piątek, 29 listopada 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Kto tak "kocha bliźnich"?

Szczerze? Mnie jak dotychczas najlepiej obsłużono w firmie KOMPUTERY-SERWIS na Alei Legionów (nie pamiętam jaki jest numer budynku ale firma mieści się w tym samym budynku co centrum oświetleń "ASAJ", dosłownie przez ścianę, jest to budynek dawnej "MazowieckieJ", obok klubu 7 kier). Przyszedłem, powiedziałem ile mam pieniędzy i do czego ma mi służyć komputer. W kilka minut dostałem propozycję kilku zestawów, które nie dość że były bardzo tanie, to w pełni spełniały moje wymagania. Po raz pierwszy poczułem w sklepie komputerowym że ktoś chce mi pomóc a nie mnie naciągnąć!

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Co to za sposób grzybek91?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

napisz na andreev1@wp.pl

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Na razie nic nie będę robić, może jak przeczyta te posty, to sam wyciągnie wnioski, jesli potrafi.
Jakby ktoś chciał mi pomóc, to nie podałem tylko ostatniej cyfry, czyli jest 10 mozliwości.
Zaczekam jeszcze - może zmądrzeje "mój" wielbiciel.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Stefan01 zapominasz o jednym a gdzie gwarancja na to wszystko co z tego ze taniej o 600zł ale gorzej jak coś padnie .Kupić komputer w Łomży przestudiowałem to też chodziłem po wszystkich sklepach i muszę powiedzieć ze najlepiej obsłużono mnie i najtaniej w sklepie Komputery-Serwis obok Asaja.Po pierwsze poświęcono mi tyle czasu na to że wszystkich zebranych razem sklepach nie poświęcono mi tyle i mogłem sobie wybrać co chciałem i jeszcze do tego dziś poszedłem do nich żeby zamówić a na jutro miałem komputer.Polecam ten sklep bo chociaż jak w innych dotąd sklepach nie ma takiego cwaniactwa

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Funky Koval-zgadzam się z Tobą. Te skecze są ponadczasowe.
Jeśli chodzi natomiast o najlepszego polskiego satyryka to polemizowałabym z Tobą.. Uważam, że ile gustów tyle opinii. Ja z dawnych czasów mile wspominam Laskowika. Lubię też Daukszewicza, Kryszaka, Piaseckiego...Jest wielu wspaniałych satyryków i doskonałych kabaretów.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie...też będę na "ani mru mru":)))




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Co sądzicie o decyzji prawdopodobnie Prezydenta Łomży o puszczeniu całego ciezkiego taboru przez ul. Wojska Polskiego? Prawie jak obwodnica Łomzy :). Mieszkancy ul. Wojska Polskiego powinni sie cieszyć z hałasu i drgań od jazdy tych cieżkich potworów nie mowiąc niz o tym jak bardzo zniszczy sie droga. Ciekawi mnie fakt czy władze miasta puściłyby sobie pod blokiem, mieszkaniem taki ruch Tirów?

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Kurcze czasami jak czytam te tematy o komputerach, to az sie smieje ;)
Stefan01 na Twoim przykladzie to mozna powiedziec jak sie nie powinno kupowac komputera ;) Bo az sie prosisz o klopoty...
Po pierwsze to nie wiem czy wiesz, ale gielda komputerowa tez ma swoje forum i jesli juz, to w pierwszej kolejnosci radzilbym zajrzec i poczytac dzialy z opiniami o sklepach... Mozna sie dowiedziec wielu ciekawych rzeczy o tym jak niektore dzialaja ;) Obys nie musial plakac, jak cos padnie... A koszty wycieczek do wawy i serwisu to dopiero wtedy mozesz odczuc, czego Ci oczywiscie nie zycze.
Po drugie 700zl taniej, to az sie prosi o dokladniejsze zbadanie sprawy, bo zapewniam Cie, ze takiej marzy nikt nie ma na komputerze. Wiec krotko mowiac, zeby dac taka cene, trzeba by ostro przykombinowac.

Tommek, to ile czasu tam siedziales? ;) Pol dnia? A zamowienie kompa na jutro, to chyba zaden problem? Raczej w wiekszosci sklepow tak kupisz.
Napisz cos wiecej na temat przejawow cwaniactwa w innych sklepach. Ja szczerze mowiac cwaniactwa wiecej widze zwykle w tych tanich ofertach, bo zeby klientowi podac nizsza cene, wpycha sie zamiast dobrych podzespolow technologiczny zlom.
Co ciekawe, jak ktos sie dobrze zna na sprzecie, to zwykle bierze ciut drozszy i lepszy zestaw, a ten kto kupuje pierwszy komp, idzie gdzie taniej i placi za byle co, uwazajac, ze go chcieli naciagnac gdzie indziej.
Prawde mowiac, to wedlug mnie mozna bardzo latwo sprzedac komputer w ten sposob, tylko nie kazdy chce obnizac jakosc tego co oferuje, byle wypchnac zestaw do klienta.
To co najczesciej ogladam, to np. byle jaka plyta glowna, oby tania... Czyli chociazby modny ostatnio procek Core 2 Duo, na plycie asusa za 220zl.... nie wiem czy smiac sie czy plakac jak to widze... Plyta ktora obsluguje maksymalnie pamieci 533 i ma na dodatek tylko 2 sloty na ddr2 i 2 na ddr... Super zestaw nie? Ale tani... Tyle, ze polowa klientow nie zna sie na tyle, zeby to ocenic.
Drugi sposob, to wlasnie lapanie na procek, bo spora czesc laikow mysli, ze szybki procesor to wszystko na czym sie opiera dobry zestaw. Tak wiec wspomniane wyzej Core 2 Duo + szmelc = tani "super zestaw" dla laika.
Albo np. wsadzenie Pentiuma 820, mamy procek 2 rdzeniowy, 2.8 GHz i tanio... A ze zre to pradu jak mala fabryka i grzeje sie przy tym niemilosiernie, to juz inna bajka. Starczyloby w to miejsce wrzucic np odrobine drozszy model z serii 900 chociazby, ale juz cena dla oka nie bedzie taka super...
O kartach graficznych to juz wogole nie ma co pisac, bo wiekszosc nie wie co kupuje, wiec mozna do takiego kompa wsadzic byle co, nie kazdy sie orientuje w modelach, a co dopiero w typie pamieci karty itd. Procek dobry to klient kupi... Pamieci w kompie tez moga byc 533, co to komu szkodzi ;) Przeciez plyta lepszych i tak nie obsluzy... Przyklad to chocby reklamowane zestawy z Core 2 Duo, jako komp do grania, gdzie grafika jest zintegrowana na plycie...
Tym sposobem, kupilismy super zestaw w super cenie i nie dalismy sie naciagnac gdzie indziej ;) Dla mnie taka "oszczednosc" powiedzmy 200zl na zestawie za 3000, kosztem jakosci, to zadna oszczednosc, no ale rozne sa gusta.

DiDi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Nie wiem czemu się napinasz Drań na tą giełdę w W-wie. m na WGE ? może na Giełdę kolo Stodoły?

osobiście kupilem 1 GB RAM Kingstona za 370 zł , z gwarancją własnie na giełdzie. w sklepach w tym czasie najtaniej chodziły te Ramy po 415- 420 zł.

na głupim Ramie mam 50 zl w kieszeni. 600 czy 700 zł na kompie róznicy, o której pisał Stefan to nie problem.

przy czym, tak jak pisał Stefan, kupuje się niby na giełdzie, ale paragon masz z warszawskiego sklepu.

Twoje teorie, że jak coś padnie to będzie gorzej to się sprawdzają u laików. jak ktoś nie umie sobie wentylatora wymienić albo sflashowac BIOS to rzeczywiście wypadnie mu jechac do warszawy.

jednak jak sypnie sie płyta i proc to nie ma w Łomży takiego sklepu który nie odeśle do serwisu producenta ( W-wa / Białystok ). szczyt łomzyńskich serwisów to programatory BIOS i śledzie diagnostyczne wpinane w slot PCI. przerabiałem powyższe problemy osobiście. 3 miesiące czekałem na procek i płyte ( nazwy sklepu z litości nie wymienie )


także jak ktoś ma chęć i trochę pojęcia o kompach to sobie poradzi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Interesuja mnie strony internetowe, gdzie moge znalezc tytuły i wykonancow piosenek( chodzi mi o nowośći które np. nie leca jeszcze w radiu). Najlepiej, żeby znajdowały sie tam wszystkie rodzaje muzyki.
Z gory dzięki :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Witam!

Chciałabym zadać Wam pytanie, mianowicie :

1. "Czego Wam brakuje w Łomży? " ;

2. " Co uważacie, że gdyby istaniało przyciągnełoby turystów do naszej miejscowości i Wam dało lepszą możliwość spędzania wolnego czasu ?" .

Bardzo ciekawi mnie czy moje sugestie pokrywają się z Waszymi ?

Ja np. uważam , że jeśli chodzi o rozrywkę to oczywiście brakuje sztucznego lodowiska ( strzelnica jest rozkopana, budują 2gi skate park ); oczywiście powinna nastąpić budowa Aqua Parku ; lokale łomżyńskie (bary, cluby) są na bardzo niskim poziomie i uważam, że powinna być "imprezownia" tematyczna. Poza tym zauważyłam, że brak jest miejsc dla osób w średnim wieku i osób starszych (które też od czasu do czasu chcą gdzieś miło spędzić czas); do tego uważam, że skoro rozbudowują się uczelnie wyższe to powinna wreć budowa Domów Studenckich (chociaż niech jeden będzie ! ) ; studenci to odrębna grupa od gimnazjalistów :-P.

Nie wiem czy podzielacie moje zdanie, ale jeśli tak to napiszcie w czym konkretnie ? Pozdrawiam :-)

.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

a na co komu to wszystko , przydała by się koło Łomża fabryka powiedzmy na 150 osób , bezrobocie w Łomzy i okolicach duzo by zmalało !!! Zambrów ma dzielnice przemysłowo , Kolno też coś tam kombinuje , bo przygotowuje teren pod inwestycje a Łomża stoi w miejscu !!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Nie wiem w czym problem. Kupowałem kompa jakieś 4 lata temu i wszystko do tej pory działa bez problemu. Gwarancja - też nie ma problemu - na wszystkie części dostałem fabryczną gwarancję oraz jeżeli bym nie rozkrecał obudowy kompa to i od sklepu w którym zakupiłem sprzęt. Otrzymałem fakturę więc to nie jest jakiś kombinowany towar. Firma skąd go odbierałem to nie jakiś kiosk tylko naprawde duży sklep. Jeżeli chodzi o cenę to naprawde była taka różnica. W Łomży nie szukałem za bardzo więc może trafiłem do najdroższego sklepu, co innego na giełdzie wybrałem tam gdzie było najtaniej. Zważywszy na fakt że kupowałem kompa i monitor LCD (który w tamtych czasach nie był tani) różnica wyszła spora. Oczywiście po jedną częśc może i sie nie opłaci jechać ale po całośc to i owszem. Wierzcie lub nie jak tylko tam kupuje a to mój drugi komp. Do kiedy bedzie istnieć giełda to napewno w Łomży nie zdecyduję sie na kupno. Takie jest moje zdanie. Możecie sie z nim zgacać lub nie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

kultury! kultury!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Do "prawdomuwnego" Ty chyba patrzysz tylko z 1nej strony ...Normalne jest, że jeśli ruszy rozrywka, budowy akademików itd...bedzie potrzeba ludzi do pracy, nie tylko sezonowej, ale stałej...Myślisz, że proponowane przeze mnie metody na dobra rozrywkę są jednostronne ? Zastanów się ... A co do Fabryk to nie wiem czy ucieszyłoby Cię gdyby powstała kolejna w której płacą 6, 6 brutto/godz ... Wiem jakie są stawki bo mój narzeczony pracował za taką (mimo, że studiuje kierunek przydatny dla firmy w której pracuje) ...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Witam, tak się składa że robię tam zakupy. Przykład cenowy - proszę bardzo, mikrokontroler Atmel-a ATMega8 w obudowie DIL, cena w detalu 5.40 zł w Polmarze 26 zł.

Pozdrawiam
MirekO

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

tak stare po 50 lat siędzą to jak mogą być. młodość w ich szeregi musi przyjść to od razu poczuja zagrożenie

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

syndrom malego czlonka???

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Zdecydowanie Panasonic FZ50. Świetna optyka legendarnej firmy Leica jest dużą zaletą. Sam mam Panasonica FZ10 i jak dla moich potrzeb jest świetny.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Drogi tito-ortiz, rozumiem po częći Twoje zdenerowanie - wiesz dlaczego? uwazam, że jestes typowym przykładem człowieka niezadowolonego ze wszystkiego.
Prowadzę działalność gospodarczą od kilku lat - musiałam przejść przez wiele pokoi urzędów ( zus, us, um ) - i - ku Twojemu na pewno zdziwnieniu - zawsze byłam załatwiona bardzo miło - z uśmiechem - z wyrozumieniem.
Na szczęgólną ode mnie pochwałę zasługują Panie z ZUS-u. Kiedy przyszłam po raz pierwszy do ZUS byłam "zielona" - przyznaję - bałam się - wiadomo jaki jest stereotyp :) - ale zostałam mile zaskoczona. Naprawde obsługa w informacji w ZUS - dla płatników - jest "pierwsza klasa". Żadnej Pani - czy siedzącej po prawej czy po lewej nie mogę niczego zarzucić.
A może jestem szczęściarą?
Pozdrawiam i dziękuję Wszystkim Paniom w urzedach ( szczególnie w ZUS ) ,
ps pozdrawiam również Ciebie Tito-ortizie i mam nadzieję, że będziesz zawsze zadowolony po wyjściu z urzędu ( wystarczy trochę uśmiechu z Twojej strony i pozytywnego nastawienia ). :)

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

urzad skarbowy nie chodzilo mi o to ze atom jest porzadny i jakis super lokal! ale mozna tam sobie potanczyc lepsze to niz alibi a do innych miejsc w lomzy niepelnoletnich niewpuszcza wiec... a zapomnialam o 7 kier tam wpsuzcza ale jakos mi to mijsce niepasuje! jak cos ci nie psauje to twoja sprawa.. ciekawe gdzie ty sie zabawiasz??

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

po pierwsze L6 to juz stary i przestarzały telefon - zmień go na nowy.

Po drugie jak masz bluetooth to śmiało wysyłasz pliki bez zabawy w kabelki.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

a do judyty i banana jeszcze cos napisze,moze i to jest sposob usmiechnac powiedzeic cos miłego w koncu one nie sa za bardzo skomplikowanei tez pewnie zaraz beda sie cieszyc,ale fakt ja tak nie potrafie !może a raczej napewno to wada ale mnie to grzeje taki jestem,nie bede sie do nikogo pucował a ty bananku widocznie cała zycie gdzies właziłes i nie masz z tym problemu,judytko ja jestem bardzo zadowolony z zycia a ty pewnie masz specjalizacje z psychologii co skarbie?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

A jak juz jestesmy przy cenach to, jesli wierzyc wypowiedziom wlasciciela tamtego sklepu w prasie branzowej, to roczne obroty jego sklepu w detalu wynosza ok. 20mln zl albo wiecej... a oddzielnie licza jeszcze sprzedaz hurtowa.
Przeliczajac to powiedzmy na ilosc sprzedanych zestawow komputerowych, liczac sredni za 3000zl, to jest ponad 6500 komputerow rocznie, ponad 550 miesiecznie.... ponad 20 komputerow dziennie.
Chcesz mi wmowic, ze jakikolwiek sklep w lomzy, ma takie same mozliwosci negocjowania cen i warunkow zakupu u dostawcow? Nie zartuj. Ich dzienna sprzedaz, jest powiedzmy zblizona do miesiecznej jakiegos malego sklepu w Lomzy. To za male miasto, zeby mozna bylo stworzyc sklep na podobna skale.

DiDi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

Dostępu do morza :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?


Lustrzanka cyfrowa to zdecydowanie lepszy produkt od aparatu kompaktowego jednak nalezy pamietac o uniwersalnosci kompakta.
Kompaktem zrobisz zdjecia od mocnego macro po duze zblizenia z wykorzystaniem dlugiej ogniskowej, wiec nie dochodza ci koszty wymiany obiektywow. Ja sam fotografuje lustrzanka i doskonale wiem na ile jest niezastapiona. Jesli chcesz kupic tanie body rzedu ok 2tys zlotych to zapewne bedzie to dobry wybor natomiast musisz jeszcze sie liczyc z dodatkowymi kosztami szkiej ktore sa wielokrotnoscia ceny samego korpusu. Mozesz jechac na zamiennikach znaczy omijac obiektywy z napisami Canon i Nikon ale to niesie za soba niestety miej wiecej w 80% niesie za soba spore konsekwencje w postaci nieostrych ujec przy maksymalnie otwartym otworze przeslony oraz zaleznie od swiatla nie koniecznie do konca kontrastowe zdjecia. Optyka w aparacie i cyfrowym i anologowym jest najistotniejsza i niestety kosztuje bardzo duze pieniadze szczegolnie do cyfrowek.

Reasumujac:
Zaleznie od zapedu i aspiracji musisz zastanowic sie czy zamierzasz na powaznie zajac sie fotografia bo jezeli tak to tylko lustrzanka.
Jesli jednak fotografowanie bedziesz traktowac wylacznie jako hobby i nie na inwestowanie w kolejne szkla czesto wartosci nawet ok 5tys zlotych kup sobie lepiej kompakta i cykaj nim wszystko poczawszy od zdjec macro po podgladanie jak przez lunete ciekawych zjawisk:)
Zreszta nawet jesli ma sie okazac ze za iles lat bedziesz znanym fotografem to jednak najlepsze poczatki beda wlasnie w postaci aparatu kompaktowego. Sam wychowalem sie na takim aparacie i przyznam ze ogromnie przyjemne jest poznawanie krok po kroku zakatkow fotografi.

Panasonic w tym przypadku to dobry wybor ale tak jak wspomnialem zastanow sie jeszcze nad Nikonem Coolpix 8800 i tak jak ktos tu wczesniej wspomnial 8700.

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto tak "kocha bliźnich"?

dzięki,a nie wiesz ile mniej więcej może kosztować ewentualna naprawa?(bo byc moze sie nie opłaca jej naprawiac)Pozdro :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org