witam szanownych Łomżyniaków :)
chciałam zapytać dlaczego ludzie nie potrafią parkować w liniach? rozumiem, że teraz jest zima, śnieg, tych linii nie widać, ale można chyba użyć swojej wyobraźni i nie zostawiać po metrze w każdej strony? najgorzej jest na osiedlach, gdzie brakuje miejsc parkingowych i np. u mnie przed blokiem, jest parking dla 6 aut to teraz są tam zaparkowane 4 auta, z czego 2 auta bardzo dużych gararytów, seicento i tico :D
z moich obserwacji wynika, że to właśnie kierowcy MAŁYCH aut parkują gorzej, tzn. potrzebują więcej miejsca, żeby wysiąść z auta. kierowcy dużych aut, chyba zdają sobie sprawę z gabarytów swoich aut i parkują znacznie lepiej, nie blokując kilku miejsc na raz!
APELUJĘ do wszystkich kierowców, SZANUJMY się wzajemnie i parkujmy z głową, tak, żeby sąsiad też obok się zmieścił. PZDR :)