeczasz piszac te glupoty. Wyrazie jest napisane ze kurier dowiezie to za 7czy 8pln a taksowka w dzien kosztuje 7pln wiec na jeden **** wychodzi!!

zaj....ty pomysl- a spojrzcie na to z innej strony robicie duza impreze i po cholere tracic czas w kolejkach itd- stronka /skladam zam/ dostawa a ja mam czas na przygotowanie na. domu na ta impreze - inny przyklad mam gdzies przeciskanie sie w kolejkach miedzy przepoconymi burakami:( siadam do neta zamawiam dostawa pod drzwi za 7-8 zl:) brawo doskonaly pomysl- co do dostaw taxi wiele razy zamawialem piwo konkretne gatunki jak nie znajda to zlotuwom nie chce sie szukac i przywoza jakie maja pod reka - napewno taxi nie zalatwi tak zakupow jak taki sklep

pozdrawiam

Nie spodziewałbym się kokosów z tego, pomysł fajny ale nie zawojuje , pozatym chcleb 1,50 + 8 zł ... = okolo 9 zł za chleb.., jasne ze samego chleba sie zazwyczaj nie kupuje , no ale..

oj kupuje kupuje, robilo sie zcasem zakupy za kilka pln a dowoz w nocy 10pln hehe, ale jak byla potrzeba :D

doctorr: co Ty chłopie wiesz na temat zakupów?! Zapewne nic. Piwo i flaszkę potrafisz kupić, ale każdy z facetów to potrafi. Gdybyś był kobietą to zapewne zrozumiałbyś co to wziąć kapustę do ręki, dokonać wyboru i ocenić jakość mięsa. W interze będziesz miał zrobione przykładowe fotki danego artykułu. Dla przykładu: dorodne ziemniaki i drobny orzech dostarczony przez kuriera. Dorodna, soczysta sałata i dostawa pożółkłych, przywiędłych liści, rumiany chlebek, ale lekko czerstwy. Zapachy........, zauważyłeś, że z reguły obwąchuje się pewne artykuły, takie jak ryby, drób, mięso?! Przy składaniu zamówienia obwąchasz monitor czy myszkę ?? Zauważyłem, że nie wąchasz buraków to z rybami czynisz zapewne podobnie. Na pewno można kupować artykuły zamykane, takie jak cytowaną flaszkę, piwo, napoje. Zapewne konserwy i wiele innych. Nic i nigdy nie zastąpi jednak tradycyjnych codziennych zakupów w sklepie stacjonarnym.

ADALL

Pomysł dobry : spokojnie robię liste zakupów i tak przykłądowo : 2xmleko, zgrzewka wody żywca, 10 jaj, masło roślinne, ocet, cukier, sosy knora do mięsa i drobiu, 3kg ziemniaków, kawa, herbata, 4 słoiczki dla malucha +2 inne + 4 zupki + 4 jogurciki ( na tydzień czasu ) , pieluchy, kaszki mleczno-pszenne, ryżowe i mleczne, Pepsi, soki w kartonach, gumy mamba, ręczniki papierowe, wkład do mopa, przy okazji gazeta i piwko na wieczór. Wszystko to jest standartowo w opakowaniach więc nie ma problemu z wąchaniem. Jednak co jakiś czas rodzina musi po to stac w kolejce a tak przywiezie dostawca pod drzwi. Chleb, kapustę, jabłka i cytrynę kupię w sklepiku na osiedlu, który ma nieco wyższą marżę niż np. market ale ma zaletę że mam do niego 20m więc nie żal przepłacić. Mięso kupuję po drodze z pracy w mięsnym - to się nie zmieni ale oszczędzam czas bo nie zajeżdżam po pozostałe rzeczy i nie czekam w długiej kolejce po półgodzinnym spacerze między regałami. Szczególnie jest to atrakcyjne dla ludzi, których godzina pracy kosztuje dużo pieniędzy. Wtedy oszczędność na czasie straconym na zakupach jest zwielokrotniona. Nie jeżdżę w kilka miejsc więc oszczędzam na paliwie i samochodzie. Ktoś powie że wszystko można kupić w jednym sklepie. To prawda ale wytłumaczcie to mojej żonie. Ona jak już ruszy w miasto i nie kupuje pod domem to lubi mięso z jednego sklepu, pieczywo tylko z ......, warzywa są ok ale na ryneczku albo w .........., i tak się składa że to za każdym razem inne miejsce. Dodatkowo mam jeszcze sklep z zakupami powyżej. Więc jeśli można oszczędzić na czasie choć jedno z tych miejsc to już jest dużo. Jeśli chodzi o taksówki to jest to el. zawodny. Taksówkarzowi nie zależy na tym żeby towar nie był zgnieciony, żeby był zgodny z opisem, żeby go odwieźćspowrotem jeśli dokonam reklamacji, żeby mieć chłodziarkę w samochodzie, żeby zadzwonić do sklepu i ustalić poprawny adres itd. itp. Poza tym korzyść dla sklepu : PROMOCJA - mamy od razu i szybko pokazane co i za ile, zachęca nas obrazek, może nawet sms powiadamiający o promocji. W sklepie musisz się natknąć na taki produkt. Kolejna sprawa : matka siedzi z dwójką dzieci w wieku rok- dwa latka. Wyjście na zakupy to ciężkie logistycznie zadanie. Albo opiekunka do dziecka albo męczarnia z wózkami. A tak : komfort, klik i już. Docelowo mam nadzieję, że można będzie zapłacić przez inernet, albo płacić na koniec miesiąca ew. prepaid żeby nie tracić czasu na szukanie drobnych po kieszeniach.
Kolejna sprawa to lodówki ( które już istnieją ) w których są czujniki zawartości poszczególnych produktów. Ustawiam sobie lodówkę na parametry pracy np. jeśli jest mniej niż połowa jajek to alarm. Jeśli jest mniej niż 200g mleka to alarm, jeśli brakuje więcej niż 6 puszek to alarm itd itp. W przypadku alarm - lodówka wysyła internetem zamówienie do sklepu i realizuje zakupy. Nie muszę nawet sprawdzać czy jest mleko itd. Taki system funkcjonuje już w stanach. Nie twierdzę, że nasze społeczeństwo stać na takie rozwiązania, ale jako opcja dla zamożnych - czemu nie ?
Tradycyjne sklepy muszą poczuć rozwój technologiczny. Nie znikną z naszego otoczenia ale dostosują się do wymagań klienta. Muszą coś zaoferować i zmienić profil - to nieuniknione. Może dzięki takiej konkurencji chleb w sklepiku tradycyjnym będzie świeży o każdej porze dnia, sklepy , nawet te małe będą klimatyzowane, zaoferują niższe ceny dla klienta, znikna przeterminowane produkty. Mam nadzieję że tak się stanie. Jestem jednocześnie w grupie odbiorców takiego produktu jakim jest sklep internetowy.
Pozdrawiam forumowiczów,

takie zakupy na telefon, to i tak zawsze bedzie tylko alternatywa w pojedynczych sytuacjach. Nigdy taki sposob kupowania spozywki nie zastapi tradycyjnego chodzenia do sklepu.

A to wlasnie z powodu o jakim pisal ADALL, gro art. trzeba wziac do reki, obejrzec, powachac, sprawdzic ....to czy tamto

Spozywka to nie czesci komputerowe.

A poza tym, ludzie my mieszkamy w Lomzy a nie Warszawie, tu zeby podjechac do najblizszego wiekszego sklepu trzeba max 10 minut, nawet jak cos zabraknie w trakcie gotowania obiadu, to myk i zalatwione

Z pewnoscia bedzie to pomocne od czasu do czasu, ale strasznej kariery to bym nie wrozyl.

A kiedys mleko bylo roznoszone pod drzwi, he he i internetu nie bylo ;o))

No i bardzo dobry pomysl. Sam kiedys ze znajomym planowalem cos podobnego, ale sie rozeszlo po kosciach, z roznych powodow.
A ze to tylko alternatywa w pojedynczych sytuacjach? No to dobrze, dodatkowy zarobek... przeciez ten sklep internetowy to tylko dodatek dla sklepow stacjonarnych, ktore beda jego zapleczem. Wiec zadnego ryzyka w zasadzie, poza kosztami serwera i kogos do obslugi zamowien... Mysle, ze sie przyda, wlasnie w tych wyjatkowych sytuacjach. Nikt nie musi tak kupowac na codzien, ale starczy, ze kazdy od czasu do czasu w potrzebie skorzysta i jakis tam zysk pewnie bedzie.
A faktycznie nie zawsze jest czas na stanie w kolejkach, jak sie impreze robi.

Pomysł bardzo dobry ale nie w tak małym mieście jak Łomża. Sprawdza się on tylko w dużych metropoliach. W naszym mieście każdy ma sklep spożywczy, jak nie pod domem to "po drodze". Żeby standardową listę zakupów sobie zamówić to na pewno trzeba posiedzieć i się na klikać. Jeśli nie jesteś zdecydowany lub będziesz chciał się dowiedzieć czegoś więcej o produkcie, niż cena i nazwa, to wogule pochłonie to kupę czasu. A za nim dowiozą to zawszę coś się odmieni, albo czegoś zapomnisz. Widzę to w czarnych barwach. Mimo wszytko życzę powodzenia.

Cytat:


Puk, puk w główkę..., troszkę trzeba się puknąć. Większość artykułów spożywczych po dodaniu tych 7-8 zł to 100% marża. Ale mimo wszystko jestem zainteresowany bo to jakaś niecodzienna wygoda. Nie będzie niestety wytłumaczenia, gdyż do tej pory można było iść po sól do sąsiadki. Teraz kurier przywiezie.

ADALL - to brzmialo jak Jestem za, a nawet przeciw.

fLoorek: no zgadza się, niezbyt fortunnie ułożyłem tą wypowiedź. Pisząc "jestem zainteresowany bo to jakaś niecodzienna wygoda" chciałem stwierdzić, iż od czasu, do czasu zapewne sam skorzystam z takich zakupów (w sytuacjach awaryjnych). Na codzień zapewne zakupy w tradycyjnych sklepach, gdzie towar można pomacać i obwąchać.
Pozdrowienia.

ADALL

Wafel : ostatnio zauważyłem, że Unia spowodowała dużą powtarzalność rozmiaru i koloru w sprzedawanych warzywach, czy owocach. Jablka są niemal tej samej wielkości, truskaweczki równiutkie, ogórki identyczne. Nie mówię, ze to dobrze. Niestety rozwój technologiczny pcha nas w taki kanał z uwagi na szybkość życia. Życie przyspiesza i chcąc niechcąc musimy nadążać. Ci których na to stać z pewnością skorzystają z takiego rozwiązania mimo tego że będzie miał wady ( np. trafi się coś co wygląda inaczej niż o tym myśleliśmy w momencie zakupu, zakup będzie droższy) Jednak ilośc zalet przekona ludzi. Początkowe innowacje zawsze są obarczone błędami albo utrudnieniami. Kiedyś mówiło się że internet nie ma szans w Polsce bo kogo stać na wydawanie takich pieniędzy ? ( modem 28,8 kb) . Twórca gg jest jednym z najbogatrzych polaków. Teraz ludzie przywykli do stałych łączy, których ceny spadają z roku na rok z uwagi na upowszechnienie i konkurencję. Od czegoś trzeba zaczynać. Pozdrawiam.

Jak kurier dowozi to wszystkie produkty wyjdą znacznie drożej. Jednak bułki na śniadanie wolę kupić w sklepie.