Nie wiem czy zauważyliście ale nie długo legenda będzie głosić, że w Łomży podobno można kupić piwo Łomża (pomijając yamcafe)... Obecny browar ma wyj3bane na wszystkie bary prócz yamy... jeszcze 2 lata temu w co drugim lokalu można było zakupić Łomżę z nalewaka, a teraz widać wszędzie tylko parasole tyskie, warka, lech a nawet żubra... teraz browar Łomży pcha się na Wwa i inne regiony i na Łomżę ma 'wywalone' bo ma przecież yamcafe... ale do czasu gdy z Lecha dadzą konkretną propozycję właścicielowi wtedy już... legenda będzie głosić, że można podobno w Łomży Łomżę kupić....
a to wszystko spowodowane czym ? tym, że dana osoba prowadząca bar (w tym nawet ja) dzwoni do browaru z pytaniem Macie jakieś może ławki czy parasole nowe bo te co daliście mają z dwadzieścia lat.... nie nie mamy jak chcesz to sobie wyremontuj je albo zgłoś się do konkurencji i... takie jest podejście 'nowego browaru' (ja akurat wolałem sobie odnowić ławki niż zmieniać browar bo u mnie sami 'solidarni łomżyniacy')..... dodam, że dzwoniąc do innego browaru np. warki mówią ok. do tygodnia czasu i przywozimy całe zapotrzebowanie dla Państwa.
Jeszcze coś po zmianach 'właścicieli' Wyborowa Łomża... jest gorszy niż argus lecz Łomża Export ludzie gadali, że nie powinna stać nawet na półce przy Lechu, a teraz pomimo nowej butelki Lecha to Lech nie powinien stać obok Łomży Export... w smaku Export 5+(nawet z nalewaka) podobnie smakuje jak Tyskie .... a Lech może 2+