Zaśmiecanie dworca PKS i okolic jest probleme. Wynika to z braku należytego nadzoru ze strony m. in. policji. Okolice dworca, tam, gdzie odbywają się targi, są najczęściej zarzucane śmieciami w workachorzez kierowców samochodów z rejestracją - niestety - BLM. Nie dość, że to chamstwo (ale nie mieszkańcy ulicy Spokojnej!) nie dość, że zabiera miejsca pracy łomżanom, to jeszcze wywozi sterty śmieci z kwater, które są przez nich podnajmowane na okres pracy "na czarno" (w przeciwnym wypadku potraciliby dotację na ziemię), to jeszcze dokonuje degradacji naszego środowiska. Wystarczyłoby trochę aktywności ze strony właściwych organów, i Łomża miałaby największy budżet!