No bo jak inaczej. Dorwali się do koryta i nie konsumowali owoców władzy. Oni ŻARLI, chapali, łykali łapczywie jak towarzyszka Krystyna Pawłowicz kanapki i sałatki na sali sejmowej. A teraz kwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiik czerwonych, komunistycznych, PiSdowskich świń odrywanych od koryta. 170 mln zeta? Co to dla towarzysza z PZPR-pis. Kieszonkowe.
https://wiadomosci.wp.pl/zmarnowane-miliony-i-zarzuty-naduzycia-wladzy-dla-wiceministra-z-pis-7050398020950944a
nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.